• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Awantura w autobusie. Kto winny?

Michał Sielski
20 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdynia: nie ma winnych awantury w autobusie nocnym

Czy kontrolerzy i policjanci poturbowali pasażerów gdyńskiego autobusu? - Kontrolerzy wyrwali mi telefon i skasowali kompromitujący ich film - twierdzi świadek, funkcjonariusz straży granicznej. Policja nie czuje się winna, ale prowadzi śledztwo. ZKM czeka na jego wyniki.



W całej sprawie pewne jest to, że w nocy z soboty na niedzielę w autobusie nocnym N10, jadącym do Kaczych Buków, dziewięciu kontrolerów sprawdzało bilety. Towarzyszyło im dwóch nieumundurowanych policjantów.

- W nocy bywa niebezpiecznie, dlatego funkcjonariusze wspomagają kontrolerów. Najczęściej sama ich obecność studzi gorące głowy zadziornych pasażerów - mówi rzecznik gdyńskiej policji Hanna Kaszubowska. Tym razem to nie wystarczyło. Nie ma także pewności, co działo się podczas kontroli.

Wersja świadka, funkcjonariusza straży granicznej: - Podróżujący z kobietą mężczyzna nie miał biletu i dostał mandat. Potem wywiązała się jakaś pyskówka, a mężczyźni sprawdzający bilety zaczęli atakować pasażera i się z nim szarpać. Próbowali go wyciągnąć na zewnątrz, kobieta nie chciała go puścić, zaczęła krzyczeć. Po krótkiej szamotaninie udało im się, kobieta też wysiadła, ale bez ich pomocy. Gdy zobaczyłem co się dzieje, postanowiłem nagrać to telefonem komórkowym. W tym momencie doskoczyło do mnie dwóch z grupy kontrolującej bilety i wyrwali mi telefon. Wysiedli i skasowali film. Dopiero wtedy odzyskałem aparat - opowiada proszący o anonimowość strażnik, który poinformował o zajściu policjantów i złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. W środę podczas konfrontacji wskazał mężczyzn, których oskarża o skasowanie filmu. Okazało się, że to kontrolerzy ZKM.

Wersja policji: pasażer bez biletu najpierw słownie obraził kontrolerów, potem był agresywny. Dlatego policjanci musieli interweniować zdecydowanie. - Z filmu, który trafił do internetu, niewiele wynika - mówi Hanna Kaszubowska. - Słychać tylko krzyki kobiety, która była razem z wyprowadzanym mężczyzną. Później do policjantów, którzy się wylegitymowali i chcieli go uspokoić, powiedział "pi...lę wasze legitymacje". Na miejsce zostali wezwani policjanci z komisariatu na Karwinach, którzy ukarali go mandatem za publiczne używanie wulgaryzmów. Ale sprawę trzeba dogłębnie wyjaśnić. Do końca tygodnia powinny skończyć się przesłuchania wszystkich uczestniczących w awanturze osób. Jeśli okaże się, że policjanci są winni, poniosą konsekwencję. Na razie nic na to nie wskazuje.

Na wyniki śledztwa czeka dyrektor ZKM Olgierd Wyszomirski: - Wyciągniemy najsurowsze konsekwencje, jeśli okaże się, że kontrolerzy naruszyli czyjeś prawa.

Może w tym pomóc telefon świadka. Wprawdzie film został skasowany, ale fachowcy mogą go odtworzyć. - Żaden problem. To tylko kwestia oprogramowania. Film można obejrzeć tak jak dane skasowane z komputera. By pozbyć się śladów, trzeba by zniszczyć telefon, jak słynny rządowy laptop z Ministerstwa Sprawiedliwości - mówi biegły sądowy Andrzej Góra.

Opinie (330) ponad 20 zablokowanych

  • Same pajace neostrady... (6)

    Skąd wy się wszyscy bierzecie...Jaki by temat nie zapodali to zawsze banda niezadowolonych z całego świata palantów. Ochroniarze be, policja be, kontrolerzy be, sklepy be, prezydenci be, komunikacja be, użytkownicy samochodów be, cały świat fatalny i do dupy tylko banda forumowych malkontetów ekspertów zawsze ma swoje mądrości na temat idealnego świata...

    • 0 0

    • (2)

      tak jak ty kazdy ma prawo do wypowiedzi

      • 0 0

      • ZNAM SWOJE PRAW A TY NIEMASZ PRAWA (1)

        • 0 0

        • SZLAG MNIE TRAFIA JAK TO SŁYSZE, BO ZACYTUJESZ KILKA PRZEPISÓW I INTERPRETACJĘ PRAWA I GŁUPIEJĄ.

          • 0 0

    • racja! i najlepiej zeby panstwo dawalo kazdemu po 10 tys zl a wszelkie przejazdy byly za darmo (1)

      BANDA NIEROBOW Z WAS!

      • 0 0

      • a cz pan nie powien byc teraz w pracy a nie wyzywac ludzi od nie robow

        • 0 0

    • PRAWDE RZECZESZ.

      Wszyscy wiedz jakie mają prawa a obowiązki kontroler lub strażnik miejski. A potem jak się ktoś pyta dlaczego zaparkował pod zakazem, dlaczego nie zgłosił źle skasowanego biletu kierowcy, dlaczego pije piwo na ławce, dlaczego wypił napój i zostawił na półce w sklepie = wielkie pretensje przecież on nie wiedział ale zna swoje prawa i ty nie masz prawa go tak traktować.

      • 0 0

  • CZEŚĆ!!! (2)

    JA WIEM, CZYJA TO WINA-TO WINA CIAP, BIEDAKÓW I ZYCIOWYCH NIEDORAJD, KTORYCH NIE TYLKO NIE STAC NA SAMOCHÓD, BY POJECHAC DOKONDŚ NOCĄ, ALE NAWET NIE STAC NA BILET, KTORY KOSZTUJE 2 ZŁOTE. ALE PEWNIE, LEPIEJ WYDAC NA PAPIEROSY CZY PIWO!! DO ROBOTY!!!!!

    • 0 0

    • hmm od kiedy nocny prosze pana kosztuje 2 zlote co?? troche znajomosci tematu potem mozna sie wypowiadac

      • 0 0

    • rozumiem że ten, co nagrywał

      to też "ciapa"?? jeśli kontrolerzy byli tacy uczciwi, to czemu boją się, że ktoś ich nagra? Powinni się raczej cieszyć, że będzie dowód ich właściwego zachowania i nadużyć pasażera. Nie mam racji??

      • 0 0

  • Drodzy uzytkownicy komunikacji miejskiej! (4)

    Kupujcie właściwe bilety, kasujcie je, a wasz problem z kanarami zdecydowanie sie zmniejszy.
    A i przestaniecie oszukiwac i okradać własciwie, tych którzy bilety kupują.

    • 0 0

    • (2)

      tak piekna prawda gowno prawda

      • 0 0

      • Kanar? Student? policjant? K....? (1)

        • 0 0

        • Normalny człowiek.Ale niektórym taka normalnośc sie w pale nie mieści, co?

          • 0 0

    • Bzdura!

      Raz miałam bardzo żenującą sytuację w autobusie. Bilet mam zawsze, naprawdę.

      Kanar sprawdził moją legitymację studencką i nie chciał jej oddać. Zapytałam czy coś nie w porządku.
      Powiedział, że odda mi tą legitymację tylko jeśli dam mu swój numer telefonu. No żenada.
      Odpowiedziałam, żeby NATYCHMIAST oddał legitymację, to wymyślił że pieczątka wygląda na fałszwą i jeszcze raz zapytał o numer telefonu.

      Telefonu nie dałam, bez przesady. Przykre to było, miałam wrażenie że cąły autobus się na mnie gapi. Bo w sumie gapił się.

      Także bardzo proszę, nie mówcie mi że ważny bilet jest gwarancją normalnej kontroli, bo niestety nie jest.

      • 0 0

  • środki przymusu bezpośredniego

    Jakim prawem kontrolerzy dotykają obcą osobę?
    Przepychanka? Nie ma prawa powstać.
    I do tego obecność policjantów ?
    Oskarżyć wszystkich, z gliniarzami włącznie, o napaść, naruszenie dóbr osobistych i znieważenie.
    Może wtedy będą wiedzieli co im wolno a co nie.

    • 0 0

  • po co wyzywał?! (1)

    Mogł nie obrazac kanara, to by go nie wyciagneli z autobusu.
    Nie popieram takiego zachowania policji i kontrolerów, ale pasażerowie też chyba nie mają prawa do obrażania innych??
    więc wina stoi po obydwu stronach...
    P.S.
    Niech pasażer kupi bilet to nikt mu mandatu nie wystawi.

    • 0 0

    • Zgadza się tylko wszyscy wychodzą z założenia, że ja mam prawo go wyzywać a on nie może bo jest w pracy

      • 0 0

  • Zapraszamy (4)

    Ogłaszamy nabór na kontrolerów biletów- zaprszamy wszystkich durniów bez szkoły, nierobów, tępaków... szukamy osób o profilu psychologicznym podobnym do obecnych pracowników czyli kretynów.
    Zainteresowanych serdecznie zapraszamy.

    • 0 0

    • oni nie zrozumieja

      • 0 0

    • Ogłaszamy nabór na kontrolerów biletów-zapraszamy absolwentów wyzszysz uczelni, pracowitych,inteligentnych, mądrych oraz kulturalnych.
      Uroda bedzie dodatkowym atutem.
      Płacimy 1800 brutto miesiecznie.
      Zapraszamy serdecznie!

      • 0 0

    • Dodaj jeszcze, że strój wyściowy = koniecznie dresik!

      I będzie, typowy kontroler :)
      Ja mam ze sobą gaz zawsze w torebce, jakby im coś odbiło. Strach się bać tych wariatów

      • 0 0

    • Brak słów,,,

      Panie obiektywny,tępak to jestes ty,i to niedoczytany niwewiesz a piszesz pierdooły,jak sie wypowiadasz na jakis temat to zaciągnij jezyka.ZKM w Gdyni przyjmował kanarów z odpowiednim wykształceniem,czyli w mediach i stronach ZKM jest wyraznie napisane,osoby z wyzszym wykształceniem ,minimum średnie z maturą. Z tego co wiem w Gdynskim ZKM pracuje wiekszosc kanarów z wyzszym,w tym kilku magistrów,wszystko byłona polsacie że do kontroli maja wieksze wymagania niz do ochrony rzadu. PROSTAKU

      • 0 0

  • p. Olo (5)

    Panie Olo moze zamiast przynosic te swoje smieszne herbatki na wyklady na UG, zajalby sie pan czyms pozyteczny, burdel pan masz w firmie...

    • 0 0

    • (2)

      akurat Pan Olgierd jest tu najmniej winny. wyżywaj sie na kanarach-chamach i na durnych cepach-pasażerach, a nie na Nim.

      • 0 0

      • Panie Olo (1)

        Gdzie obiecany monitoring który miałbyc juz ponad rok temu we wszystkich nocnych autobusach?

        • 0 0

        • No przecież ten koleś nagrał wszystko na telefon - to znaczy, że monitoring jest!! :)

          • 0 0

    • (1)

      "zajalby sie czyms pozyteczny" :))) w jakim to języku bo na pewno nie w polskim?. Sfrustrowany studencik nie dość, że nie nie potrafi pisać po polsku to jeszcze tchórzy i pisze anonimowo :)

      • 0 0

      • Co oznacza zwrot "sfrustrowany studencik nie dosc, ze..." chyba baranie ci sie lekcje interpunkcji klaniaja, jak kogos krytykujesz to rob to z glowa, ale widze masz problemy z inteligencja. I jeszcze leszczu masz wymagania zebym ci podawal swoje imie i nazwisko, adres tez chcesz frajerku?

        • 0 0

  • CHOROBA RENOMY PRZENOSI SIE NA CALE TROJMIASTO

    • 0 0

  • Czy kiedykolwiek przedstawiciele władzuni byli winni (4)

    CZY KTOŚ ZNA PRZYPADEK ŻE POLICJNCI KIEDYKOLWIEK BYLI WINNI ?
    Symptomatyczne zawsze są niewinni i zawsze idą w zaparte do końca tak winnii jak i ich przełożeni. To czy dziwić się przestępcom że też tak robią ? .
    Czy ktoś wie jakie losy są naszych misiaków z AUDI z TVN co jechali tylko 50 km/godz . i wykosili swój i inne samochody.
    Czy ktoś pamięta jak potoczyły się losy gliniarzy z suki która na Zaspie jechała bez świateł spowodowała wypadek z ofiarami a póżniej prokuratura ciągała świadków zdarzenia (którzy sami się zgłosili ) po sądach .
    Wracając do tego zdarzenia - to trzeba aż DWÓCH GLINIARZY po cywilnemu aby ochraniać siedmiu tzw. kontrolerów .
    To tzw. POLICJA nie ma w Gdyni nic innego do roboty?
    Czy może na służbie dorabia sobie ?

    • 0 0

    • 100% prawdy prosze Pana

      • 0 0

    • A skąd Ci przysżło do głowy, że policjanci mieli ich ochraniać?? (2)

      • 0 0

      • Zrozumienie tekstu pisanego

        Zrozumienie tekstu pisanego tRzeba posiąść w 6 klasie szkoły podstawowej . Niestety kolego nie posiadłeś jeszcze tej umiejętności. Poucz się trochę.

        • 0 0

      • a co miali niby robić w tym autobsiue?? kisić ogóry?? gotować bigos! ludzie!

        • 0 0

  • awantura w autobusie

    podpisali z renoma ,kontrakt nowy widocznie dali zkm łapowke.kotrola w wykonaniu renomy to jest szok,wpada 5 bydlakow,szarpie wyzywa .policja raczka w raczke ,podział łupow imaja za co wypic.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane