• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

90-letnia kobieta straciła 30 tys. zł

Michał Sielski
24 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Policja cały czas prowadzi akcje profilaktyczne, skierowane do osób starszych, ale wciąż nie brakuje dających się oszukać i okraść. Policja cały czas prowadzi akcje profilaktyczne, skierowane do osób starszych, ale wciąż nie brakuje dających się oszukać i okraść.

Przedstawiły się jako pracownice przychodni, które chcą przeprowadzić wywiad środowiskowy. Oszustki uśpiły czujność 90-letniej kobiety z Sopotu i ukradły jej 30 tys. zł.



W środę do jednego z sopockich mieszkań przyszły dwie kobiety, które powiedziały, że są pracowniczkami zakładu opieki zdrowotnej. Poinformowały 90-letnią mieszkankę i jej siostrę, że chcą przeprowadzić wywiad środowiskowy. Okazało się jednak, że były to oszustki.

Wykorzystując nieuwagę starszych pań, ukradły oszczędności seniorek - ok. 30 tys. zł.

- Apelujemy do osób starszych, aby łatwowiernie nie odnosić się do nieznajomych. Prosimy o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z osobami pukającymi do naszych mieszkań. Apelujemy też do dzieci i wnuków - rozmawiajcie z waszymi rodzicami i dziadkami oraz przypominajcie im o zasadach bezpieczeństwa w kontaktach z obcymi - podkreśla Lucyna Rekowska z sopockiej policji.
Jak nie stać się ofiarą oszustwa i kradzieży:

  • przed otwarciem drzwi spójrzmy przez wizjer lub okno i sprawdźmy, kto jest po drugiej stronie,
  • jeśli nie znamy odwiedzającego - spytajmy go o cel jego wizyty, zapnijmy łańcuch zabezpieczający (jeśli zdecydujemy się na otwarcie drzwi) oraz poprośmy o pokazanie dowodu tożsamości, legitymacji służbowej lub identyfikatora. Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie,
  • w razie wątpliwości umówmy się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi (jeśli osoba podaje się za przedstawiciela administracji lub innej instytucji),
  • w sytuacji, gdy osoba staje się natarczywa, natychmiast zadzwońmy na Policję lub zaalarmujmy otoczenie,
  • gdy już wpuścimy obcą osobę, nigdy nie zostawiajmy jej samej w pomieszczeniu,
  • bądźmy też czujni, bo fałszywy pracownik instytucji celowo może nas poprosić o przejście do kuchni lub łazienki, by coś tam sprawdzić, a w tym czasie kolejna osoba niepostrzeżenie wchodzi do naszego mieszkania i przeszukuje pomieszczenia, w których nas nie ma.

Opinie (122) ponad 20 zablokowanych

  • ja (1)

    akurat wszystkie 90 letnie babcie czytają ten artykuł

    • 2 0

    • I mogą się logować o kazdej porze dnia i nocy

      na każdym portalu środowiskowym, tudzież piszą do siebie e-maile oraz aktualizują swojego windowsa lub androida co kilka dni

      • 0 0

  • Na pewno te panie były fotogeniczne! (1)

    Czy nie ma ich na jakimś filmiku z lokalnego monitoringu? Czy mała szkodliwość społeczna czynu?

    • 1 0

    • wlasnie

      • 0 0

  • Nie wpuszczam obcych wcale ! Żadnych !

    Proste ? Proste . Pod żadnym pozorem nie wpuszczam obcych do domu . Ostatnio taka dama sytuacje miałam z pracownikiem saur neptun- przyszedł sprawdzać licznik . Bez uniformu , bez żadnego logo i bez oznaczeń - umówiłam się na następny termin dopiero po weryfikacji . Nic nie stanie się złego gdy nawet faktycznego pracownika be wpuścimy . Najwyżej umówi się na inny termin a my w tym czasie możemy zweryfikować czy faktycznie jakaś tam firma przysyła serwisanta . Pan był mocno zdziwiony - po prostu powiedziałam mu ze nie wpuszczam nie znanych mi osób do domu i nie ma takiej możliwości

    • 2 0

  • Dlaczego oszustwo "na nauczyciela ZNP" nie jest ścigane przez prawo?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane