• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Amerykańskie wojska przypłynęły do Gdańska

Jakub Gilewicz
12 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 15:21 (13 września 2017)
Najnowszy artykuł na ten temat Powojskowy sprzęt do kupienia w centrum Gdyni

Amerykański statek, w którego ładowniach znajdują się czołgi, samobieżne haubice i bojowe wozy piechoty, zacumował w terminalu kontenerowym DCT zobacz na mapie Gdańska. W ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO do Gdańska przypłynęła bowiem amerykańska 2. Pancerna Brygadowa Grupa Bojowa. To jednostka, która wchodzi w skład słynnej "Wielkiej Czerwonej Jedynki" , czyli 1. Dywizji Piechoty z Fort Riley w stanie Kansas.



Czy dzięki obecności amerykańskich wojsk w Polsce czujesz się bezpieczniej?

Aktualizacja: środa 13 września, godz. 14:16

- Sprzęt, który tutaj widzimy będzie dyslokowany w zachodniej części Polski: w Bolesławcu, Świętoszowie, Żaganiu, Skwierzynie, Toruniu - wyjaśniał gen. dywizji Jarosław Mika, dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, który w środę rano uczestniczył w powitaniu amerykańskich oficerów i żołnierzy w terminalu kontenerowym DCT.
Łącznie na tutejsze nabrzeża ma zostać rozładowanych z amerykańskiego statku kilkaset pojazdów. Wśród nich znajduje się 87 ciężkich czołgów Abrams, ponad sto bojowych wozów piechoty Bradley i 18 samobieżnych haubic Paladin.

Poza tym Amerykanie przetransportowali do Gdańska wozy ewakuacyjno-naprawcze M88 Hercules, samochody Humveepojazdy MTV.

- Wybraliśmy Gdańsk zarówno ze względu na położenie, jak i dlatego, że chcieliśmy korzystać z różnych portów. Być może kolejna brygada przetransportowana zostanie w inne miejsce - może będzie to Gdynia, a może inne, północne porty w Europie. W Gdańsku chcielibyśmy przetestować możliwości tutejszego portu pod kątem transportu i rozładunku, zrozumieć, jak funkcjonuje się w tutejszym porcie i jakich zasad należy przestrzegać w porcie waszego kraju - tłumaczył gen. dywizji Steven A. Shapiro, dowódca 21st Theater Sustainment Command.
  • Do Gdańska przetransportowano ponad 100 bojowych wozów piechoty M2 Bradley.
  • M88 Hercules to amerykański pojazd ewakuacyjno-naprawczy.
  • Amerykański ciężki czołg Abrams.
  • Amerykańskie pojazdy, które stanęły na gdańskim nabrzeżu, należą do 2. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej z Fort Riley w stanie Kansas.
  • Dowódcą 2. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej jest pułkownik Dawid W. Gardner.

****************************************************************

Statek "Endurance" zacumował przy nabrzeżu DCT we wtorek po godz. 10. Najpierw Amerykanie przeprowadzili rekonesans terenu, a po godz. 17 trwały jeszcze przygotowania do transportu sprzętu na ląd.

Prawdopodobnie w ładowniach długiego na 264 metry statku znajdują się potężne czołgi M1 Abrams, bojowe wozy piechoty Bradley, samochody Humvee i samobieżne haubice Paladin.

Zarówno sprzęt, jak i żołnierze należą do 2. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej, której dowódcą jest pułkownik David W. Gardner. Jednostka wchodzi w skład "Wielkiej Czerwonej Jedynki", czyli 1. Dywizji Piechoty, która stacjonuje w Fort Riley w stanie Kansas.

"Big Red One" to jedna z najbardziej znanych dywizji w historii Armii Stanów Zjednoczonych - walczyła w I i II wojnie światowej, w czasie wojny w Wietnamie, brała udział w I wojnie w Zatoce Perskiej, a także w późniejszych działaniach na terenie Iraku i Afganistanu. Obecnie część 1. Dywizji Piechoty, a dokładnie 2. Pancerna Brygadowa Grupa Bojowa, trafiła do Gdańska w ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO.

Przeczytaj też: 311 ciężarówek sprzętu amerykańskiej armii w gdańskim porcie

Jednostka ma zastąpić 3. Pancerną Brygadową Grupę Bojową 4. Dywizji Piechoty, która dziewięć miesięcy temu przybyła do Polski. Wymiana jednostek odbywa się w ramach operacji Atlantic Resolve, czyli rotacyjnego utrzymywania w Europie Środkowo-Wschodniej amerykańskiej brygady pancernej. Jest to jedna z odpowiedzi na aneksję Krymu przez Federację Rosyjską i wojnę w Donbasie.

Rozładowane w Gdańsku pojazdy wraz z żołnierzami trafią do miejsc stacjonowania przy użyciu transportu kolejowego.

Zobacz też, co polscy czołgiści trenowali w Gdyni. Materiał archiwalny

Miejsca

Opinie (189) ponad 20 zablokowanych

  • Co mówił Smoleń?

    A ci Amerykanie nie są tacy źli. Najpierw napadną, a potem przeproszą. A mnie nikt k... nie przeprasza! A tam, cicho być!

    • 6 6

  • wreszcie!!!!!

    Starszy

    • 5 3

  • (2)

    Obecność amerykańskich wojsk w Polsce to oczywiście zwiększenie naszego bezpieczeństwa . Bez nich bylibyśmy całkowicie bezbronni , np. Rosjanie weszli by do Polski jak nóż w masło. Z drugiej strony obecność Amerykanów świadczy o tym ,że jesteśmy POWAŻNIE zagrożeni .

    • 10 6

    • nie męcz się Kaśka ,myślenie nie jest twoją mocną stroną (1)

      a twoja głupota sięga nieba

      • 0 1

      • twój dziadek przed wojną też tak mówił, potem mu na głowę bomba spadła

        • 1 0

  • Nie wierzę...

    ilu debili wierzy w "pomoc" USA ;)

    • 8 11

  • I doczekaliśmy się

    po całkowitej wyprzedaży Polski , mamy nową okupację.

    • 8 5

  • To lepiej niż Angela i jej Bundeswera

    • 7 4

  • do tej pory, po IIwojnie swiatowej obalone wadze 51 razy w roznych krajach w wyniku bezposrednich napadow badz z pomoca i z inspiracji amerykanow

    • 2 0

  • Koń trojański

    • 3 1

  • by uprzedzić tvPis

    wojska i szczyt Nato załatwiono na spotkaniu w Newport w 2014 roku . Pisowskie wariactwo swoim szczekaniem nic nigdy nie załatwi !

    • 3 4

  • Niepodlegla..........

    Odjechali rosjanie przyjechali amerykanie !

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane