• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Awaria SKM usunięta. Kolejki jeżdżą normalnie

piw
20 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Przez ostatnią dobę kolejki SKM z Gdańska Głównego odjeżdżały nie częściej niż co 20 minut. Sytuacja jednak, na szczęście, wraca już do normy. Przez ostatnią dobę kolejki SKM z Gdańska Głównego odjeżdżały nie częściej niż co 20 minut. Sytuacja jednak, na szczęście, wraca już do normy.

O kilkanaście godzin szybciej niż zapowiadano udało się usunąć awarię SKM - uszkodzenie infrastruktury torowej na wysokości przystanku Gdańsk Politechnika. O godz. 9:55 wznowiono normalny ruch kolejek między Gdańskiem Głównym a Wrzeszczem



Do awarii doszło w czwartek rano. Zapadł się strop podziemnego przepustu wody pod torami i do środka zaczęła osuwać się ziemia. Przepust trzeba było zabetonować. Wczoraj zapowiadano, że może to potrwać do wczesnych godzin rannych w sobotę. Ostatecznie awarię usunięto jednak - głównie dzięki dodatnim temperaturom w nocy - szybciej.

Jak poinformowali nas przedstawiciele SKM, ruch po obu torach między Gdańskiem Głównym a Wrzeszczem przywrócono o godz. 9:55. Od godz. 11 kolejki powinny już jeździć zgodnie ze standardowym rozkładem.

Z takimi problemami w czwartek musieli sobie radzić pasażerowie SKM.

piw

Miejsca

Opinie (140) 9 zablokowanych

  • piekarz

    a ja piekę

    • 0 0

  • spawacz

    a ja spawam

    • 0 0

  • buda

    a ja mam

    • 0 0

  • buda

    No i co z tego

    • 0 0

  • Ja

    też mam głos!

    • 0 0

  • Zawsze to samo ZERO ODPOWIEDZIALNOŚCI SKM (1)

    jak będą musieli płacić odszkodowania to dopiero nauczą się szanować ludzi

    • 3 1

    • też tak uważam ale kto i jak miałby do tego doprowadzić

      • 0 0

  • Teraz jeszcze w tv poinien zostać ogłoszony sukces (1)

    prominenci w krawatach, dziennikarze na konferencji, wzajemne uściski władz, słowa uznania, pochwały i apel do narodu o większy trud w budowaniu wspólnej przyszłości

    • 1 0

    • zapomniałeś o kropidle

      • 0 0

  • Pasażer (5)

    ciekawe czy ktos odpowie za taki chaos...??!?!?!? Tumany siedzą w zarzadzie, bo inaczej nie mozna ich nazwac. Czlowiek chce wsiąść do skm-ki, a tu nie wiadomo gdzie jedzie nawet, a jak chce wsiadać człowiek to mu drzwi zamykaja.. mało tego,na filmie widać, że podczas jazdy nie wszystkie drzwi sie zamykaja, a skmka rusza... zróbcie tak na Euro to będzie śmiesznie. Przedzej czy póżniej ktoś wypadnie...

    • 4 1

    • nie narzekać mi tu na skm swego czasu zostawili w firmie tylko solidaruchów.

      • 0 0

    • sory ale ci ludzie grzebali się z tym wchodzeniem lub nie.Kierownika pociągu dotyczy rozkład jeżeli jakieś stare pierdoły nie umieją wejść do wagonu i nie utrudniać odjazdu to czego się spodziewasz?Że wyjdzie i im poda czerwony dywan?Mogli pójść na początek peronu tam gdzie zatrzymują się przednie drzwi to chyba logiczne że od strony skąd pociąg jedzie trzeba stanąć trochę dalej bo przód pojedzie sobie z 50m dalej wsiadają w ostatnie drzwi i się dziwią czemu im zamyka drzwi skoro nie wiedzą co mają z sobą zrobić.Tacy ludzie są najbardziej denerwujący

      • 1 0

    • jak to nie wiadomo, dokąd? Patrzysz na czoło pociągu i wiesz.

      co do kierunku to masz jeszcze łatwiej - do Kościerzyny raczej nie dojedziesz.

      • 0 0

    • pasażer

      Ty już wypadłeś jak przez okno swoją wypowiedzią...

      • 0 0

    • jak ktoś jest wagin.. to wypadnie

      • 0 0

  • Nieudolny zarząd SKM (18)

    Odnoszę wrażenie że SKM jest źle zarządzana, mogę się mylić, ale z roku na rok jest coraz gorzej a wizje modernizacji peronów, wagonów czy nowego przystanku w Gdańsku odkładane są z miesiąca na miesiąc. Wszystko miało być, jak deklarował kilka lat temu zarząd SKM gotowe na EURO, widać jak im zależy na firmie jej wizerunku.

    • 32 5

    • (5)

      Każdy art. jest dobry żeby ponarzekać na SKM. To że udało się im coś dobrego zrobić, i szybciej naprawić awarie nie ma znaczenia. Modernizacja peronów to nie tylko wizja, ale też rzeczywistość, bo te sukcesywnie są modernizowane. Ostatnio skończyli robić wzgórze.

      • 1 0

      • (3)

        PS. kolega pisał w kontekście EURO. przyjadą turyści do Wrzeszcza i co zobaczą? przecież tam po dotknięciu każdej ściany dla pewności ludzie biorą zastrzyk przeciwtężcowy. bród, smród i ubóstwo. o EURO 2012 wiadomo już ładnych kilka lat, oczywiście mędrcy z SKM zaczęli remontować perony od d*py strony, tzn zaczęli od tych które turyści ominą szerokim łukiem

        • 0 1

        • (1)

          ale przecież firma SKM trójmiasto nie zmodernizuje dworca we wrzeszczu tam ma być zrobiony nowy dworzec więc bezsensem byłoby to że SKMka robi swój peron a PLK swój wyjdzie misz masz i znowu stado debili będzie ujadać

          • 0 0

          • ,,jak wyjdzie misz masz" to ,,ujadanie" nie będzie chyba przejawem debilizmu

            • 0 0

        • SKM jest dla EURO, czy dla mieszkańców?

          We Wrzeszczu jest planowana przebudowa całej stacji kolejowej, w tym budynku dworca, peronów, ma być nawet przykrycie peronów w formie hali. Jaki byłby sens przerabiać teraz peron we Wrzeszczu, przed ta przebudową? Gdyby teraz się odbywała modernizacja jednego peronu we Wrzeszczu, to podniósłby się krzyk, że to marnowanie pieniędzy, bo za chwilę i tak będzie przebudowa całej stacji...

          Nie wiem dlaczego powszechnie traktuje się te piłkarską jednorazową imprezę jako swoisty cel, punkt odniesienia dla modernizacji kolei w trójmieście. Jesteśmy w trakcie przebudowy, modernizacji a nawet budowy od nowa mnóstwa obiektów infrastruktury kolejowej w trójmieście, nie tylko SKM. To trwa i będzie jeszcze trwać, potem - miejmy nadzieję - będzie nam służyć całe dekady. Turniej piłkarski to tylko krótki epizod w tym wszystkim.

          Inna sprawa, że notorycznie widzimy opóźnienia w kolejnych realizacjach, a to modernizacja taboru, a to zakup nowego, a to kolejne przystanki - wszystko się opóźnia. To wkurzające, można wymyślać różne usprawiedliwienia, ale to jest wkurzające. Ale na litość - to nie EURO jest celem przebudowy infrastruktury kolejowej, więc dajmy spokój rozważaniom co będzie przed, a co po EURO. Ja osobiście to już rzygam tym całym EURO, wszędzie pełno gadania o tym turnieju, już się boję otworzyć lodówkę, żeby mi stamtąd Platini z Latą w uścisku nie wyskoczyli.Ta kolej ma yc dla nas, na długie lata. A nie na EURO.

          • 0 1

      • żabianka miała być modernizowana "w połowie 2011 roku". jak do tej pory oprócz wymiany okablowania po którym zostały szramy na peronie połatane tandetnym asfaltem nic się nie dzieje. Jak zmodernizują dobrze to pochwalę, póki co nie ma czego chwalić. Staram się być obiektywny.

        • 0 1

    • (10)

      a dlaczego ma im zależeń? to państwowy moloch, nie musi mieć wizerunku, nie musi nawet wychodzić na zero, jak popadnie w długi to przecież i tak dostanie kasę z budżetu bo nie może upaść.

      to powinno być sprywatyzowane.

      • 3 2

      • To jest bardziej samorządowe niż panstwowe (9)

        A są jacyś chętni prywatni inwestorzy...?

        • 1 1

        • (8)

          proponuję sprawdzić - 48% udziałów ma PKP, 26% ma skarb państwa. A samo PKP jest w całości własnością skarbu państwa. więc już blisko 75% udziałów jest własnością państwową. Reszta to własność samorządowa która od państwowej niewiele lepsza jest.

          • 2 0

          • Ale PKP... (7)

            ... to spółka Akcyjna. Owszem, nalezy do panstwa, ale to jednak co innego niz przedziębiorstwo państwowe.

            Tak czy inaczej ponawiam pytanie, czy są jacyś chętni prywatni inwestorzy na SKM?

            • 1 0

            • (6)

              no i co z tego że spółka akcyjna? To jest tylko forma prawna, struktura bodźców ekonomicznych dalej jest ta sama. Stocznie i kopalnie to też spółki S.A i co z tego? Zasada jest taka - państwowy właściciel to żaden właściciel. Własność państwowa to własność niczyja, nikt bezpośrednio nie ma z niej zysku ani nikt nie poczuje bezpośrednio straty.

              Gdyby to co piszesz miało jakieś znaczenie to całą socjalistyczną gospodarkę by się dało uratować przerabiając państwowe zakłady na spółki S.A.

              A co do inwestorów - nie ma oferty to nie ma inwestorów. Inwestorzy rozważają realne oferty w które mogą wejść, bo to można skalkulować.

              • 0 0

              • Jestem ostatnim... (5)

                ...któremy nalezy tłumaczyć nieudolnośc wszystkiego co państwowe.

                To jednak nie zmienia faktu, że nawet państwowe spółki są czyms innym niz państwowe instytucje.

                A co do inwestorów prywatnych, to właśnie nie jestem pewny, czy jacykolwiek się znajdą.

                • 0 0

              • (2)

                ja nie pisałem że państwowa spółka jest tym samym co państwowa instytucja.

                • 0 0

              • Ale pisałeś... (1)

                ...że państwowa spółka nie stwarza bodźców do sensownych działań - dokładnie jak urząd, albo instytucja. I masz całkowita rację. Ja nie przekonywałem, że SKM powinna pozostac panstwowa, ani samorządowa.

                Ja tylko uważam, że na takie cos nie bedzie chętnych prywatnych inwestorów.

                • 0 0

              • tak to pisałem i to podtrzymuję. bo to nie istotne jest czy masz państwową spółkę S.A czy jakąś inną formę przedsiębiorstwa. właściciel się liczy.

                • 0 0

              • (1)

                i dobrze niech się nie znajdują bo prywatyzacje po polsku to zwyczajne złodziejskie skoki na kasę

                • 0 1

              • A przynajmniej...

                ...tak wypada o prywatyzacjach mówić w socjalistycznym towarzystwie. Prawda?

                • 0 0

    • Toć naprawili o dzień szybciej niż planowali!!!

      Masz złe wrażenia i tyle.

      • 1 7

  • A kiedy SKM ma zamiar zakupić nowe fabryczne składy? (19)

    Modernizuje się stare z lat 60-70 wagony dodaje plastikowe elementy i wmawia się że to nowoczesne pojazdy. Czy zarząd SKM też jeździ do pracy zmodernizowaną po liftingu z plastikowymi elementami Warszawą lub Fiatem 125P?

    • 135 14

    • (2)

      Pociągi maja jednak trochę dłuższą żywotność niż, wiec porównywanie ich z samochodami jest trochę bezsensu. A poza tym powiedz mi proszę co jest źle z tymi zmodernizowanymi składami? Nie wiem czy jesteś tego świadom ale w przypadku modernizacji składów wymieniane jest praktycznie wszystko, ze starych składów zostaje tylko szkielet pudła i wózki.

      • 4 0

      • Wóżki (1)

        W najbardziej przebudowanych wagonach to i wózki razem z silnikami trakcyjnym są nowe...

        • 1 0

        • zauważyłem, że w przebudowanych wagonach wyłazi już rdza spod farby, widać to przy drzwiach od środka

          • 0 0

    • SKM Frankfurt am Main jazda wewnatrz (2)

      Cisza, spokoj, wygoda, przyspieszenie: youtube.com/watch?v=X1ocv8p27V4

      • 1 1

      • EN po modernizacji mają przyspieszenie 1m/s^2 (1)

        jedyną ich wadą jest fakt, iż przewoźnik jeździ do gmin, w których nie ma wysokiego peronu, stąd właśnie schodki i "dziura". Odległość peronu od wagonu jest taka a nie inna, gdyż linia 250 jest rezerwową dla E-65. Podczas remontu lub awaryjnego zamknięcia jednego lub obu torów peron musi mieć przepisową odległość od maksymalnej skrajni wagonu towarowego.

        • 4 2

        • ale czy ci trójmiejscy szczekacze to kiedyś pojmą oni nie rozumieją że w razie czego po torze skmki może przejechać eszelon wojskowy np i porównują metro gdzie jeździ jeden typ taboru i nie ma połączenia z koleją

          • 3 2

    • SKM - Frankfurt am Main (2)

      Tak to wyglada: youtube.com/watch?v=hckXjs-6qOg&hd=1

      • 2 2

      • (1)

        OK, a np. w takim Stuttgarcie jeżdżą prawie tak stare jak w GDA, co więcej tam bilet kosztuje 3euro, a u nas w przeliczeniu 0,5 euro, więc niestety ciężko porównywać

        • 4 2

        • Dokąd 0,5 euro?

          Nie jechałeś nigdy dalej niż 2 stacje?

          • 2 1

    • ... (5)

      a Twoim zdaniem nowe składy uzdrowią stare torowisko i sieć?

      • 20 5

      • (4)

        składy to się niby nie psują? ile to razy ludzie jeżdżą przy otwartych drzwiach bo się nie domykają? gdzie tu jakieś zasady bezpieczeństwa? Jakiś dzieciak kiedyś wypadnie i będzie tragedia.

        Zresztą tu chodzi o zasadę, o sam kierunek myślenia. Oni po prostu reanimują trupy zamiast je wymienić na nowe, stare, przemalowane, ale jeździ, byle dalej, jak się zepsuje to pomyślimy, może znowu da się naprawić.

        Oni będą eksploatować ten stary tabor aż kółka odpadną, a potem jak kilka składów wypadnie z obiegu i będą opóźnienia to powiedzą "przepraszamy, no ale awaria i co my możemy zrobić?"

        Najbardziej mnie wkurza to że u nich bilety to ma kto sprawdzać. A jakości usług to już nie bardzo. Oni przywalą w ch... to albo nic nie powiedzą, albo odpalą peronowy głośnik który brzmi jak radio z czasów IIWŚ i powiedzą "przepraszamy" i sprawa załatwiona.

        A jak jakaś studentka spóźni się z podbiciem legitymacji o jeden dzień to nie ma zmiłuj. Nie ma przepraszam, jest obowiązek pasażera i koniec.

        Może wreszcie czas aby pasażerowie tak samo podchodzili do obowiązków przewoźnika?

        • 31 4

        • Modernizacja jest tańsza... (3)

          ... a daje podobne efekty, jak zakup nowego taboru. Wymieniane jest sterowanie i napęd, dzięki czemu składy mają lepszy rozruch i są cichsze. Wnętrze też zyskuje nową aranżację. Jedyną wadą EN57 jest układ drzwi (przydałaby się dodatkowa para w każdym wagonie), niestety, nie da się tego rozwiązać w prosty sposób, bo ma to powiązanie z ostoją wagonów. Oczywiście, nie zawsze udaje się uniknąć tzw. chorób wieku dziecięcego - często nowoczesna elektronika jest bardziej zawodna niż stare rozwiązania oparte na przekaźnikach. Ale w całkowicie nowym taborze takie rzeczy też się zdarzają. Często też trzeba je przerabiać, zmieniać układ siedzeń itd... Pamiętaj również, że tabor kolejowy jest projektowany tak, by wytrzymał przynajmniej 25 lat. Takie EN57 jeżdżą już ponad 40, a ich stan zależy tylko od dbałości wykonania napraw okresowych. Na zakup nowych niestety potrzeba ogromnych pieniędzy - lepiej zmodernizować 10 starych EZT niz kupić jeden nowy skład, by zachować jednolitość taboru.

          • 16 17

          • (2)

            cóż, 40 letni, zmodernizowany EN57 dalej jest 40 letnim EN57. może i napęd wymieniliście skoro dalej to jest 40 letni EN57 to coś w nim starego musi być. Sądzicie że taki zmodernizowany 40 letni EN57 pojeździ tak samo jak po wymianie na nowy 25 lat bez kolejnej modernizacji czy remontu?

            nie wiem więc czy naprawdę taniej jest modernizować niż wymieniać...

            • 9 9

            • te flirty elfy itp to g.. nafaszerowane elektroniką spali się jeden bezpieczniczek czy oporniczek i trzeba fachowców z drugiego końca świata ściągać trochę spadnie napięcie w sieci i elfikowi siada zasilanie chwyci mocniejszy mróz i nie pojedzie w ogóle nawet 40 letni skład może wyglądać estetycznie ale to już zależy od użytkowników tego taboru polakowo nie umie niczego uszanować śmiecą dewastują więc tak to wygląda jak wygląda przeszkadza kochanej młodzieży czysty wymalowany skład więc zdobią go swoimi bohomazami a potem malkontenci smęcą jaka to niedobra jest eskaemka mają rację ile razy można to czyścić widać większości pasuje taki wygląd wagonów

              • 7 2

            • Przestańcie z tymi 40 latami.

              Najstarsze kursujące wagony pochodza z końca lat 70-ych, najmłodsze z początku lat 90-ych. To normalne w całym swiecie, że tabor kolejowy - w odróżnieniu od samochodów osobowych - jest eksploatowany kilkadziesiąt lat, w tym czasie jest modernizowany. W Berlińskiej S-Bahn tabor z przełomu lat 20-ych i 30-ych (ET165, w Gdańsku znane jako EW90) wycofano dopiero w latach 90ych. Nieco młodsze ET166 i ET167 (lata 30-e, 40-e i 50-e) kursowały w Berlinie do 2003 roku.

              Oczywiście, że EN57 to konstrukcja z przełomu lat 50-ych i 60-ych, ale to nie znaczy, że wszystkie jeżdżące egzemplarze maja tyle lat. Modernizacja jest sensowym wyjściem. Problem tkwi w ilości drzwi i w stopniach - bo to tabor na linie regionalne z niskimi peronami. Ale nie w wieku tych wagonów.

              • 14 6

    • ja najbardziej lubię te najstarsze z bordowymi,miękkimi siedzeniami ze sztucznej skóry

      • 4 2

    • (2)

      jak zrobią odpowiednią infratrukturę, inaczej kupią nowe składy i za 3 lata będą do d.py.
      Po za tym taki skład nie kosztuje tyle co fiat;p

      • 4 1

      • Tabor to nie infrastruktura.

        • 3 0

      • ale też nie zarabia sobą tyle co fiat

        tylko znacznie więcej

        • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane