Z początkiem przyszłorocznej majówki zostanie wznowione kursowanie promu pomiędzy Nowym Portem a Twierdzą Wisłoujście. Przystanki będą znajdować się na Nabrzeżu Zbożowym po zachodniej stronie Martwej Wisły oraz Nabrzeżu Barkowym po wschodniej. Połączenie będzie realizowane do końca września we wszystkie weekendy, a w razie dużego zainteresowania nawet codziennie. Organizatorzy przedsięwzięcia planują także szereg udogodnień, które uatrakcyjnią teren przy fortecy. Wśród nich znajduje się m.in. całoroczna przystań dla zabytków jachtów.
31 maja 2016 r. odbył się ostatni kurs promu pasażersko-samochodowego, który zapewniał komunikację pomiędzy Nowym Portem a Twierdzą Wisłoujście.
Powodem zlikwidowania połączenia było otwarcie w marcu tunelu pod Martwą Wisłą. Wydawało się, że po jego otwarciu dalsze utrzymywanie promu nie ma już żadnego uzasadnienia.
Praktyka udowodniła, że powyższy wniosek nie do końca jest prawdziwy. Rzeczywiście, w przypadku kierowców płatny prom nie był żadną alternatywą dla bezpłatnej, dwujezdniowej drogi o dwóch pasach w każdym kierunku.
Powrót promu był uzasadniony
Natomiast pieszym i rowerzystom, którzy nie mają prawa korzystać z tunelu, pozostało jedynie korzystanie z linii autobusowej linii nr 658 (dawniej nr 258), która kursuje na odcinku stadion w Letnicy - ul. Ku Ujściu. Sęk w tym, że nasi czytelnicy wielokrotnie narzekali na to rozwiązanie. Powodem narzekań był niewystarczający czas na zamocowanie jednośladu w autobusie oraz zbyt rzadka liczba kursów.
Spostrzeżenia naszych czytelników to nie jedyny powód, dla którego warto było rozważyć przywrócenie połączenia promowego, oczywiście już bez zabierania na pokład samochodów. Okolicznościowe kursy, organizowane np. podczas długiego weekend majowego czy historycznych inscenizacji na terenie twierdzy, cieszyły się ogromną popularnością.
Zobacz naszą relację z przywrócenia połączenia w majówkę 2018 r.
Kursy od początku maja do końca września
Jak udało nam się ustalić, regularne połączenie promowe pomiędzy Nowym Portem a Twierdzą Wisłoujście zostanie przewrócone już w przyszłym roku. Będzie ono miało charakter sezonowy. Pierwszy kurs ma odbyć się 1 maja, a ostatni 30 września. Powrót promu na Martwą Wisłę to efekt umowy, która została niedawno podpisana pomiędzy Muzeum Gdańska, które administruje fortecą, a spółką Dom Armatorski POLsail oraz Fundacją Dziedzictwa Morskiego. Pierwszy podmiot będzie operatorem połączenia, zaś drugi będzie odpowiedzialny za działania towarzyszące, popularyzujące pro bono tematykę morską. Umowa została podpisana na trzy sezony.
Rejsy będą odbywać się pomiędzy Nabrzeżem Zbożowym w Nowym Porcie a Nabrzeżem Barkowym na terenie Twierdzy Wisłoujście. Jeśli pozwolą na to warunki pogodowe, planuje się wykonanie testowych kursów jeszcze przed majówką. Rozkład połączeń, ceny biletów oraz informacja o ewentualnym kursie testowym można znaleźć na facebookowym profilu Kurs na Twierdzę.
- Pasażerów będzie wozić jednostka motorowa Gulf Star, to dawny otwartopokładowy kuter rybacki, Ex-UST29. Na jej pokład będzie można zabrać 8 pasażerów i 4 rowery. Rejsy będą realizowane w weekendy, tj. w soboty i niedziele. Jeśli będzie duże zainteresowanie, zwiększymy liczbę rejsów, w razie potrzeby nawet do 7 dni w tygodniu. Będziemy także w stanie zapewnić większą jednostkę, którą będzie można przewozić na raz więcej pasażerów i rowerów - mówi Robert Smagoń, prezes Fundacji Dziedzictwa Morskiego i wspólnik spółki POLsail.
Ożywienie nabrzeża przy Twierdzy Wisłoujście
Przywrócenie połączeń promowych to nie jedyny powód, dla którego warto będzie w przyszłym roku rozważyć wycieczkę na Twierdzę Wisłoujście. Strony wspomnianej umowy podejmą szereg działań, aby Nabrzeże Barkowe oraz jego bezpośrednie sąsiedztwo tętniło życiem przez cały rok. Wśród planowanych działań znajduje się m.in. utworzenie przystani jachtowej, przeznaczonej przede wszystkim dla tradycyjnych łodzi, organizacja różnego rodzaju imprez czy współpraca z firmami gastronomicznymi.
- Prom to tylko część większego projektu. Od dawna współpracujemy z Muzeum Gdańska, któremu również zależy na uatrakcyjnieniu tego miejsca. Okazja pojawiła się wraz likwidacją przystanku tramwaju wodnego na nabrzeżu, które wydzierżawiliśmy wraz z przylegającym do niego trawnikiem. Chcemy, aby stawały tam foodtrucki, można było tam zrobić grilla, organizować koncerty, spotkania podróżnicze czy warsztaty dla dzieci. Ponadto, chcemy również zrobić tam przystań dla pływających "oldtimerów", które będą mogły cumować na bardzo preferencyjnych warunkach przez cały rok. Krótkoterminowo będą mogły tu także cumować inne jednostki - uzupełnia nasz rozmówca.
Nareszcie mamy Polski Rząd, który dba dba o Polskę i Polaków!!!
3 lata
618
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-12-05 19:49
Dla zabytków jachtów.
Polska język taka trudna.
3 lata
180
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-12-05 20:13
Wreszcie!!! (1)
Pani Prezydent naprawia błędną decyzję poprzednika. Tak Trzymać!!!
3 lata
89
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-12-06 10:25
a co ma do tego prezydętka?
to prywatny garażowy biznesik
3 lata
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-12-05 20:29
Świetnie że będzieprom do twierdzy. Jeszcze deptak na Westerplatte.
Tomek
3 lata
72
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-12-05 20:45
Budowa przystankow tramwaju wodnego
a nastepnie ich likwidacja - taka zabawa eurokratow za unijne pieniadze
3 lata
211
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-12-05 20:59
bedzie jak z tym tramwajem wodnym?
kurs 3x dziennie i 200 chetnych na pierwszym przystanku na 50miejsc?
miasto probuje za wszelką cene udowodnic ze ta przeprawa nie ma sensu. tak to widze. smutne to troche bo mogłaby być to świetna atrakcja ale w takiej formie to nie warto
3 lata
203
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-12-05 21:16
Ceny jak na norweskim promie (a bliżej - na przejazd ze Świbna do Mikoszewa), a większa grupa będzie musiała płynąć na raty.
Tak to jest jak się ktoś porywa z motyką na słońce! Toż to maleństwo pływające spod Żurawia na drugą stronę Motławy może chyba zabrać więcej ludzi....Żenada!
Gdanciger
3 lata
291
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-12-05 21:42
powinien być elektryczny tak jak w Berlinie w trasie z Centrum na Kupenick!
3 lata
52
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-12-05 21:47
To jest najlepsza informacja dzisiejszego dnia! Chociaż... (1)
4 rowery to jest śmiech na sali. Ciekawe też jaka będzie częstotliwość kursów i cena.
60+
3 lata
221
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-12-05 23:45
Człowiek+rower=9 zł - w jedną stronę....Taka cena!
po zachodniej stronie Martwej Wisły oraz Nabrzeżu Barkowym
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
