• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bagaże pozostawione bez opieki to problem na lotnisku

Szymon Zięba
19 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Tylko w tym roku pozostawione torby czy walizki już trzykrotnie doprowadziły do ewakuacji gdańskiego lotniska.
  • Tylko w tym roku pozostawione torby czy walizki już trzykrotnie doprowadziły do ewakuacji gdańskiego lotniska.
  • Tylko w tym roku pozostawione torby czy walizki już trzykrotnie doprowadziły do ewakuacji gdańskiego lotniska.

Zaczyna się sezon wakacyjny, a wraz z nim rośnie liczba osób korzystających z gdańskiego portu lotniczego. Nie wszyscy mają jednak świadomość, że nawet niepozorna torebka pozostawiona bez opieki może sparaliżować pracę lotniska. W zeszłym roku pogranicznicy interweniowali w sprawie opuszczonych bagaży średnio raz na tydzień. W tym roku takich interwencji na razie było 11, ale trzykrotnie kończyły się one ewakuacją portu.



- Apelujemy, by przed rozpoczynającym się sezonem wakacyjnym zwracać uwagę na swój bagaż - mówi kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Jak usłyszeliśmy od pograniczników, tylko w tym roku pozostawione torby czy walizki już trzykrotnie doprowadziły do ewakuacji na gdańskim lotnisku.

- Tego typu interwencje powodują zazwyczaj poważne utrudnienia - ponieważ są czasochłonne i z reguły mają wpływ na opóźnienia lotów - wskazuje kmdr ppor. Juźwiak.

Porzucony bagaż uruchamia procedury



Dzieje się tak, ponieważ zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdy pozostawiony bez nadzoru bagaż traktowany jest jako potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa. Oznacza to konieczność wprowadzenia odpowiednich procedur.

- W pierwszej kolejności przez lotniskową rozgłośnię przywoływany jest właściciel bagażu. Jeśli się nie zgłosi, zabezpiecza się miejsce, w którym znajduje się podejrzana walizka, czyli wyznacza strefę bezpieczeństwa, a z rejonu zagrożenia ewakuuje osoby postronne - opisuje pogranicznik.
Następnie pirotechnicy straży granicznej przeprowadzają rozpoznanie przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Mogą też wykorzystać psa służbowego, wyszkolonego do wykrywania materiałów wybuchowych. W razie braku całkowitej pewności, że bagaż nie stanowi zagrożenia, pirotechnicy neutralizują go za pomocą działka wodnego, co oznacza zniszczenie walizki wraz z zawartością.

- Bagaże są pozostawiane przez roztargnienie lub bezmyślność, np. gdy właściciel walizki zostawia ją bez opieki, idąc na zakupy czy do toalety - mówi Juźwiak.
Co ciekawe, zdarza się, że bagaż jest porzucany, bo - jako nadbagaż - wymagał dodatkowej opłaty. I wcale nierzadko tak pozostawiona walizka jest pusta, bo właściciel rzeczy... przepakował do innej torby.

Funkcjonariusze straży granicznej apelują do podróżnych, żeby pilnowali swoich bagaży i nie pozostawiali ich bez opieki. Tylko taka sytuacja pozwoli uniknąć opóźnień, utrudnień i niepotrzebnych problemów w drodze na wakacje, a także mandatu - nawet do 500 zł.

Wideo archiwalne

Robot MOSG na gdańskim lotnisku

Opinie (185) ponad 10 zablokowanych

  • lola

    beztroska i olewactwo i nie liczenie się z niczym, tyle. Nie ma co takich bronić, bo trzeba pamiętać.

    • 4 0

  • A w toalecie akrobacje (4)

    jedziesz sama masz walizkę, torebkę, kurtkę i może coś jeszcze, chcesz iśc do łazienki, a tam klitki jak dla karłów.

    Dylemat... zostawiasz wszystko przed wejściem czy próbujesz wejść ze wszystkim? Ja mam obawy , bo kto mi da gwarancje, że nikt w WC ( w przedsionku, nie w kabinie) nie włoży mi czegoś do walizki, albo czegoś nie wyjmie?
    Wystarczyło by zrobić 2 razy większe kabiny i wieszaki w nich ( dla podróżujących tylko z małą torebką) by nie gimnastykować się w środku i nie zostawiać bagażu bez opieki.

    Ale to oczywiście tylko 1 przykład. Jest wiele wywołanych brakiem odpowiedzialności

    • 33 2

    • Marta

      ty lepiej nie podróżuj nigdzie. A jeżeli już chcesz bardzo to poczekaj na reaktywację pks-ów

      • 2 6

    • Zgadzam się, albo przechowywalnie bagażu za odprawą!

      • 2 0

    • Schudnij połowę (1)

      i miejsce w kabinie zaraz się znajdzie!

      • 1 4

      • Ale kto ma schudnąć ,walizka?

        • 2 1

  • Spoko, ostatnio byłem świadkiem jak rodzina nie poleciała, bo dla dzieciaka zapomniała dokumentu. (11)

    Tak to jest jak się ma galaretę zamiast mózgu.

    • 13 8

    • (4)

      Tak to jest, jak sa durne przepisy...

      • 4 6

      • (3)

        a co jest durnego w tym że należy mieć dokument potwierdzający tożsamość gdy lecimy za granicę?

        • 9 2

        • (2)

          A jak jedziesz samochodem to nikt ci dokumentów nie sprawdza , jaka to róznica ?

          • 0 4

          • Maja prawo cię sprawdzić w kaDej chwili wszędzie (1)

            • 0 0

            • No i ? Maja prawo i tylko tyle zawrócą mnie do kraju?

              • 0 0

    • (4)

      No własnie , wyjeżdżając samochodem za granicę nikt mi dokumentów nie sprawdza i zawsze bez nich wyjadę a dlaczego lecąc samolotem musżę się wylegitymować i w razie ich braku nie polecę ? Tu przekraczam granicę i tu przekraczam granicę.

      • 1 5

      • Ale samolotem szybciej , pewnie o to chodzi.

        • 0 2

      • Bo wsiadasz do samolotu i w razie zagrożenia żeby wiadomo było kto w tym samolocie leci! (2)

        • 2 1

        • To podam im na lotnisku jak sie nazywam .

          • 0 0

        • Dziecko bez dowodu zagrozeniem w samolocie?

          • 0 0

    • d**ile! Odebrać prawa rodzicielskie!

      • 0 0

  • O co ten raban na kilka milionów podróżnych w tym półroczu zdarzyło się takich przypadków 11(jedenaście ) ! Od tego sa te służby by reagowały , bez histerii.

    • 5 4

  • Zmienic przepisy i procedury (4)

    Chyba tylko niepełnosprytny nie potrafiłby odroznic bagazu potencjalnie niebezpiecznego od zagubionego/pozastawionego. Wydaje mi się ze w takim przypadku bardziej niebezpieczna jest ewakuacja cslego lotniska niz delikatne sprawdzenie co jest w srodku. Poza tym wydaje mi sie nie zgodne z prawami czlowieka nakladanie kar na kogos kto zostawil lub zapomnial bagaz Kazdy ma prawo o czyms zapomniec jak sie spieszy... Po to istnialy kiedys biura rzeczy znalezionych. Jeszcze brakuje tylko zeby strzelano do takich zapominalskich

    • 5 11

    • bzdury piszesz (1)

      a tzw. biuro rzeczy znalezionych ( czy też zostawionych) jest na terenie lotniska , obok DHL. Ale taka mądrala skąd może wiedzieć...

      • 1 0

      • Lubię takich co zaczynają swoją wypowiedź "bzdury piszesz . Czytam takie komentarze bo to tacy co wszystko wiedzą i wszystkiego czego nie wiem mogę się od nich dowiedzieć tacy wiedzą najlepiej . Brawo zuchu!

        • 0 0

    • Widac ze d... byles i g... wiesz.

      • 1 0

    • Nooo na tych z bombą jest zawsze adnotacja "uwaga bomba"

      Na zapomnianych walizkach nie ma nic.

      • 0 0

  • I po co to panikowac?

    • 2 1

  • Zatrudnię się do wynoszenia bagażu (3)

    Emeryt przyjmie pracę polegającą na wynoszeniu z lotniska pozostawionego bagażu.
    A potem sprawdzenia co jest w środku.
    I tak mam mniejsze prawdopodobieństwo zginąć od bagażu niż w kolejce do lekarza.

    • 24 0

    • (2)

      Nie możesz , tu na lotnisku jest potrzebna odpowiednia dramaturgia , syreny ,błyskajace światła , alarmy dźwiękowe, broń ...... no własnie dlaczego do smotnej walizki przybiegają funkcjonariusze z długą bronią ? Chyba wiem , ci funkcjonariusze sa bardzeinj wystraszeni niż ci podróżni wokół .A Ty bys chcial tak poprostu bez niczego podejść złapać za rączke i usunąć zapomniany plecak , tym sposobem podważylbyś sens calej tej otoczki .

      • 7 0

      • lotniska i dworce to jeszcze rozumiem, mozliwe cele

        wiecie ile było w tym roku alarmów bombowych w sądach i urzędach? grube tysiące roboczogodzin!!

        • 1 0

      • Hahaha hahaha dobre

        • 2 0

  • (6)

    Może nie jestem spostrzegawcza, ale na wielu europejskich dużych lotniskach nie widziałam tyle służb mundurowych co u nas, nie słyszałam też żadnych ostrzegawczych komunikatów o pozostawionym bagażu, nawet w Izraelu.

    • 6 11

    • (2)

      Widac ze nigdy nie bylas na lotnisku w Izraelu.. mitomania górą.

      • 6 3

      • Ja tez nie byłem .

        • 1 0

      • Wyobraź sobie, że byłam, w Tel Awiwie. Podpisywałam nawet na lotnisku różne oświadczenia, m.in. dotyczące posiadania broni, ale nadal podtrzymuję to, co napisałam wcześniej.

        • 4 0

    • Ja byłem w eilat (1)

      I jeszcze nie wysiadłem z samolotu a na płycie czekało wojsko z długą bronią . Nie wspominając o cyrku przy powrocie , wywiad "kogo piano poznał , gdzie pan spał , gdzie była pańska walizka , czy ktoś miał do niej dostęp itp...." więc ciężko mi uwierzyć że tylko u nas jest tyle służb a w Izraelu nie

      • 1 0

      • Tyle ze oni żyją w strefie wojny.

        • 1 0

    • W Izraelu odrazu strzelają do takich. Więc tam każdy pilnuje torby jak własnego oka.

      • 2 1

  • (6)

    Widziałem raz akcję usuwania bagażu w Monachium, raz w Kopenhadze. Przyszło 3 pograniczników, odgrodzili bagaż taśmami, wrzucili go do specjalnego pojemnika na przyczepce za melexem i po 10 minutach spokój. A w Gda??? Kolega był na lotn jak znaleźli taki bagaż - w ci*la syren i alarmów, jakby nalot bombowy, wszystkich raus na zimno i deszcz, tam prawie godzina czekania, potem wszystkich nazad przez bramki bezp (pewnie grubo ponad 1000 luda). Tam ścisk, nerwy, płacz dzieciaków, buta cieci przy rentgenach. Mówi, 2 godz wyjęte z kalendarza, opóźniony lot i w ciuuuuuula nerwów. No, ale trzeba zrobić show i pokazać jacy to ważni sa i potrzebni.

    • 13 4

    • Ciesz sie ze samolot czekal , pociąg by odjechal.

      • 1 0

    • (1)

      Te ci*le kiedys moga uratowac twoje zycie albo kogos z twojej rodziny, choc nie zycze ci az tak ekstemalnych sytuacji. Wtedy bedziesz wdzieczny.

      • 2 5

      • Pewnie mogą

        • 0 0

    • Sam jesteś cieć. Odezwał się wielce ekspert, który pewnie na ochronie w biedronce stoi i struga pawiana. Trochę szacunku, znasz się na bezpieczeństwie i procedurach jak świnia na balecie.

      • 0 1

    • Kolega to miał przygodę....

      Może i ty kiedy coś sam w życiu przejdziesz...

      • 0 0

    • Jeszcze raz... jakie syreny i alarmy?!

      • 0 0

  • Straszny problem!!!

    100 przypadków na 100 to bagaż pierdoły ale procedury jak na JFK. Przepisy dla pezepisów

    • 1 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane