• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

65-latka oddała "prokuratorowi" 18 tys. zł

szym
17 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Kobieta uwierzyła w historię oszusta podającego się za prokuratora. Zdjęcie ilustracyjne. Kobieta uwierzyła w historię oszusta podającego się za prokuratora. Zdjęcie ilustracyjne.

Do 65-latki z Gdyni zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako prokurator. Oszust poprowadził rozmowę w taki sposób, że kobieta uwierzyła, iż jej pieniądze są zagrożone i przekazała 18 tys. zł naciągaczowi. Oszuści tego samego dnia zadzwonili do seniorki, aby namówić ją na wzięcie kredytu - kobieta wówczas zorientowała się, że to próba wyłudzenia.



Czy twoim zdaniem służby skutecznie walczą z oszustwami "na wnuczka" i podobnymi?

Do zdarzenia doszło we wtorek, 16.02.2021 r. Oszust zadziałał według znanego schematu "na policjanta", tym razem jednak podając się za prokuratora.

- Kobieta poszła w wyznaczone miejsce i przekazała swoje oszczędności nieznanemu mężczyźnie, będąc przekonaną, że to przedstawiciel prawa. Oszuści tego samego dnia zadzwonili do 65-latki, aby namówić ją na wzięcie kredytu, ale seniorka zorientowała się, że to oszustwo - tłumaczy Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Śledczy przypominają, że każdego dnia prowadzone są działania w zakresie bezpieczeństwa osób starszych. Mundurowi przypominają, że sprawcy wciąż modyfikują metody oszustw i wykorzystują zaufanie osób starszych do instytucji. Oszuści podają się m.in. za policjantów, prokuratorów, pracowników poczty.

Służby szukają naciągacza



Mundurowi - w sprawie wczorajszego oszustwa - przyjęli zawiadomienie, ustalili dokładne okoliczności i obecnie pracują nad ustaleniem i ukaraniem sprawców.

- Przypominamy, że nigdy nie należy działać w pośpiechu. Jeżeli odbierzemy telefon od nieznanej nam osoby z prośbą o przekazanie swoich oszczędności funkcjonariuszowi publicznemu, możemy być pewni, że rozmawiamy z oszustem. W takich sytuacjach najlepiej od razu przerwać rozmowę. Pamiętajmy, że przedstawiciele prawa nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy ani drogocennych rzeczy i nigdy nie zadzwonią z takim żądaniem - podsumowuje Jolanta Grunert.
szym

Opinie (111) 7 zablokowanych

  • 65 lat i taka demencja !!!

    • 9 1

  • Uwaga ważne, może nie wiecie (2)

    Pamiętajcie, żeby nie przekazywać swoich oszczędności osobom nieznajomym

    • 7 0

    • Przecież się przedstawił. To był prokurator.

      • 4 0

    • I NIE posiadać tel stacjonarnego!!!!

      • 0 0

  • Do mnie zadzwonił Chuck Norris

    tak ładnie gadał a jak się wygadał powiedziałem mu no wiecie coś o fakturach

    • 10 0

  • Polacy (2)

    to jednak są dzbany.
    Setki lat tępienia logicznej myśli przez Kościół i macie teraz.
    Dorośli ludzie z zerową umiejętnością myślenia logicznego

    • 26 5

    • Platon to Ty ?

      • 0 0

    • Głupia baba i tyle

      • 3 2

  • Gdzie są organy scigania przestępców? (2)

    Przecież złapanie takich przestępców nie powinno być trudne w dzisiejszych czasach.

    • 12 1

    • Taki się wypiera

      że sprzedał kartę SIM z telefonem nieznajomemu i policja mu wierzy na słowo

      • 1 0

    • Organy są w kościele

      • 0 0

  • Obowiązkowe (2)

    coroczne badania psychomotoryvzne dla kierowców po 60-tce nalezy jak najszybciej wprowadzić skoro w tym wieku już prawie nic nie myślą. Olbrzymie zagrożenie takie osoby wypuścić na jezdnie i drogi naszego pięknego kraju. To wszystko dla dobra ich i otoczenia.

    • 5 6

    • obowiązkowo

      Gdyby głupota umiała fruwać....... No ale pamiętaj - ty też się zestarzejesz i ciekawe w jakiej formie ją spotkasz?

      • 2 3

    • Może jak takie olbrzymie zagrożenie to od razu profilaktycznie gdzieś ich pozamykać? A Twoja opinia ma jakieś odzwierciedlenie w statystykach czy to tylko taki zły sen? Podpowiadam jest zupełnie odwrotnie :)

      • 0 2

  • Taka jeszcze młoda

    A tak dala wpuscic sie w maliny Moja teściowa ma 90 i w żadne dyskusje telefoniczne nie daje się wciagnac

    • 12 0

  • Skończyłam 65 lat. Ale wygląda że jeszcze demencji nie mam. Prędzej by pan 'prokurator' gest Kozakiewicza zobaczył albo wiązankę usłyszał niż pieniądze.Ciągle mówi się i pisze o wyłudzaczach i dalej cwaniacy trzymają się mocno.

    • 8 1

  • Wyraźnie babka miała w domu za dużo kasy i chciała się jej POzbyć. Hehehehe

    • 7 2

  • (1)

    Szym - tak się ktoś podpisał pod tym artykułem. Wstydzi się chyba imienia i nazwiska, chyba słusznie bo robi błędy w pisowni. " Organy" to są w kościele, a ścigania to są "organa" Nauczcie się tego żeby inni nie powielali po was błędów

    • 7 0

    • Popracuj nad interpunkcją, Olu.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane