- 1 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (410 opinii)
- 2 Dwóch 29-latków z narkotykami (47 opinii)
- 3 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (161 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (232 opinie)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Kosiorek i Dulkiewicz chcą współpracować (307 opinii)
Afera Amber Gold. Służby nie mają uwag do Katarzyny P.
Nie stara się spotkać z Marcinem P. i przychodzi na policję w wyznaczonych terminach. Katarzyna P., skazana nieprawomocnie w aferze Amber Gold na 12,5 roku więzienia, stosuje się do wytycznych sądu, który zwolnił ją z tymczasowego aresztu. Do gdańskiego wymiaru sprawiedliwości nie wpłynęły żadne zastrzeżenia wobec kobiety. Katarzyna P. na ostateczny wyrok w głośnej sprawie finansowej czeka na wolności.
Stało się to tuż po naszym tekście, w którym opisaliśmy jej historię, przytaczając opinie prawników, którzy podkreślali, że skazana nieprawomocnym wyrokiem na 12,5 roku pozbawienia wolności de facto odbywa już karę (areszt zaliczany jest na jej poczet).
8 lat aresztu ws. Amber Gold
Adwokatka Katarzyny P. zwracała także uwagę na sytuację, w jakiej znajdowała się wówczas P., która jest matką dziecka.
- Sytuacja życiowa oskarżonej jest w tej chwili dramatyczna. Matka oskarżonej z uwagi na pogorszenie stanu zdrowia wymaga stałej pomocy. Nie może ona też być w dalszym ciągu prawnym opiekunem małoletniego dziecka oskarżonej. Syn oskarżonej może więc znaleźć się w rodzinie zastępczej. Obecnie ważą się jego losy przed sądem rodzinnym - mówiła wówczas mec. Anna Żurawska.
Liczne obostrzenia i zakaz kontaktu z Marcinem P.
Ostatecznie Katarzyna P. opuściła mury aresztu. Jej wyjście na wolność obwarowane zostało przez sąd szeregiem warunków:
- Uchylając tymczasowy areszt, sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji. Katarzyna P. ma obowiązek zgłaszać się na posterunek policji właściwy dla jej miejsca zamieszkania trzy razy w tygodniu (w poniedziałek, środę i piątek).
- Ma zakaz opuszczania miejsca pobytu bez zgody organu procesowego.
- Ma zakaz opuszczania kraju, połączony z zakazem wydania paszportu (jeżeli nie był wydany) albo z zatrzymaniem paszportu (jeżeli był wydany).
- Ma również zakaz kontaktowania się ze współoskarżonym i świadkami.
Zapytaliśmy w gdańskim sądzie czy kobieta stosuje się do warunków sądu.
Katarzyna P. nie wróci do aresztu
- Nie ma żadnego sygnału, żeby doszło do naruszenia stosowania środków zapobiegawczych. Gdyby postanowienie dotyczące dozoru pani Katarzyna P. naruszała, policja miałaby obowiązek zawiadomić o tym sąd - przekazała Anna Kanabaj-Michniewicz z Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.
Do SA nie wpłynęły też żadne pisma o zmianę czy uchylenie zastosowanych środków zapobiegawczych.
Ostateczny wyrok ws. Amber Gold. W kwietniu rusza proces
Katarzyna P. na proces apelacyjny czeka na wolności. Ten rozpocznie się dopiero 2,5 roku po wydaniu wyroku przez sąd pierwszej instancji.
Powodem jest zawiłość sprawy. Już jesienią zeszłego roku przedstawiciele Sądu Apelacyjnego w Gdańsku tłumaczyli, że "przeanalizowanie materiału dowodowego znajdującego się w kilkuset tomach akt oraz kilkunastu tysiącach załączników wymaga czasu".
Akta znajdujące się w Sądzie Apelacyjnym zawierają 886 tomów. Dodatkowo materiał dowodowy zawiera 15 tys. załączników.
Ostatecznie jednak udało się wyznaczyć terminy rozpraw. Sąd rozpatrzy apelację podczas trzech kolejnych rozpraw:
- 28 kwietnia 2022 roku,
- 16 maja 2022 roku,
- 30 maja 2022 roku.
Afera Amber Gold. Fakty:
- Akt oskarżenia ws. Amber Gold wpłynął z Łodzi do Sądu Okręgowego w Gdańsku w 2015 roku.
- Wraz z nim przekazane zostały akta składające się z ponad 16 tysięcy tomów.
- W sprawie przesłuchano blisko 20 tysięcy świadków.
- Akt oskarżenia zawierał się na niemal 9 tysiącach kart (45 tomów).
- Prokuratura Okręgowa w Łodzi prowadziła śledztwo w tej sprawie od października 2012 roku.
- Wcześniej toczyło się ono w prokuraturze gdańskiej. Prowadzone było wspólnie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego Delegaturą w Gdańsku.
- Proces w sprawie Amber Gold rozpoczął się w pierwszej instancji w 2016 roku i trwał trzy lata.
Opinie wybrane
-
2022-03-11 08:31
(15)
Myślę że jak to było naprawdę nie dowiemy się nigdy. Czy to był przypadek i komuś po porostu wyszedł przekręt, w którym wykorzystano wszystkie luki w prawie, na farcie? Czy może biznes miał być legalny ale po prostu sprawa się rypła? Czy może wreszcie osoby 9dpowiedzialne za szkody nadal są na wolności? Tyle lat i nadal zero odpowiedzi.....
- 101 2
-
2022-03-13 19:47
Amer Gold
Urząd Skarbowy i ZUS były ślepe ciebie i Mnie po 2 m-cach by zniszczyli i ci i nic taki kraj
- 0 0
-
2022-03-11 20:00
Mało rozumiesz
Gdybyś potrafił myśleć samodzielnie, to nie pisałbyś tych bzdur. Ale wiem że to trudne...
- 1 2
-
2022-03-11 18:23
Cwaniactwo to było z Art Bi.
- 4 0
-
2022-03-11 17:06
P. ma doświadczenie w przekrętach nie był to jego pierwszy ;)
- 4 1
-
2022-03-11 08:53
Ślad prowadzi do Peru (3)
- 10 11
-
2022-03-11 10:06
Raczej do San Escobar.... (2)
- 8 10
-
2022-03-11 10:19
Ciemnogrodzka tuszuje dowody :) (1)
- 7 7
-
2022-03-12 08:05
Putin ma ludzi wszędzie
- 1 1
-
2022-03-11 09:12
Korzystanie z luk w prawie to nie przestępstwo. (6)
To zwykłe cwaniactwo ale nie przestępstwo. W porządnym państwie luk w prawie nie powinno po prostu być i by je niwelować Ministerstwo Sprawiedliwości zatrudnia cała rzesze urzędników-prawników. Jak się okazuje, bardzo przeciętnych prawników.
- 79 15
-
2022-04-28 08:04
raczej miernot intelektualnych które dzięki układom etc.
- 0 0
-
2022-03-11 18:44
dla mnie to nie luki w prawie - to wówczas chamskie, bezmyślne , głupie państwo PO/PSL ścigające ludzi przez SM za sprzedaż pietruszki a pozwalające w świetle prawa na hazard prawnie zabroniony.
- 3 4
-
2022-03-11 14:53
tak samo jak powoływanie zarządu nieistniejących firm - fabryki prefabrykatów czy CPK - tak się kradnie na legalu ...a niby wystarczyło nie kraść ....ciekawe ile z pomocy 1 milizrda usd trfi do potrzebujących a ile do Torunia , skarbniczka juz robi miejsce w skarbcu pis
- 5 0
-
2022-03-11 11:04
A zgadza sie ale to jest działanie celowe ,ale niewolno tez wprowadzac zmian bo zaraz POKOlitycy blokują piszac skargi do (2)
- 1 12
-
2022-03-11 11:21
PiS wprowadzil wszystkie zmiany, jakie chcial wprowadzic. Wszystkie. (1)
W kwestii tzw. wymiaru sprawiedliwosci przeprowadzil juz 4 czy nawet 5 lat temu swoje 3 reformy (ktore okazaly sie deformami).
- 10 1
-
2022-03-11 14:52
dziś piotrowicz poidpisał to samo co rosja w 2017 roku - prawo Polskie nad prawami człowieka ! gratulujemy i dziękujemy pisowi za podążanie w stronę rosji
- 6 2
-
2022-03-11 07:04
Nigdy nie dowiemy się prawdy (9)
Bo prawda wstrząsnęła by od lewej do prawej strony politycznej. Ręką rękę myje a nogi zawsze będą brudne.
- 178 7
-
2022-03-11 10:15
(2)
Gdyby dotyczyło to ludzi z PO to już dawno zrobiono by pokazówkę
- 8 7
-
2022-03-11 15:30
jasne (1)
przy naszych sądach zwłaszcza.
Graja na przedawnienie .
A układ trwa dalej w najlepsze- 4 1
-
2022-03-11 16:01
Szanowny ? adminie to fakt ! sĄd zapytał o adres oskarżonego , bo nie mogą !!!!
- 1 1
-
2022-03-11 09:55
układ trójmiejski nieźle zarobił (5)
- 14 8
-
2022-03-11 14:54
jak Jamroż na rozkradnięciu SG
- 3 0
-
2022-03-11 10:06
Sugestie jakieś, że to struktury PiS na Pomorzu? (3)
- 8 9
-
2022-03-11 14:54
pis da Płazyński na pomorzu
- 1 3
-
2022-03-11 13:30
Józef Bąk i Adam Owicz byli w strukturach PiSu? (1)
- 9 4
-
2022-03-11 15:58
POdobnie jak jude ze szlachetnych i szlacheckich rodów .
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.