Zauważył, że 80-latkowi zepsuł się samochód, zaoferował "pomoc mechanika" przy wymianie oleju, wziął od starszego pana 200 zł zaliczki i zniknął. Na numer telefonu, który rzekomy fachowiec zostawił na skrawku kartki, nie można się dodzwonić. Pan Wojciech, syn 80-latka, który poinformował nas o zdarzeniu, chce nagłośnić sprawę, by ostrzec innych.
Jak ustrzec seniorów przed oszustami?
2020-08-18 12:55
Akademicki teoretyk raczej. Nie ma co się chwalić tytułem inżyniera, jeżeli byle krętacz nabiera go na brak oleju w silniku. Może płyn do kierunkowskazów też oferował.
2020-08-18 13:09
Najgorsze jest to, że pomimo zaniku kory mózgowej oni mają prawo głosować. Później mamy efekty...
2020-08-18 13:58
Może tobie kora zaniknie wcześniej , albo jakiś glejaczek , zobaczymy trochę pokory mądralo
2020-08-18 15:25
Dlaczego ma mieć pokorę??? Bo stwierdza fakty? Dlaczego go nazywasz mądralą?
2020-08-18 21:18
Pewnie najmądrzejszy. A skąd wiesz, może jesteś głąb tylko nikt ci tego jeszcze nie powiedział, bo nie chcą ci przykrości robić
2020-08-18 22:23
nie głupi lecz naiwni...............
2020-08-18 13:10
Wszystko coraz droższe a najbardziej mieszkania to ludziom już powoli siada psychika. Sąsiadka doznała szoku jak chciała w Gdyni kupić córce mieszkanie.
2020-08-18 13:19
sama zarobi i sobie kupi, po co mamę szokuje?
2020-08-18 13:27
80-latek miał jeździć autem????
2020-08-18 14:00
A może pozwolisz łaskawie, że chociaż jako pasażer????
2020-08-18 13:32
2020-08-18 13:58
A właściwie dlaczego? Znasz statystyki?
2020-08-18 16:27
-na autostradzie pod prad,na lewoskrecie zabil motocykliste bo go nie widzial ,na przejsciu potraci bo pieszy mu sie na pasach pojawil... cale szczescie ze od 2030 beda obowiazkowe okresowe badania lekarskie dla psiadajacych b.
Ja bym swojemu 80 ojcu zabronil jezdzic samochodem dla jego i innych bezpieczenstwa,jezeli by sie uparl poszedlbym z nim na badanie kontrole ,jak lekarz by pozwolil to ok.
2020-08-18 16:39
2020-08-18 19:41
powinien w nagrode ze tak dlugo zyje i moze , czego ty nie mozesz byc morze
2020-08-18 13:34
2020-08-18 15:26
Nikogo to nie obchodzi
2020-08-18 13:53
Przerażający wynik testu. 60% pytanych bez względu na okoliczności nie przyjmie pomocy od obcej osoby. Czy także wobec zasłabnięcia? chuligańskiego pobicia? pomocy po kradzieży portfela? Gdańszczanie, kim jesteście, na miłość Boską????? Czy słyszeliście kiedykolwiek o Miłosiernym Samarytaninie?
2020-08-18 15:11
Czyli nie ma co oferować pomocy. Pięknie że każdy poradzi sobie sam.
2020-08-18 15:24
Przelej mi 200zł, a oddam 400. Na prawdę chcę Ci pomóc, zostaw swój numer telefonu, oddzwonię!
2020-08-18 23:23
Żal mi Ciebie, biedaku...
2020-08-19 10:14
Ciebie żal że taki jesteś naiwny
2020-08-19 11:57
Jakoś do tej pory żaden amber gold ani inny cwaniak mnie nie naciągnął, natomiast czasem pomagam potrzebującym i nigdy jeszcze tego nie żałowałem. A Ty kolego przyznaj się - naciąłeś tego staruszka, poznaję ten rodzaj inteligencji!
2020-08-19 17:43
Zamilkłeś... Chyba trafiłem w "10" czyli w oszusta i potencjalnego nabieracza starszych i naiwnych ludzi... Wstyd!
2020-08-18 13:55
Kary są śmiesznie niskie ,a okradani i tak nie odzyskują tego co stracili. Wielokrotnych złodzieje recydywa nie dotyczy! W tym kraju warto być zlodziejem.A im więcej kradnie tym mniejsze szanse ze trafisz za kratki. Najlepszym przykładem politycy i urzednicy
2020-08-18 13:58
Gdzieś w trasie zatrzymał się pod knajpą, potem rusza i samochód stracił moc i przestał jechać.
Zatrzymał się przy drodze i za chwilę "przypadkiem" pojawia się laweta z dwoma "mechanikami".
No i oferują pomoc, że to nie wiadomo że trzeba pod komputer podłączyć, że akurat jadą do warsztatu to go mogą zabrać, ceny atrakcyjne, sprawdzą wszystko od razu.
No to znajomy się ucieszył, problem tylko taki że panów jedzie dwóch, a w lawecie tylko dwa miejsca. Żeby jechać w aucie na pace to nie ma mowy, bo mandat, bo sprawdzają i niebezpiecznie.
No ale laweciarz od razu wyjmuje telefon, dzwoni do "pracownika" żeby wziął osobówkę i tu podjechał bo tu pan zaczeka w zatoczce i obiecane jest że za 20 min będzie po niego.
Panowie mechanicy ładują auto na lawetę, kolega zostaje, czeka na tego kto go odbierze - kluczyki im dał żeby w między czasie już zjechali autem z lawety.
No i odjechali.
Po znajomego nikt nie przyjechał.
Kolega miał zdjęcia profesjonalnie wyglądającej lawety, oklejonej w reklamę pomoc drogowa i numer telefonu. Potem po bliższym sprawdzeniu zdjęć te naklejki wyglądały raczej na magnetyczne
Numer telefonu nieaktywny, numery rejestracyjne w lawecie okazały się pochodzić z dawno wyrejestrowanego samochodu.
Policja po pół roku umorzyła śledztwo - nie wykryli sprawcy, nie znaleźli samochodu.
Monitoring z knajpy pokazał że jak kolega jadł, ktoś przewiercił korek zbiornika paliwa i coś tam wlał (prawdopodobnie coś co zapchało filtr paliwa).
I tak kolega stracił swoje auto.
2020-08-18 13:59
Przy rynku na Przymorzu są kamery. Ale pewnie nie działały
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
