Zza wycieraczki samochodu wręcz wysypują się kolejne 'kwity'.
161 "mandatów" wartych w sumie ponad 32 tys. zł nałożono na właściciela auta, które od października 2019 r. parkuje przy ul. 3 Maja w Gdańsku. Auta nie można było odholować, ponieważ... nie było wrakiem. Po tym, gdy opisaliśmy tę sprawę, samochód ostatecznie usunięto z parkingu.
Aktualizacja, 11.03.2021
Jak poinformowali nas strażnicy miejscy, auto zostało odholowane z parkingu przy ul. 3 Maja. Stało się tak, ponieważ ktoś wybił szybę w pojeździe, co umożliwiło uznanie go za wrak.
- Czytelnicy i dziennikarz Portalu Trojmiasto.pl zwrócili nam uwagę na samochód stojący od dłuższego czasu w strefie płatnego parkowania. Dzisiaj Straż Miejska w Gdańsku zajęła się sprawą definitywnie - przekazał wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski.
Czy zdarzyło ci się nie zapłacić za parkowanie w strefie płatnego parkowania?
Na nadesłanym do naszej redakcji nagraniu widać gruby plik kwitów wystawionych przez kontrolerów Strefy Płatnego Parkowania, które są upchnięte za wycieraczką pojazdu.
- Czy samochodu nie można po prostu odholować, zamiast wystawiać dziesiątki takich wezwań? - zastanawiają się nasi czytelnicy.
Okazuje się, że sprawa nie jest prosta. Kontrolerzy kolejne "opłaty dodatkowe" za wycieraczkę pojazdu wciskają od... października 2019 roku.
W sumie - jak słyszymy w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni - do tej pory na ten konkretny pojazd wystawionych zostało 161 opłat dodatkowych.
"Stary" właściciel auto sprzedał, nowy go nie zarejestrował
- Sprawy nieuregulowanych opłat dodatkowych prowadzone są przez Dział Windykacji GZDiZ. W tym przypadku nowy właściciel nie zarejestrował auta na siebie. Poprzedni właściciel przedstawił nam umowę kupna sprzedaży wraz z potwierdzeniem zgłoszenia umowy zbycia w Urzędzie - mówi Magdalena Kiljan, rzeczniczka GZDiZ.
Jak dodaje, do nowego właściciela zostały wysłane upomnienia, a korespondencja jest odbierana.
- Kolejny krok - jeśli należność nie zostanie uregulowana - to tytuł wykonawczy - zaznacza urzędniczka.
32 tys. złotych za "parkowanie"
W tym miejscu warto zaznaczyć, że wysokość opłaty dodatkowej w gdańskiej SPP wynosi obecnie 200 zł. Kwotę tę należy uregulować w ciągu 14 dni.
Opłata dodatkowa może być obniżona do 130 zł (gdy zostanie opłacona w ciągu 14 dni).
Za dzień uiszczenia opłaty uznaje się datę wpływu środków pieniężnych do kasy lub na rachunek bankowy zarządu drogi.
Parkingi w Trójmieście
Kwoty opłat dodatkowych w gdańskiej SPP wzrosły we wrześniu 2019 roku. Pierwszy "mandat" za wycieraczką auta zostawionego przy ul. 3 Maja znalazł się 17 października 2019 r.
Wszystko więc wskazuje na to, że każda z nałożonych na właściciela auta opłat wynosi 200 zł. Oznacza to, że koszty parkowania auta w SPP wyniosły już ponad 32 tys. zł.
To nie wrak, więc nie można go odholować
O komentarz poprosiliśmy również strażników miejskich. Funkcjonariusze w sprawie auta powiadomieni nie zostali, nie widzą także podstaw do tego, by usunąć pojazd.
Auta miesiącami blokują miejsca postojowe w Gdańsku
- Nie otrzymaliśmy zgłoszenia w sprawie samochodu pozostawionego przy ul. 3 Maja. Straż Miejska w Gdańsku nie ma podstawy prawnej do odholowania tego auta. Jest ono zaparkowane prawidłowo, nie utrudnia ruchu i nie stwarza zagrożenia. Samochód jest zabezpieczony, zamknięty, szyby ma całe, koła napompowane. W takim stanie nie można uznać go za pojazd nieużytkowany lub tzw. wrak, kwalifikujący się do usunięcia - podsumowuje Marta Drzewiecka, rzeczniczka Straży Miejskiej.