- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (91 opinii)
- 2 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (114 opinii)
- 3 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (308 opinii)
- 4 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (308 opinii)
- 5 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (38 opinii)
- 6 Zajrzyj do międzywojennych witryn (32 opinie)
A gdyby tak wszystko rzucić i podróżować? Weekend z Kolosami
17. Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów potrwają od piątku do niedzieli. To gratka dla miłośników podróży i wyczynów. Będzie można posłuchać opowieści i prezentacji m.in. 69-letniego Aleksandra Doby, który kajakiem przepłynął Atlantyk, czy Andrzeja Bargiela, który w rekordowe 14 godzin wspiął się na Manaslu, a potem ze szczytu ośmiotysięcznika zjechał na nartach. Inni bawili się np. wyszarpując jadącym na koniach Kirgizom truchło kozy.
Kto w tym roku może okazać się najbardziej inspirujący i oczaruje publiczność? Wybór jest tak duży, że trudno ocenić, ale na pewno najgłośniej było ostatnio o naszym 69-letnim kajakarzu. Aleksander Doba na pewno nie odpowiada stereotypowi emeryta, który podlewa pomidory na działce i lubi posiedzieć w parku, karmiąc gołębie. Olek został m.in. Podróżnikiem Roku 2014, wybranym przez czytelników amerykańskiej edycji National Geographic, bo po raz drugi w życiu samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki. Ostatnią podróż zaczął 5 października 2013, a skończył 17 kwietnia 2014 roku. Przepłynął 4500 mil morskich od portu w Lizbonie do Canaveral na Florydzie. I nie widzi w tym nic niezwykłego. Podobno najbardziej zaskoczyło go to, jak bardzo w tym czasie urosła mu broda.
Nie zabraknie też opowieści o podbijaniu przestworzy, czyli wzniesieniu się balonem na 11 tys. metrów i skoku z niego trzech śmiałków ze spadochronami. Większość prelegentów podbijała jednak kontynenty, twardo stąpając na ziemi. Choć nie zawsze na własnych nogach, o czym przekonali się Karina i Marcin Stencel, uczestniczący w konnych zawodach Kok-Boru w Kirgistanie, które polegały na... wyrywaniu sobie przez przeciwników truchła kozy.
Jedni jeździli na koniach, inni szli na piechotę do Jerozolimy, a jeszcze inni biegli przez 14 dni. Nie ma granic, których by nie przekroczyli, a gdy widzi się dokumentację, filmy i zdjęcia z podróży, okazuje się, że nawet granice ludzkich możliwości to dla niektórych tylko niewielkie wyzwanie. Granice geograficzne to natomiast kwestia wysoce umowna, a już granice wyobraźni nie istnieją całkowicie - bo jacht, na którym troje śmiałków przez 4,5 roku płynęło dookoła świata, zbudowany został w... ogródku w Nowym Sączu. Solidna góralska konstrukcja pokonała 40 tys. mil morskich, opływając m.in. Przylądek Horn.
Ubiegłoroczne Kolosy jak zwykle zachwyciły publiczność.
Zobacz relację z Kolosów 2012.
Wydarzenia
Opinie (160) 2 zablokowane
-
2015-03-13 09:24
Ja tam wolę Czarnobyl... (3)
No coooo???
Buziulkę można sobie ładnie "opalić", popijając piwko na dachu budynku, tylko schodzi się ciężej he- 2 4
-
2015-03-13 09:30
(2)
Promieniowanie w centrum Warszawy jest wyższe
- 3 1
-
2015-03-13 09:46
a co dopiero między Bogatką a Wiślinką!
- 4 0
-
2015-03-13 09:55
No nie wiem, mnie tam terra szalała...
- 1 0
-
2015-03-13 09:29
Kolejki (1)
Tylko żeby mia tam znów te wycieczki klasowe się nie pojawiły bo małolaty mają to głęboko w d....e a miejsc zajmują co najmniej kilkanaście.
- 11 0
-
2015-03-13 09:33
Łatwo ich rozpoznasz bo...
podjeżdżają autokarami a na ustach mają taśmę klejącą. (część z nich).
- 6 0
-
2015-03-13 09:31
Ja podróżuję codziennie kolejką z Wejherowa do Gdyni.
- 8 0
-
2015-03-13 09:38
jestem wspaniałym podróżnikiem ... (3)
... już czwarty raz wziąłem roczny urlop dziekański, nie muszę pracować, utrzymują mnie rodzicie, mam sponsorów , wspaniale posługuje się nawigacją i mapami google maps , polecam każdemu
- 20 0
-
2015-03-13 09:47
idealne podsumowanie 90% tego towarzystwa. szapo bas!
- 8 1
-
2015-03-13 14:46
Nie zapomnij założyć goretexowej kurtki wychodząc....
...wynieść śmieci
- 6 0
-
2015-03-15 08:03
taki z cb student
,że nie wiesz, że dziekanke bierze sie tylko raz, oczywiscie bez zmiany uczelni. Takze spadaj trollu i nie zazdrosc studentom.
- 1 0
-
2015-03-13 09:54
(2)
Podróże są ok ale skąd brać na to kasę? W dzisiejszych czasach dostanie w pracy urlopu graniczy z cudem, a gdzie jeszcze kasa na podróże.
- 2 8
-
2015-03-13 11:03
(1)
Skad kase? Przez 6 miesiecy pracowalem w UK, nastepnie przez 6 miesiecy podrozowalem po Azji Poludniowo-Wschodniej. Innym razem 6 miesiecy pracy w Norwegii, potem 6 miesiecy w Peru i Ekwadorze. Azja najfajniejsza i najtansza. Za posilek w knajpie (ryz z kurczakiem i sosem) 1 USD. Najdrozsze z tego wszystkiego sa bilety lotnicze. Bilet do Peru w dwie strony kosztowal mnie ok. 2000 zl
- 10 2
-
2015-03-13 11:13
Brawo za odwage
Ale nie wszyscy sa do tego zdolni .... Czasem mi sie marzy, zeby byc jakims kafelkarzem- pracowac przez pol roku, a pozniej podrozowac ...
To jest prawdziwa wolnosc - kiedy mozna decydowac, kiedy sie robi, co sie chce ...- 7 2
-
2015-03-13 09:59
jak zwykle trolle i marudy (1)
do podróżowania nie potrzeba miec milionów, mozna takze autostopem
no ale jak ktos jest wygodny..- 13 6
-
2015-03-13 11:28
To piszą tylko ci,
dla których szczytem marzeń i osiągnięć podróżniczych jest tydzień olinkluzif w Hurghadzie.
- 6 3
-
2015-03-13 10:15
Najlepsi sa Ci co przychodza z malymi dziecmi tylko po to zeby wejsc bez kolejki. Ot taka forma na spedzanie czasu, zero zainteresowania podrozami i swoimi dzieciakami, ktore biegaja po sali i przeszkadzaja..ale coz fote na fejsa trzeba wrzucic.
- 11 1
-
2015-03-13 10:49
Czy oni też tak jak alpiniści pokazują zdjecia z miejsc w których niebyli?By zdobyc kase i nagrody
bo rzadko się zdarza ze ktoś ich oszustwo sprawdzi i udowodni!
- 6 4
-
2015-03-13 11:06
Az smutek bierze (1)
jak sie czyta wypowiedzi forumowiczow - pozbawieni marzen, znudzenie zyciem, ciagle narzekajacy ... Jaki jest sens zycia? Najesc sie, przebrnac prze dzien i pojsc spac?
Dlaczego jestesmy az tak przywiazani do rzeczy materialnych, ze boimy sie zmian, wyzwan, nowosci, pomimo ze ni jestesmy zadowoleni z obecnego stanu?- 21 7
-
2015-03-13 11:56
zamiast minusowac
to zastanow sie nad swoim zywotem kolego
- 7 2
-
2015-03-13 12:37
Byłem 6 tygodni w Chile,Peru i Boliwii i żałuje,dostałem ostrej sr*kiety,pare dni rzygałem jak kot (1)
pózniej zostałem okradziony i złapałem jeszcze jakiegoś syfa od miejscowych dziewczyn więc wcale tak przyjemnie nie było ,wole wakacje w Polsce lub Europie
- 12 8
-
2015-03-13 15:07
trzeba bylo sie zaszczepic
wziac odpowiednie lekarstwa i przestrzegac higieny ... a syfa mozesz dostac na sopockiej dyskotece
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.