• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

400-lecie pierwszego konsulatu w Polsce

Katarzyna Moritz
8 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Napoleon na ul. Długiej
Nominacja Jeana de la Blanque na urząd konsula francuskiego w Gdańsku, podpisana przez króla Francji, Henryka IV Burbona w Paryżu 23 kwietnia 1610 roku. Nominacja Jeana de la Blanque na urząd konsula francuskiego w Gdańsku, podpisana przez króla Francji, Henryka IV Burbona w Paryżu 23 kwietnia 1610 roku.

Choć nie wiadomo dokładnie w której gdańskiej kamienicy, to wiadomo, że 400 lat temu pierwszy konsulat w Polsce utworzyli Francuzi. Z tej okazji od 21 kwietnia w Trójmieście czeka nas wielkie gdańsko-francuskie fetowanie. Nawet w centach handlowych w Trójmieście będzie rozbrzmiewała wyłącznie francuska muzyka.



Konsulat honorowy Republiki Francuskiej w Gdańsku, który ma siedzibę w Sopocie, już od ponad roku przygotowywał kilkudniowy, bardzo bogaty program obchodów 400 lecia Konsulatu tego państwa w Gdańsku.

- Bardzo lubimy wasze miasto, które symbolizuje historię naszego kontynentu, odwieczne aspiracje człowieka do wolności. Król Henryk IV na miesiąc przed zamordowaniem powołał konsulat właśnie w Gdańsku nie bez powodu - podkreślał Francois Barry Delongchamps, ambasador Francji na czwartkowej konferencji prasowej zapowiadającej obchody.

O tym, że to właśnie w Gdańsku powstał pierwszy zagraniczny konsulat w Polsce, dowiedzieliśmy dzięki odkryciu Piotra Paluchowskiego i Ewy Bojaruniec, gdańskich młodych historyków z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. Trzy lata temu w Archiwum Państwowym w Gdańsku, (gdzie znajduje się ponad milion różnych dokumentów, począwszy od XI wieku) odkryli nominację dla Jeana de La Blanque na urząd konsula francuskiego w Gdańsku, z datą 23 kwietnia 1610 roku.

- Gdańsk w XVII wieku był największym miastem w Rzeczpospolitej i miał niespotykane stosunki handlowe. To zaważyło na tym, że konsulat powstał w Gdańsku. Francja była ważnym państwem handlującym z Polską. Francuzi przywozili nam sól, od nas brali głównie zboża i drewno. Niestety mimo badań, także w archiwach francuskich, nie udało się ustalić w którym miejscu w Gdańsku mieścił się konsulat. W tamtych czasach konsulaty nie miały stałych siedzib, siedzibą konsula był jego dom - wyjaśnia Piotr Paluchowski z MHMG.



Obchody 400 lecia konsulatu rozpoczną się już 21 kwietnia i potrwają pięć dni. - W ich organizację włączyło się kilkadziesiąt instytucji, firm, towarzystw, uczelni, szkół. Mam nadzieję, że obchody przyczynią się do zwiększenia zainteresowania kulturą i językiem francuskim, ale też wzmocnią kontakty gospodarcze - zapowiada Monika Tarnowska, konsul honorowy Francji w Gdańsku.

Obchody rozpoczną się 21 kwietnia od meczu towarzyskiego w rugby, pomiędzy reprezentacją Marynarki Wojennej RP i Marynarki Wojennej Francji. Ci ostatni będą członkami załogi francuskiego okrętu FS "Sagittaire", który przypłynie do Trójmiasta z kurtuazyjną wizytą związaną głównie z obchodami.

Poza tym czekają nas liczne wernisaże, przeglądy filmów francuskich, koncerty muzyki klasycznej, konferencje naukowe i biznesowe czy plenerowe widowisko historyczne "Wjazd Napoleona do Gdańska" (24 kwietnia, godz. 11-14). W pięciu największych centach handlowych w Trójmieście,m.in. Auchan, Galeria Przymorze, Madsion, podczas obchodów będzie rozbrzmiewała wyłącznie francuska muzyka.

Zostały też wydane specjalne medale okolicznościowe. 20 srebrnych i 200 brązowych, którymi będą honorowani goście i organizatorzy wydarzenia.

Wydarzenia

Cztery dni francuskie na 400-lecie Konsulatu Francji w Gdańsku (6 opinii)

(6 opinii)
impreza filmowa, wieczór literacki, spotkanie, wystawa, sesja naukowa, spotkanie, konferencja, pokaz, jubileusz, mecz

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (36) 8 zablokowanych

  • Jakoś ma się sentyment do Francji. (5)

    • 16 23

    • jestescie prymitywami (2)

      po cholere klikacie ze sie nei zgadzacie?
      ruskich nie lubimimy, niemcow, francuzow.... to kogo wy lubicie?

      • 7 7

      • za tobą widać też nie przepadamy :P

        • 7 6

      • oni lubią tylko siebie, siebie kochają i swoje sarmackie wąsy:)

        • 4 6

    • niech kolega mówi o sobie, (1)

      nie o ogóle

      • 0 2

      • jaki sentyment JUZ RAZ NAM POMOGLI podczas 2 wojny NIECH SPADAJA

        • 2 3

  • Ha! (1)

    Kiedyś pracowałem w konsulacie włoskim:-) W Gdyni. Ekstra czasy:-)

    • 9 8

    • dla nieroba

      • 0 2

  • konsulat francuski , w gdańsku z siedzibą w sopocie

    dziwne to - prościej byłoby konsulat francuski w francji

    • 7 13

  • (1)

    Konsul siedzibę miał na Łąkowej w dworku Uhagena

    • 8 5

    • taa 400 lat temu pamiętasz hehehhe

      • 4 1

  • Spoko (1)

    Dobrze że to francuzi a nie niemcy, 4 dni niemieckich bym nie zdzierżył...

    • 23 11

    • nie zdzierżyłbyś 4 dni piwa, kiełbasy i jodłowania?

      ja bym zacisnął zęby i jakoś dał radę :D

      • 2 0

  • zeby to byl jakis powazny kraj, zakoś za te wszystkie zdrady nie ma sie sentymentu dla zabojadow

    • 5 7

  • W Polsce?? (1)

    Hmmy...

    • 2 7

    • A co ? pewnie dałes sobie wmówić

      że Gdańsk jest niemiecki, owszem bywał tak jak i polski czy niezależny

      • 0 1

  • Ou la vache!

    Autentyczny podpis Henryka de Bourbon, króla Francji i Navarry! muszę to zobaczyć na własne oczy!

    • 7 3

  • A ja pamiętam hasło "Nie będziemy umierać za Gdańsk" (2)

    tak to nasi przyjaciele Francuzi mówili w 1939 roku. Czy tę piękną kartę naszej historii też będą wspominać...?

    • 39 3

    • umierali też za Gdańsk w 1945, zwłaszcza ci z dywizji Charlemagne :-) broniąc miasta przed Bolszewikami

      • 8 3

    • DI

      Gdansk nie byl Polska, ani Polacy w nim wiekszoscia.

      • 0 0

  • może przyjedzie Remi Gaillard (2)

    na gościnne występy

    • 15 3

    • byłoby wesoło :))

      • 4 2

    • Hahahaha, jasne, również czekam z niecierpliwością... ;)

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane