• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Baltic Arena: kamień węgielny już jest

Michał Brancewicz, Michał Stąporek
15 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Większość trójmiejskich kibiców czeka nie tylko na Euro 2012, ale przede wszystkim na pierwszy mecz Lechii i Arki na stadionie piłkarskim w Letnicy. Większość trójmiejskich kibiców czeka nie tylko na Euro 2012, ale przede wszystkim na pierwszy mecz Lechii i Arki na stadionie piłkarskim w Letnicy.

Kiedy 15 lipca 2011 roku Lechia grała z Arką swój pierwszy mecz na stadionie w Letnicy, mało kto pamiętał, że raptem dwa lata wcześniej wmurowano tu kamień węgielny.



Tak wyglądała dziś Baltic Arena i wmurowanie kamienia pod stadionem.

Na godzinę przed pierwszym gwizdkiem Krzysiek z Wrzeszcza szukał swojego miejsca w sektorze na północnym łuku stadionu. Właściwie dwóch miejsc, bo na ten mecz przyszedł ze swoją narzeczoną - Ewą z Witomina.

Przyszli razem, bo traf chciał, że dokładnie tak samo jak w 2009 roku, w pierwszej kolejce ekstraklasy rozgrywano piłkarskie derby Trójmiasta, w których Lechia mierzyła się z Arką. W tym roku liga ruszała wcześniej, bo następnej wiosny na polskich boiskach miały zostać rozegrane mistrzostwa Europy Euro 2012.

Dzięki temu, że od kilku sezonów policja nie uznawała już spotkań trójmiejskich drużyn za mecze podwyższonego ryzyka, na Baltic Arenie mógł zasiąść komplet - 44 tysiące widzów.

W uroczystości wmurowania kamienia węgielnego wzięli udział m.in. Lech Wałęsa i minister sportu, Mirosław Drzewiecki. Od lewej: Ryszard Trykosko, prezes BIEG 2012 i Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. W uroczystości wmurowania kamienia węgielnego wzięli udział m.in. Lech Wałęsa i minister sportu, Mirosław Drzewiecki. Od lewej: Ryszard Trykosko, prezes BIEG 2012 i Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Jednym z nich był Lech Wałęsa, który na mecz przyszedł z wnukami. Podziwiając stadion i jego otoczenie nie pamiętał już, co mówił podczas ceremonii przed dwoma laty: - Jestem dumny, że powstanie tu stadion, ale żałuję, że jego otoczenie wygląda jak slumsy. Pewnie będzie trzeba coś tu wyburzać, a myślałem, że czasy burzenia mamy już za sobą.

Dla zajętych kibicowaniem Krzysztofa i Ewy nie miało znaczenia, że pod zajmowanymi przez nich miejscami znajdował się wmurowany dokładnie dwa lata wcześniej kamień węgielny.

- Węgielny czy węgiełny? - zastanawiał się w lipcu 2009 r. Ryszard Trykosko, prezes firmy Bieg 2012, która nadzorowała budowę gdańskiego stadionu. - W budownictwie tradycyjnym mianem węgła określano narożnik dwóch ścian i miejsce, w którym na fundamencie układa się pierwszą warstwę cegieł.

Ponieważ jednak gdański stadion ma kształt bryły bursztynu i nie ma w nim narożników, ceremonia odbyła się na łuku trybuny północnej - miejscu przeznaczonym dla najwierniejszych kibiców, zwykle zbierających cię pod zegarem.

Po zakończonym podziałem punktów meczu, Krzysztof i Ewa szybko wyszli ze stadionu. Dzięki przepuszczającym nawet 600 osób na godzinę kołowrotom, ponad 40 tys. kibiców mogło opuścić gdańskiego kolosa w kwadrans.

Nie mieli też większych problemów z wyjechaniem z Letnicy. Na szczęście sprawdziły się słowa Marcina Dawidowskiego, dyrektora wydziału programów rozwojowych w gdańskim magistracie, który w lipcu 2009 r. zapowiadał: - Na sto procent do Euro 2012 gotowy będzie nowy wiadukt nad torami kolejowymi w ciągu ulicy Uczniowskiej. Będzie kosztował 40 milionów złotych i miał nośność 40 ton.

Jednak wciąż trwały jeszcze prace przy budowie drugiej jezdni ul. Uczniowskiej między ul. Marynarki Polskiej i al. gen. Józefa Hallera. Na szczęście wszystko wskazywało na to, że do mistrzowskiego turnieju zostanie ona otwarta, a dotychczasowa jezdnia będzie zmodernizowana.

Tego lata nie tylko gdański stadion gościł pierwszych kibiców. Podobnie było w Warszawie i we Wrocławiu. A jeszcze dwa lata wcześniej odpowiedzialni za budowę obu aren nie mogli być pewni sukcesu.

- Nasz plac budowy nie wygląda jeszcze tak okazale jak te w Gdańsku, choć wylewamy już fundamenty - przyznawał w lipcu 2009 roku Sławomir Wojtas, prezes spółki Wrocław 2012, budującej stadion w stolicy Dolnego Śląska. - Wszystko dlatego, że inaczej, niż w Gdańsku, budujemy w systemie "zaprojektuj i buduj", który wymaga więcej czasu, by zobaczyć efekty.

Sprawdź postęp prac w Letnicy: kamera online Baltic Arena

Arena Bałtycka z zapałek.

Baltic Arena już gotowa, ale... z zapałek

Gdański stadion uznano za najpiękniejszy, jaki ma powstać w Polsce na Euro 2012. Nie dziwi więc, że jej oryginalny kształt i kolor przypominający bursztyn stał się inspiracją dla pana Marcina Jasienia, który wykonał model stadionu z zapałek. Zużył do tego prawie 10 tys sztuk. Zapałczany stadion posiada oświetlanie składające się z dziewięciu diod.

Utalentowany modelarz zajmuje się swoją pasją od ponad 2 lat. Ma na swoim koncie "budowę" stadionu Wisły Kraków, stadion własnego pomysłu, oraz Stadion Narodowy w Warszawie.

Miejsca

Opinie (191) ponad 10 zablokowanych

  • Ha ha ha ha ha !!!! (16)

    No właśnie czekałem na tą chwilę aż budyń pokaże swe oblicze. Miasto zadłużone na lata ale nic to, kolejny sukces trzeba oblać. Był i bolek, był szampan, muzyka i kielnia z zaprawą, w końcu szlachta się zabawiła.W starym stylu czerwonych kacyków.
    No i rozanielony budyń...
    Od tego on jest, od jest on, od tego jest.

    • 21 16

    • Tylko się nie z****j z tej zazdrości.

      • 4 2

    • .......... (13)

      Typowy Polak....
      Wiecznie narzekacie...... Jak pokazują mecze zzagranicy np z Barcelony, Londynu czy Monachium ......polak wiery fan PN oglądając .... myśli ..... Ci to mają stadiony a u nas nic nie ma .,...... Kiedy owy stadion ma powstać ...... Polak siedzący przed tym samym telewizorem jest niezadowolony, że idzie to z jego podatków..... Tak żle i tak nie dobrze ........ Ludzie oragnicie się ...... Jak tak dalej wszyscy będą myśleć to tu się nic nie wybuduje...... !!

      • 7 2

      • (5)

        najpierw przejedź się do Barcelony, Londynu czy Monachium i zobacz jak wygląda całe miasto nie tylko stadion. Potem odszukaj deklaracje budynia o rezygnacji (przesunięcia w czasie) z wielu inwestycji w mieście kosztem Baltic Arena, zorientuj się na ile zostanie zadłużone miasto itd.

        potem wróć do ewentualnej dyskusji

        • 3 6

        • .... (4)

          Wyobraż sobie że byłem w tych 3 miastach i żanda rewelacja.
          Najpierw zorientuj się na ile zadłużone są tamte miasta, Barcelona do 1992 była najbiedniejszym regionem Hipszanii po IO stała się jednym z najdroższych miast na świecie...... Londyn nie jest niczym specjalnym ...... infrastruktura jest wporządku, drogi i inne rzeczy też jednak wcale nie jest tam tak różowo i to miasto też ma długi ......
          Zwróć uwagę ze to, że nie sam Budyń jest temu winny tylko cały rząd ...., który latami nic nie robi..... i decuzje jakie musiał podjąć pan Budyniowaty obarczają go za wine ........
          Kraków jest najbardziej zadłużonym miastem w Polsce i tam probelmu nikt nie robi z tytułu budowy stadionu.......

          • 4 2

          • Ha ha (3)

            Jeśli infrastrukturę Londynu nazywasz "w porządku" to jak nazwiesz infrastrukturę w budyniowym grodzie?

            • 3 2

            • .....

              nie porównuj 12 milionowego Londynu do 500 tys Gdańska...... Drogi w Gdańsku są fatalne i to wie każdy ..... Londyn prócz tzw Ringu i prostych ulic w centrum nie różni się poza strefą 1,2,3 i 4 niczym ..... od Gdańska..... tylko tyle, że "centrum" Londynu ma równe drogi Gdańsk nie ...... :)

              • 1 1

            • (1)

              jak w latach 80 czy 90 nakradli,jak nic nie robili to OK,jak banda czerwonych pająków zaniedbywała przez całe dekady wszystko to OK ale teraz chcecie w 10 lat zrobić z Polski drugą Japonię,USA i Irlandie w kupie.Teraz w ciągu 10 lat chcecie aby wasze pensje rosły,drogi były po 4 pasy w każdą stronę,mieszkania za symbolicznego zeta,zniesienia podatków,abonamentów żeby słuzba zdrowia leczyła wszystko i wszystkich najlepiej gratis.To może jeden z drugim powie skąd na to wszystko wziąć. Przez 50 lat PRL jechał na krechę,wszyscy skubali co i ile się dało a teraz chcecie mieć tu eldorado?
              Zrobili drogę to się nie podoba bo jest krzywa,ale podniesienia podatków drogowych to nie.Budują stadion częściowo z pieniędzy naszych to się nie podoba ale na koncert Madonny,Ennio Morricone lub na mecz powiedzmy Polska - Niemcy zapierdzielać będziecie pierwsi
              Takim malkontentom nigdy się nie dogodzi..

              • 6 0

              • Brawo

                Popieram Gdańszczanina ......
                Niestety ..... Ci malkontenci chcieliby wszystko za darmo oby nie z ich pieniędzy !! Takim to się nie dogodzi niestety..... !!

                • 5 1

      • (6)

        powiedz zadowolony cfaniaku ilu bezrobotnych nie otrzyma pieniedzy na własny biznes- bo kryzys, powiedz cfaniaku ilu niepełnosprawnych ma wstrzymane leczenie i rehabilitacje - bo kryzys. A stadion budować trzeba. Sposób finansowana tych wielkich pomników (socjalizmu) budynizmu to wstyd i hańba.

        • 2 2

        • !!!! (5)

          Bywalcze salonów.......
          Powiedz ile firm zwolniło ludzi z powodu kryzysu..... Powiedz ile inwestycji nie powstanie z powodu kryzysu ..... Pomnik socjalizmu stoi w Warszawie i jest to Pałac Kultury i Nauki jak i Dworzec Centralny......
          Powedz bywalcze salonów ile firm kosztem kryzysu idzie na łatwizne...... ?!
          Kryzysu w Polsce NIE MA !! Jest sztucznie "nadmuchany" przez media i przez takich niedobitków jak Ty !! W Polsce występuje spowolnienie gospodarcze !!
          A co do własnego biznesu i wstrzymań leczenia !!
          Prywatny biznes - skieruj skargę do Urzędu Marszałkowskiego, gdyż ten nie umię i nie potrafi pozywskiwać dotacji z UE, które są nam przyznane
          A co do wstrzymań leczenia zażalenia pisz do NFZ i burdelu na Wjeksiej w Warszawie ...... reforma zdrowie jest temu winna i nieudolność naszych rządzących od 1991 roku :)

          • 3 0

          • niestety (4)

            zbyt łatwo i prosto rozprawiasz sie z moimi konkretnymi zarzutami do budynia. Wejdx no na jego strone i przeczytaj zapiski z jego blog. W jaki sposób fałszuje się historie. Najwazniejszym wydarzeniem z pierwszych dni lipca to było w jego blog- rozpoczęcie budowy placówki dla autystyków. Budowy nie z funduszy gminnych tylko prywatnych- Barbary Piaseckiej Johsohn. Poczuł tam wielki swiat i o tym napisał bo miał w tym interes. Natomiast nie wspomniał nic o burzy i powodzi z dnia 1 lipca. Budyń nie przedstawia spraw w sposób rzetelny. Jest NIEWIARYGODNYM. Kto go właściqwie znalazł- kolesie z dawnego AWS myśleli ze uda sie nim sterować i go wybrali.

            • 1 1

            • gaszzzzzzz

              Ja też go nie lubie ...... Nie przepadam za nim ..... ale nie zapomnii o tym, że on Prezytdentem tego miasta już nie będzie a Baltic Arena stanie się wizytówką na wiele lat.....
              Niestety ktoś jako prezydent musiał wmurować ten kamień węgielny ..... nie mam innnego prezydenta......
              Cieszmy się że ten stadion będzie i nie nazywajmy go pomnikiem Budynia bo on przeminie a stadion nie ..... I to my jako mieszkańcy Gdańska mamy być z niego dumni a nie jako mieszkańcy Budyń Town

              • 0 0

            • a jaki interes miał? (2)

              że dla dzieci autystycznych oddał za darmo działkę, by ich rodzice mieli gdzie je przystosowywać do życia?
              Mam nadzieję, ze ty się nie rozmnażasz "bywalcu salonów", który dzieci autystyczne nazywasz pogardliwie autystykami. Obyś nigdy nie musiał się o tym przekonać, jaka to tragedia.
              A prezydentowi (i Radzie Miasta) za ten dar rodzice dziękują, bo jak by tej działki nie dali, to by to wybudowali w Warszawie..

              • 1 0

              • nie przekrecaj (1)

                moich słów. jesli uzyłem "autystyk" to bez zadnych intencji i emocjonalnych podtekstów. napisałem że budyń działa tylko z pobudek własnego interesu i nie zauważył nawałnicy która dotknęła żądzone miasto natomiast zapisał i przypisał sobie zasługi które niekoniecznie jemu sie należą. wszak sam "rodzicu" napisałes/łaś że udział w darowiźnie miała Rada Miasta

                • 0 1

              • jesteś zwykłym onanistą intelektualnym

                pisowski żebrak umysłowy

                • 0 0

    • czego sie spodziewałes po ministrancie

      • 1 1

  • "Miałem sen, wielki sen..."

    • 3 2

  • My tym stadionem otwieramy oczy niedowiarkom. (1)

    To jest nasz stadion, przez nas zrobiony i to nie jest nasze ostatnie słowo.

    • 11 2

    • Tradycja narodziłą się w Gdańsku

      Jesteśmy świadkami narodzin nowej świeckiej tradycji ;)

      • 2 0

  • Adamek z bandą zacierają rączki ... (1)

    będzie stadion, będą podarki .... A Wy głupole,i Wasze wnuki za to zapłacicie !

    • 7 5

    • chyba chciałeś napisać: ... będą podatki...

      jw

      • 3 1

  • "Miałem sen..."

    ...Sen Pawełka się ziścił, przynajmniej częściowo, bo pod ECS już chyba sobie nie zdąży wmurować! Tylko, że to my za te jego chore sny będziemy płacić przez lata!!! Miasto po uszy w długach i za bardzo nie ma z czego oddać, bo najlepsze działki już sprzedane...

    • 9 2

  • Wszyscy Gdańszczanie czekają!

    i parzą na postęp robót... ;)

    • 8 3

  • No w końcu....

    No .... kamień węgielny już jest ...... za 2 lata stadion ...... :D

    P.S. Wielki szacun dla Pana od zapałkowego stadionu :D Zaczepisty :)

    i mam nadzieję, że " robocza " wersja Baltic Arena pozostanie ........ bo jest fajna :D

    • 3 1

  • Z taka włądzą malkontenctwo to smutna konieczność,
    Co z tego, że będzie stadion jak nikt do niego nie dojedzie bo wszyscy utkną w korkach, sami sobie jeździjcie zaszczaną SKM, po to kupiłem samochód aby nim jeździć, a podatki po to płacę aby jakiś baran drogi budował. Ciekawe czy przed jesienią 2010 przypomni sobie......do wy borów Panie prezydencie do wyborów...pójdę napewno

    • 6 2

  • sie redaktory wysiliły;)

    ale ta wizja mi się podoba!:)

    • 3 0

  • (5)

    Widząc co sie działo w Gdyni (korki) podczas dwóch imprez-Opener i Zlot Żeglowców, az strach sie bac co bedzie sie działo w Gdańsku podczas mistrzostw , jesli władza nie ruszy newralgicznych dróg

    • 10 1

    • (4)

      Korki były są i bedą. Tak się żyje w mieście. Ja nie mam nic przeciwko korkom chociaż codziennie jeżdżę Słowackiego.
      Tak się żyje w mieście.
      Pojedź do Poznania a wtedy zobaczysz co to znaczy korek.
      A co do imprez o których piszesz byłam na jednej i drugiej samochodem i nie nażekałam, bo takie koreczki to pikuś!

      • 3 2

      • nie" nażekaj "dalej (1)

        może kiedyś zaczniesz narzekać

        • 0 2

        • Jak się nie ma nic do powiedzenia to się czepia błedów ortograficznych. Brawo!

          • 1 0

      • może po prostu ci sie nudzi? (1)

        nie masz co ze sobą zrobic więc "nie masz nic przeciwko korkom" ;-)

        • 0 2

        • on bierze inne korki

          korepetycje znaczy się
          a przynajmniej powinien, bo matury nie zda z polaka.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane