• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie winda w budynku gdyńskiego sądu

Patryk Szczerba
5 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Schody przestaną być w grudniu przeszkodą do tego, by rozprawy w Sądzie Rejonowym z udziałem starszych i niepełnosprawnych odbywały się na piętrach. Schody przestaną być w grudniu przeszkodą do tego, by rozprawy w Sądzie Rejonowym z udziałem starszych i niepełnosprawnych odbywały się na piętrach.

By dostać się na piętra Sądu Rejonowego zobacz na mapie Gdyni w Gdyni trzeba korzystać ze schodów. W grudniu w obiekcie powinna już jednak funkcjonować winda, która zostanie zamontowana w istniejącej klatce schodowej zabytkowego budynku.



Jak oceniasz przystosowanie dla osób starszych i niepełnosprawnych budynków użyteczności publicznej w twojej okolicy?

O konieczności montażu urządzenia w sądzie mówiło się od kilku lat. Głównym jej orędownikiem stał się Bronisław Waśniewski, niepełnosprawny 27-latek, z czterokończynowym porażeniem. O jego dokonaniach pisaliśmy w styczniu. Bronek od lat społecznie walczy o usuwanie barier architektonicznych dla niepełnosprawnych w Gdyni, korzystając ze smykałki do zagadnień prawniczych, której nie mógł z powodu stanu zdrowia rozwinąć na studiach.

Obecnie niepełnosprawni i osoby starsze, mające problemy z poruszaniem się w budynku sądu bez wsparcia, nie mają większych szans na przemieszczanie się. Bez silnego pomocnika i sprytu, próby dostania się do środka mogą być nieudane, podobnie jak wejście po schodach na piętra. Kierownictwo sądu rozkładało ręce, tłumacząc, że na inwestycje nie ma pieniędzy, a że budynek powstał w latach 30., do dyskusji o montażu urządzenia musiał włączyć się Wojewódzki Konserwator Zabytków.

W przeszłości był projekt i pieniądze na realizację inwestycji. Koncepcję jednak z powodu wątpliwości urzędników odłożono na półkę. Gdy biuro konserwatora wreszcie wydało zgodę, okazało się, że środki finansowe już dawno zostały przeznaczone na inny cel.

Skutek przyniosła dopiero ożywiona korespondencja niepełnosprawnego z urzędnikami najwyższego szczebla - Rzecznikiem Praw Obywatelskich i departamentami Ministerstwa Sprawiedliwości, które zobligowały placówkę do działań, przeznaczając na inwestycję środki finansowe. W połowie sierpnia został rozstrzygnięty przetarg.

Czytaj też: Spacerują, by pomóc niepełnosprawnym

Winda i jej montaż będą kosztowały 315 tys. zł. Prace mają zacząć się na przełomie września i października. Zgodnie z harmonogramem, w grudniu urządzenie powinno już wozić wszystkich chętnych. Przy okazji do potrzeb osób niepełnosprawnych przystosowane zostanie też główne wejście, gdzie pojawią się prawdopodobnie dodatkowe rampy.

- Cieszę się, że moja interwencja przyniosła skutek i winda wreszcie się pojawi. To ważne, by budynki użyteczności publicznej były przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Szkoda, że wciąż trzeba o to tak usilnie zabiegać - tłumaczy Bronek.

Dodaje, że teraz będzie się starał o zmiany w budynku Poczty Polskiej przy ul. 10 lutego, który - mimo oznaczeń - przyjaznym dla niepełnosprawnych nazwać trudno, a opory zarządzających przed inwestycją są spore.

Więcej będzie wiadomo po kontroli - zarządzonej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej po interwencjach niepełnosprawnego - która powinna potrwać do końca bieżącego roku.

Materiał archiwalny

Zobacz, na jakie przeszkody natrafia w Gdyni niepełnosprawny.

Miejsca

Opinie (63) 5 zablokowanych

  • A Bronek Wasniewski to w jakiej partii teraz jest? bo byl juz na pewno w czterech. Ostatnio byl w SLD.

    • 1 0

  • To dobrze (4)

    pewnie to nie jest takie proste w budynku z lat 20-30 XX wieku, kiedy nie bardzo myślano o windach

    • 1 4

    • to nie jest trudne (1)

      nasi inżynierowie są jedni z najlepszych w Europie, tylko miasto kasy żałowało

      na zachodzie Europy zainstalowano windy także w zabytkach sprzed wieków

      • 0 0

      • W Poznaniu w sądzie w zabytkowym budynku też są windy

        • 1 0

    • To tylko dowodzi zacofanie Polski do krajów cywilizowanych o około 100 lat.

      W dwudziestoleciu między wojennym windy nie były niczym nowym i rzadkim. Tylko w Polsce jeździło się jeszcze furmankami po klepiskach.

      • 1 2

    • Mylisz się,

      w prawie każdej przedwojennej kamienicy jest możliwość instalowania windy. Po prostu w latach 30 był kryzys i nie montowano od razu wind ze względu na koszty. W niektórych kamienicach są nawet garaże podziemne :) Tak więc nie pitol bzdur. Gdynia w latach 30 była jednym z nowocześniejszych miast na świecie.

      • 5 1

  • Miałam gości z Francji latem (1)

    podziwiali, że mamy takie zdrowe społeczeństwo , bo prawie nie widać niepełnosprawnych fizycznie,

    ono są- ale w domu, bo poruszać się po mieście pełnym utrudnień nikomu się nie chce

    • 4 2

    • Nawet jakby chciał, to nie może. Pierwsza bariera to wyjście z mieszania, w większości bloków nie ma wind, więc osoby niepełnosprawne są uwięzione w swoich mieszkaniach. Nie każdy ma tak silnych synów, którzy wniosą go po schodach do mieszkania z wózkiem inwalidzkim.

      • 1 0

  • Wstyd panie ministrze Biernacki PO (z Gdyni?) (1)

    W Gdyni, która wgrała we wszystkich kategoriach walkę z barierami architektonicznymi, transportowymi, społecznymi, a tu takie coś i to pod wodzą posła właśnie z tego wspaniałego miasta?

    Tłumaczę tyko jedno, wyraźna niechęć, bo pełnomocnik miasta brała udział na spotkaniu ś.p. Prezydenta Kaczyńskiego(b. M.Sprawiedliwości, a także Pana Biernackiego, który w tamtym czasie był MSWiA) z Bushem

    • 4 0

    • dla wyjaśnienia

      Pani pełnomocnik (Zwara) funkcjonuje w Gdyni dla osób niepełnosprawnych, a "(b. M.Sprawiedliwości, a także Pana Biernackiego, który w tamtym czasie był MSWiA) " urzędowali razem w rządzie za czasów premiera Buzka.

      z nowej historii

      • 1 0

  • Dlaczego brak opini alfy i omegi kol.Stępy ?

    ten chłop zawsze wie wszystko najlepiej i zawsze "mądrze" ględzi nie dorzeczy .

    • 1 1

  • Brawo !!! (1)

    Działaj dalej . Gratulacje !

    • 4 1

    • leming?

      • 1 1

  • Toaleta

    No to może wreszcie czas na remont toalety dla "petentów", bo to wstyd, żeby tak poważne instytucje miały toalety rodem z "Samych swoich"

    • 6 1

  • moje trzy grosze

    W Gdyni są dwa budynki Sądu - drugi od strony Jana z Kolna. W tamtym drugim schody sa mniej wygodne niz w budynku głownym i tam winda byłaby bardzo przydatna ale mimo tego ze budynek jest swiezo po remoncie i adaptacji na cele sadowe nie pomyslano o tym.

    • 2 0

  • BRAWO !!!

    Tak trzymać

    • 2 2

  • brawo

    na pewno nie pomyślano tu o starszych i niepełnosprawnych tylko o urzedasach co się postarzeli :/

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane