• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Baltic Arena: kolejne opóźnienie

Magdalena Szałachowska
20 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Nad terminowym projektem realizacji stadionu Baltic Arena zbierają się ciemne chmury. Nad terminowym projektem realizacji stadionu Baltic Arena zbierają się ciemne chmury.
Wszystko było już na jak najlepszej drodze. Tydzień temu wybrano konsultanta ds. budowy stadionu Balic Arena. Zwycięzca przetargu, czyli konsorcjum z firmą audytorską PricewaterhouseCoopers na czele, już miało podpisywać umowę z miastem, kiedy do Urzędu Miasta przyszedł list oprotestowujący decyzję komisji. Nadawcą jest firma Ernst&Young Corporate Finance, czyli jeden z trzech uczestników przetargu. Zgodnie z prawem na ustosunkowanie się do zarzutów komisja przetargowa ma 10 dni.

Przypomnijmy, że zwycięzcę mieliśmy poznać już w sierpniu. Jednak ze względu na brak ofert miasto unieważniło przetarg i rozpoczęło negocjacje z zainteresowanymi firmami. Ostatecznie we wrześniu oferty nadesłały trzy firmy (PwC, Ernst&Young i KPMG Advisory). Zgodnie z warunkami o zwycięstwie w 80 proc. decydowała cena, a w 20 proc. termin wykonania dokumentacji. W środę 10 października komisja wybrała zwycięzcę - konsorcjum PwC. Pozostali uczestnicy mieli 7 dni na oprotestowanie decyzji komisji.

PwC zobowiązało się przygotować dokumentację w 144 dni od dnia podpisania porozumienia za cenę 2 mln 750 tys. Firma Ernst&Young zaproponowała krótszy czas, bo 120 dni, lecz wyższą cenę - 3 mln 38. Najmniej korzystną dla miasta ofertę złożyła spółka KPMG, jednak firma nie ma zarzutów do przetargu.

- Protest wpłynął od firmy Ernst&Young, uważającej, że to ona powinna wygrać - tłumaczy Michał Brandt, rzecznik organizacji Euro 2012 w Gdańsku. - Sprawę zweryfikuje komisja przetargowa. Na decyzję o tym, czy protest zostanie przyjęty, czy odrzucony ma 10 dni.

Jeżeli protest zostanie odrzucony, firma będzie mogła zgłosić sprawę do sądu, jeżeli przyjęty, odwołać się będzie mogła PwC.

Miejmy nadzieję, że procedury przetargowe zakończą się jak najszybciej i nie będzie powtórki z sytuacji, która miała miejsce w przypadku hali widowiskowo-sportowej na granicy Gdańska i Sopotu, kiedy przetarg na budowę hali, a wcześniej na wbicie pod nią pali, opóźnił realizację o ponad pół roku.

- Tu chodzi o niższą stawkę (2,7 mln wynagrodzenia - przyp. red), więc taka sytuacja nie powinna mieć miejsca - uspokaja Michał Brandt. - Umowa konsultanta z miastem powinna być podpisana w ciągu kilku tygodni.

Przypomnijmy, że po podpisaniu umowy konsultant przygotuje studium wykonalności obiektu, zawierające m.in. harmonogram prac, dokumentację przetargową, kosztorys, analizę rozwiązań komunikacyjnych i ustalenia dotyczące optymalnej wielkości stadionu.

Na podstawie studium firma sporządzi program funkcjonalno-użytkowy, który wprowadzi ewentualne zmiany w projekcie architektonicznym firmy Rhode-Kellermann-Wawrowsky oraz określi wykaz prac projektowo-budowlanych. Zwycięzca wykona również raport o oddziaływaniu projektu na środowisko. Po przygotowaniu dokumentacji ogłoszony zostanie przetarg na budowę stadionu.

Miejsca

Opinie (69) 8 zablokowanych

  • (1)

    Jakie opóźnienie ? Trwa normalna prawna procedura.

    • 0 0

    • norma

      to nie jest normalne

      • 0 0

  • jak na razie to planowane opóźnienie

    bo trudno zakładać, że przegrany nie oprotestuje przetargu

    • 0 0

  • KNOTY

    Ernst&Young to knoty. mojemu koledze pisali wniosek o kase unijna do wkp i on nie przeszedl nawet oceny formalnej. zgarneli bardzo duza kase i za poprawki chcieli jeszcze. Panie Adamowicz, pogonic burakow z 3miasta. niech sobie w wawce przekrety robia

    • 0 0

  • jak zwykle

    2012 ta data to będzie wstyd dla nas..Polaków

    • 0 0

  • spokoa zdazymy

    niepekajcie to zbudujemy stadion z jakims tam opoznienem to nic wazne ze go zbudujemy ciekaw jestem jak prace beda sie poruszaly pod rzadami PO bo PiS jako tako wladze sprawowal ciekaw jestem oj ciekaw

    • 0 0

  • o czym mówi mój POprzednik?

    władzę w Gdańsku sprawuje PO z Adamowiczem na czele od nie pamiętam już kiedy.
    Przecież Adamowicz i jego świta jest z PO. Narzekacie, a ni9e wiecie na kogo:P
    Myślicie tylko że jak coś źle w Trójmieście to na PiS, a tu ZONK, bo cały czas w Trójmieście rządzi PO. Od Gdyni aż po Gdańsk :P

    • 0 0

  • sm

    w jakim mieście chcesz budować ten stadion?
    Bo w Trójmieście na pewno za dalszych rządów Adamowicza który jest z PO i jego świty z PO nie zdążymy.

    • 0 0

  • nie wyrobią się z tym stadionem

    budowniczowie na 102

    • 0 0

  • E&Y

    Przecież mają prawo się odwołać, ich projekt to jedynie 630 tys. zł więcej kosztem marnych 22 dni :]

    nigdy nie podobała mi się ta firma

    • 0 0

  • ZNÓW ZACHODNIE FIRMY DZIAŁAJĄ NA SZKODE GDAŃSKA !!!!

    CZY NASZ ZARZAD NAPRAWDE JEST TAKI GLUPI CZY MI TYLKO SIE WYDAJE?
    KIEDY POJDA PO ROZUM DO GLOWY I ZACZNA ZATRUDNIAC POLSKIE FIRMY?

    Z FALOCHRONEM Z GDYNI TEZ ZACHODNIA FIRMA (NIEMCY) DZIALALA NA SZKODE GDYNI BO PRZETARG BYL USTAWIONY NA NIA I GLUPIE WLADZE STRACILY 30MLN DODACJI

    ALBO DOJAZD ZE SPACEROWEJ DO GEAN GDZIE MIASTO WYMIENILO 27MLN NA 400TYS !!!!!!

    PRZECIEZ TO MOZG SIE LASUJE JAK SIE SLYSZY O TAKICH ZLODZIEJACH !!!!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane