• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

67 do 0. Zmieniając ruch na ul. Piramowicza wylano dziecko z kąpielą

Szymon Zięba
25 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Pomiar ruchu w okolicy Piramowicza i Hallera (10 min.)

Film z lewej strony pokazuje skrzyżowanie przy Operze Bałtyckiej i auta skręcające z Hallera w al. Zwycięstwa w kierunku Wrzeszcza. Film z prawej strony pokazuje skrzyżowanie al. Zwycięstwa z ul. Piramowicza.

Zamiast poprawy bezpieczeństwa są auta jadące pod prąd, a zamiast większego komfortu na drodze - jeszcze większe korki niż zwykle. Kierowcy narzekają na odwrócenie ruchu na ul. PiramowiczaMapka i podkreślają, że rozwiązanie mocno utrudniło im życie. Z naszych obserwacji wynika, że przy natężonym ruchu, przez 10 minut żaden z kierowców nie skorzystał z nowego objazdu, natomiast trzy auta pojechały pod prąd.



Czy zmiana organizacji ruchu na ul. Piramowicza poprawiła bezpieczeństwo?

Przypomnijmy: od 31 lipca na ul. Piramowicza we Wrzeszczu obowiązuje nowa organizacja ruchu. Samochody poruszają się od al. ZwycięstwaMapka w kierunku al. HalleraMapka. Do tej pory było odwrotnie.

Taka reorganizacja ruchu (wprowadzona z powodów bezpieczeństwa) spotkała się ze sprzeciwem części kierowców. Wskazują oni, że zmiany doprowadziły do tego iż ruchliwa al. Hallera korkuje się - głównie w popołudniowym szczycie - nawet do skrzyżowania z ul. Mickiewicza. Co więcej część kierowców ignoruje nowe znaki i wjeżdża na ulicę Piramowicza pod prąd.

Potwierdzają to dwa nagrania. Pierwsze wykonaliśmy na skrzyżowaniu al. Hallera i al. Zwycięstwa na wysokości Opery Bałtyckiej. Drugie przy skrzyżowaniu al. Zwycięstwa i ul. Piramowicza.

Przez 10 minut naszego "pomiaru ruchu" ze skrzyżowania przy Operze Bałtyckiej w al. Zwycięstwa wjechało 67 samochodów. Przed zmianą organizacji ruchu, zapewne większość z nich, o ile nie wszystkie, nie wjeżdżałyby na to skrzyżowanie, bo pojechałyby ul. Piramowicza.

W tym samym czasie w zorganizowaną "na nowo" ul. Piramowicza nie wjechało żadne auto jadące al. Zwycięstwa. Natomiast kierowcy trzech pojazdów zignorowali nowe znaki i pojechali tą ulicą pod prąd, stwarzając tym samym zagrożenie na drodze, tym większe, że w obecnej sytuacji zarówno piesi, jak i rowerzyści mogą się po prostu nie spodziewać nadjeżdżającego "z góry" samochodu.

Skoro nie reorganizacja ruchu, to jakie rozwiązanie?



Warto przypomnieć, że zmiany w organizacji ruchu we wspomnianej okolicy wprowadzono m.in. dlatego, że na skrzyżowaniu ul. Piramowicza z al. Zwycięstwa z powodu ograniczonej widoczności dochodziło do wymuszeń pierwszeństwa przejazdu czy wręcz potrąceń rowerzystów przez kierowców, włączających się do ruchu w al. Zwycięstwa.

Być może jednak warto, by miejscy urzędnicy wsłuchali się w głos kierowców i rozwiązania drogowego kłopotu poszukali w innym, mniej "inwazyjnym" - z punktu widzenia organizacji ruchu drogowego - miejscu.

Pomysły podsuwają sami kierowcy, którzy sygnalizowali nam problem po zmianach wprowadzonych przez drogowców:

- Problem z dzwonami na al. Hallera - właśnie na odcinku między Operą Bałtycką a wiaduktem - również wydawał się nie do rozwiązania. Jakoś nikomu nie przyszło wówczas do głowy wprowadzenie tu ruchu jednokierunkowego. Problem rozwiązywano etapami - najpierw montaż garbów, potem zwężenie ruchu z dwóch pasów do jednego pasa, wreszcie opcja atomowa, czyli kamera - i wreszcie udało się zażegnać kłopot. Może w przypadku Piramowicza warto skorzystać z tych doświadczeń, a nie wylewać dziecko z kąpielą?

Samochód jadący pod prąd, ul. Piramowicza



Opinie (768) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (40)

    Siedzą teoretycy za biurkami i na siłę chcą zmieniać coś, co działa.

    • 407 47

    • (11)

      Kierowanie ogromnego ruchu przez wąską, osiedlową uliczkę to był dopiero absurd. Równie dobrze można by puścić ruch przez ul. Długą, aby kierowcy nie musieli nadrabiać drogi jadąc Podwalem Przedmiejskim.

      • 17 21

      • (4)

        Jakie osiedle jest przy Piramowicza?

        • 17 3

        • Amatorzy z PO ?

          • 3 6

        • Osiedle willi

          • 3 5

        • Co Procesor Wałęsa na to?

          • 4 2

        • Co na to Uchwyt do Wiosła ,,Dulka,, ?

          • 5 1

      • (1)

        A gdzie tam jest osiedlowa uliczka?

        • 10 2

        • Sąd jest obok , to sprawka Wyższej Kasty

          • 3 3

      • Tam Niemiec dom kupił i sobie nie życzył ruchu pod oknami (2)

        • 4 6

        • Nie Niemiec (1)

          a pis dzielski nowo bogacki

          • 2 7

          • Gerhard L

            • 1 2

      • Czyli Twoim zdaniem

        jednopasmowa ulica z ograniczeniem 30km/h jest właściwa dla 2x bardziej "ogromnego ruchu"? Bo taki jest teraz efekt. Tak powinno się zabezpieczyć rowerzystów na rzeczonym skrzyżowaniu, ale trzeba pomyśleć nad rozwiązaniem , a nie machać siekierką.

        • 3 1

    • (12)

      Wina leniwych kierocow ktorym niechcialo sie bezpiecznie przepusic pieszych i rowerzystow, tylko blokowali przejscie i teraz ja i inni dostali kare za wine innych leni i hamow

      • 14 8

      • (11)

        Może gdyby rowerzyści zachowywali należytą ostrożność, to by to ułatwiło życie wszystkim? Aby mieć dobrą widoczność przy wyjeździe z Piramowicza niestety należy wyjechać na wysokość ścieżki rowerowej.

        • 7 16

        • (2)

          Jezdze ta droga i nie trzeba blokowac przejscia zeby miec widocznosc i przez takich kierowcow jak ty zmienili ta ulice. Wiec albo naucz sie prowadzic porzadnie, to jest samochod ani fotel przed tv i skupiamy sie na prowadzenie auta, a jak masz ztym problem to zapraszam na autobus bo stwarzasz zagrozenie w ruchu drogowym

          • 4 3

          • (1)

            a kto mówi o blokowaniu przejścia?? wyjechanie na wysokość nie oznacza blokowania przejścia.

            • 3 2

            • zależy z jakiego punktu widzenia

              • 0 2

        • (3)

          wszyscy w koło mają zachowywać ostrożność, bo jaśnie pan(i) jedzie autem.

          Uwaga, jadę, proszę zrobić mi miejsce!

          • 3 5

          • Tak, dokładnie wszyscy wkoło mają zachować ostrożność - zarówno rowerzyści, kierowcy jak i piesi. Tego wymagają przepisy.
            Jeździłam tamtędy setki razy i nigdy nie miałam sytuacji, aby wyjazd z Piramowicza utrudniał przejazd rowerom. Z kolei jako rowerzysta zawsze zbliżając się do ulicy, wyjazdu, skrzyżowania zwalniam, aby upewnić się, że mogę bezpiecznie przejechać.
            Niestety lobby rowerowe myśli tylko i wyłącznie o swoim interesie i nie zważa na innych użytkowników.

            • 8 6

          • To jest jakieś dziwne podejście, że niby kierowcy to bezmózgi bez empatii, a (1)

            rowerzysći to sami mili, empatyczni altruiści. Niestety, rowerzyści tak samo mają wylane na innych.

            • 2 3

            • dużo bardziej

              • 0 3

        • (2)

          Rowerzysta ma pierwszeństwo i zgodnie z pord i zasadą ograniczonego zaufania może zakładać, że inni będą przestrzegać przepisów, natomiast nie ma to być zaufanie bezgraniczne.
          Polecam doczytać przepisy.

          • 3 1

          • Zasada ograniczonego zaufania właśnie polega na tym, ze powinieneś (1)

            dopuszczać, że inny uczestnik ruchu, z najróżniejszych przyczyn, nie dostosuje się do przepisów. (np. niedyspozycja zdrowotna, awaria pojazdu, nieuwaga)

            • 2 2

            • A wiesz, że możesz sobie otworzyć ustawę

              Prawo o ruchu drogowym i przeczytać trreść tej zasady, zamiast robić z siebie kompletnego ignoranta?

              "Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania"

              • 1 0

        • Gehard L z Berlina ?

          • 0 2

    • Ulegają lobby rowerowemu. Nigdy nie miałem problemu z tym skrzyżowaniem. (2)

      Może dlatego, że w takich miejscach zwalniam na moim rowerku, ponieważ wiem, że ścieżki rowerowe w mieście nie są do ścigania się, a kierowcy nie mają radaru w oczach! Wiele groźniej jest np. na Kartuskiej i Nowych Ogrodach. Tam trzeba bardzo uważać. Kierowcy włączający się do ruchu z osiedlowych dróżek, mają tam ograniczoną widoczność. Nie wiem, kto to projektował.

      • 11 8

      • chyba nigdy tam nie jechałeś rowerem, z moich doświadczeń kierowcy nawet nie próbowali patrzeć tam w prawo

        • 5 2

      • Amatorzy z nadania PO

        • 2 3

    • Dosyć rządów lobby kierowców. (7)

      Nauczcie sie w końcu, że miasto nie jest tylko dla was.Nie podobają sie zasady poruszania sie samochodem po mieście, to po nim nie jeździjcie.Wszystkie ulice, skwery czy chodniki zastawione złomem samochodowym no i wszędobylska buta i arogancja tych za kierownicą rodem skopiowana z polskiego obecnego rządu.Musisz jechać to jedź, twój wybór, ale przyzwyczaj się, że teraz to będzie już tylko gorzej i na nic plucie na UM i ZDiZ. Jesteście najbardziej roszczeniową grupą ludzi, ale na szczęście są organizacje które dochodzą co raz bardziej do głosu w tym mieście!

      • 18 15

      • Ładnie powiedziane. Szkoda, że Ci do których powinno to trafić i tak tego nie pojmą.

        • 5 8

      • Jak nauczycie się pokonywać przejścia dla pieszych to pogadamy (2)

        Kiedyś trafię jednego z was, cwane gapy, które wjeżdżają na przejścia swoimi rowerkami, pomimo obowiązku zejścia z nich przed przejściem.
        Ale nie, dla was to ujma na honorze... I przez takich właśnie inteligentów mamy takie sytuacje jak na Piramowicza. Tam powinno być normalne przejście, rowerek pod rączkę i grzecznie przechodzicie. A nie.... Wiecznie narzekają a sami g...warci

        • 9 9

        • (1)

          Ale tam jest przejazd więc można rowerem jechać czyż nie? To co gadasz nie ma sensu. Na tej samej zasadzie można powiedzieć, że odwracamy ruch na Piramowicza bo cwane gapy przekraczają dozwoloną prędkość na autostradzie pod Katowicami :-)

          • 6 1

          • Mozna,. ale rowerzysta czy peiszy maja pierwszenstwo dopiero, gdy juz znajduja sie na przejsciu.

            • 0 0

      • No dobra, ale to nie jest powód do blokowania tras (1)

        międzydzielnicowych, a przejazd Hallera pod torami takim jest.

        • 0 4

        • to samochody blokują Hallera

          a zwłaszcza ich nadmiar w godzinach szczytu

          • 0 0

      • To niech nie rozbierają linii kolejowych po to by budować tam drogi dla rowerów. Przez takie działania ludzie nie mają jak dojechać i muszą skorzystać z auta

        • 0 0

    • CO działało? Mordowanie rowerzystów i wymuszanie pierwszeństwa?

      • 4 4

    • To chyba o autorze tego artykułu - zmiana działa i chciałby coś zmieniać aby przupodobać się kierwoczykom

      • 2 2

    • W trójmiescie mamy najwiecej piratów drogowych i wy to potwierdzacie swoimi wpisami i plusami

      • 3 3

    • Nie teoretycy tylko zwykłe głąby kapuściane.

      • 0 0

  • Oj tam (8)

    Urzędnik wie lepiej, nie będzie słuchał plebsu. Płacić podatki i siedzieć cicho

    • 302 39

    • Niestety (2)

      Taka jest smutna prawda.
      Urzędnik to jest gość....

      • 4 4

      • Gość? (1)

        Pensje ma z naszych podatków , powinien służyć mieszkańcom

        • 2 2

        • więc służy, niekiedy przesuwając granicę kompromisu na rzecz poprawy wygody pieszych

          i rowerzystów

          • 1 0

    • Ale przecież plebs to komunikacją i rowerami jeździ

      A samochodami szlachta. Jakże to więc tak? Jak się teraz szlachetni kierowcy mają poczuć, oszukani?

      • 3 4

    • W końcu to ludzie z nadania PO

      • 4 5

    • Urzędnik wpierw działa, później dopiero myśli (1)

      A, że wstyd mu się przyznać do i**otycznych decyzji, podtrzymuje je w mocy.
      Przecież on jest nieomylnym!!!

      • 4 4

      • Ta decyzja nie jest i**otyczna, co najwyżej kontrowersyjna. Przecież znamy powody: duże zagrożenie przy włączaniu się do ruchu z Piramowicza a Grunwaldzką i rozjeżdżanie osiedlowej uliczki. Znamy też kontrargumenty: większy tłok na alternatywnej (chociaż czy alternatywnej? to jest główna trasa) drodze. Teraz kwestia wyważenia racji. Czy w celu rozładowania korków samochodowych (powodowanych głównie przez jedną osobę na jeden samochód) można narażać bezpieczeństwo innych uczestnikó ruchu? Najwyraźniej nie. Czy takie rozwiązanie będzie się wszystkich podobało? Najwyraźniej nie. Czy w innych miejscach kierowcy się opanują zanim trzeba będzie wprowadzić równie radykalne rozwiązania? Z całą pewnością nie :-)

        • 4 4

    • My z PO wiemy najlepiej

      • 2 1

  • To nie reorganizacja a dezorganizacja (3)

    Robiona na specjanlne zamówienie pewnych osób. Sprawa ewidentnie dla prokuratury.

    • 293 36

    • Dokładnie cel osignięty, chodzi o to aby kierowcom utrudniac życie a tak naprawadę (1)

      utrudniać życie mieszkańcom

      Jak zwykle u nas jest tylko kij, a powinna być marchewka

      • 7 6

      • ułatwianie życia kierowcom często powoduje utrudnianie życia wszystkim mieszkańcom

        również innym kierowcom, którzy akurat zdecydowali się wybrać inny środek lokomocji by nie tkwić w korkach i nie powodować ich, nie mówiąc o traceniu czasu na szukanie miejsca do parkowania

        • 3 6

    • :-))))))))

      :-)))) zadzwoń i zgłoś

      • 4 0

  • (5)

    Zamontować kamerę i wysyłać zdjęcia pocztą. W końcu się nauczą.

    • 59 130

    • (4)

      co będzie w sytuacji kiedy jadąc po ścieżce rowerowej zostanę trafiony przez kogoś kto wyjeżdża z Piramowicza na Grunwaldzką (kontra ruch) albo gdy przywalę w bok samochodu uszkadzając lakier ?

