- 1 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (282 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (218 opinii)
- 3 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (81 opinii)
- 4 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (28 opinii)
- 5 Ugaszono pożar na budowie osiedla (184 opinie)
- 6 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (115 opinii)
Arabscy opozycjoniści z wizytą w Trójmieście
Do Trójmiasta przybędą w czwartek młodzi rewolucjoniści z Tunezji i Egiptu. W piątek spotkają się m.in. z Lechem Wałęsą. Na zakończenie ich wizyty w sobotę odbędzie się na Długim Targu koncert "Dźwięki Rewolucji".
17 liderów opozycji demokratycznej z Tunezji i Egiptu od poniedziałku gości w Polsce. Są wśród nich młodzi prawnicy, ekonomiści ale także Slim Amamou, słynny już blogger z Tunezji, który nawoływał ludzi na Facebooku do rewolucji.
W stolicy spotkali się m.in. z Jerzym Stępniem, byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, Leszkiem Balcerowiczem i rzecznik praw obywatelskich Ireną Lipowicz.
- Opozycjonistów szczególnie interesuje jak zorganizować państwo i system konstytucyjny, gospodarkę. Zadają wiele pytań, np. jak spowodować trwałe odsunięcie od wpływów dawnych przedstawicieli władzy, interesuje ich też rola służb specjalnych - opisuje Aleksandra Dulkiewicz z Europejskiego Centrum Solidarności, które wspólnie z Instytutem im. Lecha Wałęsy i Ministerstwem Spraw Zagranicznych RP zaprosiło grup do Polski.
W sobotę wezmą udział w konferencji z okazji 30. rocznicy pierwszego zjazdu "Solidarności". Wykład inauguracyjny wygłosi Jerzy Buzek, szef Parlamentu Europejskiego. Udział w niej wezmą także m.in. Lech Wałęsa, Bogdan Borusewicz i dr Salah Eddin Elzein Mohammed, szef Centrum Badawczego Al-Dżazira. Przywiezie on do Gdańska ekipę dziennikarzy, którzy przygotują relację z konferencji dla swojej stacji.
Zwieńczeniem tygodnia spotkań będzie koncert "Dźwięki Rewolucji", który odbędzie się na Długim Targu w sobotę o godz. 17. Zobaczymy na nim trzech wykonawców. Cairokee to egipski zespół, którego nazwa jest połączeniem słów Kair (ang. Cairo) i karaoke, co ma oznaczać "śpiewanie z Kairem". Zespół zaczynał, grając covery anglojęzycznych wykonawców, aby później śpiewać w języku arabskim utwory zaangażowane politycznie w akompaniamencie spokojnej rock-popowej muzyki.
Na scenie wystąpi także tunezyjski duet Braci Mraihi, którzy opierają swój styl na orientalnych brzmieniach, makamie i improwizacji oraz międzynarodowy skład Karimski Club, pod wodzą Karima Martusewicza - zespół śpiewa w kilku językach, a przez jego skład przewinęło się około 20 muzyków.
Opinie (88) ponad 20 zablokowanych
-
2011-09-09 12:50
to jest straszne ale prawdziwe, islam to nie religia , to fanatyzm. by pozbyć się terrorystów należy ich kraje zrównać z ziemią. (1)
- 5 1
-
2011-09-09 15:33
pod wieloma wzgledami Islam jest duzo madrzejsza religia niz Katolicyzm, ale CO ludzie z tego zrobili to juz druga sprawa
- 0 2
-
2011-09-09 15:35
Ja już wam coś żem powiedział
na temat Arabów!
- 1 0
-
2011-09-09 18:06
oj wy solidarnościowe du..ki
lepiej zadbajcie o nasze głodne dzieci i bezrobotną młodzież po studiach i bez studiów, a nie pouczajcie innych bo w Polsce tyle wyszło co szydło z worka, poza nowymi i swoimi przy korytach!
- 0 0
-
2011-09-09 18:51
a te Araby to tak przed 11 września OJ TRZA UWAŻAĆ
- 1 0
-
2011-09-09 19:09
Uwaga Muzulmanie!
Moze oni tylko chca Azylu i budowac Meczety z wiezami wyzszymi od naszych kosciolow !
- 0 0
-
2011-09-10 09:20
pierwsza decyzja rzadu tymczasowego w egipcie byla pozyczka chyba 3 mld USD z MFW. a wczoraj motłoch ktory teraz rzadzi tam (bo demokracja) naruszyla podstawową zasade naszej cywilizacji ludzkiej o nienaruszalniosci ambasady......................... w demokracji rzadzi motłoch a ten wiadomo kieruje sie prymitywnymi pobudkami. zachod zateskni za abbasem
- 0 0
-
2011-09-10 20:55
arabskie puste garnki i głowy
Arabowie zbuntowali się z powodu stagnacji gospodarczej i rosnących cen żywności. Ale gospodarka w warunkach zamętu i absencji turystów nie poprawi się, a ceny żywności są wynikiem złych zbiorów w wielu krajach i spekulacji. Upadająca Jewropa też nie pomoże. W tej sytuacji szybko ponownie wzrośnie rozczarowanie i gniew. Populiści i islamiści nietrudno znajdą na to receptę: winny jest Izrael! Zdezorientowane tłumy zostaną podpuszczone do wojny z odwiecznym wrogiem. Nastąpi kolejna bijatyka między potomstwem Abrahama.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.