• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będą manifestować poparcie dla Wałęsy

Rafał Borowski
27 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Lech Wałęsa twierdzi, że dokumenty znalezione w domu gen. Czesława Kiszczaka zostały spreparowane. Na potwierdzenie albo zaprzeczenie ich autentyczności trzeba będzie jeszcze poczekać. Wciąż nie są znane np. wyniki badań grafologicznych. Lech Wałęsa twierdzi, że dokumenty znalezione w domu gen. Czesława Kiszczaka zostały spreparowane. Na potwierdzenie albo zaprzeczenie ich autentyczności trzeba będzie jeszcze poczekać. Wciąż nie są znane np. wyniki badań grafologicznych.

Komitet Obrony Demokracji zorganizuje w niedzielę wiec poparcia dla Lecha Wałęsy. KOD-owcy będą manifestować na pl. Solidarności swój sprzeciw wobec dyskredytowania Wałęsy w związku z oskarżeniami o jego współpracę z SB. Wszystko za sprawą teczki TW Bolka, która w poniedziałek została częściowo opublikowana przez IPN.



Weźmiesz udział w manifestacji w obronie Wałęsy?

W ubiegłym tygodniu wielu zelektryzowała wiadomość o odnalezieniu teczki TW Bolka, czyli dokumentów mających potwierdzać współpracę Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa PRL w latach 1970-1976. Dokumenty trafiły do Instytutu Pamięci Narodowej po tym, jak żona zmarłego w listopadzie ubiegłego roku gen. Czesława Kiszczaka (prominentnego działacza komunistycznego, będącego m. in. ministrem spraw wewnętrznych w latach 1981-1990), próbowała sprzedać je władzom instytutu.

Dokumenty wciąż czekają na weryfikację

W związku z ogromnym zainteresowaniem ze strony historyków i mediów, IPN zadecydował o możliwie najszybszym udostępnieniu zawartości teczki TW Bolka. W poniedziałek, w siedzibie instytutu, została upubliczniona w formie elektronicznej pierwsza cześć dokumentacji, w tym zobowiązanie do współpracy oraz pokwitowania odbioru pieniędzy.

Lech Wałęsa konsekwentnie twierdzi, że nigdy nie współpracował z SB, a dokumenty znalezione w domu gen. Kiszczaka zostały spreparowane. I choć ich autentyczność nie została jeszcze wyjaśniona, ujawnienie dokumentów wywołało głęboki spór, nie tylko w środowisku byłych opozycjonistów.

Spór o rolę Wałęsy w obaleniu komunizmu

Dla jednej ze stron, dokumenty są nie tylko ostatecznym potwierdzeniem agenturalnej przeszłości Wałęsy, ale dowodem jego zakłamania. Wałęsa od lat bowiem zaprzeczał, że nie współpracował z bezpieką. Zdaniem drugiej strony, dokumenty, nawet jeśli są prawdziwe, nie przekreślają wkładu Wałęsy w obalenie komunizmu i są jedynie narzędziem politycznej gry, mającej na celu zdyskredytowanie dawnego przywódcy Solidarności.

W związku z ujawnieniem teczki, Komitet Obrony Demokracji zamierza zorganizować wiec poparcia pod hasłem "Cała Polska murem za Wałęsą!". Manifestacja rozpocznie się o godz. 14 na pl. Solidarności.

- Sprzeciwiamy się fałszowaniu historii, które ma teraz miejsce! Nawet jeśli Lech Wałęsa popełnił w młodości jakiś błąd, bilans jego osiągnięć nie pozostawia wątpliwości. Niezależnie od ocen jego działalności politycznej w III RP bierzemy go w obronę, jako pomnik naszej historii, symbol uwolnienia tej części Europy spod jarzma komunizmu - piszą organizatorzy na facebookowej stronie wydarzenia.
Organizatorzy spodziewają się nawet 20 tys. osób

Pierwotnie, manifestacja miała odbyć się pod domem Wałęsy, która znajduje się przy ul. Polanki 54. Jednak w związku ze spodziewaną dużą liczbą manifestantów oraz możliwym utrudnieniem dojazdu do szpitala Marynarki Wojennej, organizatorzy wiecu zdecydowali się zmienić jego lokalizację.

Nie tylko mieszkańcy Trójmiasta zapowiadają swój udział w manifestacji na pl. Solidarności. Deklaracje zwolenników Wałęsy spływają z całej Polski. Z nieoficjalnych szacunków wynika, że w manifestacji może wziąć udział nawet 20 tys. osób.

Organizatorzy złożyli Lechowi Wałęsie zaproszenie na manifestację. Były przywódca "Solidarności" przyjął je i zapowiedział wygłoszenie krótkiego przemówienia do zebranych manifestantów.

W chwili ujawnienia teczki TW Bolka, Wałęsa przebywał w Stanach Zjednoczonych. Do Polski wrócił w miniony piątek. W związku z tym należy spodziewać się, że przemowa na wiecu KOD-u będzie pierwszym publicznym wystąpieniem Wałęsy, w którym odniesie się on do ujawnionych dokumentów.

Jeśli na wiecu pojawi się spodziewana liczba uczestników, ul. Wały Piastowskie i ul. Jana z Kolna zostaną całkowicie wyłączone z ruchu. Tramwaje kursujące po tych ulicach pojechałyby natomiast objazdem przez al. Zwycięstwa. Bez względy na frekwencję, zakończenie wiecu "Cała Polska murem za Wałęsą!" zaplanowano na godz. 16:30.

List poparcia

Tymczasem w poniedziałek, członkowie Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Poległych Stoczniowców w Gdańsku 1970 napisali list w obronie Lecha Wałęsy. Pod listem podpisało się już kilka osobistości, m. in. reżyser Andrzej Wajda, aktor Daniel Olbrychski i kompozytor Krzysztof Penderecki. Publikujemy jego pełną treść:

Wielu z nas było w Sierpniu 1980 roku w strajku w Stoczni Gdańskiej, któremu przewodził Lech Wałęsa. Wielu współpracowało z Lechem Wałęsą również potem, w stanie wojennym i w latach 80. Z tej perspektywy oceniamy akcję pod hasłem »Bolek« jako fałszowanie historii i tragiczne w skutkach sianie zamętu i niepokoju, zwłaszcza w umysłach młodego pokolenia. Uważamy, że cel tej nikczemnej kampanii jest doraźnie propagandowy i polityczny. Młode pokolenie nie wie, czym był PRL i czym był na tym tle sierpniowy strajk, okres Solidarności, a później stan wojenny - więc może nie być w stanie oddzielić ziarna od plewy. »Papiery« na Lecha Wałęsę z lat początkowych jego pracy w Stoczni, gromadzone przez SB, mają całkowicie drugorzędne znaczenie wobec całokształtu jego dokonań. Oburza fakt, że wcześniej osaczała go Służba Bezpieczeństwa, a teraz przejmują tę rolę historycy z IPN oraz ludzie złej woli, którzy najczęściej z pobudek osobistych, z powodu urazy, poczucia niedocenienia lub z zawiści próbują odebrać należne mu bezsprzecznie pierwszoplanowe miejsce w historii.

Dlaczego usiłuje się zastąpić sławny w świecie wizerunek charyzmatycznego robotniczego przywódcy postacią kolaboranta i marionetki służb specjalnych? Czy ci »prawdziwi patrioci« i tzw. niezłomni obrońcy absolutnej prawdy mają świadomość, jaką przysługę robią Polsce?

Lecha Wałęsę zamiast wdzięczności spotyka wielka krzywda.

Wydarzenia

Opinie (1439) ponad 10 zablokowanych

  • a mi go żal

    jest mi go żal bo biedaczek jest na tyle głupi , że na prawdę wierzy , że jest bohaterem

    • 3 1

  • Cytat:" Lech Wałęsa twierdzi, że dokumenty ... zostały spreparowane." Pytanie: Czy obietnica stu milionów też była spreparowana?

    Zasadnicze pytania:
    Jaką wiarygodność ma pan Wałęsa, dzieci pana Wałęsy unikają odpowiedzialności karnej, zostają "gwiazdami", "politykami" ?
    Historia nie zna takich przypadków.

    • 0 0

  • Prawdziwa reprezentacja KOD

    https://www.youtube.com/watch?v=iJNzaQn0loQ

    • 0 0

  • Bolek kogo dziś zagonisz komunistyczny konfidencie !?

    Tfu !

    • 0 1

  • Wstyd...

    Po co to wszystko czy w tym kraju brak madrych ludzi ktorzy zajma się waznymi dla Polski sprawami....

    • 0 0

  • Mały był Hitler ,mały Stalin, mały Mao, Mały Goebels ,mały Napoleon , mały Putin ,mały Kaczor

    to dopiero jest zagrożenie. Niech Pisowcy zaczną ujawniać swoich konfidentów SB oni do śmierci będą bezkarni ,bo są przy korycie..

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane