- 1 Mała uliczka, duży problem (180 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (444 opinie)
- 3 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (119 opinii)
- 4 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (61 opinii)
- 5 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (283 opinie)
- 6 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (170 opinii)
Agresywne ptaki: problem nie do rozwiązania?
Mewa reaguje agresją na człowieka na balkonie
- Ktoś się zdziwi, że ptak może być agresywny i że może utrudniać życie w bloku. Zapewniam, że broniąca małych mewa może być zagrożeniem nie tylko dla domowych zwierząt i dzieci, ale także dla dorosłych - uważa nasz czytelnik, który od dwóch lat prosi o pomoc w nierównej walce z mewami, które zakładają gniazda na jego budynku.
Oto jego historia:
Jednak okres pomiędzy czerwcem a sierpniem to koszmar, szczególnie dla lokatorów najwyżej położonych mieszkań. Ze względu na swoją budowę, bloki przyjazne są również mewom srebrzystym, które co rok wysiadują swoje jaja na dachach naszych bloków.
Problem robi się wtedy, kiedy z jaj wyklują się młode. Właśnie w tym czasie bezpieczne wyjście na balkon graniczy z cudem. Mewy są bardzo agresywne, atakują ludzi, a co najgorsze - małe dzieci i zwierzęta. Mój mały maltańczyk niejednokrotnie już został zaatakowany przez te ptaki, a wypuszczenie dziecka na balkon to jak wpuszczenie go do klatki z lwem.
Nie od dziś wiemy, że nasze nadmorskie mewy są bardzo agresywne, rozrywają na strzępy zwierzęta większe od nich i nie mają skrupułów przed atakowaniem ludzi. Mimo tego, że populacja mew ciągle rośnie i są one wylęgarnią chorób i stwarzają niebezpieczeństwo, to wciąż znajdują się one pod ochroną.
Agresywne wrony atakują ludzi
I tu rodzi się problem.
Mimo setek telefonów do administracji osiedla Dominium, Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, straży miejskiej - nikt od dwóch lat nie potrafi nam pomóc. Każda z tych jednostek powołuje się na całkiem inne przepisy, często sprzeczne ze sobą.
W tym roku sytuacja jest gorsza niż w latach poprzednich. Ptaki pozwalają sobie na dużo więcej i problemem jest nawet otwarcie balkonu, a przy ponad 30-stopniowych upałach jest to nie do wytrzymania. Pomijam już to, jak ogromny brud zostawiają ptaki na naszych balkonach.
Co roku dostajemy zapewnienie o usunięciu gniazd w okresie jesiennym, jednak dotąd nikt tego nie zrobił. Nawet jeśli by tak się stało, to usunięcie gniazd nie rozwiąże problemu, bo dachy bloków nie są w żaden sposób zabezpieczone przed budowaniem kolejnych. Brakuje odstraszaczy w okresie budowania gniazd, wysmarowania bloku specjalnymi preparatami na odstraszanie itp. Metod jest wiele, a u nas użyto jedynie kolców przeciw gołębiom, które dla mew nie stanowią problemu i już dawno w większości zostały przez nie zniszczone.
W tym roku po raz kolejny administracja i straż miejska zapewniły nas, że pozbędą się gniazd, ale dopiero w listopadzie. Jesteśmy całkowicie przeciwni jakiemukolwiek aktowi agresji wobec zwierząt chronionych i niechronionych, jednak tu chodzi o nasze bezpieczeństwo, które jest poważnie zagrożone.
Jastrząb zaatakował psa przy PGE Arenie. Materiał archiwalny
Pisaliśmy wniosek o odstrzelenie agresywnej mewy, który kazała wypełnić pani z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, jednak administracja bloku oraz straż miejska stwierdziły, że nie mogę nic zrobić w okresie lęgowym. Ostatecznie nasz wniosek nie został nawet przesłany do RDOŚ. Tak piłeczka odbija się już od dłuższego czasu i nie zapowiada się, by to się zmieniło, a my boimy się wyjść na balkon czy otworzyć na oścież okna przez blisko trzy miesiące w roku.
Opinie (509) ponad 50 zablokowanych
-
2019-07-02 23:00
Opinia wyróżniona
(9)
Nierówna walka? :D a to dobre. Owszem, ale to raczej ptaki i zwierzęta są zmuszone prowadzić tę nierówną walkę z człowiekiem. Ptaki nie atakują, tylko co najwyżej się bronią. Gdzie mają zakładać gniazda skoro człowiek adaptuje każdy centymetr kwadratowy miasta i poza nim? Coraz mniej miejsc, gdzie zwierzęta mogą żyć i rozmnażać się w spokoju. Człowiek nawet rezerwatu nie uszanuje i lezie, zadeptując strefy lęgowe. A dzieciaki na dwór biegać a nie po balkonach ;)
- 194 111
-
2019-07-03 21:09
Ach jak ci gdańszczanie i gdanszczanki zakochani w mewach.
- 2 3
-
2019-07-03 14:30
(1)
wziąć ciężką patelnię i jak w baseballu w lecącą mewę. Problem szybko się rozwiąże :)
- 10 5
-
2019-07-03 14:43
Bezradny współczesny człowiek, nie ma pojęcia jak dobrze życ w symbiozie z przyrodą.
Lub, jak pomóc ptakom, wtedy zmienią miejsce gniazdowania.
Co siejesz, będziesz żąć.- 7 2
-
2019-07-03 12:32
Nie dokarmiaj mew, gołębi!!! (2)
Niestety ludzie nie rozumieją, ze nie wolno dokarmiać ptaków. W miastach jest im dobrze, bo ciągle sie jakiś mądry zdarzy i wyrzuci jedzenie z balkonu.
- 19 1
-
2019-07-04 23:15
wolno, a nawet trzeba dokarmiać ptaki, przez cały rok. Ustawa o ochronie praw zwierząt się kłania.
- 0 5
-
2019-07-04 01:43
nie dokarmiac Zochy, i tak dobrze wyglada
- 3 3
-
2019-07-03 11:58
Odp
Owszem atakują i nie polecam tego przezycia
- 11 9
-
2019-07-03 09:45
Gdzie mają budować gniazda? W Nowegii, Danii na skalistych niezamieszkałych wybrzeżach. Co za głupie pytanie. W Bangladeszu i Botswanie. Won z obsrywającymi wszystko padlinożercami.
- 18 26
-
2019-07-03 09:49
Agresywne Ptaki ??? ... Walczą ???
Noooooooooo ludzie poj^bało was do reszty? ... No Miejcie Litość !!! - przecież te mewy żebrzą / ta na filmie też na żebry podleciała... gdzie tu jakakolwiek jest agresja?
- 27 10
-
2019-07-03 07:49
Opinia wyróżniona
(18)
Mam wrażenie, że komentarze to pisały te mewy. Są tak samo wredne i atakujące jak one.
Skąd w ludziach tyle jadu i bezinteresownej zawisci? Ktos pisze, ze te mawy atakują dzieci wychodzace z bloku, to zaraz ma 10 "mądrych" zlosliwosci:
- To sie wyprowadz w gory albo do muzeum przyrody tam sa wypchane.
- nie zostawiaj żarcia wMam wrażenie, że komentarze to pisały te mewy. Są tak samo wredne i atakujące jak one.
Skąd w ludziach tyle jadu i bezinteresownej zawisci? Ktos pisze, ze te mawy atakują dzieci wychodzace z bloku, to zaraz ma 10 "mądrych" zlosliwosci:
- To sie wyprowadz w gory albo do muzeum przyrody tam sa wypchane.
- nie zostawiaj żarcia w ogródku a bombelek niech szamie w domu- zdrowiej dla niego
- a śmieci segregujesz?
- Kto mądry to da spokój tym zwierzętom
- zmien leki
- to sie wyprowadź. Te z maltańczykami to są często przewrażliwione
I te kpiny ze maltanczyk to nie pies, ale szczur.
A przepraszam jakby to byl szczur to co? Nie mozna miec szczura i go kochac? Wypuszczac na balkon?
Trzeba miec bulteriera i straszyc nim dzieci na osiedlu?
Skąd w was taka pogarda do braci mniejszych?
Straszne komentarze, ohydne. Glupie, sfrustrowane, wredne i fałszywe społeczenstwo.- 194 74
-
2019-07-03 12:17
Jak to skąd?
Bo to polacy są !!!
- 2 0
-
2019-07-03 10:43
Hmm (3)
Też mieszkam na tym osiedlu, na ostatniej kondygnacji. Rozumiem Pani(a) ból, ale....większość z tego co zostało napisane to stek bzdur-wyjście na taras balkon graniczy z cudem? Mewa atakująca psa czy też człowieka na tymże balkonie? Jeśli jest Pan(i) rodzicem to chyba zrozumie, że jajka czy też pisklaki będą chronione przez rodziców. To tyle i aż
Też mieszkam na tym osiedlu, na ostatniej kondygnacji. Rozumiem Pani(a) ból, ale....większość z tego co zostało napisane to stek bzdur-wyjście na taras balkon graniczy z cudem? Mewa atakująca psa czy też człowieka na tymże balkonie? Jeśli jest Pan(i) rodzicem to chyba zrozumie, że jajka czy też pisklaki będą chronione przez rodziców. To tyle i aż tyle. Więcej zrozumienia mimo uciążliwości latających 'sąsiadów'. Pozdrawiam.
P.s
I proszę nie wylewać swoich frustracji na innych, którym zależy na tym aby żyć w zgodzie z naturą-zwierzętami i roślinami.- 12 9
-
2019-07-03 16:30
To nie natura (2)
Osiedle i dachy nie są naturą dla hodowli mew!!!! Od tego są plaże.
- 6 4
-
2019-07-04 23:18
To dlatego że człowiek wparował z buciorami w naturę. One muszą sobie jakoś radzić. Więcej zrozumienia.
- 2 1
-
2019-07-03 21:13
Plaże...
...te, na których spacerują i opalają się ludzie???
- 2 1
-
2019-07-03 10:06
(1)
ciekawe co powiesz jak ci mewy zaczyna halasowac pod oknem od 3 rano
- 8 3
-
2019-07-03 13:38
ala
Śpię o 3 rano. Mieszkam przy lesie i nie przeszkadza mi hałas ptasi, gorzej wkurza mnie hałas grających na cały regulator .
- 6 3
-
2019-07-03 09:46
Sam jesteś głupi (2)
Ja kupię wiatrówkę i będę strzelał do mew.Srodowisko tych ptaków to brzegi i zatoka Gdańska a nie dach mojego domu
- 8 11
-
2019-07-04 23:16
a więc popełnisz przestępstwo, bo ptaki w mieście wg prawa należy chronić
- 2 2
-
2019-07-03 11:49
Te ornitolog. A ty skąd jesteś?
- 2 1
-
2019-07-03 09:52
Pajace i d**ile - polikwidowaliście poddachowe otwory wentylacyjne / gniazda dla czyżyków (2)
a teraz słyszę o jakiś plagach komarów w Trójmieście...
sami żeście to spowodowali - na własne życzenie !!! / bo wam te piski czyżyków aż tak przeszkadzały?- 12 1
-
2019-07-03 11:29
(1)
Jerzyków...
A "czyżyki" nie istnieją. Są strzyżyki albo czyże.- 2 1
-
2019-07-03 13:33
Jerzyków
A Ty to sam jesteś jak strzyżyk. Nie ma takich ptaków są czyże zwane też czyżykami.
Doucz się, a potem pisz komentarze.- 4 0
-
2019-07-03 09:44
paniusia czuje zagrozenie życia, bo jej maltańczyk sie stresuje xd
- 7 10
-
2019-07-03 07:57
(3)
Czyli ludzie wredni i mewy wredne, a tylko Pan/Pani jaśnie oświecony/oświecona?
- 18 28
-
2019-07-03 10:01
(2)
z tego co widać, to post jest bardzo mądry a facet ma rację.
- 18 5
-
2019-07-03 11:27
Skąd pomysł że komentarz pisał facet???
- 2 2
-
2019-07-03 11:14
Wystarczy zawiesić siatkę na balkonie, zasięgnąć rady u ornitologów i zapłacić firmie za zagospodarowanie dachu tak aby mewy nie budawały gniazd.
- 9 0
-
2019-07-02 23:08
Opinia wyróżniona
(18)
Są ludzie, którym natura przeszkadza i będzie przeszkadzać. Też mamy mewy na dachach ale jakoś cieszy mnie ich widok, mogę je obserwować, to jak tv 24h na dobę. Ich zwyczaje, sposób komunikacji dla mnie to fascynujące. Jak piszą niektórzy "drą dzioby", a dla mnie to dźwięk przypominający gdzie mieszkam, wręcz romantyczny, przypominający, że żyjemy
Są ludzie, którym natura przeszkadza i będzie przeszkadzać. Też mamy mewy na dachach ale jakoś cieszy mnie ich widok, mogę je obserwować, to jak tv 24h na dobę. Ich zwyczaje, sposób komunikacji dla mnie to fascynujące. Jak piszą niektórzy "drą dzioby", a dla mnie to dźwięk przypominający gdzie mieszkam, wręcz romantyczny, przypominający, że żyjemy nad morzem i nie wyobrażam sobie mieszkać tu bez tych mew. Może zamiast mieć pretensje do ptaków, że są ptakami to tak na spokojnie proszę się zastanowić czy nie byłoby przyjemniej, dla samego siebie nauczyć się żyć w zgodzie z przyrodą obok. Mewy musiały się dostosować, bo to mu władowalismy się z betonem na ich "miejscówkę". Jak czytam o propozycji odstrzelenia mew albo trucia to ręce się zalamują. Czy to znaczy, że do halasujacych dzieci na placu zabaw też mamy strzelać bo komuś to przeszkadza? Drogi autorze tego artykułu, naprawdę zastanów się nad tym co napisałam. Skoro tak się boisz to padła tu propozycja siatki na balkon. Hałas? Jesteśmy w mieście, jest hałas. Są inne rozwiązania niż eksterminacja żywych istot bo mi niewygodnie. Wstyd.
- 191 100
-
2023-06-27 14:30
Karmienie new
Z tego wniosek, że wszystko wokół ma być obs...e bo nie ma zakazu dokarmiania mew pod blokiem
- 0 0
-
2022-07-02 11:04
Jak można porównać mewy do dzieci też tego nie rozumiem droga Pani komentująca, człowiek to człowiek a zwierzę to zwierzę
- 0 0
-
2020-03-06 17:06
Dużo koncentracji na własnym ja, mnie, moje,
natomiast autor pisze o agresji tych zwierząt...pewno jak taki mewulec zaatakowałby Twoje dziecko, kota, psasa, to zastanowił być się raz jeszcze nad tym jak zyc w zgodz ienaturą sprzedał/a mieszkanie.
Punktk widzenie często zależy od punku siedzenia. osoba samotna/ nie pracująca np.Dużo koncentracji na własnym ja, mnie, moje,
natomiast autor pisze o agresji tych zwierząt...pewno jak taki mewulec zaatakowałby Twoje dziecko, kota, psasa, to zastanowił być się raz jeszcze nad tym jak zyc w zgodz ienaturą sprzedał/a mieszkanie.
Punktk widzenie często zależy od punku siedzenia. osoba samotna/ nie pracująca np. będzie delektować sie widokiem dokarmianych szczurów, gołębi i mew...i tzw. rzekomym śpiewema osoba pracująca, kiedy wraca do domu chce mieć spokój i bezpieczeństwo...ewentualnie Mozzarta.- 1 0
-
2019-07-03 21:46
Dziękuję
Dziękuję że jesteś głosem normalnych ludzi. Kocham Cie.
- 0 0
-
2019-07-03 16:39
Mnie również przeszkadzają te wrzskliwe ptaszyska. O 23, o 4:rano drą się jak oparzone. To nie jest przyjemne kiedy rano musisz wstać do pracy po nieprzespanej nocy. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Widać przyjaciele przyrody do pracy nie chadzają.
- 3 4
-
2019-07-03 13:25
Mądrze i konkretnie napisane, podparte logicznymi argumentami. Mewy są naturalną częścią ekosystemu nadmorskiego miasta. Zdaje się, iż mewy były tutaj pierwsze, a dopiero później pojawił się człowiek i jego betonowe klocki, przekształcając ich naturalne środowiska w hałaśliwe miasta. Mewy i inne zwierzęta (np. dziki), po prostu dostosowują się do
Mądrze i konkretnie napisane, podparte logicznymi argumentami. Mewy są naturalną częścią ekosystemu nadmorskiego miasta. Zdaje się, iż mewy były tutaj pierwsze, a dopiero później pojawił się człowiek i jego betonowe klocki, przekształcając ich naturalne środowiska w hałaśliwe miasta. Mewy i inne zwierzęta (np. dziki), po prostu dostosowują się do nowych warunków na ich własnym terenie, który bardzo szybko się kurczy, poprzez silny rozwój miast, rolnictwa, etc. Gdy zaczniemy eksterminować wszystko wokół siebie dla własnego widzimisię, dla własnej wygody, to wkrótce zostaniemy sami na tej planecie...
- 5 3
-
2019-07-03 11:57
Odp (1)
Jak kruk zaatakuje Ciebie na spacerze to szybko zmienisz zdanie
- 4 4
-
2019-07-03 21:15
Kruk krukowi oka nie wykole.
- 0 1
-
2019-07-03 11:04
(1)
Popieram tą opinię, choć nie zgadzam się na porównanie mewy do dziecka. Z przyrodą trzeba żyć w zgodzie. A autorce artykułu życzę więcej empatii do świata i uspokojenia się, mewy nie zjedzą Pani dziecka ani psa
- 5 6
-
2019-07-03 14:34
dokładnie, najbardziej nienawidzę i nie szanuję ludzi którzy porównują zwierzęta z człowiekiem. Chcesz siebie porównywać do mewy lub małpy - proszę bardzo, ale nie porównuj mnie ani innych.
- 1 8
-
2019-07-03 10:54
Miejsce do życia dla mew to nie miasto i bloki!!!!!!! (1)
Mewy należy wyprowadzić z miasta do portu nad morze bo tam jest ich naturalne środowisko.One nie mają żywić się odpadkami żywności wystawianymi przez ludzi ani zdobywanymi w inny sposób.Kraje mądrzejsze od nas /Kanada,Stany/wprowadziły przymus rugowania mew i gołębi z miast jako roznosicieli chorób,zanieczyszczania fekaliami budynków, pomników i
Mewy należy wyprowadzić z miasta do portu nad morze bo tam jest ich naturalne środowisko.One nie mają żywić się odpadkami żywności wystawianymi przez ludzi ani zdobywanymi w inny sposób.Kraje mądrzejsze od nas /Kanada,Stany/wprowadziły przymus rugowania mew i gołębi z miast jako roznosicieli chorób,zanieczyszczania fekaliami budynków, pomników i tym podobnie .Nie należy ich likwidować tylko uniemożliwić zakładanie gniazd w mieście.Mieszkańcy bloków powinni się zmobilizować i uniemożliwiać budowanie gniazd skoro administracja i " nawiedzeni ekolodzy" nie reagują bo tak najwygodniej !!!!!!!!!!!!!!!
- 9 7
-
2019-07-04 23:27
Nigdy, powtarzam NIGDY w historii ludzkości nie zdażyło się aby gołębie lub mewy spowodowały jakąś epidemię. Choroby ptasie nie przenoszą się na ludzi. Zanieczyszczanie miasta przez np. gołębie jest spowodowane tym że mają one permanentną sr*czkę z powodu jedzenia rzucanych im okruchów pieczywa, często zepsutego. Gołębie należy karmić ziarnem! I
Nigdy, powtarzam NIGDY w historii ludzkości nie zdażyło się aby gołębie lub mewy spowodowały jakąś epidemię. Choroby ptasie nie przenoszą się na ludzi. Zanieczyszczanie miasta przez np. gołębie jest spowodowane tym że mają one permanentną sr*czkę z powodu jedzenia rzucanych im okruchów pieczywa, często zepsutego. Gołębie należy karmić ziarnem! I zanim któś powie: to po co jedzą- też byś jadł mądralo gdybyś był głodny! I Poza tym ptaki w mieście to życie, to namiastka natury, tworzą klimat. Nawet razem ze swoimi odchodami na pomnikach. A likwidowanie ptasich gniazd jest niezgodne z prawem, chyba ze z jakiś względów zagrażają zyciu lub zdrowiu. Administracja osiedla to nie jest państwo w państwie, wszystkich obowiązuje ta sama ustawa o ochronie praw zwierząt.
- 1 1
-
2019-07-02 23:29
(5)
Olu, piszesz jak wykształciuch, rozsądna babka, argumentujesz
raczej nie dotrzesz. bo autorka uruchomiła instynkt maciorowy
w obronie swego szczura maltańskiego
99% Polaków nie ma najmniejszej sympatii do Natury
nie negocjują tylko "czynią se ziemię poddaną"- 17 17
-
2019-07-04 23:20
Psa zostawcie w spokoju, nie jego wina że jest maltańczykiem i nie jego wina że ma takiego opiekuna.
- 2 0
-
2019-07-04 12:27
Haha!
"wykształciuch" - z dalszej wypowiedzi wynika, że to miał być komplement. "Młodzi, wykształceni, z dużego miasta" - innymi słowy banda lemingów. Porównywać mewy do dzieci, szkoda gadać...
- 1 4
-
2019-07-03 12:50
99% internautów wyciąga procenty z tyłka.
- 4 0
-
2019-07-02 23:46
(1)
Zawsze pozostaje mieć nadzieję, że może jednak ktoś coś przemyśli :)
- 7 7
-
2019-07-03 14:43
może, Olu. nadzieja umiera ostatnia
ale gdy moi sąsiedzi rozważali co chcą mieć
odchwaszczony ogród (wyglądał dziko)
czy parking dla swoich furmanek
to mam teraz po sąsiedzku pół ara szutru, pyli jak cholera
mentalność mrówkowca w Starej Oliwie. wstyd.
teraz wygląda jak slums w Haarel. fury, fury, fury,może, Olu. nadzieja umiera ostatnia
ale gdy moi sąsiedzi rozważali co chcą mieć
odchwaszczony ogród (wyglądał dziko)
czy parking dla swoich furmanek
to mam teraz po sąsiedzku pół ara szutru, pyli jak cholera
mentalność mrówkowca w Starej Oliwie. wstyd.
teraz wygląda jak slums w Haarel. fury, fury, fury, nowe stare, wszystkie duże.
a robiąc to uszkodzili płot. w zamian dali zrobiony chyba z plastiku,
a nie stalowej siatki. teraz dziki (nomen omen)
bez trudu wchodzą do mojego ogrodu
(bo "sąsiedzi" nie zamykają swych elektro-snobist bram)
niestety, nie niszcząc fur sąsiadów
nie ma sprawiedliwości na świecie, Olu- 4 1
Wszystkie opinie
-
2019-07-02 20:03
(11)
Ptaki to ważny elemęt krajobrazu i fauny moi drodzy i kochani.A że ludzie zajmują ich miejsce,cóż...A mewy,lubię jak gruchają,oczywiście nie u mnie na balkonie bo mam tam 2 jastrzębie i 10 nietoperzów które pilnują mi obejścia.
- 126 88
-
2023-07-02 06:44
Mewy nie gruchają... Drą mordy - sorry: dzioby ;-) Gruchają niby-gołębie, bo to różnica między pigeon a dove :-)))) Osobiście nie cierpię tych "gruchających" potworów i ludzi, którzy rozsypują wyciągnięte ze śmietników resztki jedzenia "dla ptaszków", a później całe podwórko jest obsr*ne przez to ptasie towarzystwo (mewy też są - ale te wielkie, chyba alki). Mam zawsze nadzieję, ze to przeterminowane i spleśniałe jedzenie swoją robotę zrobi - i całe to ptasie radio kiedyś na amen ucichnie:-) Wróbelki, sikorki, inne małe cuda latającej fauny - mile widziane i słyszane :-)
- 0 0
-
2019-07-03 10:59
Sven - jesteś dobry! (1)
Zawsze mam bekę z tych, co ci odpowiadają. Spinaja się jak gumki od weka. Wszyscy są tak poważni, jakby była mgła, to można byłoby kij w poprzek zawiesić i by tak wisiał ... Ludzie - trochę luzu. Koleś ma fajne komenty, głupawe, bo głupawe, ale nie ordynarne i uwłaczające komukolwiek, więc czytajcie i się uśmiechajcie w tym waszym szarym nudnym życiu. Inaczej na zawał zejdziecie!
- 4 3
-
2019-07-04 19:00
Sven to taki lokalny Jasiu Śmietana...
Osobnik, który kilkanaście lat temu umieszczał podobne wpisy pod wieloma artykułami zamieszczanymi na pewnym ogólnokrajowym portalu na "o".
- 0 0
-
2019-07-03 10:05
opinia
Popracuj nad ortografią
- 0 0
-
2019-07-02 20:40
Elemęt (2)
Elemęt elemęt
- 10 1
-
2019-07-03 07:12
Piaty elemet
- 0 0
-
2019-07-03 07:10
Jestę polakię
- 0 1
-
2019-07-02 23:31
I nietoperzów
jak mrówków
- 2 0
-
2019-07-02 21:49
mewa ci grucha???
i 10 nietoperzow ?? a moze 10 -ciu nietoperzow ??
obejscia ci pilnuja?? no i mamy jasnosc jaki z ciebie mieszczuch ... a tak sie udzielasz na miejskim forum... znawca problemow miejskich , posiadacz 10 nietoperzow i gruchajacych mew... niezly z ciebie elemet....- 9 1
-
2019-07-02 21:05
masz coś z ptactwa, ten sam rozmiar kapelusza.
- 8 2
-
2019-07-02 20:40
Tak jest na "Srebrzysku" ?
Podoba mi się nowe wymyślone przez ciebie słowo "elemęt". Brawo Sven.
- 14 2
-
2019-07-02 23:08
Opinia wyróżniona
(18)
Są ludzie, którym natura przeszkadza i będzie przeszkadzać. Też mamy mewy na dachach ale jakoś cieszy mnie ich widok, mogę je obserwować, to jak tv 24h na dobę. Ich zwyczaje, sposób komunikacji dla mnie to fascynujące. Jak piszą niektórzy "drą dzioby", a dla mnie to dźwięk przypominający gdzie mieszkam, wręcz romantyczny, przypominający, że żyjemy nad morzem i nie wyobrażam sobie mieszkać tu bez tych mew. Może zamiast mieć pretensje do ptaków, że są ptakami to tak na spokojnie proszę się zastanowić czy nie byłoby przyjemniej, dla samego siebie nauczyć się żyć w zgodzie z przyrodą obok. Mewy musiały się dostosować, bo to mu władowalismy się z betonem na ich "miejscówkę". Jak czytam o propozycji odstrzelenia mew albo trucia to ręce się zalamują. Czy to znaczy, że do halasujacych dzieci na placu zabaw też mamy strzelać bo komuś to przeszkadza? Drogi autorze tego artykułu, naprawdę zastanów się nad tym co napisałam. Skoro tak się boisz to padła tu propozycja siatki na balkon. Hałas? Jesteśmy w mieście, jest hałas. Są inne rozwiązania niż eksterminacja żywych istot bo mi niewygodnie. Wstyd.
- 191 100
-
2023-06-27 14:30
Karmienie new
Z tego wniosek, że wszystko wokół ma być obs...e bo nie ma zakazu dokarmiania mew pod blokiem
- 0 0
-
2022-07-02 11:04
Jak można porównać mewy do dzieci też tego nie rozumiem droga Pani komentująca, człowiek to człowiek a zwierzę to zwierzę
- 0 0
-
2020-03-06 17:06
Dużo koncentracji na własnym ja, mnie, moje,
natomiast autor pisze o agresji tych zwierząt...pewno jak taki mewulec zaatakowałby Twoje dziecko, kota, psasa, to zastanowił być się raz jeszcze nad tym jak zyc w zgodz ienaturą sprzedał/a mieszkanie.
Punktk widzenie często zależy od punku siedzenia. osoba samotna/ nie pracująca np. będzie delektować sie widokiem dokarmianych szczurów, gołębi i mew...i tzw. rzekomym śpiewema osoba pracująca, kiedy wraca do domu chce mieć spokój i bezpieczeństwo...ewentualnie Mozzarta.- 1 0
-
2019-07-03 10:54
Miejsce do życia dla mew to nie miasto i bloki!!!!!!! (1)
Mewy należy wyprowadzić z miasta do portu nad morze bo tam jest ich naturalne środowisko.One nie mają żywić się odpadkami żywności wystawianymi przez ludzi ani zdobywanymi w inny sposób.Kraje mądrzejsze od nas /Kanada,Stany/wprowadziły przymus rugowania mew i gołębi z miast jako roznosicieli chorób,zanieczyszczania fekaliami budynków, pomników i tym podobnie .Nie należy ich likwidować tylko uniemożliwić zakładanie gniazd w mieście.Mieszkańcy bloków powinni się zmobilizować i uniemożliwiać budowanie gniazd skoro administracja i " nawiedzeni ekolodzy" nie reagują bo tak najwygodniej !!!!!!!!!!!!!!!
- 9 7
-
2019-07-04 23:27
Nigdy, powtarzam NIGDY w historii ludzkości nie zdażyło się aby gołębie lub mewy spowodowały jakąś epidemię. Choroby ptasie nie przenoszą się na ludzi. Zanieczyszczanie miasta przez np. gołębie jest spowodowane tym że mają one permanentną sr*czkę z powodu jedzenia rzucanych im okruchów pieczywa, często zepsutego. Gołębie należy karmić ziarnem! I zanim któś powie: to po co jedzą- też byś jadł mądralo gdybyś był głodny! I Poza tym ptaki w mieście to życie, to namiastka natury, tworzą klimat. Nawet razem ze swoimi odchodami na pomnikach. A likwidowanie ptasich gniazd jest niezgodne z prawem, chyba ze z jakiś względów zagrażają zyciu lub zdrowiu. Administracja osiedla to nie jest państwo w państwie, wszystkich obowiązuje ta sama ustawa o ochronie praw zwierząt.
- 1 1
-
2019-07-02 23:29
(5)
Olu, piszesz jak wykształciuch, rozsądna babka, argumentujesz
raczej nie dotrzesz. bo autorka uruchomiła instynkt maciorowy
w obronie swego szczura maltańskiego
99% Polaków nie ma najmniejszej sympatii do Natury
nie negocjują tylko "czynią se ziemię poddaną"- 17 17
-
2019-07-04 23:20
Psa zostawcie w spokoju, nie jego wina że jest maltańczykiem i nie jego wina że ma takiego opiekuna.
- 2 0
-
2019-07-04 12:27
Haha!
"wykształciuch" - z dalszej wypowiedzi wynika, że to miał być komplement. "Młodzi, wykształceni, z dużego miasta" - innymi słowy banda lemingów. Porównywać mewy do dzieci, szkoda gadać...
- 1 4
-
2019-07-02 23:46
(1)
Zawsze pozostaje mieć nadzieję, że może jednak ktoś coś przemyśli :)
- 7 7
-
2019-07-03 14:43
może, Olu. nadzieja umiera ostatnia
ale gdy moi sąsiedzi rozważali co chcą mieć
odchwaszczony ogród (wyglądał dziko)
czy parking dla swoich furmanek
to mam teraz po sąsiedzku pół ara szutru, pyli jak cholera
mentalność mrówkowca w Starej Oliwie. wstyd.
teraz wygląda jak slums w Haarel. fury, fury, fury, nowe stare, wszystkie duże.
a robiąc to uszkodzili płot. w zamian dali zrobiony chyba z plastiku,
a nie stalowej siatki. teraz dziki (nomen omen)
bez trudu wchodzą do mojego ogrodu
(bo "sąsiedzi" nie zamykają swych elektro-snobist bram)
niestety, nie niszcząc fur sąsiadów
nie ma sprawiedliwości na świecie, Olu- 4 1
-
2019-07-03 12:50
99% internautów wyciąga procenty z tyłka.
- 4 0
-
2019-07-03 21:46
Dziękuję
Dziękuję że jesteś głosem normalnych ludzi. Kocham Cie.
- 0 0
-
2019-07-03 11:57
Odp (1)
Jak kruk zaatakuje Ciebie na spacerze to szybko zmienisz zdanie
- 4 4
-
2019-07-03 21:15
Kruk krukowi oka nie wykole.
- 0 1
-
2019-07-03 16:39
Mnie również przeszkadzają te wrzskliwe ptaszyska. O 23, o 4:rano drą się jak oparzone. To nie jest przyjemne kiedy rano musisz wstać do pracy po nieprzespanej nocy. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Widać przyjaciele przyrody do pracy nie chadzają.
- 3 4
-
2019-07-03 11:04
(1)
Popieram tą opinię, choć nie zgadzam się na porównanie mewy do dziecka. Z przyrodą trzeba żyć w zgodzie. A autorce artykułu życzę więcej empatii do świata i uspokojenia się, mewy nie zjedzą Pani dziecka ani psa
- 5 6
-
2019-07-03 14:34
dokładnie, najbardziej nienawidzę i nie szanuję ludzi którzy porównują zwierzęta z człowiekiem. Chcesz siebie porównywać do mewy lub małpy - proszę bardzo, ale nie porównuj mnie ani innych.
- 1 8
-
2019-07-03 13:25
Mądrze i konkretnie napisane, podparte logicznymi argumentami. Mewy są naturalną częścią ekosystemu nadmorskiego miasta. Zdaje się, iż mewy były tutaj pierwsze, a dopiero później pojawił się człowiek i jego betonowe klocki, przekształcając ich naturalne środowiska w hałaśliwe miasta. Mewy i inne zwierzęta (np. dziki), po prostu dostosowują się do nowych warunków na ich własnym terenie, który bardzo szybko się kurczy, poprzez silny rozwój miast, rolnictwa, etc. Gdy zaczniemy eksterminować wszystko wokół siebie dla własnego widzimisię, dla własnej wygody, to wkrótce zostaniemy sami na tej planecie...
- 5 3
-
2022-06-13 18:25
Mewy
Wszystkim obrońcom mew życzę spotkania z nimi , nieprawdą jest że zabieramy im miejsca lęgowe , my je tworzymyi jeszcze dokarmiamy min.śmieciami.Mewą poradziła sobie z wróblami których było mnóstwo teraz zostały Jerzyki i inne małe ptaki , z naszą pomocą da radę.
- 0 0
-
2019-07-02 20:08
Większym problemem są agresywne maltańczyki (5)
I inne małe ujadające kundle które rzucają się na każdego przechodnia. Mam wrażenie, że im pies mniejszy tym głupszy.
- 346 40
-
2021-07-07 09:23
Dokladnie
Największym problemem są agresywni ludzie, którzy nienawidzą wszystkich i wszystkiego i wszystko im przeszkadza, nawet ptaki.
- 0 1
-
2020-06-16 12:47
Mali ludzie tez niestety czesto są agresywni...
- 0 0
-
2019-07-02 22:58
A Ty jesteś duży czy mały ?
A u ludzi jak jest z głupotą?
Duży głupszy czy mały?- 4 12
-
2019-07-02 21:32
mój owczarek niemiecki jest innego zdania
on nie ma problemu z maltańczykami :-) agresją zawsze odpowiada na agresję ;-)
- 22 4
-
2019-07-02 20:13
Dokładnie tak. Bo nikt nad nim nie panuje i go nie wychowuje
Bo taki słodziaczek. A pies dostaje pitolca
- 52 4
-
2021-07-07 09:19
Chrońmy mewy!
Mewy to ikona naszego nadmorskiego krajobrazu. Wspaniałe, piękne, doskonale przystosowujące się do warunków silne ptaki, które sprzątają codziennie nasze osiedla z martwych zwierząt i śmieci zanim służby porządkowe zdążą się dowiedzieć. Fakt, wrzeszczą, i to przeszkadza, zwłaszcza o 4:00 nad ranem, ale nie wyobrażam sobie jakby miało ich nie być. Mieszkam na 4 piętrze, są gniazda na każdym bloku, i 40 lat nie spotkałam się z tym by zaatakowały mnie, moje dzieci, mojego maltańczyka czy krolika nawet którego wystawiam czasem na balkon, ani sąsiadów ani nikogo. Tak klatka z lwem jest trochę przesadzona. Cieszę się że na szczęście wiele osób z komentarzy jest tym pięknym ptakom i przyrodzie przyjazna, kochani jesteście!
- 0 3
-
2021-06-30 13:59
Mewy
Ten sam problem jest w Gdańsku na Chełmie . Sprawa zgłoszona . Czekam na efekt.
Agresji nie doświadczam jeszcze , ale ich krzyk w godzinach 23.00, czy 4.00 rano nie daje spać przy otwartych oknach z powodu upałów.- 2 0
-
2020-02-26 01:02
Mewy (1)
Jeszcze 15 lat temu mewy były tylko w linii brzegowej.Całe długie już życie mieszkam w Gdyni i mew w mieście się nie widziało. Po 2000r w Gdyni zaczęto budować nowe apartamentowce z klimatyzatorami na dachu i od wtedy zaczął się problem, bo tam głównie mewy budują gniazda(Starowiejska 41/43). Im wiecej dachów z klimatyzatorami, tym więcej będzie mew w mieście.Najgorzej jest latem ,bo od 2 godz w nocy mewy ,,wrzeszczą'' tak ,że nie ma mowy o spaniu przy otwartym oknie.Prawdą jest ,że mewy są agresywne w stosunku do innych zwierząt i ptaków .Mewa potrafi w locie złapać wróbelka, który nie ma szns z tak wielkim ptakiem.Nie dokarmiajcie mew w mieście .
- 3 1
-
2021-04-20 20:11
Wolę wrzeszczenie mew niż naprutych turystów.
- 0 0
-
2021-04-20 20:10
Człowieku mieszkasz nad morzem to licz się z tym, że tu żyją mewy i mają do tego prawo a zagrożeniem dla nich jesteś właśnie Ty, buc i ignorant.
- 0 3
-
2020-07-22 10:01
Miasta to nie jest naturalne środowisko mew, niszczą ekosystem bardziej niż człowiek, wybijają mniejsze zwierzęta i ptaki - zachowują się jak "mafia" przejmując tereny. Ten kto nie mieszka na terenach opanowanych przez mewy niech się nie wypowiada bo nie zdaje sobie sprawy z sytuacji jaka tam panuje. Podejrzewam, że większość nawet nie widziało mewy z bliska, to duży i silny ptak, rozpiętość skrzydeł około 1,5 m.
- 1 1
-
2020-06-21 23:44
Mewa atakującą przy Szkole
Dziś zostałam kilkakrotnie zaatakowana przez mewe przy Szkole na Burzyńskiego podczas joggingu na bieżni. Niestety mewa atakowała przy każdym okrążeniu i była tak napastliwa, że po 5 kółkach poddałam się i poszłam do domu. Tam sporo osób wcześniej biegało a teraz pusto, bo ludzie się boją.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.