• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie jednak nowa sygnalizacja na Chwarznieńskiej

Patryk Szczerba
8 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Sygnalizacja ma pomóc pieszym, ale także kierowcom, chcącym włączyć się do ruchu w zatłoczoną praktycznie o każdej porze dnia ul. Chwarznieńską. Sygnalizacja ma pomóc pieszym, ale także kierowcom, chcącym włączyć się do ruchu w zatłoczoną praktycznie o każdej porze dnia ul. Chwarznieńską.

Urzędnicy uznali, że jednak potrzebna jest dodatkowa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Chwarznieńskiej i Hodowlanej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni, choć kilka miesięcy temu nad tą pierwszą ulicą zbudowali kładkę, by zlikwidować przejście przy Domu za Falochronem. Teraz przekonują, że ruch będzie odbywał się płynnie, ponieważ zielone światło dla przechodzących będzie włączane "na żądanie".



Czy dodatkowe światła na Chwarznieńskiej są potrzebne?

Dziś na Chwarznieńskiej najważniejsze są samochody, bo nawet po przebudowie leśnego odcinka tej ulicy, nadal pozostaje ona jedną z najbardziej zakorkowanych ulic w mieście. Z tego powodu kilka miesięcy temu zlikwidowano przejście dla pieszych przy Domu za Falochronem, a dla pieszych zbudowano kładkę.

Choć przejście działało wyłącznie na żądanie (zielone zapalało się po naciśnięciu guzika), urzędnicy uznali, że i tak ogranicza ono płynność ruchu na Chwarznieńskiej. Efekt: protesty mieszkańców, którym nie spodobało się to, że zamiast wygodnie przechodzić przez jezdnię, muszą wspinać się na kładkę.

Czytaj także: Blokują Chwarznieńską, ponieważ chcą przejścia dla pieszych

Po kilku miesiącach urzędnicy uznali jednak, że na Chwarznieńskiej musi powstać nowe przejście, tyle że w innym miejscu. Do końca roku sygnalizacja ma powstać na skrzyżowaniu z ul. Hodowlaną zobacz na mapie Gdyni, a więc ok. pół kilometra dalej.

- Prowadziliśmy dość długo analizy w tym względzie. Jednym z wariantów było stworzenie tzw. azylu dla pieszych, jednak okazało się, że takie rozwiązanie będzie zbyt kosztowne. Sprawę komplikuje fakt, że znajdują się tu urządzenia podziemne. Zdecydowaliśmy, że najlepszym wyborem będzie budowa sygnalizacji - wyjaśnia Jacek Oskarbski z działu inżynierii transportu Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Światła mają działać podobnie jak te wcześniej zlikwidowane, czyli na przycisk. Jak zapewniają urzędnicy, oczekiwanie nie będzie długie, ale natychmiastowej reakcji sygnalizatora nie należy się spodziewać. Wiele będzie zależało od natężenia ruchu.

Przy okazji skorzystają kierowcy wyjeżdżający z ul. Hodowlanej. Dzięki pętlom indukcyjnym, również w tym przypadku kierowcy jadący przelotówką przez Witomino, będą musieli się zatrzymać, tylko gdy ktoś będzie chciał się włączyć do ruchu.

- Nie będziemy zmieniali w żaden sposób geometrii jezdni. To sygnalizacja tymczasowa, a będzie w pełni funkcjonalna, gdy zakończy się przebudowa trzeciego etapu ul. Chwarznieńskiej. Wtedy też jadący ulicą w górę, otrzymają dodatkowy pas i światło do skrętu w lewo - dodaje Oskarbski.

Przypomnijmy, że według zamierzeń, w najbliższych miesiącach w Gdyni pojawią się trzy kolejne urządzenia z sygnalizacją świetlną. Zaplanowano je na al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdyni, Chwaszczyńskiej zobacz na mapie Gdyni, Płk. Dąbka zobacz na mapie GdyniWładysława IV zobacz na mapie Gdyni.

Czytaj też: Gdynia szuka projektanta trzeciego etapu Chwarznieńskiej

Mieszkańcy, nie mogąc pogodzić się z likwidacją przejścia dla pieszych przy Domu za Falochronem, organizowali protesty.

Opinie (170) ponad 10 zablokowanych

  • To chyba jakiś żart... (1)

    Po co w takim razie kładka? Masa pieniędzy w błoto... Bo kilku staruszkom nie chce się dojść do kładki.. a tam mają windę!! Już widzę jak jest wykorzystywane przejście "na żądanie" guzik wciśnięty, ale zanim zapali się zielone ludziska i tak przejdą na czerwonym, gdy tylko będzie okazja, a samochody będą się musiały zatrzymać na czerwonym,... a na przejściu już nikogo nie będzie... gdzie sens? Gdzie logika? Ludzie!!! Macie kładkę to z niej korzystajcie! Takie rzeczy tylko w Polsce!

    • 8 6

    • Szkoda slow

      Kilku staruszkom nie chce się skorzystać z kladki? ??? To chyba jakiś zart. Życzę Tobie aby mając 80 lat, problem z chodzeniem i problem z sercem- musiałbyś wdrapac sie na owa kladke i z niej zejść o własnych siłach , bo akurat winda by nie działała. Chce ci przypomniec, ze czas się Ciebie tez ima i może szybciej niż ci się wydaje będziesz miał okazję przekonać się co to znaczy starość i niedoleznosc. Uwierz mi...staruszkowie beda chodzić na przelaj, by dostac sie na przystanek autobusowy vis a vis domu za falochronem. Do czasu aż kilkoro z nich zginie pod kołami samochodów. ..wtedy może UM cos zrobi...

      • 1 0

  • SPROSTOWANIE (6)

    Pan redaktor Patryk Szczerba wprowadza nieświadomie lub świadomie Czytelników w błąd pisząc, "Urzędnicy uznali, że jednak potrzebna jest dodatkowa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Chwarznieńskiej i Hodowlanej, choć kilka miesięcy temu nad tą pierwszą ulicą zbudowali kładkę, by zlikwidować przejście przy Domu za Falochronem".
    Napisał , że nowa sygnalizacja znajduje się ledwie kilkadziesiąt metrów od kładki. Błąd - bo prawie pół kilometra dalej...Poprawił, na skutek interwencji pracownika ZDiZ, ale to za mało, by informacja była prawdziwa!
    Przejście dla pieszych na skrzyżowaniu Chwarznieńskiej i Hodowlanej - istnieje od dawna, ale jest coraz bardziej niebezpieczne, ze względu na rosnący ruch samochodów. Blisko jest szkoła. Było tu wiele potrąceń pieszych . Decyzja o sygnalizacji świetlnej w tym miejscu - stała się juz koniecznością.
    Kładka przy domu Za Falochronem nigdy nie miała być alternatywą dla przejścia przy Hodowlanej! Również protestujący kilka tygodni temu mieszkańcy wcale nie mieli na myśli przejścia przy ul. Hodowlanej, tylko przy ul.Sosnowej.
    Trudno się dziwić wpisom na forum, skoro autor tak pomieszał fakty.

    • 14 15

    • Rzetelniej proszę

      Gwoli rzetelności to należało by napisać, iż od rzeczonej kładki do ul. Hodowlanej jest nieco ponad 400 m (a nie prawie pół kilometra). Od byłego przejścia (zlikwidowanego podczas "przebudowy") jest nieco ponad 300 m.

      Jaki był zatem sens budowy kładki za grube miliony (w celu upłynnienia ruchu), podczas gdy teraz stawia się "tamę" w innym miejscu, oddalonym nieco ponad 300 m.

      Jeśli był plan budowy sygnalizacji przy ul Hodowlanej, to należało zostawić przejście do pieszych na wysokości Domu za Falochronem, postawić tam sygnalizację, a resztę pieniędzy przeznaczyć np. na hospicjum lub dom dziecka (albo inny społeczny cel).

      Prawda jest taka, że trudno zrozumieć działania, nie tylko władz miasta, a potem się dziwicie nieprzychylnym głosom.

      Ta sytuacja to najlepszy przykład na to, że działa się bez wyobraźni, a przede wszystkim bez planu.

      Marnotrawicie pieniądze mieszkańców!

      • 10 4

    • wszystko co jest robione przez UM Gdynia to nieporozumienie

      oczywiście poza propagandowym bełkotem. Wyrzucanie pieniędzy do śmietnika przez UM Gdynia to widać rzecz normalna i uwagi mieszkancow wzbudzają zirytowanie miejskich urzedasow, którzy już dawno powinni być wyslani na smietnik historii wraz z wodzem i jego swita, ale niestety... trochę to jeszcze potrwa, niestety.

      • 8 1

    • W ogole nie nalezalo robic kladki. Bez sensu wydane pieniadze. Nastepnym razem tak planowac komunikacje, aby priorytetem byl duzy ruch pieszy a nie donkichotowa walka z przepustowoscia.

      • 7 5

    • Nie kompromituj sie kobieto

      I nie probuj robic glupkow z mieszkancow

      • 8 2

    • Pani Joanno,

      Mija się pani z prawdą delikatnie mówiąc. Proszę się wybrać w tamto miejsce. Najlepiej w godzinach szczytu. Dzieci korzystają z przejścia zlokalizowanego niżej od wspomnianego skrzyżowania z ulicą Hodowlaną (w kierunku Witomina, na wysokości SP 35), mało tego - właśnie na tym przejściu poniżej pracuje osoba przeprowadzająca bezpiecznie dzieci. A światła przy Domu przy Falochronie były likwidowane między innymi po to by upłynnić ruch, bo przecież nie ma pieniędzy by puścić drogę przez las i ominąć Witomino !? W zamian wybudowano kładkę. A teraz co? Wracamy do punktu wyjścia?

      • 10 4

    • Może napisze pani, ile było potrąceń pieszych, w tym dzieci, na Płk.Dąbka przez wasze kadencje ?

      Nie stanowi to dla was ŻADNEGO argumentu, aby zrobić tu jakąkolwiek sygnalizację świetlną. O tym co się dzieje na Jana z Kolna od czasów wojny już nie chce mi się pisać... Kwitnące kwiatki na Dzień Zwycięstwa 9 maja, ot co jest dla was najważniejsze...

      • 4 1

  • Ruch to zdrowie. Co ciekawe, staruszkowie przyjeżdżają tam na... rehabilitację (1)

    narządów ruchu. A potem do autobusu najkrótszą drogą przez jezdnię i buch.. pupa na siedzenie. Aż się dziwię..

    • 1 7

    • Jedz dużo boczku z patelni, to może kojfniesz, zanim się zestarzejesz.

      • 5 0

  • a kto korzysta (2)

    z tej kładki za klika milionów? Stado staruchów codziennie przechodzi łamiąc przepisy w miejscu starego przejścia a policja poluje na kierowców na pseudo autostradzie im.stępy jak przekroczą 70km

    • 7 10

    • Wszystko się zgadza oprócz twojego braku wychowania. Do własnych rodziców/dziadków też mówisz staruchy?

      • 6 1

    • Też kiedyś będziesz staruchem.

      mam nadzieję, że też będą cię lżyć młodsi.

      • 4 0

  • Przejście powinno być tam gdzie je zlikwidowano bo tam właśnie było potrzebne

    Widać władze nie umieją się przyznać do tego że ta kładka to błąd

    • 7 2

  • Brak empatii

    Też będziesz Trevi kiedyś takim "staruchem " to zrozumiesz co znaczy niesprawność..Często przejście kilku metrów jest problemem i wiąże się z bólem.Dziwię się tylko,że nie zrobiono rozeznania przed wybudowaniem kładki bo nie trzeba być zbytnio inteligentnym aby wyciągnąć wniosek,że przejście powinno pozostać.

    • 8 1

  • (3)

    nie ma potrzeby świateł na hodowlanej skoro na drugim jej końcu można wyjechać przez skrzyżowanie koło witawy ze światłami

    • 4 6

    • Dokładnie!!!

      • 1 2

    • trzeba się jeszcze przebić

      na tym skrzyżowaniu z Wielkokacką... ciężko

      • 1 0

    • likwidacj

      to możesz jeździć komunikacją miejsca I nie będzie potrzeby likwidowania bezpiecznych przejść dla pieszych

      • 1 1

  • No tak (1)

    1. Przejście znajduje się na terenie osiedla (nie pod lasem) - czyli więcej ludzi przechodzi
    2. Z tego co wiem były tam potrącenia
    3. Dzieci chodzą tamtędy do szkoły
    4. Z Hodowlanej w godzinach szczytu nie wyjedziesz, choćbyś chciał

    Czyli co?

    • 9 3

    • a kto dał minus?

      co tu się nie zgadza?
      Czyli co?

      • 0 2

  • Poszerzcie Chwarznieńską do Obwodnicy, bo tu jest cyrk z rańca...

    ...miasto przewidziało zagospodarowanie przestrzenne tzw. dzielnicy Gdynia Zachód na docelowo 30 tysięcy mieszkańców, a nie pomyśleli jak mają dostać się do obwodnicy i centrum Gdyni (do pracy) rano. Jakby nawet połowa jeździła rowerem do pracy to ludzie by ginęli na ścieżkach rowerowych.
    A Szczuras wyjeżdża do roboty o 10-tej, jak tylko korki znikają!
    O drodze powrotnej do domu nie wspomnę.
    Upalne lato, bez klimy - moja ulubiona pora roku.

    • 11 2

  • Debilizm jak nic (8)

    Jakim trzeba być idiotą czytaj mistrzem kierownicy by nie móc wyjechać z ulicy Hodowlanej. Pewnie świeżym kierowcą albo MILFą w SUVie. Tak to jest jak się nie umie jeździć to i milion świateł co metr nie pomoże. Codziennie wyjeżdżam tamtędy i nie mam najmniejszego problemu. Patrzysz w lewo nic nie jedzie albo daleko więc wyjeżdżasz do połowy. Patrzysz w prawo i zaraz jakiś uprzejmy kierowca wpuszcza. Ale wiadomo złej baletnicy......
    Przejście przy falochronie to też genialny pomysł. Nie ważne, że jest kładka albo przejście dla pieszych 100-200 metrów obok starego. Bacie i dziadkowie są niereformowalni i muszą pchać się pod auto. To przejście o jakim wspominam nawet jest dwuetapowe ale przecież za daleko i nie tam gdzie wtedy. Gdynia, Gdynia. Miasto ewenementów.

    • 2 8

    • Tobie już nic nie pomoże

      a propos tego debilizmu

      • 7 0

    • Wiesz jakim problemem jest ta kładka dla starszych ludzi??? (6)

      Moja mama ma lęk wysokości i nigdy w życiu na tę kładkę nie wejdzie! A mieszka w tamtych okolicach. Tam powinien być tunel i tyle! Albo ta kładka powinna być w całości zadaszona i zamknięta.

      • 5 2

      • (5)

        Toć przecież napisałem wyraźnie, że obok starego przejścia jest inne dwuetapowe i to jakieś 100 metrów. To aż tyle? Tak ciężko?
        Dlaczego ludzie szukają problemu tam gdzie go nie ma?!
        Tunel a może teleport? Gdyby wybudowali tunel to zaraz jakieś oszołomy by pisały, że tamtędy ludzie nie chodzą bo się boją albo schody są za strome i inne brednie.

        • 0 8

        • (4)

          Gdzie 100 m dalej jest takie przejście? Nie popieram świateł w tym miejscu, ale ta kładka jest fatalnie zaprojektowana.

          • 6 0

          • (3)

            Ale ja nie mówię o żadnej kładce. Człowieku! Ty w ogóle wiesz o jakim miejscu jest artykuł? O jakie przejście krzyczą starsi ludzie? Przepraszam źle się wyraziłem nie 100 ale 50 metrów od starego przejścia jest inne przejście dla pieszych więc w czym problem?

            • 0 7

            • (1)

              Piszesz o przejściu przy falochronie i kładce więc się do tego odnoszę. A nie konkretnie do artykułu.

              • 2 1

              • Dlatego napiszę jeszcze raz. 50 metrów od starego przejścia przy falochronie jest przejście dla pieszych dwuetapowe. Zatem w czym problem? W tym, że nie jest tam gdzie było a gawiedź chce sobie pokrzyczeć. Chcą protestować proszę bardzo. Wlepić każdemu po 100 zł mandatu i po sprawie. Jak zabraknie na koniec miesiąca do leków do się obudzą i nikt już nie będzie protestował.

                • 1 6

            • odleglosc

              Chyba jedna troche wiecej niz ty piszesz, moze warto sie tam przejsc I samemu zobaczyc?

              • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane