Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Barokowe dzieło odnalezione w dzwonnicy kościoła św. Mikołaja

Katarzyna Moritz
16 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Opinie (116)
Najnowszy artykuł na ten temat Kościół sypał się, a wygrywa konkurs. Nagroda dla świątyni w centrum Gdyni
4
  • W wieży bazyliki św. Mikołaja odnaleziono brakujące elementy barokowego obrazu.
  • W wieży bazyliki św. Mikołaja odnaleziono brakujące elementy barokowego obrazu.
  • Obraz będzie poddany scaleniu i konserwacji.
  • W XIX wieku dzieło zostało wzmocnione kratownicą z desek.

W wieży bazyliki św. Mikołaja odnaleziono brakujące elementy barokowego obrazu.

fot. Katarzyna Moritz/Trojmiasto.pl

Przypadkowo odnaleziono brakujące elementy barokowego obrazu Matka Boska z Dzieciątkiem w wieży bazyliki św. Mikołaja w Gdańsku. - Obraz przedstawia wybitne wartości artystyczne, jest niesamowitym odkryciem i rzadkością w zbiorach gdańskich - podkreśla konserwator dzieł sztuki.



Czy lubisz sztukę sakralną?

I jak tu nie nie wierzyć w cuda? Kilka tygodni temu w bazylice św. Mikołaja doszło do wyjątkowego znaleziska, związanego z obrazem Matki Boskiej z Dzieciątkiem.

Sam obraz znajdował się w kościele od lat, choć dominikanie, do których należy kościół św. Mikołaja, specjalnie go nie eksponowali. Tym bardziej, że malowidło miało nietypowe proporcje i było widać, że zachowany fragment jest częścią większej całości. Dlatego przez wiele lat, nieco zapomniany, wisiał w niewielkim korytarzu w klasztorze.

Kilka miesięcy temu podjęto decyzję, by obraz poddać renowacji i jego znaczna część została już oczyszczona. Tymczasem zupełnie przypadkowo odnaleziono trzy pozostałe części obrazu: dwie w wieży, a jedną na strychu.

Po linie od dzwonu do brakujących elementów



Jak do tego doszło? Pomógł przypadek.

Na inaugurację Jarmarku św. Dominika zakonnicy postanowili uderzyć w trzeci pod względem wielkości dzwon na kościelnej wieży. Choć trudno w to uwierzyć, to nie używano go od zakończenia II wojny światowej. Przed pierwszym uderzeniem zakonnicy musieli najpierw nauczyć się go kołysać.

- Przy okazji tych prac na dzwonnicy zabrakło liny dzwonu. Była ona zaplątana w różne deski, które początkowo nieuważnie odgarnąłem. Potem kontynuowaliśmy kołysanie dzwonu. Dopiero później, przy porządkowaniu, przyjrzałem się tym deskom. Moją uwagę zwrócił ich owalny kształt. Gdy je obróciłem, od razu rozpoznałem żółte tło z różami - relacjonuje ojciec Michał Osek, subprzeor i syndyk klasztoru dominikanów w Gdańsku.
Tydzień później, tym razem na strychu świątyni, na którym znajduje się oryginalna średniowieczna więźba dachowa, znaleziono ostatni brakujący, najmniejszy element obrazu.

- To prawdziwy cud u dominikanów! Byłam wzruszona tą informacją - podkreśla Anna Korzeniowska, konserwator dzieł sztuki. - Obraz przedstawia wybitne wartości artystyczne, jest niesamowitym odkryciem i rzadkością w zbiorach gdańskich. Znam tylko jeden przykład tak przepięknie malowanej Madonny, który też był odkryciem kilka lat temu, po sąsiedzku, u braci oblatów.

Sposób gruntowania jak w warsztacie Rembrandta



Po spotkaniu z historykami sztuki będzie ustalany dokładny okres, z którego pochodzi obraz. Wstępnie oszacowano, że to XVIII-wieczny barok. Badania określą też, na jakim drewnie został wykonany.

4
  • Część twarzy Madonny i Dzieciątka z prawej strony została oczyszczona, co uwidoczniło wybitne wartości artystyczne obrazu.
  • Matka Boża depcze węża - symbol szatana. Obraz ma wymiar różańcowy, róże wokoło stanowią dziesiątki różańca.
  • - Malarz uzyskał piękny efekt karnacji na twarzach postaci, delikatny laserunek, cudownie wymalowane oczy, włosy. To wysokiej klasy obraz - podkreśla konserwator.
  • Najmniejszy brakujący element obrazu ojciec Michał znalazł na strychu.

Część twarzy Madonny i Dzieciątka z prawej strony została oczyszczona, co uwidoczniło wybitne wartości artystyczne obrazu.

fot. Katarzyna Moritz/Trojmiasto.pl

Co istotne, nietypowy jest warsztat, w jakim wykonano obraz, co świadczy, że dzieło raczej nie pochodzi z Polski. Niewykluczone, że do Gdańska został przywieziony przez dominikanów z lwowskiego klasztoru, z bazyliki Bożego Ciała.

- Mamy tu nietypowe gruntowanie. W podobnej technologii wykonywał je Rembrandt, który najpierw nakładał czerwoną farbę, a potem cienką warstwę bieli z czernią, co dawało efekt błękitu. Takie połączenie jest niespotykane na Pomorzu w okresie baroku. W Polsce w tym okresie były czerwone podmalowania, dlatego malarz uzyskał piękny efekt karnacji na twarzach postaci, delikatny laserunek, cudownie wymalowane oczy, włosy. To naprawdę wysokiej klasy obraz - podkreśla konserwator. - Po potopie szwedzkim utraciliśmy najcenniejsze dzieła barokowe. Te, które zostały, to w większości prace niższych lotów. To dzieło jest wybitne.

Madonna nie wróci już na korytarz



Obraz ma symbolikę różańcową: wokół niego widnieją dziesiątki róż, na dole zaś Matka Boża depcze szatana w postaci węża. Niewykluczone, że obraz miał na sobie nakładaną drogocenną koszulkę, gdyż zachowały się wgłębienia po mocowaniu na sukni Matki Boskiej. Może to świadczyć o tym, że obraz cieszył się kultem i był wystawiany na widok publiczny.

Obraz przechodził konserwację w XIX wieku. Wykonano ją techniką parkietarzu, czyli wzmocniono deskami w formie kratownicy od spodu. Obecnie dużym wyzwaniem będzie połączenie odnalezionych desek.

- Po konserwacji obraz nie może trafić z powrotem do niewielkiego korytarza. Będzie wystawiony w kościele - zapewnia ojciec Michał.
Obraz przechodzi renowację, którą sfinansuje fundator. Prawdopodobnie zostanie ona zakończona zimą.

Miejsca

Zobacz także

Świątynie, kościoły - bieżące informacje (27)

Opinie (116) ponad 10 zablokowanych

  • 2018-08-16 08:09

    jak by sprzatali to juz dawno by to znalezli

    mysza

    5 lat

    • 14 4

  • 2018-08-16 08:11

    rozumiem, nie posprzątać tydzień (2)

    ba, i miesiąc w skrajnych przypadkach. Ale od drugiej wojny...?

    5 lat

    • 19 5

    • 2018-08-16 17:42

      Może odnajdzie się również Bursztynowa Komnata...

      5 lat

      • 2 0

    • 2018-08-17 09:15

      Strychy w wielu obiektach były i są miejscami, w których lądowały rzeczy "chwilowo" niepotrzebne. Ja też mam strychy - rzecz jasna malutkie w porównaniu z kościołem św. Mikołaja. Ogarnia się na nich właściwie tylko przy okazji remontów dachu, czy... raz na kilkadziesiąt lat. Sam znalazłem autoportret dziadka, wstawiony na strych w latach 50-tych - pewnie dlatego, że ładny to on nie jest ;). Leżał bezpośrednio na podłodze pod gruzem i starymi dachówkami.

      5 lat

      • 0 1

  • 2018-08-16 08:38

    Świetnie, że się znalazło, ale ta sytuacja jest jednak raczej żenująca. (1)

    Ciekawe ile dzieł by się znalazło jakby posprzątano wszystkie kościoły.

    VAMPirica

    5 lat

    • 17 5

    • 2018-08-17 09:18

      VAMPirica. To dzięki strychom i ich... nie sprzątaniu takie przedmioty często przetrwały. Obraz jest w częściach, zapewne kilkadziesiąt lat temu był uznany za uszkodzony i mało wartościowy.
      Miłośnicy"sprzątania w kościołach" i "czystych strychów" po prostu wyrzuciliby te połamane deski. I nie mielibyśmy teraz takiego odkrycia.

      5 lat

      • 0 0

  • 2018-08-16 08:41

    Może warto dobrze poszukać a znajdzie się też złoto Amber Gold.

    Łuki

    5 lat

    • 9 6

  • 2018-08-16 08:59

    c u d a (1)

    Cuda ! Cuda! Cuda !

    05:58

    5 lat

    • 8 3

    • 2018-08-16 18:04

      Belzebub i tak zawsze wygrywa.

      5 lat

      • 1 1

  • 2018-08-16 09:10

    od 50 lat nikt tam nie sprzatal, no brawo, jak to lenistwo zamienilo sie w cud dziennikarski

    5 lat

    • 14 6

  • 2018-08-16 09:39

    Dziadowskie katodzwony. (3)

    Nawołują do ciszy i skupienia a sami innym zatruwają otoczenie szatanskim hałasem. Hipokryci!

    taki tam

    5 lat

    • 9 21

    • 2018-08-16 18:05

      Wala dzwonami całą noc.

      5 lat

      • 1 0

    • 2018-08-16 18:06

      Dzwony są szatana i głoszą jego zwycięstwo.

      5 lat

      • 1 1

    • 2018-08-16 20:18

      dokładnie czasami te za głośne dzwony budzą mnie nad ranem, normy hałasu przekroczone. Dajcie ludziom żyć!

      nn

      5 lat

      • 0 0

  • 2018-08-16 09:43

    Dominiki weźcie się za porządki,kiedy ostatni raz były robione?

    xl

    5 lat

    • 6 6

  • 2018-08-16 10:16

    (3)

    a złota ambergold nie znaleźli?

    5 lat

    • 6 7

    • 2018-08-16 10:53

      w szwajcarii nikt nie szukal

      5 lat

      • 5 2

    • 2018-08-16 12:48

      podobno zdeponowane w skok wołomin

      5 lat

      • 3 1

    • 2018-08-16 14:14

      moze jest w tym zbiorniku na spirytus

      5 lat

      • 2 0

  • 2018-08-16 10:30

    Normalnie cud boski!!!!

    ahahahha padłem.

    Rok 2018.

    mm

    5 lat

    • 7 6

1
2
3
4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (27)

Najczęściej komentowane

Fabryka "lewych" dokumentów zlikwidowana w Gdańsku. "Komplet kosztował 11 tys. euro"

Fabryka "lewych" dokumentów zlikwidowana

Kosiorek i Szemiot chcą zmian w parkowaniu

Kosiorek i Szemiot chcą zmian w parkowaniu

więcej

Najczęściej czytane