- 1 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (122 opinie)
- 2 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (174 opinie)
- 3 Nocna akcja SAR na Bałtyku (33 opinie)
- 4 Podejrzany o zabójstwo żony zatrzymany (172 opinie)
- 5 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (129 opinii)
- 6 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (186 opinii)
Antoni Szczyt nie żyje. Utonął podczas urlopu
Antoni Szczyt, szef Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, wcześniej wieloletni zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej w gdańskim magistracie, nie żyje. Utonął podczas wypadku na urlopie w RPA. Miał 59 lat.
Antoni Szczyt zginął podczas wycieczki łodzią na zatokę Mossel. Łódź się wywróciła, szef PORD wypadł do wody i mimo szybkiej akcji ratunkowej, nie udało się go uratować. Do wypadku doszło w poniedziałek.
- Ratownicy po przybyciu na miejscu zdarzenia, znaleźli obywatela Polski, podczas próby ratowania przez dwóch innych obywateli polskich, po tym jak znalazł się w ciężkiej sytuacji w wodzie. Ratownicy natychmiast rozpoczęli reanimację, jednak mimo dużych wysiłków nie udało się go uratować - informuje Dawie Zwiegelaar, dowódca stacji NSRI w Mossel Bay.
- Zginął mój wieloletni współpracownik, niekonwencjonalny urzędnik - napisał w swoim profilu w portalu Facebook prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.
Antoni Szczyt był niezwykle barwną postacią. Przez wiele lat nadzorował pracę wydziału gospodarki komunalnej w gdańskim magistracie. O tramwajach, inżynierii ruchu wiedział wszystko. W ostatnich latach swojej pracy w Urzędzie Miejskim odpowiadał za rozbudowę dróg i komunikacji rowerowej w Gdańsku. To także jego stanowczości gdańscy rowerzyści zawdzięczają wpisywanie konieczności budowy dróg rowerowych przy każdym większym remoncie ulicy w Gdańsku.
Dziennikarze kochali go za barwny język i celne riposty. Obawiali się go jednak, ponieważ pan Antonii mówił z prędkością karabinu maszynowego. W wielu redakcjach praktykantów proszono o zrobienie materiału z jego udziałem - jeśli udało im się zrozumieć Antoniego Szczyta, to znak, że nadawali się do zawodu.
Kiedy zmieniano samochodowe rejestracje z czarnych na białe, dyrektor Szczyt dostał taki sam numer, jaki miał poprzednio - 3000. - Taki mi dali, naprawdę - zarzekał się ze śmiechem.
Antoniego Szczyta, jako jednego z nielicznych miejskich urzędników niezwiązanych zawodowo z kulturą, można było spotkać na większości premier organizowanych przez trójmiejskie teatry i instytucje kultury.
Dwa lata temu Antoni Szczyt został dyrektorem Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku. Miał zrobić porządek w instytucji, do działania, której zrzuty miała prokuratura i sądy. W Gdańsku niebawem rozpocznie się proces w sprawie nieprawidłowości i łapówkarstwa, jakie miało miejsce w PORD-zie przed tym, zanim Antoni Szczyt został jego dyrektorem.
Artykuły na naszych stronach, w których wypowiadał się Antoni Szczyt.
Opinie (471) ponad 100 zablokowanych
-
2010-12-07 18:54
chlip chlip chlip
ojej
- 15 26
-
2010-12-07 18:57
że też pracownika budżetówki stać na wakacje w RPA (8)
- 89 22
-
2010-12-07 19:35
bo umieł kroić petentów (2)
dlatego go było stać
- 14 6
-
2010-12-07 19:45
(1)
jeden gorszy kretyn od drugiego. Co wy o życiu wiecie idioci?
- 2 13
-
2010-12-07 23:09
wie najwiecej ten co bierze.
- 3 0
-
2010-12-07 20:21
(1)
Szczyt nie miał dzieci a to są właśnie dojne krowy!!!!
- 3 6
-
2010-12-07 20:56
źle ze nie miał/nie mieli
może wtedy żona nie byłaby taką egoistyczną s...
- 5 3
-
2010-12-07 22:13
.. dla ciebie choc masz miliony jest tylko dar el seikum, a dla urzednika z 2000zł pencji RPA
xx
- 0 2
-
2010-12-08 08:13
bo tam jak w firmach - 5% ludzi zarabia reszta 1300
- 0 1
-
2010-12-08 15:48
każdego kto do Egipu jedzie stac byloby i na RPA!
taki wyjazd to koszt 3 tys. na 7 dni wiec nie narzekajcie!!!
Kondolencje dla rodziny p. Antioniego- 2 2
-
2010-12-07 18:59
trochę szacunku (3)
to był jednak człowiek ,,,,i zginął,,,,,trochę szacunku,,,nigdy nie wiecie co was czeka i najbliższych
- 32 23
-
2010-12-07 19:04
piszemy teraz o panu szczycie
a nie o najbliższych.
- 12 0
-
2010-12-08 12:18
Koniec jest zawsze taki sam.Smierc taka czy inna , co za roznica?
- 3 0
-
2010-12-08 12:46
wszystkich czeka śmierć
ale o nas nikt nie napisze artykułu.
- 1 0
-
2010-12-07 19:05
Ogromna strata (13)
Odszedł człowiek który wszystko, czym się zajmował, traktował z ogromną pasją. Przez wiele lat współpracowaliśmy z nim nad rozwojem ruchu rowerowego w Gdańsku, a ostatnio w Województwie Pomorskim. Człowiek o wielkim sercu i otwartym umyśle, co wśród urzędników szczególnie cenne. Jedna z osób o której można bez wahania powiedzieć - niezastąpiony.
W imieniu Gdańskiej Kampanii Rowerowej pragnę przekazać kondolencje rodzinie i bliskim.
Roger Jackowski- 75 26
-
2010-12-07 20:25
ogromna strata dla rodziny ale jaki zysk dla kieszeni podatników
i zdrowia ludzi, którzy mieli z nim do czynienia...
- 10 9
-
2010-12-08 00:12
swietnie bo dal paru ludziom sie ustawic ?
obowiazkiem podatkobiorcy jest budowac drogi wiec nie widze tu zadnej zaslugi osobistej akurat dla niego. Z wlasnej kieszeni niczego nie fundowal.
- 4 1
-
2010-12-08 00:12
"W imieniu Gdańskiej Kampanii Rowerowej " (4)
niech kazdy mowi za siebie. w imieniu prezydenta to zabija zolnierze.
- 2 2
-
2010-12-08 00:13
zabijaja.
- 0 0
-
2010-12-08 00:34
dlaczego jesli Roger reprezentuje GKR? (2)
- 2 2
-
2010-12-08 13:50
reprezentowali to za minionego systemu (1)
skonczy z tym i niech kazdy mowi za siebie ..
- 1 1
-
2010-12-08 14:30
GKR to inicjatywa stowarzyszenia
ktore ma czlonkow i wladze a roger pelni w nim funkcje i roprezentuje je na zewnatrz.
- 1 0
-
2010-12-08 00:14
zastanowiles sie dlaczego tak go pochlonila praca urzednika?
bo nie mial dzieci. A jak J. Kaczynskiego wybierano to postawiono mu tu ze nie ma dzieci i zony jako zarzut.
- 2 1
-
2010-12-08 20:05
ZGADZAM SIĘ
- 1 0
-
2010-12-08 20:11
ZGADZAM SIĘ CAŁKOWICIE
CZŁOWIEK ORGINALNY I NIEZASTĄPIONY WIELKA STRATA !!!!!!!!!
- 1 1
-
2010-12-09 13:27
Roger Jackowski
jakwymawiamy to imię? Po polsku ?
- 0 1
-
2010-12-10 16:56
a to ciekawe
- 0 0
-
2010-12-10 16:57
a to ciekawe
a co ze sciezka do nikad na spacerowej??
- 0 0
-
2010-12-07 19:07
(5)
był bardzo sympatycznym człowiekiem
- 12 34
-
2010-12-07 19:07
bo pieniążki miał (2)
- 4 6
-
2010-12-07 19:18
a Ty jestes gburem, bo nie masz pieniędzy?! (1)
- 2 2
-
2010-12-08 00:15
to nie gbur
tylko ironista
- 0 0
-
2010-12-07 19:29
sympatycznym jak się tańczyło tak jak on zagrał
miałam z nim do czynienia. Co innego mi mówił, a co innego robił za plecami... Nie chciało mi się aż wierzyć, że mozna byc tak cynicznym, obłudnym, zakłamanym i egoistycznym... Nie powinno się tak mówić o zmarłym ale taka prawda.
Niech spoczywa w pokoju- 10 2
-
2010-12-07 19:41
to chyba jakiś żart??
- 3 0
-
2010-12-07 19:09
kondolencje
Wspaniały szef i niezapomniany organizator, człowiek o wielkim sercu....... na zawsze w naszej pamięci pozostaniesz
- 16 27
-
2010-12-07 19:10
Tym którym tak 'przykro'
Przypomne wam wasze ' co za k ....y ' po kolejnym niezdanym razie.
- 21 12
-
2010-12-07 19:10
;o (1)
O fuck... Nie raz go widywalem w Kosciele. SKladam Kondolencje !
- 5 26
-
2010-12-07 19:45
Czyli to jest argument, że był według Ciebie był przyzwoitym człowiekiem?
- 8 2
-
2010-12-07 19:15
świadkiem w sprawie nie będzie
wiec pewnie i łapówkarski proces zostanie zamknięty
- 36 8
-
2010-12-07 19:16
wielki żal...
Tosiek jaki byl taki był,ale wszystko robił z wiekim zaangażowaniem.Każdy ma + i -śp Tosiu mial wiecej +,zawsze był dostepny całą dobę,jakby nie urzędnik......poświęcał się w wielu przedsięwzięciach nie wynikajacych z jego obowiazków.....wielki żal.Wyrazy wspóczucia dla rodziny.
- 30 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.