Szybka Kolej Miejska wychodząc naprzeciw potrzebom mieszkańców Trójmiasta zainwestowała w automaty biletowe. Wspaniała to rzecz, bo człowiek nie musi kupować biletu z wyprzedzeniem, gdy chce wrócić w nocy i kasy są nieczynne. Nie musi również ponosić dodatkowych opłat za wydanie biletu w pociągu.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2008-02-01 11:22
Od 21 (tylko nie wiem do której) nie płaci się za wydanie biletu w pociągu. a gdy na peronie nie ma kasy a automat jest zepsuty również się nie płaci dodatkowej opłaty manipulacyjnej. Więc nie takie skm straszne ;)
Natomiast zgodzę się, że automaty są często zepsute. Wczoraj jeden w Gdańsku był nieczynny, kolejny nie przyjmował banknotów. I niestety nie są całkowicie dostosowane do potrzeb turystów zagranicznych. Nie wszystko zostało przetłumaczone na języki obce.
2008-02-01 11:25
nie mowiac juz, ze gdy swieci slonce to nic nie widac na ekranie automatu np tego na dworcu glownym w gdansku
2008-02-01 11:26
Jeśli chodzi o problemy, to miałam do czynienia tylko z automatem, który informował, że nie przyjmuje banknotów i sytuacja trwała 3 dni, więc to chyba nie była "szybka naprawa" poza tym innych przykrych doświadczeń z nimi nie mam, ale tez nie jeżdżę zbyt często...
2008-02-01 11:33
Warto byłoby sprawdzić, czy ktoś z SKM nie wziął "w łapę" za wygranie przetargu na szmelcowate automaty biletowe.
2008-02-01 13:48
czuc ironie, jednakze skad wiadomo,ze tak nie bylo ???
2008-02-01 11:55
Od kiedy postawiono automat w GD Głównym, tylko raz udało mi się wydrukować tam bilet. Od 3-4 miesięcy już nawet nie próbuję, bo się po prostu zraziłem. Sytuacja co miesiąc inna. Raz nie przyjmuje banknotów, raz po wprowadzeniu wszystkich parametrów biletu, przed końcowym zatwierdzeniem, po prostu wychodzi do głównego menu bez przyczyny, a innym razem nie działała litera S i nie mogłem wprowadzić poprawnie imienia. No i kolejna rezygnacja. Już mi się nawet nie chcę kolejny raz podchodzić. Jutro muszę kupić bilet. Być może dam automatowi ostatnią szansę...
2008-02-01 12:28
trzeba było wydać więcej i kupic porzadne urządzenia. a tak ktoś przyoszczędził kilkadziesiąt tysia i urządzenia się sypią.
to polska, nie elegancja francja...
2008-02-01 12:35
Ciesz sie, ze w ogole automaty tutaj sa, ja od jakiegos czasu jezdze cyklicznie w niedziele do naszej stolicy i jestem po 21 na dworcu centralnym. Chce kupic bile na metro lub autobus i nigdzie nie mozna kupic. Wszystkie kioski pozamykane, zadnej informacji nie ma gdzie mozna kupic bilet. Sa niby automaty na bilety, jednak potrzebna jest do nich karta miejska. Pewnie karte miejska mozna nabyc w kiosku, ktory jest zamkniety. W ogole paranoja. Nie zostaje mi jednak nic innego jak jechac na gape metrem. Pozniej sie przesiadam do autobusu i w autobusie nigdy nie mozna kupic biletow. Wiec cala droge jade na gape.
2008-02-01 13:48
tez kiedys cyklicznie jezdzilem kup 1 bilet wiecej i to klucz do sukcesu
2008-02-02 15:09
to ciekawe, bo ja ile razy jechalem metrem tyle razy kupowalem bilet na stacji w automacie. kierowce autobusy tez nie zaszkodzi o karnet poprosic
2008-02-14 08:39
Na Dworcu Centralnym są otwarte kioski o tej godzinie. Patrząc w stronę kas biletowych na pociągi dalekobieżne: po lewej stronie (pod tv) i po prawej także.
2008-02-01 12:45
nawet prostego automatu nie potrafimy wykonac sami? Moze od razu trzeba bylo kupic je od jakiejs sprawdzonej firmy zachodniej luz z dalekiego wschodu, moze drozej, ale jak by bylo milo gdyby dzialalo tak jak powinno.
2008-02-01 14:00
Najczęściej automaty nie przyjmują banknotów, tylko nie każdy nosi ze sobą sakiewkę monet żeby np. uzbierać 60zł na miesięczny. A info że automat przyjmuje tylko monety pokazuje sie i tak po wprowadzeniu wszystkich danych do miesięcznego co jest trudne biorąc pod uwagę mało precyzyjny ekran dotykowy
2008-02-01 14:28
Automaty identycznej konstrukcji (nie wiem, jak jest z oprogramowanem) są w Krakowie - też czasem się psują. Mnie najbardziej w nich męczy to, że albo chcą tylko odliczoną kwotę, albo nie przyjmują banknotów, albo niebo zbyt pochmurne, aby wydać bilet. Słowem - dawno nie kupowałem biletu z automatu. A idea przednia, szkoda, że wykonanie marniejsze.
Pozdrawiam wszystkich myślących.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
