- 1 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (127 opinii)
- 2 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (175 opinii)
- 3 Nocna akcja SAR na Bałtyku (34 opinie)
- 4 Podejrzany o zabójstwo żony zatrzymany (173 opinie)
- 5 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (135 opinii)
- 6 Tak znaleziono podejrzanego o morderstwo (40 opinii)
85-latka nie dała się oszukać przez telefon
W zalewie złych informacji o seniorach, którzy regularnie dają się oszukiwać telefonicznym złodziejom, tym razem opisujemy historię 85-latki, z której przykład powinny brać wszystkie osoby z jej pokolenia.
Mechanizm takich oszustw jest zwykle bardzo podobny:
- do starszej osoby dzwoni telefon,
- rozmówca przedstawia się jako policjant, prokurator lub pracownik innych służb.
Różne opowieści, finał zawsze ten sam
Dalej scenariusze mogą być różne. Może być opowieść o krewnym seniora, który jest w tarapatach prawnych, bo np. spowodował wypadek, ale przekazanie gotówki może pozwolić mu uniknąć konsekwencji. Może być historia o zagrożeniu rachunku bankowego seniora przez hakerów. Może być zapowiedź próby oszustwa i konieczności współpracy ze służbami w celu ujęcia złodzieja na gorącym uczynku.
Niezależnie od opowieści większość kończy się tak samo: starsza osoba traci pieniądze, kosztowności, karty płatnicze. I niestety także wiarę w ludzi.
85-latka nie dała się nabrać oszustce
Na szczęście nie zawsze tak się dzieje, a dowodem na to jest historia 85-letniej mieszkanki Gdyni. Do starszej pani także zadzwonił ktoś z nieznanego jej numeru telefonu. Rozmówczyni przedstawiła jej się jako policjantka. W tym wypadku wykorzystała scenariusz "zagrożonego konta bankowego". Zaczęła tłumaczyć starszej pani, że przestępcy zaciągają kredyty i pożyczki na konto 85-latki.
Mieszkanka Gdyni zorientowała się, że rozmawia z oszustką. Zerwała połączenie i natychmiast zadzwoniła na policję. Policjanci starają się ustalić, kim była telefonująca oszustka.
Opinie wybrane
-
2022-10-19 16:00
Gratulacje dla starszej Pani!!!!
Bardzo dobrze, że ku przestrodze są publikowane takie artykuły. Chociażby jedna skutecznie ostrzeżona osoba to sukces:)
- 123 3
-
2022-10-19 16:00
Zgłoszenie=umorzenie (6)
Moja mama miała podobną sytuację, zgłosiliśmy sprawę na policję po czym sprawę umorzono.
Kolejny telefon miała ostatnio, akurat byłam obok i słyszałam rozmowę tym razem było na wnuczka, który ciężko potrącił sąsiadkę, nawet tego nie zgłaszaliśmy- 121 3
-
2022-10-20 13:20
moja babcia też dzwoniła na policję (Gdynia Obłuże). Pani policjantka powiedziała "a co my możemy zrobić?" Zamiast działać tu i teraz w momencie gdy wszystko się działo, kazali przyjechać osobiście.
- 1 0
-
2022-10-19 21:14
szkoda trzeba było kontynuowac rozmwe i sie umówic znimi i zadzwnic z drugego telefonu na policje to by ich zlapali (3)
- 12 0
-
2022-10-20 00:21
Starsza osoba która wie jakie jest zagrożenie
nie podejmuje tematu i odkłada słuchawkę i tu jest też problem ale dobrze ,że nie dają się wciągnąć w dyskusję .
- 3 0
-
2022-10-20 00:01
Do babci przyszli stali w drzwiach nie wpuściła (1)
Sprawa umorzona nawet kamer nie sprawdziła gdyńska policja
- 11 0
-
2022-10-20 09:36
Gdynia to stan umysłu. Urząd, policja i inne instytucje.
- 1 0
-
2022-10-19 16:33
Czas zlikwidować stacjonarny tel
Jedyna opcja
- 37 4
-
2022-10-19 18:41
Powinno być takie prawo, żeby mozna było legalnie takiemu oszustowi wyrzucić przez okno bombę. (4)
I jednego mniej. Tak samo z napaścią - prawem, a nawet obowiązkiem powinno być złapanie bandyty i zabicie go. Jest to jedyny sposób na pozbycie się chwastów.
- 62 1
-
2022-10-20 14:29
Wystarczyłoby
Za jaja powiesić..
- 1 0
-
2022-10-20 13:33
w sumie
na policję by nie doniósł, jak by się tłumaczył. Mała petarda nie zaszkodzi.
- 1 0
-
2022-10-19 20:28
no aaaaale (1)
Konfederacja jest przeciez zła?
Nie wolno bić, tylko oprawca może.- 5 0
-
2022-10-20 08:05
***** *** i konfederację
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.