- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (191 opinii)
- 2 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (143 opinie)
- 3 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (271 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (139 opinii)
- 5 Ostatnia sesja radnych w tym składzie (95 opinii)
- 6 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
Będzie miejsce do testów dla przylatujących na święta
Od 15 grudnia osoby przylatujące m.in. z Wielkiej Brytanii czy powracające np. z Egiptu muszą przed przekroczeniem polskiej granicy okazać negatywny wynik testu na koronawirusa. Nie mogą go wykonać na lotnisku w Gdańsku, gdyż trwająca rozbudowa utrudnia powstanie miejsca, gdzie mogłyby być przeprowadzane testy. Taki punkt zostanie uruchomiony najpóźniej do wtorku, 21 grudnia, czyli jeszcze przed świętami.
Badanie musi zostać wykonane nie wcześniej niż 24 godziny przed wylądowaniem w Polsce. Liczy się moment uzyskania wyniku testu. Może to być test antygenowy lub PCR. Należy go wykonać na własny koszt.
Czytaj też: Nowe obostrzenia. Co się zmienia?
Podróżni powinni zrobić test przed przekroczeniem granicy: albo w innym kraju, albo po wylądowaniu w Polsce, ale jeszcze przed kontrolą paszportową.
Część polskich lotnisk ma takie punkty testowe, ale nie wszystkie. W Porcie Lotniczym Gdańsk testy przed kontrolą paszportową nie są obecnie wykonywane. Podobnie jest w Krakowie.
Problemy z powrotami z Wielkiej Brytanii i wycieczek
Pan Sebastian, który pracuje w gdańskim biurze podróży, zwrócił na to uwagę w mediach społecznościowych.
- Lotnisko w Gdańsku zamierza wyróżnić się na tle polskich lotnisk i nie zamierza utworzyć punktu testowania przed kontrolą graniczną. Klienci z tego tylko powodu wybiorą inne lotnisko, bo:
- chcą testować się w kraju i tu spędzić ewentualną kwarantannę,
- nie mają pewności co do jakości testów poza Europą,
- nie wykupili polis KL z kwarantanną i boją się testować przed wylotem z destynacji.
Jego zdaniem "tym jednym ruchem lotnisko w Gdańsku staje się nieprzyjazne dla pasażerów powracających do Polski".
Uważa, że z tego powodu pasażerowie zrezygnują z latania do Gdańska, a ci, którzy już są za granicą, mają obawy, czy uda im się wrócić normalnie do kraju.
Warto zwrócić uwagę, że w okresie przedświątecznym wiele polskich lotnisk, w tym także to w Gdańsku, przeżywa oblężenie związane z powrotem ludzi z Wielkiej Brytanii, która wyszła ze struktur UE.
Punkt do zrobienia testu powstanie najpóźniej do 21 grudnia
Przedstawiciele lotniska zdają sobie sprawę z tego problemu. Zapewniają, że punkt już by działał, gdyby nie trwająca rozbudowa terminalu. Ona utrudnia znalezienie odpowiedniego miejsca.
Okazuje się, że miejsce do wykonywania testów jednak powstanie na gdańskim lotnisku.
- Z powodu budowy pirsu w terminalu panują trudne warunki. Nie jest łatwo znaleźć odpowiednie miejsce na stworzenie takiego punktu i zapewnić pasażerom swobodny dostęp do niego - przyznaje Agnieszka Michajłow, rzecznik lotniska. - Widzimy jednak ogromną potrzebę powstania miejsca do wykonywania testów w strefie między lądowaniem a kontrolą paszportową, więc pracujemy nad jego uruchomieniem. Najpóźniej stanie się to we wtorek [21 grudnia - dop. red.]. Szczegóły tego, jak będzie funkcjonował i gdzie zostanie umiejscowiony, podamy wkrótce.
Restrykcje dla przylatujących do Polski od 15 grudnia:
Osoby zaszczepione, podróżujące spoza UE i Schengen, po okazaniu negatywnego wyniku testu wjadą do kraju bez konieczności odbywania kwarantanny.
Osoby niezaszczepione - mimo negatywnego wyniku testu - będą trafiały na 14-dniową kwarantannę, którą będą mogły skrócić, wykonując test na COVID-19 w ósmym dniu jej trwania.
Osoby podróżujące z krajów Schengen i Unii Europejskiej, jeśli są w pełni zaszczepione, mogą wjechać do kraju bez testów, podobnie ozdrowieńcy.
Ci, którzy nie mają pełnego szczepienia, mogą zrobić test zarówno przed wylotem do Polski, jak i po przylocie. W obu przypadkach mają na to dwie doby, 48 godzin do przylotu i 48 od wylądowania.
Ponadto przedłużono do 27 grudnia zakaz lotów do Polski z siedmiu krajów afrykańskich: Botswany, RPA, Mozambiku, Eswatini, Lesoto, Namibii i Zimbabwe.
Jeśli ktoś podróżuje z tych krajów do Polski, podlega 14-dniowej kwarantannie, której nie można skrócić.
Film z lipca 2021 roku
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-12-15 16:25
To lotnisko jest nieprzyjazne i bardzo wsteczne. (4)
Palą papierosy prosto w twarz wszystkim przechodzącym, bo miejsca do palenia są tak usytuowane, ze inaczej się nie da przejść. Jakoś na przystankach ztm się nie pali, na dworcach, w samolotach i pociągach, a przy lotnisku w Gdańsku smród i obcy oddech. Kultura zarządu, że tak zarządza.
- 39 14
-
2021-12-15 19:03
To normalne gdzie PO ma samorządy tam ... d... kamieni ....
- 4 2
-
2021-12-15 17:16
Jak pracowal tam (2)
Józef Bąk to bylo lepiej.
- 7 2
-
2021-12-15 17:35
Wspaniały fahowiec (1)
- 2 1
-
2021-12-16 14:17
Jego stary to ojciec chrzestny wszystkich afer...
- 1 0
-
2021-12-16 12:06
tego punktu nie powinno być
ci ludzie nie powinni być wpuszczani bez negatywnego testu na samolot. a lotnisko niech już lepiej pomyśli co zrobi z kolejkami spowodowanymi przez podróżnych oczekujących na wynik przed kontrolą graniczną oraz co jeszcze ciekawsze gdzie znajdzie lokum cudzoziemcowi z pozytywnym wynikiem.
- 21 10
-
2021-12-15 19:19
Gdańskie lotnisko to średniowiecze obsługi pasażera (4)
Brak punktu testowania to nie jedyny problem , lotnisko a zwłaszcza jego pracownicy są z innej bajki , mają gdzieś kulturę zawodową , są opryskliwi i niegrzeczni. Osobna sprawa to bagaże ; chyba na żadnym krajowym lotnisku nie czeka się tak długo na walizki jak w Gdańsku . Tylko w tym tygodniu miałem możliwość porównań . Ponoć to kwestia płac pracowników ale to mnie nie przekonuje.
- 35 26
-
2021-12-16 19:41
Tam gdzie samorządy ma Peło tam kamieni kupa. Głosujcie dalej na tych słupów
- 6 2
-
2021-12-16 11:41
Jeszcze rok temu jak robilo sie testy do 48h po przylocie, to kolejka byla chyba na kilometr. Dalam sobie spokoj i zrobilam test w labie obok domu moich rodzicow. Ludzie tam po kilka godzin stali. Teraz bedzie to samo.
- 2 1
-
2021-12-16 09:34
Mnie osobiście drażni kontrola. Ślamazarnie to idzie. Fajne rozwiązanie jest w Bergen gdzie na jedej stronie mogą stanąć na raz 3 osoby, kuwety są duże wiec tez nie trzeba nie wiadomo na ile się rozkładać. Kolejna sprawa to toalety. W Gdańsku to jest jakiś żart...
- 8 1
-
2021-12-16 08:03
To jest jakis dowcip, zeby przylatujacy nie mogli zrobic testu!!! Podroz spoza Schengen rozpoczyna sie bardzo wczesnie, doba to zbyt malo.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.