Prawie 2,5 mln zł będzie kosztowała gruntowna modernizacja każdego z pięciu najbardziej wysłużonych gdańskich tramwajów typu Pesa Swing. Przejdą je pojazdy z najdłuższym przebiegiem. Tymczasem ulewa, która przeszła nad Trójmiastem w nocy z poniedziałku na wtorek uszkodziła dziewięć tramwajów, co spowodowało odwołanie w środę ponad 30 kursów.
Gdy 10 lat temu Gdańsk zamawiał 35 nowych tramwajów, cena jednego pojazdu wynosiła ok. 7,1 mln zł. Teraz pięć z nich, z najdłuższym przebiegiem, zostało skierowanych do remontu.
Koszt naprawy wyniesie 12,294 mln zł, czyli 2,46 mln zł za sztukę. Taką bowiem, jedyną ofertę, złożyła firma Saatz z Warszawy, która specjalizuje się w naprawach taboru szynowego.
Co ciekawe, Gdańskie Autobusy i Tramwaje przeznaczyły na ten cel 12,3 mln zł, więc można powiedzieć, że wykonawca idealnie wstrzelił się ze swoją propozycją.
Zakres robót obejmie m.in.:
naprawę mechanizmów drzwiowych wraz z płatami drzwi oraz platformy dla osób niepełnosprawnych na wózkach,
modernizację kabiny motorniczego,
przegląd i naprawę przejść międzyczłonowych (przegubów),
naprawę elementów zasilania tramwaju oraz układu napędowego,
przegląd i konserwację powłoki antykorozyjnej,
wymianę wszystkich źródeł światła na nowe,
wymianę nagrzewnic podsiedzeniowych i kurtyn drzwiowych.
Pierwotnie wykonawca miał mieć czas do końca roku na uporanie się z tym zadaniem. Jednak zapisy w przetargu zostały zmienione. Jak sugerował jeden z potencjalnych wykonawców, przeszkodą do przeprowadzenia remontu jeszcze w tym roku może być czas oczekiwania na części potrzebne naprawy głównej. GAiT zdecydował się wydłużyć termin aż o rok.
- Pierwszy Swing zostanie przekazany wykonawcy w ciągu 30 tygodni [ok. 7 miesięcy - red.] od daty podpisania umowy, kolejne będą wysyłane sukcesywnie, po naprawie i odbiorze poprzedniego. Wszystkie remonty zakończą się do 31 grudnia 2020 roku - informuje Alicja Mongird, rzecznik GAiT. W przyszłym roku rozpisany zostanie przetarg na remont kolejnych Pes.
W kolejce do gruntownej modernizacji czekają tramwaje z jeszcze dłuższym stażem. Chodzi o trzy Bombardiery kupione przez Gdańsk w 2007 roku do obsługi nowej linii tramwajowej na Chełm, otwartej w grudniu tego samego roku.
Podczas poniedziałkowej burzy w dziewięciu tramwajach, w tym sześciu Pesach Swing, jednej Pesie Jazz Duo oraz dwóch N8C zostały zalane urządzenia znajdujące się na dachach (falowniki, przetwornice) i to właśnie te elementy uległy uszkodzeniu. Obecnie GAiT szacuje straty i sprawdza, które tramwaje wymagają jakich napraw. Do tego czasu nie będą one mogły wyjechać na trasy.
Ulewa zatrzymała Pesę pod Galerią Bałtycką
Z tego powodu w środę nie odbyło się ponad 30 kursów:
linia 7
kursy z przystanku Nowy Port Oliwska z godz.: 7:24
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
