- 1 Parkingowy pat we Wrzeszczu. ZTM zawiesza przystanek (71 opinii)
- 2 Dron czuwał nad bezpieczeństwem pieszych (111 opinii)
- 3 48 zarzutów dla młodego złodzieja (63 opinie)
- 4 Spór o siedzibę w Pałacu Uphagenów (52 opinie)
- 5 W Sopocie powstanie kolejny woonerf? (41 opinii)
- 6 Część radnych Gdyni może stracić mandaty (115 opinii)
Awantura o "dobre rzeczy dla dzieci" wyrzucone na śmietnik
Wózki dziecięce, nosidełka i zabawki - takie rzeczy pojawiły się przy jednym ze śmietników w Brzeźnie. W grupie zrzeszającej osoby dające życie drugim rzeczom, które zostały "wystawione" rozgorzała dyskusja, czy powinny one trafić na śmietnik w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, co negatywnie wpłynie na ich przydatność dla osób potrzebujących.
Zgodnie z regulaminem grupy, jej członkowie nie mogą sprzedawać wystawianych na śmietnik rzeczy, ani się nimi wymieniać. Można jedynie wrzucić zdjęcie znaleziska lub przedmiotu, którego chcemy się pozbyć, i dokładnie opisać lokalizację. Obowiązuje też system rezerwacji.
Kontrowersje wśród członków grupy wzbudził jeden z ostatnich wpisów. Na załączonym do "ogłoszenia" zdjęciu, widać wózki i przedmioty dziecięce - wszystkie w całkiem niezłym stanie.
Sęk w tym, że przedmioty na śmietnik wystawiono bez zabezpieczenia, a lutowe warunki atmosferyczne szybko zmniejszają przydatność takich rzeczy, m.in. ze względu na wilgoć.
Wózek, nosidełko i ubranka. Kupować nowe, czy wziąć z drugiej ręki?
Problem, o którym dyskutowali internauci, tylko na pierwszy rzut oka może wydawać się wyolbrzymiony. Młodym rodzicom często brakuje sprzętu, w jaki powinni wyposażyć się po narodzinach dziecka.
Z jednej strony można znaleźć go w sklepach, oferujących szeroki asortyment do wyboru:
- Wózki dziecięce i przybory dla dzieci w Gdańsku
- Wózki dziecięce i przybory dla dzieci w Gdyni
- Wózki dziecięce i przybory dla dzieci w Sopocie
Poszukiwana niania. Ogłoszenia rodziców
Z drugiej strony są i tacy, którzy wolą kupić takie wyposażenie z drugiej ręki. Również i w tym przypadku oferta jest bardzo szeroka. W naszym serwisie z ogłoszeniami można znaleźć dziesiątki ofert:
z ubrankami dla dzieci:
z wózkami i wyposażeniem do nich:
a nawet z zabawkami:
Czytelnik: już nigdy nie oddam nic za darmo!
Na koniec warto wspomnieć, że podejście do oddawania rzeczy bywa różne i może się zmienić wraz z doświadczeniami nabytymi podczas takich "transakcji". Ciekawy problem niedawno poruszył jeden z naszych czytelników. W liście przesłanym do redakcji opowiedział dlaczego nigdy więcej nie odda niczego za darmo. Dlaczego?
- Roszczeniowcy oczekujący darmowej dostawy pod drzwi, handlarze i kombinatorzy, a na koniec pijak, który chciał ulżyć sobie w potrzebie prosto na ścianę domu - moja przygoda z oddawaniem rzeczy za darmo właśnie dobiegła końca i nigdy jej już nie powtórzę. Wolę już wyrzucić rzeczy, niż oferować je do oddania - napisał pan Szymon.
Opinie wybrane
-
2023-02-04 12:18
(38)
Sama prawda w tych komentarzach w artykule - zawsze, ale to zawsze jak coś oddawałem za darmo, to była z tym jedna wielka upierdliwość i nic nigdy nie poszło gładko. Jedna dziewczyna przyjeżdżała po coś 3 razy. Mam wrażenie, że jak ktoś za coś płaci to ma poważniejszy stosunek to tematu, bo wydaje na to kasę, a jak za darmo to przecież nie trzeba się przejmować, bo to za darmo.
- 603 19
-
2023-02-04 12:26
(3)
Zawsze musi byc cena min 10 PLN ale musi. Dla selekcji ogloszeniowych gawiedziarzy.
- 80 1
-
2023-02-04 12:32
(1)
Tak, tylko że to działa też w drugą stronę - jak coś sprzedaję, to muszę wtedy wejść schodek wyżej bo biorę za to kasę. Przynajmniej ja tak mam, dlatego wolę coś oddać za darmo bo wtedy pozbywam się tej odpowiedzialności. Jak już coś oddaję to nie publicznie tylko przez znajomych, choć i wtedy zdarzają się kwiatki, bo to zwykle zgłaszają się znajomi znajomych.
- 11 23
-
2023-02-04 14:25
Joooo.. wystaw szafę za 10zł z dowozem i wniesieniem XD
- 27 4
-
2023-02-05 02:56
Albo jakiś drobny bonus. Ptasie mleczko czy choćby czekolada za 5 zł. To weryfikuje maruderow i cwaniakow.
- 12 1
-
2023-02-04 12:32
(7)
Oddałem kiedyś pralkę za darmo. Najpierw pojawił się problem transportu - zawiozłem. Potem podłączenia - podłączyłem, a na koniec pani stwierdziła że jest głośna...
- 109 2
-
2023-02-04 14:06
...może...
...trzeba było ograniczyć się do podłączenia tylko pralki ? to może sąsiedzi by nie narzekali że głośna a teraz pani na pralkę zrzuca winę ?
- 4 28
-
2023-02-04 14:10
I co z tą panią? (1)
Rzeczywiście była taka głośna?
- 21 7
-
2023-02-04 14:25
Zapytaj żony.
- 20 2
-
2023-02-04 15:21
Serio wiozles konie za darmo pralkę którą oddawałes?
Mam nadzieję że to fikcyjna historyjka
- 48 4
-
2023-02-04 16:50
Ja też kiedyś oddałem pralkę samotnej pani (2)
i zawiosłem, i podłączyłem, i... no wiecie, .... aco wam będe opowiadał
:P- 29 7
-
2023-02-05 08:40
oj Czesiek,ty kocurze...
- 13 2
-
2023-02-05 17:07
Prababcia do dzisiaj wdzięczna i za pralkę i za ... no wiesz.
Kazała przesłać całusy, bo od trzydziestu lat ślepa.
- 9 0
-
2023-02-04 13:24
Prawda
Po moich doświadczeniach z oddawaniem mebli...
krótko : kto pierwszy ten lepszy, wszyscy chętni na jedną godzinę, żadnych rezerwacji.
Ludzie są najdelikatniej mówiąc : niepoważni- 48 3
-
2023-02-04 13:30
Ludziom sie w dudach poprzewracalo od dobrobytu (13)
Jak mozna dobre rzeczy wystawiac na smietnik???jak można wyrzucac chleb do śmietnika??ludziom jest za dobrze!!tylko wojna weryfikuje takie zachowania
- 11 68
-
2023-02-04 13:38
(7)
Wyrzucanie chleba wynika z prostego braku umiejętności planowania, to nie kwestia dobrobytu. Nakupują chleba bo niedziela niehandlowa, a potem nie są w stanie tego zjeść. A zamiast zamrozić, to wywalają.
- 46 11
-
2023-02-04 14:02
Nie, to też kwestia dobrobytu. Jak ktoś nie ma pieniędzy, to po prostu nie kupuje tyle żeby zmarnować.
Choć miałem sąsiadów, którzy dostawiali jedzenie z Caritasu i chyba brali go za dużo, oni wyrzucali czasami chleb. Normalnie można się nauczyć kupować co trzeba i we właściwej ilości, nie trzeba marnować jedzenia. Owszem, czasem coś się zepsuje mimo naszego planowania, np. ser z Aldiego, ale tego się nie da uniknąć.
- 12 23
-
2023-02-04 15:26
(3)
Oczywiście że to kwestia dobrobytu. Gdyby komuś na wszystko brakowało lub przychodziło z trudem to planowałby tak żeby nic nie zmarnować. Tak było nawet za komuny. Teraz wszystko jest pod nosem i ludzie są bardziej leniwi.
- 11 10
-
2023-02-04 16:53
To źle że jest? (1)
Lepiej jak by bieda i głód był?
- 14 11
-
2023-02-04 17:02
Naucz się czytać ze zrozumieniem i nie dopatruj podtekstów.
- 12 7
-
2023-02-04 17:28
Między dobrobytem, a biedą jest jeszcze całkiem sporo miejsca i tam sa ci co wywalają chleb na śmietnik.
- 14 2
-
2023-02-04 17:54
To jest tez kwestia umiejetnosci lub checi vwykorzystania zywnosci.
Zdarza mi sie kupic za duzo chleba,ale nigdy go nie wyrzucam.Robie z niego grzanki z pieczarkami czy pomidorami.
Albo kroje w kostke i podsmażam na oliwie jako dodatek do zupy.
Uzywane rzeczy w dobrym stanie czesto oddaje albo znajomym albo zawożę np na Kochanowskiego we wrzeszczu.
Zawsze te rzeczy sa czyste i wyprasowane.
Zdarza mi sie kupic za duzo chleba,ale nigdy go nie wyrzucam.Robie z niego grzanki z pieczarkami czy pomidorami.
Albo kroje w kostke i podsmażam na oliwie jako dodatek do zupy.
Uzywane rzeczy w dobrym stanie czesto oddaje albo znajomym albo zawożę np na Kochanowskiego we wrzeszczu.
Zawsze te rzeczy sa czyste i wyprasowane.
Ale bylam swiadkiem ze ludzie przywożą w stanie takim ze dla psa bym jako poslanie nie dala.
Ale tez mi sie zdarzylo ze sprzedajac za symboliczna kwotę jakas rzecz spotkalam sie z arogancją nie mowiac o wyzwiskach bo nie chce komus czegos przywiezc do domu.- 13 3
-
2023-02-07 17:26
wurzucanie chleba wynika z prostego tematu ze chleb po dwóch dniach od kupna plesnieje wiec nadaje sie tylko na smietnik...
- 0 0
-
2023-02-04 14:37
To zobacz ile w marketach się wywala jedzenia (4)
- 8 4
-
2023-02-04 15:53
Na to jako konsumenci wpływu nie mamy (3)
Ale na własne wybory i racjonalne zakupy już tak.
- 20 5
-
2023-02-04 16:53
A co za różnica czy ja wywalę czy sklep? (2)
- 6 15
-
2023-02-04 17:33
Skup się i pomyśl, to nie jest takie trudne.
- 14 6
-
2023-02-06 09:51
Jesli nie ma roznicy to zrobmy interes. Sprzedam ci splesnialy chleb za 5 zl, a ty go wyrzucisz. Co za roznica czy ja go wyrzuce czy ty?
- 2 0
-
2023-02-04 13:51
nie prawda ale głiupota po pierwsze meduzo takich rzeczy nie zostawia sie w smietniku tylko wywozi do punku segregacji Pszok!! (3)
- 0 24
-
2023-02-04 14:13
Otóż nie. Na śmietnikach masz plakaty (jak nie masz to znajdź śmietnik z plakatem) i tam jest informacja co można pod śmietnikiem zostawić i śmieciarka to zabierze - są to czasem spore rzeczy. Jak czegoś nie zabierają to naklejają informację, że to jest do samodzielnego wywozu. U mnie regularnie znikają duże rzeczy, natomiast drzwi oklejone informacją, że tego nie wezmą stoją pod śmietnikiem już któryś miesiąc.
- 16 0
-
2023-02-04 14:27
Meduzo, gabaryty można zostawiać przy wiacie, zabierają dwa razy w miesiącu.
Może u ciebie na Podlasiu tego nie ma, nie wiem.
- 20 7
-
2023-02-04 14:39
Mój sąsiad zostawił raz w nocy na ulicy stare meble
Po dwóch tygodniach znikło
- 5 4
-
2023-02-04 15:57
(1)
Kurde co za różnica czy oddajesz za darmo czy nie. Zapłaciłem, wyrzucam to co komu do tego, pozbywam się swojej własności. Jak ktoś chce to niech czycha pod śmietnikiem, natomiast jak mi się ktoś nie spodoba to zgłoszę kradziez, bo śmieci tez obejeto są prawem własności;)
- 26 2
-
2023-02-04 20:20
Wyrzucani dobrych rzeczy
W niemczech to już było ze 30 lat temu...
- 7 3
-
2023-02-05 05:01
dlatego trzeba po prostu wystawiać takie rzeczy
i wrzucać informacje o nich na grupę/grupy.
oczywiście jakieś sensowne zabezpieczenie ich nie zaszkodzi zimą, ale też bez przesady - wszystkie tego typu przedmioty trzeba umyć/wyprać (więc też wysuszyć) i jeśli komuś się przyda, to pokona zimową wilgoć.- 1 6
-
2023-02-05 08:38
i tak todział i tak samo jest dokladnie w ochronie zdrowia
nigdy ten syf sie nie zmieni,dopoki wizyty w przychodniach beda za darmo.Darmochy sie nie szanuje i nadużywa.
- 2 2
-
2023-02-05 08:51
(2)
Bzdury jakieś. Oddawałem klika razy rzeczy za darmo, większy gabaryt. Odbierajacy sprawnie wynieśli i podziękowali grzecznie. Te artykuły pisane są tylko po to żeby plebs mógł się w komentarzach oburzać.
- 5 2
-
2023-02-05 17:09
Plebs..
Się odezwało panisko, co zaszczaną wersalkę łaskawie oddało.
- 2 5
-
2023-02-06 09:54
To zalezy na kogo trafisz, jak ze wszystkim.
- 0 0
-
2023-02-04 14:13
Kolega (10)
Miał sytuację z nowym biurkiem za darmo ale osoba zadzwoniła czy polowe za transport nie pokryje ! No smutne ale prawdziwe
- 365 8
-
2023-02-04 14:56
Może i smutne, tylko nie wiesz, czy to był handlarz chcący więcej zarobić, czy ktoś naprawdę niezamożny - i nie miał (7)
Znam przypadki, że z 10 lat temu ktoś nie mający telewizora nie miał na transport odbiornika TV spod miasta, ani możliwości pomocy od kogoś w przewiezieniu, a posiadacz telewizora nie miał środków, aby mu do miasta zawieźć.
- 4 53
-
2023-02-04 15:54
oddawanie komus rzeczy za darmo polega tez na pozbywaniu sie nakladu sil i srodkow aby to samodzielnie usunac.
Nie kazdy przedmiot jest na tyle chodliwy, ze ludzie sie beda od razu o niego bili. Sa tez rzeczy, ktorych pozbycie sie (nawet za darmo) nie jest latwe
- 36 4
-
2023-02-04 18:02
ja gdy cos oddawalem (4)
to sprawdzalem, czy osoba, ktora do mnie pisze nie ma wystawionych rzeczy na sprzedaz - takie osoby eliminowalem w pierwszej kolejnosci
- 22 2
-
2023-02-04 23:05
(3)
A dlaczego? Przecież już nie chciałeś tej rzeczy, to co ci do tego co ta osoba z tym zrobi. Ja oddaje rzeczy komuś kto sobie to opyli dalej jak potrzebuje i wtedy kupi sobie to co mu się podoba
- 17 14
-
2023-02-05 00:06
Nie, jeśli ktoś ma to sprzedać to wolę roztrzaskać na kawałki (2)
I wynieść na śmietnik
- 24 21
-
2023-02-05 11:31
to jest straszne, przecież chcesz się pozbyć tej rzeczy, czemu sam nie wystawisz na olx czy nie pójdziesz sprzedać na rynek ?? (1)
Jeżeli chcesz oddać, to już nikogo interes co obdarowany z tym zrobi. I tak byś wyrzucił. A wzięłam kiedyś fotel ze śmietnika, sprzedałam za ładne pieniądze- klasyk z lat 70-tych nie zniszczony i z oryginalną metką zakładów meblarskich.
- 11 12
-
2023-02-05 19:01
Pewnie z pluskwami i innym dziadostwem
wymiotować się chce na samą myśl. Miejscem śmieci na śmietniku jest wysypisko
- 4 2
-
2023-02-05 17:07
Więc ani jeden ani drugi nie potrzebował TV, to generuje koszt.
- 5 0
-
2023-02-04 15:11
Zabawne jest to oburzenie.
Człowiek wystawia rzeczy za darmo, to nie ma chętnych, za daleko, albo cos nie podoba nie mozna sie zdecydować. Grymaszenie.
Niech giną.- 48 2
-
2023-02-06 12:20
A dlaczego nie z transportem ?
I jeszcze pocałować w 4 litery i przeprosić dlaczego taka opóźniona dostawa na 10 piętro (a winda w remoncie).
- 4 0
-
2023-02-04 12:24
jak coś za darmo, to nikt tego nie szanuje, tylko wybrzydza (12)
powinno być za symboliczną opłayą
- 370 14
-
2023-02-04 12:40
tacy jak ty im sie wydaje ze są jakimis wielkimi dobroczyncami ze to co wywalają ma byc jakas wielka łaską! (6)
- 2 58
-
2023-02-04 13:02
Bynajmiej, ja to doskonale rozumiem. (1)
Dlatego wole wyrzucić niż użerać się, z roszczeniowymi "obdarowanymi".
- 57 3
-
2023-02-06 13:44
..." jakby mi to pan mógł przywieźć " - mój ulubiony tekst
- 2 0
-
2023-02-04 14:40
(1)
Sama wystawiałam wiele rzeczy po dzieciach w bardzo dobrym stanie za darmo tu na ogłoszeniach trójmiasta. Problem zazwyczaj jest w tym, że ludzie są zainteresowani, ale nie chce się im po rzeczy przyjechać. Oferuję coś za darmo i mam to wieźć 30 km komuś pod drzwi? No nie ma mowy... Z drugiej strony jak kiedyś wystawiłam piękne zabawki i przyjechał
Sama wystawiałam wiele rzeczy po dzieciach w bardzo dobrym stanie za darmo tu na ogłoszeniach trójmiasta. Problem zazwyczaj jest w tym, że ludzie są zainteresowani, ale nie chce się im po rzeczy przyjechać. Oferuję coś za darmo i mam to wieźć 30 km komuś pod drzwi? No nie ma mowy... Z drugiej strony jak kiedyś wystawiłam piękne zabawki i przyjechał pan po nie 40 km i zostawił dla dzieci kilka słodyczy było mi naprawdę miło. Że mu się chciało i że potrafił symbolicznie podziękować moim dzieciom za to, ze oddały zabawki dla jego wnuków.
- 51 1
-
2023-02-05 10:33
Dziś ludzi dobrze wychowanych mało. Za to głupich dużo. Wiem, że głupiego można dobrze wychować, ale ich rodzice sami są bez normalnego pomyślunku.
- 11 1
-
2023-02-04 15:14
To idź do pracy i zarób na swoje.
Albo na cokolwiek w swoim życiu. Wtedy będziesz szanować to, że ktoś chce coś oddać.
Roszczeniowa patologia, co mysli ze jak dokonali czynnosci fizjologicznej (urodzili dziecko) to wszystko im sie nalezy. Dej Dej Dej.
Badziewaki brudne.
Jesli ktos w faktycznej potrzebie to wezmie. Bardzo rzadko to sie zdarza.- 30 2
-
2023-02-05 11:30
Tak.
- 1 0
-
2023-02-04 15:19
po co wystawiać za darmo jak można sprzedać na Olx lub vinted?
Nawet za kilka zł. Za darmo to mogę dać komuś w ryj co najwyżej
- 17 9
-
2023-02-05 14:54
jest barter, nie stękać
- 2 1
-
2023-02-05 19:45
Nie powinno być za opłatą (1)
bo wtedy będziesz miał problemy z US (przecież się wzbogaciłeś).
- 1 3
-
2023-02-05 20:58
Nieprawda
Jeśli sprzedaż nie ma znamion działalności gospodarczej to żadnego podatku nie trzeba płacić
- 3 0
-
2023-02-06 13:43
wystawiasz - oddam za darmo - mija sekunda i jest pierwszy Ukrainiec - oni biorą wszystko co jest za darmo - od wełny izolacyjnej i płyt kartonowych po zabawki , buty i cokolwiek ktoś oddaje
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.