      • 5 6

      • 1. Dostaniesz kasę z jego OC, a ubezpieczyciel ściągnie z niego regresem za rażące naruszenie
        2. Jeśli wyjechał nagle i nie dałeś rady zahamować, to nic. Jeśli uderzyłeś umyślnie, to ty płacisz za lakier, a on za jazdę pod prąd

        • 7 3

      • Możesz tego uniknąć (2)

        Poprzez zmniejszenie prędkości roweru , upewnienie się i ponowne rozpędzenie . Zmarnujesz w ten sposób około dwóch sekund a tysiące kierowców będą dalej mogły spokojnie jeździć przez Piramowicza .

        • 6 11

        • Tak już było od lat. Rowerzyści musieli zwalniać przed barierką w poprzek drogi rowerowej. A mimo to kierowcy w nich wjeżdżali.

          • 7 0

        • Najlepsze jest to, że to wszyscy inni uczestnicy ruchu mają uważać na kierowców aut. Nie bądźcie dziećmi i to wy udowodnijcie, że nadajecie się do uczestnictwa w ruchu. Zresztą ta zasada powinna działać w stosunku do każdego uczestnika ruchu. Jadę 30km/h w strefie z takim właśnie ograniczeniem, to dlaczego siedzisz mi na zderzaku i wymuszasz abym jechał szybciej? Nie umiesz poskromić emocji nie nadajesz się na kierowcę i musisz się z tym pogodzić. Frustruje cię, że dojeżdżasz godzinę do/z pracy? Zmień pracę, miejsce zamieszkania lub przywyknij!

          • 9 1

  • I po co to zmieniono??? (5)

    • 199 26

    • Umiesz czytać?

      Przeczytaj artykuł.

      • 13 11

    • By żyło się lepiej..

      • 6 3

    • głównie po to, by poprawić komfort i bezpieczeństwo ruchu pieszych i rowerzystów

      osiągnięto także inne korzyści: mieszkańcy zaczęli się zastanawiać, czy warto wsiadać do samochodu by dotrzeć do pracy stojąc w korkach, czy też warto rozważyć inną opcję i domagać się np. budowy wiat do parkowania rowerów przy klatkach schodowych na blokowiskach.

      • 9 16

    • (1)

      Bo nie znacie przepisów i nie umiecie przepuścić rowerzysty z pierwszeństwem przejazdu.

      • 6 10

      • To może, aby uniknąć kolizji, postawić ...

        ...w ciągu drogi rowerowej znak STOP ...rowerzysta (o ile zauważy, i o ile zna jego znaczenie) się zatrzyma, w miarę konieczności ustąpi pierwszeństwa przejazdu pojazdowi (bo niekoniecznie samochodowi) wyjażdżajacemu z ul. Piramowicza i wszyscy zadowoleni ...piesi, rowerzyści i kierowcy ...bo mogą ominąć korek.

        • 0 2

  • Bezpieczeństwo pieszych ważniejsze od wygody kierowców (25)

    Krytykują Ci co nie chce dwie minuty dłużej jechać a przecież bezpieczeństwo pieszych i ich życie jest najważniejsze.

    • 97 288

    • Najpierw sam (a) zacznij przestrzegać prawa i przestań 1.przechodzic w niedozwolonych miejscach 2.na czerwonym świetle (10)

      3. Zacznij od siebie

      • 23 31

      • robię to od kilkudziesięciu lat (7)

        Niedawno udało mi się uratować żonę, która chciała przejść przez jezdnię na zielonym, ale nie zauważyła samochodu pędzącego po jezdni mającego już czerwone.

        • 11 8

        • Czyli trzeba zamknąć ulicę (5)

          Bo to łatwiej niż uczyć kierowców ?

          • 13 4

          • W niektórych przypadkach to jedyne wyjście (4)

            Na tej ulicy od lat powstawały garby, barierki itd mające uczyć kierowców. I nic to nie dało.

            • 8 9

            • (3)

              A może spowalniacz czy też barierki dla rowerzystów też przydałoby się zrobić aby ich zmusić do zwalniania.

              • 11 3

              • a poco? nie stwarzają żadnego istotnego zagrożenia (2)

                jadąc z prędkością z reguły niższą niż 25 km/h

                • 3 13

              • (1)

                Poczujesz jak na ciebie wpadnie 100kg z pręd. 25km/h

                • 7 2

              • Wolno mu 50

                Ale jak jadący po Niepodległości samochód osobowy o masie półtorej tony porusza się w słynnym przedziale 70-99 to już ok, prawda?

                • 0 1

        • slepa była? nawet przy zielonym trzeba zachowac szczególna ostrozność...masz głupia żonę?

          • 1 0

      • 1.przechodzic w niedozwolonych miejscach (1)

        jakie to miejsca? Serio pytam

        • 2 4

        • Latwiej jest wskazac dozwolone.

          A sa nimi przejścia dla pieszych lub "przedluzenia" chodnikow. Tak jak jest wlasnie na wjezdzie w Piramowicza obok wiaduktu, przejścia dla pieszych tam nie ma, ale przechodzenie jest dozwolone, bo przed i za ulica jest chodnik. W innych miejscach przechodzenie nie jest dozwolone, a w niektórych jest wprost zabronione. Oczywiście powyższe dotyczy "zwyklej" ulicy, bo np. w strefie zamieszkania pieszy może na ulicy nawet lezec i samochody musza mu ustapic pierwszenstwa.

          • 0 1

    • Bzdurne założenie (7)

      Bezpieczeństwo pieszych, nie wyklucza wygody kierowców. Problem skrzyżowania piramowicza/zwycięstwa można było rozwiązać na wiele sposobów, wybrano najgłupszy, ale nie wymagający myślenia.

      • 31 22

      • Skoro kierowcy są odporni na znaki i ograniczenia (1)

        To pozostają rozwiązania nardziej radykalne. Sugeruję się albo ucywilizować, albo do takich rozwiązań w kolejnych miejscach po prostu przyzwyczaić.

        • 25 19

        • Idąc tym tokiem myślenia

          to powinniśmy zakazać wszelkich pojazdów, w tym rowerów.

          • 6 3

      • dążenie do komfortu i wygody kierowców wyklucza wygodę pieszych

        • 7 7

      • To wymień te sposoby (3)

        Co i raz ktoś pisze, że było można inaczej ale przykładów nie podaje.

        • 2 7

        • Pierwszy z brzegu? (2)

          Garb spowalniający przed wjazdem w Zwycięstwa

          • 3 0

          • Garb jest nic nie pomógł (1)

            Jest wysepka zawężająca, nic nie pomogła.

            • 0 3

            • Teraz to zrowujesz sie z oslami, ktorzy twierdza, ze zlikwidowanie ruchu pojazdow nie zwiekszylo tam bezpeiczenstwa rowerzystow.

              • 0 0

    • dla kierowców

      jechałeś między 15-16 i 7 -8 ?

      • 1 1

    • po pracy

      to wez teraz stoj w tym korku na 20 minut miedzy kliniczna a opera bo jakis urzedas tak postanowil. to bylo jedno z 3 polaczen (przez zieleniaka, wezel kliniczna, przez chrobrego) miedzy terenami przemyslowymi (stocznia, zaklady przemyslowe w Letnicy i inne). Ja akurat pracowalem tuz przy porcie zbozowym (za stadionem) i konczylem prace o 14/15/16 i juz wtedy byly korki. i tak zamiast 20 minut to wracalem 35 autem. A teraz jakis tepy urzedas jeszcze bardziej to wydluzyl. i wszyscy myslacy pisali jaki wplyw to bedzie mialo. Ale nie, urzednicza duma nie pozwala na normalnosc.

      • 10 0

    • jakie bezpieczeństwo ?

      już raz tam wjechał na mnie rower
      dla mnie jako notorycznego pieszego, jest tam teraz gorzej
      rowerzyści jadą w tym miejscu teraz szybciej (nie boją się już żadnych pojazdów), stwarzając większe zagrożenie dla nas pieszych

      • 8 1

    • W ruchu/transporcie

      nie jest najważniejsze bezpieczeństwo a szybkość. Ktoś tu myli priorytety.

      • 1 2

    • i**oto....piesi chodza po jezdni na piramowicza? czy samochody tam jeżdzą....kolejny kretyn zabierajacy głos

      • 0 0

    • Bezpieczeństwo najważniejsze

      Trzeba zacząć używać mózgu, bo pieszy i rowerzysta to nie święte krowy. Najlepiej słuchawki , kaptur i się pcha pod koła bez pomyślunku. Ale oczywiście kierowca wszystkiemu winny bo pieszy ma pierszeństwo.

      • 1 0

  • Urzędnik się pomylił ale i tak pujdzie w zaparte. (8)

    Taka mentalność że urzędnik nigdy nie przyzna się do błędu bo mu odwagi brak. Swoją drogą może by wydział ruchu drogowego policji podał konkretnie ile tych kolizji z rowerzystami na tym skrzyżowaniu było. Bo co to za informacja że dochodziło do zdarzeń?. Jak było jedno czy dwa przez 10 lat to chyba nie powód zamykać ulicę?

    • 181 34

    • Mentalność Kalego (4)

      Kim ty jesteś, by oceniać 5, czy 10 kolizji dziennie to dużo? Kolizji z rowerzystami i pieszymi tam w ogóle nie powinno być. Każda to tragedia jakiegoś człowieka. Ponieważ były, należało przeorganizować ruch i to zrobiono.

      • 11 29

      • Rowery do lasu

        • 13 11

      • (2)

        Raczej chodziło o to, ze statystycznie na każdym skrzyżowaniu w odpowiedniej skali czasu wydarzy się wypadek mimo najlepszej organizacji ruchu. Wiec teraz pytanie, czy ilość wypadków tam była wyraźnie ponad taka statystykę? Bo jeśli nie, to może wystarczyło podjąć mniej drastyczne kroki.

        • 19 5

        • tak, ilość wypadków tam była ponad normę

          To był najbardziej wypadkowy punkt w mieście.

          • 4 13

        • No to właśnie jest skrzyżowanie takiej skali, że ma być zero wypadków.

          • 1 7

    • Jak pójdzie przez U otwrte (2)

      To faktycznie może być problem z tym urzędnikiem

      • 14 4

      • Jak się nie ma kontrargumentu, to trzeba przyczepić się do błędu ortograficznego... (1)

        • 2 4

        • Alez to jest kontrargument. Osoby niepelnosprawne intelektualnie z zasady opowiadaja glupoty.

          A osoba, która nie zna podstaw pisowni jezyka własnych rodzicow, co najmniej w strone niepelnosprawnosci intelektualnej zmierza, ze tak pieszczotliwie nazwe tych wszystkich d**ili, kretynow i i**otow.

          • 0 1

  • Miasto nie jest już w stanie przyjąć więcej samochodów (18)

    Miejsce się skończyło. Tu nie chodzi tylko o Hallera czy Piramowicza, zrozumcie to wreszcie.

    • 120 109

    • Otyly leniuch bez kondycji tego nie zrozumie.

      • 24 24

    • Autorowi tekstu wydaje się że można mieć ciastko i zjeść ciastko (7)

      A niestety tak to nie działa. Każdy wiedział że wyjazd z Piramowicza jest niebezpieczny i trzeba coś z nim zrobić. Dużego pola w manweru w tej kwestii nie było..

      • 24 17

      • (6)

        Może należało zastosować inne dostępne rozwiązania?

        • 6 6

        • (3)

          Na przykład jakie? Dotychczas nic nie działało, ani znaki, ani barierki itd

          • 3 5

          • (2)

            chociażby pozostawić wjazd w Piramowicza z nakazem skrętu w Uphagena.

            • 7 2

            • (1)

              Ale co to.ma do omawianego skrzyżowania?

              • 1 3

              • Skoro pozostawic, to tylko wjazd w Piramowicza od strony Hallera.

                Przy nakazie skretu w Uphagena również zlikwidowanoby ruch samochodow przez ten ciag pieszo rowerowy wzdłuż Zwyciestwa, wiec bylby ten sam efekt.

                • 0 0

        • Inne to zamknięcie wyjazdu z Piramowicza całkiem - barierka przeciwczołgowa. Nie byłoby jazdy pod prąd ;)

          • 6 2

        • Zastosowano wszystkie sensowne.

          • 2 3

    • Aha (5)

      Budujemy tunel, który wpuszcza dodatkowy duży strumień aut od południa, i nie pozwalamy im wydostać się w stronę Wrzeszcza. Tak aurta są problemem, ale tutaj akurat jest jakiś brak logiki. Mówimy: Wybudowalismy tunel, możecie nim jeździć zamiast Podwalem, które chcemy uspokoić, a potem blokujemy możliwość sprawnego przejazdu prez ciąg kolejowy do Zwycięstwa / Grunwaldzkiej. Ewidentnie mamy deficyt przejazdów wschód-zachód we Wrzeszczu. Ze wschodu dochodzą 2 pasmowe (dla każdego kierunku) Marynarki Polskiej, Hallera, Legionów,a potem przechodzą w pojedyncze z szykanami, 30tką jezdnie jak Hallera na odcinku wiadukt-Opera, Miszewskiego, Wajdeloty czy Lewoniewskich bez możliwości zjazdu z Grunwaldziej od Oliwy. Jedynie Wyklętych jest szersza. Ja rozumiem i podzielam wiele narzekań na zalew samochodów, ale nie przeginajmy w drug ą stronę. Co zrobić? Wiadomo od dawna. Przebudować kompletnie przejazd Kliniczna-Opera. Tramwaj powinin od Opery iść prosto do Klinicznej pod SKM Politechnika, z przystankami dokładnie pod SKM. Oprócz tego co dotąd, da to możliwość puszczenia tramwajów z Marynarki Polskiej do Wrzeszcza. Tak wiem, niby teraz też można i niektóre kursy tak jadą, ale nie w ruchu ciągłym, bo za ciasny łuk z Klinicznej w stronę TBO. Proste ulice Opera-Kliniczna pomoga też w ruchu samochodowym i na lepsze zorganizowanie bezpiecznego ruchu pieszego.

      • 19 6

      • Tunel miał być na strategiczny tranzyt do Nowego Portu (2)

        Miał wyeliminować ruch ciężarówek na Podwalu i Wałach Jagiellońskich. Nie dla panienek dojeżdżających ze wsi pod Elblągiem, udających że mieszkają w dużym mieście.

        • 8 12

        • Nie do końca. (1)

          Tunel miał być połączony estakadą w okolicy Kolonii Uroda z Hynka koło ETC i dalej w Wyklętych. Niestety zostało to oprotestowane i zablokowane przez tamtejszych mieszkańców. Dlatego też mamy obecnie to co mamy. Dodatkowe zamykanie ulic jest działaniem na szkodę wszystkich. A w tym przypadku głównie na szkodę mieszkańców ulicy Hallera oraz pasa nadmorskiego.

          • 7 3

          • Akurat nie przez mieszkańców a przez brak kasy.

            • 1 3

      • Hallera powinna być zwężona (1)

        Do jednej jezdni i dwóch pasów ruchu.
        Tam jest mało samochodów jak na tak szeroką ulicę, można całą Hallera ucywilizować i przywrócić mieszkańcom.

        • 6 16

        • Zwężone to ty masz horyzonty.

          • 8 3

    • Łaloaboooga

      A my kupilim niemiec płakał bo sprzedawał Audika 80 rocznik 1987 przebieg 20 tys. km. I co tera ? Gdzie grzać gume kolić w oko somsiaduf ???

      • 3 11

    • To po co buduje się więcej dróg? To tak jakby budować chodniki a potem dziwić się iż ludzie z nich korzystają

      • 3 2

    • Miasto nie jest w stanie przyjąć więcej mieszkańców

      Proponuję zredukować liczbę samochodów tak, by miały tylko osoby o istotności gospodarczej od 10 tys. złotych na miesiąc.
      Dodam też pracę zdalną dla pracowników fizycznych lub budowę kontenerów mieszkalnych obok miejsca pracy.

      • 0 2

  • (8)

    Patrząc na niektóre "usprawnienia" wprowadzane na drogach można odnieść wrażenie, że ich autorem/autoarmi są ludzie, którzy w życiu nie siedzieli za kółkiem...

    • 214 28

    • Bo oni siedzą za biurkiem

      • 4 5

    • Powiem więcej. W takim miejscu przejechać się trzeba było i rowerem i autem. (3)

      Próg dla samochodów już zamontowano, dlaczego nie dostawiono ostrej szykany w kształcie litery U dla rowerów i pieszych prowadzącej w głąb Piramowicza? Wtedy wszyscy by siebie doskonale widzieli. Każdy by zwolnił a korki na Klinicznej i Hallera pozostały by takie same /bo są zawsze/ a nie się podwoiły.

      • 12 10

      • Szykana, slalom, spowolnienia dla rowerów na głównej drodze Gdańska. (1)

        Wygoda i bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów powinny być priorytetem. Jadąc rowerem i tak jest po drodze mnóstwo slalomów, wąskich pieszo-rowerowych ciągów, nagłych zakończeń ścieżek etc. Ty chcesz jeszcze slalom wprowadzać. Wprowadź sobie slalom na Grunwaldzkiej. W ogóle jeden pas tam powinien być przeznaczony na lekkie pojazdy (rowery, hulajnogi, rowery elektryczne) zamiast na głośne, duże, nieefektywne smrodzace smoki. 3pasmowka w mieście to słaby pomysł.

        • 13 14

        • Bezpieczeństwo

          w transporcie nie jest i nie powinno być nigdy priorytetem!

          • 0 2

      • No toż do cholery U tam jest!

        • 3 2

    • Niektórzy już dawno nie byli pieszymi

      O jeździe rowerem już w ogóle nie ma mowy. Odprowadzili by raz dziecko do szkoły/przedszkola pieszo, zaraz by im się perspektywa poprawiła. Bycie pieszym w tym mieście to horror. Wąskie zastawione chodniki, niekorzystne cykle świateł i jeszcze nieustępujący pierwszeństwa kierowcy, jak tu na Piramowicza.

      • 12 9

    • Ja osobiście idę dalej i twierdzę, (1)

      że nie mają nawet prawa jazdy.

      • 3 3

      • to ci się wydaje

        nawet rowerzyści w 80% mają prawo jazdy i samochody, z których często nie korzystają

        • 1 2

  • Jakie dziecko z kąpielą... (43)

    Zostawić tak jak jest. Piramowicza to wąska i nieprzystosowana do dużego ruchu uliczka. A kierowców łamiących przepisy karać do skutku.
    Żeby to był skrót o kilometr czy więcej, można by było się spinać. A chodzi o raptem maksymalnie kilkaset metrów bo jednemu z drugim ciężko stanąć na światłach. Zawsze można jechać Mickiewicza -> Wyspiańskiego jak trzeba się w stronę Gdyni kierować.

    • 91 282

    • (10)

      Nie rozumiesz, że te kilkaset metrów to jest właśnie korek od Mickiewicza?

      • 30 18

      • To jak ktoś jedzie na Gdynię to niech jedzie Mickiewicza -> Wyspiańskiego, a nie pcha się do opery. (9)

        • 13 15

        • Jak ktoś chce do Gdyni (2)

          To może tramwajem wodnym.

          • 30 4

          • albo kajakiem (1)

            • 9 0

            • W sumie to można i wpław.

              • 3 0

        • (4)

          A nie pomyślałeś, że tam od lat tez jest już korek?

          • 7 4

          • Powodem korka jest za duża liczba samochodów (3)

            A nie pieszych czy rowerzystów. Czemu piesi i rowerzyści mają ryzykować zdrowie, by kierowcy w samochodach mieli wygodniej?

            • 14 17

            • A czemu muszą iść tą stroną drogi? Nie mogą przejść na drugą stronę Grunwaldzkiej? (2)

              wiesz dlaczego? Bo tak wygodniej...

              • 14 6

              • (1)

                po drugiej stronie nie ma drogi dla rowerów. chciałeś być bystry a zrobiłeś z siebie pajaca

                • 2 4

              • I kto tu jest pajacem...

                Czytanie ze zrozumieniem widocznie boli. Pisałem o przejściu na drugą stronę Grunwaldzkiej a nie o jeżdżeniu na rowerze.

                • 2 2

        • Jak ktoś chce jechać rowerem na Stogi to czemu nie jedzie przez miasto tylko pcha sie do autobusu?

          • 4 0

    • No tak, bo lepiej zrobić jednokierunkową na Piramowicza, gdzie nikt nie mieszka, (10)

      w imię promowania i bezpieczeństwa rowerków, ale za to niech wszyscy co mieszkają od Mickiewicza w ciągu ulicy Hallera zdychają na raka od spalin stojących samochodów. Co mnie inni obchodzą jak rowerek jest najważniejszy - jakże typowe dla 'aktywistów'.

      Proste rozwiązanie - zrobić szykany dla rowerzystów na CPR w okolicy Piramowicza , tak żeby kierowcy mieli szanse ich dojrzeć i sprawa będzie rozwiązana.

      • 30 9

      • (3)

        Rozumiem, że Ciebie tak obchodzą inni że w ramach dobrego przykładu przestaniesz produkować spaliny na Hallera?

        • 10 10

        • Ja jeżdżę na moto więc korki mi koło śmigła latają. (2)

          Chodzi o zasady.

          • 11 2

          • Zasada jest taka, żeby z małej uliczki nie robić autostrady. (1)

            • 5 8

            • W Gdańsku zasada jest taka, żeby zrobić na każdym kroku dobrze rowerzystom

              • 4 4

      • Kierowcy nagminnie przekraczają prędkość na Zwycięstwa (4)

        Proste rozwiązanie - zrobić tam szykany! I sprawa rozwiązana.

        • 9 10

        • Heh, (3)

          Bo faktycznie masz mało infrastruktury uniemożliwiającej szybką jazdę po drogach... Gdzie nie spojrzysz tam progi, szykany, radary, nieremontowane celowo ulice, kamery itp itd.

          jak rowerzyści zasolają (bo słowo "pieprz" już nie przechodzi)- utrudnić kierowcom
          jak rowerzyści jeżdżą po przejściach i chodnikach - utrudnić kierowcom
          jak rowerzyści jeżdżą po chodnikach - wydzielić część chodnika i utrudnić pieszym
          jak piesi włażą pod koła w miejscach nieprzeznaczonych - utrudnić kierowcom

          widzisz logikę w takich działaniach?
          rowerek święta krowa.

          • 16 6

          • (1)

            lol gdzie masz kamery i radary?

            • 1 2

            • Nie widzę tam ani słowa "miasto" ani słowa "Gdańsk".

              Radarów u nas akurat nie ma bo polikwidowali, ale kamery masz na każdym skrzyżowaniu.

              • 1 0

          • Niestety, dopóki kierowcy będą mieć innych uczestników ruchu w poważaniu (również innych kierowców) dopóty będą na cenzurowanym. Niestety jako kierowca z 21letnim doświadczeniem muszę stwierdzić, że połowa nas to łagodnie pisząc durnie. Jeśli nie mogę jechać jak nakazują znaki to wina tych co te znaki ustawili. Gdy nie potrafię poprawnie zaparkować, to wina parkingów. Gdy wjadę w drzewo to wina drzewa. Przykładów można mnożyć. A co do korków to ruszamy jak pipy i na każdej zmianie świateł przejeżdża mniej pojazdów niżeli by mogło. Do tego jesteśmy mistrzami blokowania skrzyżowań czy innych przejazdów.

            • 3 2

      • Przecież tam od lat są szykany dla rowerzystów!

        • 1 2

    • Jezdisz rowerem pewnie co (9)

      Moze nie jest to jakis mega skrot ale pomocny a karac to trzeba rowerzystow ktorzy dojeżdżają do skrzyżowania i nawet nie zachamuja .

      • 12 6

      • Ty hamujesz samochodem dojeżdżając do skrzyżowania, gdy jesteś na drodze z pierwszeństwem? (4)

        • 7 11

        • Zawsze zwalniam. Wystarczy zdjąć nogę z gazu. Nigdy nie wiesz czy ktoś ci nie wyskoczy - czy to nieuważny kierowca czy dzieciak (2)

          • 11 5

          • (1)

            Rowerzyści też ale nie do zera

            • 2 1

            • z 25 km/h na 24 km/h?

              • 2 2

        • Tam jest chodnik, peirwszenstwo to masz dopiero na przejsciu.

          • 1 0

      • (3)

        A Ty na autostradzie też hamujesz przed każdym zjazdem?

        • 4 12

        • Zjazdy nie są skrzyżowaniami dróg. Widać, że pojęcia nie masz o czym piszesz. (2)

          • 10 4

          • chyba zjazdy do posesji albo na stację paliw... (1)

            poczytaj co to jest skrzyżowanie...

            • 0 2

            • Na autostradzie masz zjazdy na posesję?

              To gdzie ty mieszkasz - na MOPie??

              • 4 2

    • 67 pojazdów w 10 minut! (2)

      To jest ilośc zastraszająca. Piramowicza to nie arteria miejska, tylko mała lokalna ulica!

      • 9 11

      • Na której, poza domem studenckim, nikt nie mieszka!

        • 12 8

      • To 1 auto co 10 sekund :o

        Auta jeżdżą po drodze, jaaa.

        • 8 3

    • Nie zgadzam się

      Są większe korki jak były, a tramwaje mają opóźnienia bo auta blokują przejazd. Można było inaczej rozwiązać problem, a nie robiąc większe korki.

      • 12 3

    • Kolejny inzynier ruchu sie narodzil....

      zajmij sie moze obiadem w domu Januszu czy Grazyno

      • 2 3

    • czy ty wiesz co ty mowisz?

      • 0 0

    • wyspianskiego-miszewskiego

      dojazd do skrzyzowania miszewskiego-grunwaldzka tez przewaznie jest zakorkowany w godzinach szczytu, a wyjezdzajac z wyspianskiego pakujemy sie w ten korek

      • 1 0

    • Grażka

      Kraju katolicki!!!!!!!
      Dlaczego taki jad w ludziach.
      Jeżdżę codziennie tą trasą- korki o 15:30 straszne .
      Uważam że prędzej czy później dojdzie do poważnej kolizji ta na tym odcinku.
      Zły pomysł na takie rozwiązanie jak jest obecnie

      • 3 2

    • Popieram

      • 2 0

    • tu nie chodzi o te kilka metrów więcej tylko o światła przy operze - tramwaje powodują że zielone jest tam zbyt krótkie dla ilości samochodów które chcą tam przejechać...

      • 3 0

    • Jest swietnie przystosowana do tego, jak tam do neidawna bylo.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane