- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (132 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (121 opinii)
- 3 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (66 opinii)
- 4 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (377 opinii)
- 5 Wzięli pod lupę punktualność SKM (33 opinie)
- 6 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (128 opinii)
Archeolodzy odkryli Młode Miasto, choć miało go nie być
To może być jedno z najważniejszych odkryć archeologicznych tego sezonu. Przy ul. Robotniczej w Gdańsku archeolodzy odkryli relikty Młodego Miasta, założonego pod koniec XIV wieku przez Krzyżaków. Do tej pory nie znano jego dokładnej lokalizacji, uznano też, że do naszych czasów nie przetrwały żadne relikty tego średniowiecznego miejskiego organizmu.
O ile o funkcjonowaniu Młodego Miasta sporo możemy dowiedzieć się z przekazów źródłowych i literatury przedmiotu, o tyle jego dokładna lokalizacja do tej pory nie była znana. Najbardziej rozpowszechniona teoria mówiła, że znajdowało się ono w rejonie dzisiejszej ulicy Jana z Kolna, pomiędzy aleją Zwycięstwa od strony zachodniej a terenami stoczniowymi na wschodzie.
Od lipca 2017 roku o Młodym Mieście wiemy już zdecydowanie więcej. Na jego pozostałości natrafili archeolodzy od połowy kwietnia br. badający teren przy ul. Robotniczej i Popiełuszki w Gdańsku.
Wiedza prosto ze średniowiecznej latryny
- Na relikty zabudowy Młodego Miasta trafiliśmy po raz pierwszy - mówi Maciej Marczewski, archeolog prowadzący firmę archeologiczną Glesum. - To niezwykle ciekawe odkrycie, teraz mamy pewność, że "stoimy" na średniowiecznym Młodym Mieście, chociaż brakuje nam dokładnego punktu odniesienia, w jakiej jego części dokładnie się znajdujemy, prawdopodobnie na jego obrzeżach. Odkryte właśnie relikty średniowiecznej zabudowy to najprawdopodobniej budynek mieszkalny z dwoma piecami. Znajdowały się pod fundamentami kamienicy, takiej samej, jak pozostałe przy ul. Robotniczej. Ta jednak miała pecha, gdyż mimo niezłego stanu rozebrano ją w 1978 roku robiąc miejsce pod skład kontenerów i infrastrukturę przemysłową. Podczas prac archeologicznych przy ul. Robotniczej natrafiono także na pozostałości zasypanej fosy. To ślad po późniejszych, XVII-wiecznych, północnych, zewnętrznych fortyfikacjach Gdańska.
Na sąsiedniej działce, wzdłuż ulicy Popiełuszki, zanim archeologom "ukazały się" cztery średniowieczne podwórka z latrynami, wcześniej musieli rozebrać betonowy korpus dawnej obrotnicy kolejowej.
- To właśnie z podwórkowych latryn pozyskaliśmy bardzo dużo średniowiecznych artefaktów - opowiada Maciej Marczewski. - Do najciekawszych należą z pewnością ozdoby, aplikacje, pierścionki, monety, a także wyroby ceramiczne. Znaleźliśmy także bardzo dużo fragmentów skórzanego obuwia. To najprawdopodobniej pozostałości po warsztatach szewskich Młodego Miasta.
Wśród najbardziej atrakcyjnych zabytków z pewnością znajduje się kamienne naczynie, z racji charakterystycznego wyglądu nazywane "brodaczem".
Badania archeologiczne na terenach postoczniowych jeszcze się nie skończyły. Archeolodzy liczą, że uda im się odnaleźć więcej pozostałości po średniowiecznym Młodym Mieście.
Odkrycia składają się w jedną całość
- Pierwsza potwierdzona lokalizacja Młodego Miasta to niezwykle ważne odkrycie - komentuje dr Piotr Samól, adiunkt w Katedrze Historii, Teorii Architektury i Konserwacji Zabytków Politechniki Gdańskiej, badający dzieje Młodego Miasta. - Obecnie mamy o wiele więcej pewności, że zabudowa Młodego Miasta ciągnęła się w kierunku dzisiejszych terenów stoczniowych, prawdopodobnie aż do stoczniowych pochylni, gdzie przypuszczam, że w średniowieczu stały spichlerze.
Na terenach "kojarzonych" z Młodym Miastem już wcześniej prowadzono badania i nadzory archeologiczne pod przyszłe inwestycje - np. na terenach, gdzie dzisiaj stoi Europejskie Centrum Solidarności, biurowiec Tryton i parking wielopoziomowy przy ul. Jana z Kolna.
- Na terenie ECS nie natrafiliśmy na relikty średniowiecznej zabudowy, podobnie jak przy parkingu - opowiada Jakub Prager, archeolog prowadzący w tych miejscach nadzory i badania. - Za to na średniowieczne artefakty natrafiliśmy "pod Trytonem". Znaleźliśmy tam m.in. złotego guldena. Wyniki badań pozwalają nam postawić hipotezę badawczą, że teren ten był składowiskiem drewna, które mogło być zapleczem właśnie Młodego Miasta.
Prawdopodobnie materialnych śladów po Młodym Mieście odkrywać będziemy coraz więcej, wraz z planowanymi inwestycjami na terenie dzisiejszego... Młodego Miasta, jak nazywane są tereny postoczniowe w Gdańsku. Wszystkie inwestycje w tym rejonie muszą zostać poprzedzone badaniami archeologicznymi. Z naszych informacji wynika, że inwestor nie zdecydował jeszcze, jaki budynek zbuduje na działkach przy ul. Robotniczej, gdzie dokonano odkrycia.
Opinie (103) 8 zablokowanych
-
2018-07-28 12:34
Zabili go i uciekl
Tak mi się ten tytuł skojarzył
- 14 3
-
2018-07-28 13:05
(2)
i przez to budowa staje na pół roku albo i dłużej
- 6 28
-
2018-07-28 13:15
mhm, dokładnie tak (1)
a przez to, że ci każą umyć zęby nie możesz zdążyć do pracy
- 16 3
-
2018-07-29 14:00
No a nie???
- 2 1
-
2018-07-28 13:10
złoty gulden to na pewno "średniowieczny" artefakt?
- 18 0
-
2018-07-28 13:45
wystarczy wziąć do ręki stare mapy/ryciny związane z Gdańskiem i będzie wiadomo gdzie, czego szukać (2)
- 18 4
-
2018-07-28 17:46
Nie do końca. Nie ma map tego rejonu z XIV w. a potem zlikwidowali.
- 5 2
-
2018-07-28 17:48
Albo wpisać w Google...
- 4 2
-
2018-07-28 13:54
Co za zbieżność (1)
Już nawet w średniowieczu mieli aplikacje. Ciekawe czy je kupowali w Google Play czy App Store? czy u jakiegoś Maga?
- 18 3
-
2018-07-28 20:43
U Heweliusza
- 7 0
-
2018-07-28 14:03
Teren położenia Młodego Miasta nie jest aż taką niespodzianką. (2)
Gdański historyk Paul Simson już w latach 1903 i 1904 określił w swoich pracach , że jego centrum znajdowało się w rejonie ulicy Holzraum (czyli Drewnica ,póżniej Stefana Jaracza ). A poza tym - więcej profesjonalizmu , proszę !!! Na zdjęciu nr 8 : napis "miłość wszystko zwycięży" nie jest "wyryty" , tylko odlany. Czy aż tak trudno przyswoić sobie podstawowe techniki wytwarzania ? Przecież to dziecinnie proste...
- 43 2
-
2018-07-28 14:21
Problem w tym ze na drewnicy właśnie go nie ma... bo składy zostały założone w 1690
- 8 0
-
2018-07-28 22:09
Składnica drewna
Właśnie, wg artykułu, znajdowała się "pod dzisiejszym Trytonem". To wyjaśnia nazwę ulicy: Drewnica
- 2 0
-
2018-07-28 15:13
(1)
dlaczego miało go nie być?
- 18 0
-
2018-07-28 17:48
bo tak Masłowski trąbił póki był przewodnikiem. teraz woli pisowskie, judaszowe srebrniki
- 10 1
-
2018-07-28 15:37
(2)
No to sruu,budyń do dzieła,wykasuj te wszystkie kamienice i wybuduj jakiś fajny nowy,zamknięty apartamentowiec.
Z resztą to najchętniej wszystko bym wyburzył,stare,nowe kamienice i zastąpił miłymi blokami,oczywiście wszystkie drogi dojazdowe muszą być z płyt.- 21 18
-
2018-07-28 16:29
(1)
Kacperku, nie denerwuj się, bo ci żyłka pęknie.
- 14 13
-
2018-07-28 21:42
Cześć,przykro mi,nie jestem Kacperkiem,Grzesiek,bardzo mi miło:-)
- 4 5
-
2018-07-28 16:54
(1)
Chyba brakuje im tam fotografa co potrafi robić ostre zdjęcia...
Ja akurat bezrobotny, więc mogę robić...- 21 4
-
2018-07-29 14:01
Dawaj do UK
- 1 1
-
2018-07-28 17:12
Super. Znaleźli dowod że to zabytkowa część miasta, więc zbudują tam wieżowce.
- 20 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.