• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

800 tys. zł na promocję otwarcia ECS

Katarzyna Moritz
6 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Milion złotych na remont fontanny przy ECS
ECS ma być uroczyście otwierane przez dwa dni, 30 i 31 sierpnia. Promocja tego wydarzenia to wstępnie koszt 800 tys. zł. ECS ma być uroczyście otwierane przez dwa dni, 30 i 31 sierpnia. Promocja tego wydarzenia to wstępnie koszt 800 tys. zł.

Na ulicach Gdańska i stolicy stanie około 150 bilbordów, a w mediach pojawią się spoty reklamowe promujące otwarcie Europejskiego Centrum Solidarności. Promocja ma pochłonąć 800 tys. zł, a fundusze mają pochodzić z puli funduszy unijnych. Czy Unia nakazuje kwoty i sposoby wydatkowania środków na reklamę inwestycji?



Czy promocja otwarcia ECS powinna kosztować 800 tys. zł?

W lipcu przy głównych ciągach komunikacyjnych w Gdańsku i w Warszawie ma zawisnąć 150 bilbordów promujących otwarcie Europejskiego Centrum Solidarności. Gdańsk, w wyniku niedawno rozstrzygniętego przetargu, za ponad 160 tys. zł zlecił zadanie druku reklam, wynajmu powierzchni reklamowych, montażu i ich demontażu warszawskiej spółce Stroer Media.

To nie wszystko. Szersza kampania została zaplanowana na sierpień. Wtedy pokazywane będą spoty reklamowe w lokalnych mediach (radio i telewizja) oraz w ogólnopolskich mediach informacyjnych i w Internecie. Całkowity koszt promocji otwarcia ECS wyniesie 800 tys. zł

- Obecnie ustalamy procedury z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, według których zostanie przeprowadzone postępowanie m.in. na wyłonienie wykonawcy spotów. Miasto Gdańsk odpowiada bezpośrednio za emisję, przygotowanie spotów leży po stronie ECS - wyjaśnia Michał Piotrowski z biura prasowego w gdańskim magistracie.

Kto za to zapłaci?

Jak zapewnia miasto, całość wydatków na promocję zakończenia budowy ECS pochodzić będzie z projektu unijnego.

- W budżecie Biura Prezydenta Promocji Miasta nie ma środków na ten cel i nigdy nie było - zapewnia Piotrowski. - Każdy projekt unijny ma zapis, że jest ustalona kwota albo procent od wartości inwestycji, i to jest pula przeznaczona na promocję.

- Do tej pory reklamy dotyczące ECS skupiały się na aspektach budowlanych, a obecnie miastu zależy, by ten projekt pokazać pod kątem tego, jakie będą z niego korzyści dla miasta i dla mieszkańców - wyjaśnia Aleksandra Dulkiewicz z biura prasowego ECS.

Niedawno odbył się dzień otwarty Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, który pochłonął około 450 tys. zł. Został także zorganizowany ze środków unijnych i specjalnej puli przeznaczonej na promocję tego projektu.

Jednak przy okazji prezentacji rządowego spotu "Hey Jude" opozycyjni politycy wytknęli przeznaczanie tak dużych kwot na promocję. Twierdzą oni, że Unia nie nakazuje ani kwoty, ani sposobu wydatkowania środków na reklamę. Przepisy unijne nakładają obowiązek przeprowadzenia "przynajmniej raz w roku kampanii informacyjnej o szerokim zasięgu, jednakże samej instytucji zarządzającej pozostawione są decyzje o formach oraz kwotach wydatkowanych na tego rodzaju kampanię."

Ale promocja to jedno, czeka nas jeszcze uroczyste otwarcie ECS, które będzie trwało dwa dni. Odbędzie się 30 i 31 sierpnia.

W sobotę 30 sierpnia odbędzie się Obywatelski Dzień Otwarty ECS dla mieszkańców i turystów. Zostanie zaprezentowane wnętrze i to wszystko, czym zajmuje się instytucja, ale przede wszystkim wystawa stała, poświęcona historii Solidarności i zapoczątkowanym przez nią przemianom w Europie. W ramach odbywającego się już w poprzednich latach cyklu Etyka Solidarności odbędzie się wykład znanej osoby, na razie jednak nie wiadomo, kim będzie tajemniczy wykładowca.

"Wolność - Solidarność - Europa" to będzie także motyw przewodni drugiego dnia programu otwarcia ECS, 31 sierpnia, w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Będzie on połączony z tradycyjnymi obchodami, czyli składaniem kwiatów pod pomnikiem Poległych Stoczniowców i mszą św. w Bazylice św. Brygidy.

- Po południu planowana jest wizyta prezydenta Bronisława Komorowskiego i gości, którzy będą zwiedzać wystawę i budynek. Odbędzie się też konferencja dotycząca 25 lat wolności - podkreśla Dulkiewicz.

ECS już przygotowuje zaproszenia, wstępnie dla ponad 400 osób. Można spodziewać się przedstawicieli wielu państw, tym bardziej, że 1 września czeka nas kolejna uroczystość, tym razem na Westerplatte, gdzie odbędą się obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Ile będzie kosztować otwarcie? Około 150 tysięcy zł, ale w tym przypadku środki mają pochodzić z budżetu na zadania własne ECS.

Budowa Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku przy placu Solidarności trwa od jesieni 2010 roku. Powierzchnia użytkowa budynku ECS to niemal 26 tys. metrów kwadratowych. W obiekcie znajdzie się nie tylko wystawa stała, ale i wystawy czasowe, archiwum, biblioteka wraz z czytelnią, mediateka, ośrodek badawczo-naukowy, ośrodek edukacyjno-szkoleniowy oraz pracownie warsztatów twórczych dla młodzieży.

Koszt budowy obiektu to 229 mln zł, z czego 113 mln zł przekazała UE, pozostała część pochodzi z budżetu Gdańska. Powstanie wystawy stałej za 38 mln zł sfinansuje minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Rocznie utrzymanie obiektu ma kosztować ok. 17 mln zł. Zakłada się, że ECS będzie zarabiać ok. 4-4,5 mln zł rocznie. Resztę mają dokładać: Pomorski Urząd Marszałkowski - 1,3 mln zł, Ministerstwo Kultury - 6 mln zł oraz - od 4,2 do 4,7 mln zł - Gdańsk.


Tak ma wyglądać wystawa stała w ECS.

Zobacz ECS i okolice z perspektywy żurawia wieżowego.

Miejsca

Opinie (382) ponad 10 zablokowanych

  • Po wyborach różnie może być. A tak stołki będą gotowe.

    • 29 2

  • ecs

    na przedszkola nie ma a na kolegów i koleżanki jest. o i pani radana Dutkiewicz głos zabiera.

    • 26 4

  • (1)

    WITAMY W POLSCE

    • 11 3

    • Rządzą partie "polskość to nienormalność", bo polskojęzyczne media ogłupiły tak wielu

      Też chcesz, żeby Polska była Polską?

      • 2 4

  • bezsens

    każda złotówka wydana na promocję tego obiektu jest złotówką wyrzuconą w błoto./ Podobnie do każdej złotówki wydanej na samą szkaradną bryłę.

    • 34 3

  • Wybierzcie mnie na prezydenta,

    awięcej ani grosz nie zostanie wydany na takie rzeczy. Zawsze jak ktoś pisze o zmianachpada pytanie, a kogo w zamian wybrać? Mam kandydata - siebie.

    • 17 2

  • Czas pożegnać budynia.

    • 21 2

  • Tak sobie siedzę, czytam te opinie, czytam i zadaję sobie jedno, jedyne pytanie: (10)

    kto je pisze? I wychodzi mi, że piszą je wyborcy Pana Budynia. W większości. Dokładniej to piszą je lemingi (homo lemmus). Takie zwierzątka, które jak wieść gminna niesie, kierowane instynktem stadnym potrafią popełnić zbiorowe samobójstwo. Jak się wybierało trzy razy pod rząd Pana Budynia, to teraz buzie w ciup, siad płaski i m*** w kubeł:-)

    "Typowy leming przychodzi na świat w małej miejscowości położonej w odległości do stu kilometrów od dużego ośrodka miejskiego. Dorasta najczęściej w wielopokoleniowej, wiejskiej rodzinie.
    Po osiągnięciu wieku dojrzałego przyjeżdża do dużego miasta w celu rozpoczęcia edukacji na studiach, najczęściej na popularnym kierunku w rodzaju socjologii czy politologii, po którym znajdzie na pewno dobrze płatną pracę. W momencie postawienia stopy na dworcu kolejowym odkrywa, że znalazł się w całkiem fajnym miejscu, w którym każdy, nawet najbiedniejszy ma światło, wodę i co najważniejsze kanalizację. Wszakże na wsi jeszcze o takim wynalazku nie słyszano albo jest on dopiero w powijakach."

    • 18 29

    • (2)

      tak sobie czytam twoj komentarz, i sie zastanawiam kto go pisze

      jakis gimnazjalista z pryszczami przed komputerem rodzicow, ktory uwaza, ze jest madrzejszy od wszystkich.

      idz zobacz czy mama juz kanapek nie zrobila.

      • 12 8

      • (1)

        To nie gimnazjalista a niemłody człowiek z Sopotu, uwikłany w dziwne gierki z Karnowskim.

        • 13 4

        • Ile ci płacą za pracę na forum?

          • 3 3

    • Może 1% mieszkańców Trójmiasta pisze tutaj swoje opinie, dlatego nie dziw się, że one są tak dalekie od rzeczywistych wyborów

      • 7 0

    • mylisz się

      głosowali na niego ludzie urodzeni w Gdańsku, często elokwentni, wykształceni....
      ale coś ich zaczadziło....
      naprawdę nie chcieli słyszeć o kimś innym - budyń, tylko budyń jak małe dzieci, żadne argumenty... nic...
      no i mamy budyń w pełnej krasie

      • 7 4

    • "które jak wieść gminna niesie" - opierasz się na micie, na bajce (1)

      Z tymi lemingami to jest tak samo jak z teorią pewnego "uczonego" z komisji Macierewicza który to gniótł puszki po piwie i wydawał dziwne dźwięki typu : bzzzziiiiiiuuuuuuuuuu,siuuuuuuuuuuuuu,ziiiiiuuuuuuuuuu.
      A tak na marginesie to ciekawe skąd ty tu się znalazłeś. Bo po tej czarnej zasuszonej facjacie można wywnioskować że przyjechałeś w jakimś taborze z cyganami.

      • 1 4

      • Gdyby ten uczony wywiódł skomplikowany wzór matematyczny, to taki baran

        jak ty miałby nie tylko że kłopot ze zrozumieniem o czym jest mowa, ale z mózgu pasztetową. Uczony ów, wiedziony życiowym doświadczeniem, w sposób maksymalnie uproszczony, tak żeby dotarło do zakutego łba zademonstrował co dzieje się z przedmiotem w kształcie walca kiedy działają na nie określone siły gnące, rozciągające i tnące.
        Jeżeli dziś do zdania matury wystarczy 30% to znaczy to, że wykład oparty o wzory jest z góry skazany na porażkę.
        Reasumując: mniej gazu wyborczego, więcej samodzielnego myślenia.

        • 2 3

    • a jaką winą czy zasługą jest miejsce urodzenia? wybierałeś?

      mało to ..jów urodziło się w dużym mieście?

      • 3 0

    • Nie podszywaj sie pod G@lluxa.Tamten mial styl.Podrobe poznaje na kilometr. (1)

      • 0 0

      • Dzięki za uznanie!

        Precz z PiSem!!!!

        • 2 0

  • ruchome nieruchome schody na dworcu

    dziurawe ulice krzywe chodniki sypiące się mieszkania brak ławek skwerów .....

    • 32 2

  • No cóż (1)

    ....styropianowcy przygotowali dla siebie i"swoich" intratne miejsca "pracy".Teraz trzeba udowodnić maluczkim jak potrzebne to g... jest dla miasta, Polski,Europy, więc trzeba wywalić w błoto kolejne tysiące złotych by elity w dniu otwarcia miały dobre samopoczucie i świetnie sie bawiły.Co za łaskawcy...darmowy wstęp....jacy oni sa ludzcy.......Bo potem to pies z kulawą nogą tam z dobrej woli nie pójdzie,a frekwencję będą robiły wycieczki szkolne i oficjalne delegacje.Teraz PANOWIE, najwyższy czas pomyśleć o budowie Światowego Centrum Solidarności....

    • 32 2

    • nie "styropianowcy" tylko "bolki" - w polskojęzycznych brukowcach celowo wskazują swoim brudnym palcem na stoczniowców "zwykłych", którzy już wtedy nie popierali "bolków", Geremków, Kuroniów i towarzyszy innych

      • 3 4

  • Wszystklo będzie zależało od zarządzania (1)

    To może stać puste, a może co tydzień miećinną konferencję z dwiema setkami gości, zostawiających w mieście po 3k na głowę.

    A mże też stać puste, do miejskich baletów...

    • 3 8

    • Stadion też miał mieć co tydzień imprezę na 45 tys

      Ten Budyń to jonasz jakiś czy cuś? A może jak w każdym mieście
      powiatowym jest sala na 200 miejsc to Bolandia musiałaby być na pierwszym miejscu w ks. Guinessa w dziale liczba odbytych konferencji żeby
      wszystkie te sale i stadiony zapełniać co tydzień?

      • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane