• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

60-metrowe koło widokowe może stanąć na stałe nad Motławą

Michał Stąporek
8 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Koło widokowe na Ołowiance. Warunkiem jego powstania jest porozumienie z Polską Filharmonią Bałtycką i budowa kładki łączącej wyspę z nabrzeżem Motławy w okolicach ul. Wartkiej.
  • Koło widokowe na Ołowiance. Warunkiem jego powstania jest porozumienie z Polską Filharmonią Bałtycką i budowa kładki łączącej wyspę z nabrzeżem Motławy w okolicach ul. Wartkiej.
  • Koło widokowe na Ołowiance. Warunkiem jego powstania jest porozumienie z Polską Filharmonią Bałtycką i budowa kładki łączącej wyspę z nabrzeżem Motławy w okolicach ul. Wartkiej.
  • Koło widokowe na Ołowiance. Warunkiem jego powstania jest porozumienie z Polską Filharmonią Bałtycką i budowa kładki łączącej wyspę z nabrzeżem Motławy w okolicach ul. Wartkiej.
  • Koło widokowe na Ołowiance. Warunkiem jego powstania jest porozumienie z Polską Filharmonią Bałtycką i budowa kładki łączącej wyspę z nabrzeżem Motławy w okolicach ul. Wartkiej.

Wysokie na 60 metrów całoroczne koło widokowe może stanąć za dwa lata na Ołowiance zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Holenderski inwestor chce dodatkowo zrewitalizować zaniedbaną część wyspy i oczekuje tylko jednego: że do tego czasu powstanie kładka nad Motławą.



Czy koło widokowe na Ołowiance to dobry pomysł?

Pierwsze koło widokowe pojawiło się w Gdańsku latem 2014 r., podczas Jarmarku Dominikańskiego, na zaproszenie Międzynarodowych Targów Gdańskich. Stanęło na Wyspie Spichrzów zobacz na mapie Gdańska, tuż przy Zielonym Moście. Mierzyło 55 metrów wysokości, ważyło 350 ton. W trwającą 15 minut podniebną podróż zabierało pasażerów w 43 kabinach (większość mieściła po 8 osób, jedna - najbardziej elegancka - 4 osoby).

Koło nad Motławą stało się atrakcją dwóch sezonów letnich

Choć przejażdżka nie była tania, bo dorosły musiał zapłacić za nią 25, a dziecko 15 zł, koło okazało się hitem tamtego lata. Oscar Bruch, właściciel koła informował, że w ciągu sezonu z atrakcji skorzystało 100 tys. osób. Tymczasem inwestycja zwróciła się już po przewiezieniu 50 tys. pasażerów.

Czytaj także: Koło widokowe hitem sezonu. Obróciło się 2 tys. razy

FIlm archiwalny: panorama Gdańska z koła widokowego


Nic dziwnego, że rok później koło wróciło na Wyspę Spichrzów, gdzie podczas ostatniego sezonu także cieszyło się niesłabnącą popularnością.

Nowe koło, tym razem na stałe

Ten sukces sprawił, że operatorzy podobnych atrakcji uważniej spojrzeli na Gdańsk. Jeden z nich zdecydował się na inwestycję.

Koło, które może stanąć na Ołowiance, będzie jednak nieco inne od tego, które bawiło gdańszczan przez dwa sezony. Przede wszystkim, nie będzie przenośne i sezonowe, lecz zainstalowane na stałe. Po drugie, w wysokiej na 60 metrów konstrukcji znajdzie się mniej, bo trzydzieści, za to większych, bo 10-osobowych klimatyzowanych gondoli. Każda z nich będzie wyposażona w przewodnik multimedialny prezentujący historię i kulturę Gdańska w czterech językach.

Teren, na którym stanie koło widokowe, należy do samorządu województwa, ale jest użytkowany przez Polską Filharmonię Bałtycką. Dziś znajduje się tu przeznaczony do rozbiórki budynek po dawnej transformatorowni, który od lat nie był remontowany. Właściciel koła jest gotowy go rozebrać oraz zrewitalizować ten teren.

Szef filharmonii studzi emocje

Dyrektor Państwowej Filharmonii Bałtyckiej Roman Perucki choć słyszał o pomyśle, podchodzi do niego ostrożnie.

- Pomysł jest mi znany, choć bez szczegółów. Żadnych konkretnych rozmów na temat dzierżawy tego terenu jeszcze nie prowadziliśmy. Przede wszystkim na ten temat musi wypowiedzieć się właściciel tych terenów, czyli marszałek województwa, a także konserwator zabytków, który nadzoruje Ołowiankę - zastrzega Roman Perucki.
Według planów inwestora, koło widokowe miałoby stanąć w miejsce rozebranego budynku dawnej transformatorowni (po prawej stronie zdjęcia). Według planów inwestora, koło widokowe miałoby stanąć w miejsce rozebranego budynku dawnej transformatorowni (po prawej stronie zdjęcia).
Zdaniem dyrektora filharmonii to nie budynek transformatorowni jest największym problemem. Zdewastowany obiekt i tak trzeba rozebrać, gdyż jego wnętrza są zbyt zniszczone, by można było zaadaptować je na inną działalność. Chodzi raczej o wysokość koła widokowego i rodzaj atrakcji, które znajdą się wokół niego.

- Zrobiliśmy na Ołowiance naprawdę ładny zakątek Gdańska i nie chcemy, by wyglądał tak, jak latem wyglądało otoczenie koła widokowego na Wyspie Spichrzów. Tamtejszy namiot piwny z parkietem tanecznym na pewno nie pasowałby do okolic filharmonii (czytaj więcej w artykule pt. Zasypane śmieciami nabrzeże Motławy) - zastrzega Roman Perucki.
Inwestor uspokaja, że u podstawy koła miałaby powstać kawiarnia oraz scena letnia, na której będą odbywały się wydarzenia rozrywkowe i kulturalne, m.in. koncerty muzyków z Filharmonii Bałtyckiej.

Konserwator wojewódzki był "przeciw", ale teraz głos należy do miejskiego

Inwestor koła widokowego już w ubiegłym roku poprosił wojewódzkiego konserwatora zabytków o opinię na temat budowy koło widokowego na Ołowiance. Ten zapytał o opinię Wojewódzką Radę Ochrony Zabytków, a ta zaopiniowała pomysł negatywnie - m.in. ze względu na jego wysokość.

Tyle tylko, że po zmianach kompetencyjnych, do których doszło pod koniec 2015 r., Ołowianką opiekuje się teraz nie konserwator wojewódzki, a konserwator miejski. Ten zaś może mieć zupełnie inne zdanie niż WROZ, której opinia ma charakter jedynie doradczy, a nie wiążący.

- Ten projekt jeszcze nie trafił do nas z prośbą o opinię, więc trudno mi się wypowiedzieć na jego temat - zastrzega miejski konserwator zabytków Grzegorz Sulikowski.
Konieczna zmiana planu z 2001 r.

Jeśli wszystkie strony się porozumieją, to ustawienie koła prawdopodobnie trzeba będzie poprzedzić zmianą planu zagospodarowania przestrzennego. Obowiązujący zakłada bowiem, że w tym konkretnym miejscu mogą działać usługi związane z kulturą, hotel, gastronomia, zaplecze żeglarskie i handel. Plan wyklucza natomiast świadczenie w tym miejscu usług związanych m.in. ze sportem i turystyką.

Aktualny plan zagospodarowania przestrzennego dla fragmentu Ołowianki, nie dopuszcza tam ustawienia 60-metrowego koła widokowego. Zmiana planu zajmuje ok. 1,5 roku. Aktualny plan zagospodarowania przestrzennego dla fragmentu Ołowianki, nie dopuszcza tam ustawienia 60-metrowego koła widokowego. Zmiana planu zajmuje ok. 1,5 roku.
Dodatkowo plan uściśla, że zabudowa działki nie może przewyższać wysokości kalenicy sąsiedniego budynku biurowego byłej Elektrociepłowni.

Procedura zmiany planu zajmuje zwykle ok. 1,5 roku, więc władze miasta, które są przychylne inwestycji, wyrobiłyby się z tym na czas.

Holenderski inwestor ma duże doświadczenie

Otwarcie całorocznego koła widokowego na Ołowiance planowane jest na połowę 2018 r., ale inwestor - firma SkyWheels, należąca do holenderskiej firmy DutchWheels, będącej częścią grupy nie tylko produkującej koła widokowe, ale i będącej operatorem parków rozrywki z tego typu atrakcjami (więcej szczegółów w ramce pod tekstem) - zastrzega, że zależy to od kilku szczegółów.

- Przede wszystkim od powstania prowadzącej na Ołowiankę kładki nad Motławą, która umożliwi mieszkańcom Gdańska i turystom dogodne dojście do atrakcji. Niezbędne będzie również uzyskanie m.in. pozwolenia dzierżawy gruntu oraz pozwoleń budowlanych - zaznacza Anna Kowalska ze SkyWheels.
Kładka przez Motławę warunkiem inwestycji

Szkopuł w tym, że wciąż nie wiemy, kiedy ruszy budowa kładki, która połączy Ołowiankę z okolicami ul. Wartkiej zobacz na mapie Gdańska po drugiej stronie Motławy.

- Jestem optymistą w tej sprawie, ponieważ finansowanie budowy mamy spięte, a czekamy już tylko na pozwolenie na budowę - deklaruje Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska. - Zakładam, że w czerwcu 2017 roku kładka zostanie otwarta.

Projekt kładki na Ołowiankę autorstwa pracowni Ponting

Koszt budowy kładki oszacowano na 13 mln zł. Złożą się na to po 3 mln zł Urząd Miejski i Urząd Marszałkowski oraz elektrociepłownia EDF Wybrzeże, która przeznaczy na ten cel 7 mln zł. Zdaniem Andrzeja Bojanowskiego to, że elektrociepłownia może niebawem zmienić właściciela, nie powinno stanąć na przeszkodzie realizacji projektu.

Kto stoi za projektem ustawieniem koła na Ołowiance?

Mapa parku rozrywki Toverland w Holandii. Mapa parku rozrywki Toverland w Holandii.
To holenderski inwestor, właściciel kilku spółek z branży rozrywkowej.

Jedna z nich, DutchWheels, która jest właścicielem SkyWheels, produkuje stałe i przenośne koła widokowe. Stoją one m.in. w Helsinkach, angielskim Brighton, hiszpańskiej Sevilli, Seattle i Chicago w USA, Mexico City, Honkg-Kongu, Dheli w Indiach, Bangkoku w Tajlandii. W kanadyjskim Montrealu projekt ustawienia koła jest na takim samym etapie jak w Gdańsku.

Do tej samej grupy należy także produkująca roleercoastery firma Vekoma Rides Manufacturing, która dostarcza swoje kolejki m.in. do parków rozrywki Disneya, Universal Studios, Efteling, SeaWorld i FantaWild.

W Polsce Vekoma Rides dostarczyła atrakcje do parku rozrywki Energylandia oraz projektuje atrakcje dla modernizowanego Chorzowskiego Parku Rozrywki.

Jedna ze spółek z grupy jest również współwłaścicielem dużego parku rozrywki Toverland w Holandii.

Opinie (183) 1 zablokowana

  • moze na lawendowym wzgorzy by postawic?

    i pobierac oplate klimatyczna (kloatyczna?)extra?

    • 7 2

  • Tragiczny pomysł (1)

    Brak poszanowania dla okolicy całkowity. Popcornowe społeczeństwo. Koła widokowe proszę stawiać na nowych terenach nad Wisłą. Tam nie ma problemu z zabytkowym krajobrazem.

    • 20 6

    • To powinno być częściowo podwodne. Wynurzać się z czeluści motławy. Taki symbol. Nie wiem jeszcze czego ale coś się dopasuje. I jakie wrażenia.... :-)

      • 5 3

  • moznaby w paru wagonikach zainstalowac obrotowy oddzial Rozi (1)

    • 18 2

    • mobilny

      • 6 0

  • Co na to Petru? (4)

    • 16 13

    • Nie interesuj się, chłopku. (1)

      Za niski umysłowo jesteś, by temu człowiekowi do kostek dorosnąć.

      • 3 12

      • Za taką kasę jaką wykładają banki i ludzie wyznania handlowego to z konia można zrobić prezydenta.

        Niestety mądrości za kasę nie kupią i nadal będzie 6 króli i inne bzdury które pieprzy ten cwaniaczek o historii o której nie ma pojęcia.Prymityw który wszystko zawdzięcza swojemu pochodzeniu a o drugiej Palestynie w Polsce mogą już na wieki,wieków amen zapomnieć.

        • 8 3

    • Chrzczony kozikiem

      poprze wszystko co przynosi łatwą kaskę

      • 4 3

    • Oddaje kał na: kaczora,klempę i stra-szydło

      • 1 3

  • co za odpustowe miasto !!!

    Tylko nasza władza może przyklasnąć takiemu pomysłowi. Przecież to skrajny idiotyzm pozwolić aby w takim historycznym miejscu w Gdańsku postawić taki badziew! Nasi włodarze nadają się na sołtysa, a nie na prezydenta miasta! Jak można przez tyle lat nie zagospodarować kawałka miasta, które znajduje się w samym centrum! Mając doradców , osoby odpowiedzialne za kulturalną wizytówkę miasta, które nie potrafią zorganizować żadnej imprezy na poziomie europejskiego miasta tylko chałtury dla moczymord i badziewiaków, prezydent Adamowicz powinien naprawdę zastanowić się czy aby jego obecność w Urzędzie Miasta jest zasadna.

    • 18 14

  • to koło to nic pięknego (1)

    to koło widokowe to taka se atrakcja, ładniejszy i wyższy widok jest na wierzy koscioła Mariackiego.

    • 14 9

    • Kto ci uwierzy w ten widok z "wierzy"

      • 8 1

  • to nie to

    Z koła przy Zielonym Moście można było zobaczyć kawał Głównego Miasta. W nowej lokalizacji najlepiej byłoby widać ruiny rzeźni miejskiej. Dodatkową atrakcją będzie smród z bardzo blisko położonej przepompowni ścieków.

    • 9 5

  • Bardzo dobry pomysł (1)

    Będzie się można dostać do koła widokowego poprzez 3 ulice - ul. Wartka (od kładki), Szafarni i Na Stępce. W poprzedniej lokalizacji było gorzej z dojazdem.

    • 6 7

    • Ale od parkingu przy filharmonii do samego koła też musisz przejść z 50 metrów. A jak jeszcze pieszo przez kładkę to już spuchniesz na amen.

      • 1 0

  • kładka

    Projekt kładki jest zupełnie nietrafiony, weźmy chociaż Baltic Sail - kładka musiałaby być właściwie ciągle podniesiona.

    • 7 8

  • Danzig wita!!!

    Właściciel koła oczywiście z Niemiec....

    • 3 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane