- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (49 opinii)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (57 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (263 opinie)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (186 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (109 opinii)
- 6 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
Betonowy płot zagrodził punkt widokowy na Kamiennej Górze
Popularny wśród gdynian punkt widokowy przy ul. Mickiewicza na objętej ochroną konserwatorską Kamiennej Górze w Gdyni został w piątek ogrodzony betonowym płotem i oznaczony jako teren prywatny. Sprawa trafiła do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, ustawienie ogrodzenia nie było bowiem konsultowane z miejskim konserwatorem zabytków - informują urzędnicy.
Obecnie jest tam betonowy płot z furtką i tabliczką informującą, że to teren prywatny.
Ogrodzenie oznaczonego wcześniej jako miejski parking terenu wywołało oburzenie wśród naszych czytelników, którzy zaczęli informować o budowli, nie ukrywając zaskoczenia i zdenerwowania sytuacją.
- Czy naprawdę wszystkie grunty, które są elementarnymi punktami w Gdyni są prywatne i skończą w taki sposób? Coraz gorzej się dzieje - pisze pan Jakub.
Udało się nam skontaktować z jednym ze spadkobierców dawnych właścicieli terenu, zamieszkującym poza granicami kraju. Jak mówi, zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku zostali właścicielami działki o powierzchni blisko 600 m kw. na Kamiennej Górze w styczniu 2018 roku.
- Moja rodzina została wywłaszczona przez komunistów w latach 50. W ostatnich latach staraliśmy się o odzyskanie działki od Gdyni i to się udało blisko dwa lata temu. Rozumiem kontrowersje, ale teren jest prywatny, więc możemy go ogrodzić zgodnie z prawem do dysponowania swoją własnością - przekonuje.
Zareagowali także urzędnicy gdyńskiego magistratu, do których trafiły sygnały od mieszkańców w tej sprawie.
- Teren Kamiennej Góry jest objęty ochroną miejskiego konserwatora zabytków. Każda budowa w tym miejscu wymaga uzgodnień z miejskim konserwatorem zabytków. Zgłosiliśmy sprawę do powiatowego inspektora budowlanego, który ma kompetencje, by ukarać samowolę budowlaną grzywną i nakazać rozbiórkę - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik Urzędu Miasta w Gdyni.
Urzędnicy podkreślają przy okazji, że plan miejscowy nie przewiduje w tym miejscu możliwości ustawienia ogrodzeń ani płotów. Również obecny kolor budowli nie jest dopuszczalny przez miejskiego konserwatora zabytków.
- Jeśli będzie to konieczne, rozbierzmy ogrodzenie i ustawimy takie, które będzie zgodne z wytycznymi konserwatora zabytków - zapewnia współwłaściciel terenu.
Z kolei społecznicy przekonują, że to kolejny przykład na to, że w Gdyni jest potrzebna uchwała krajobrazowa.
- Mamy coraz większy problem z estetyką przestrzeni w Gdyni, a władze miasta od dwóch lat wzbraniają się przed uchwaleniem uchwały krajobrazowej, która dałaby im narzędzia do pilnowania, by ta przestrzeń nie była zaśmiecana - zarówno w postaci bilbordów, jak i płotów. Gdańsk już zakazał stawiania grodzonych osiedli, a domy jednorodzinne muszą spełniać określone kryteria. W Gdyni każdy jest przyzwyczajony, że wiele można bez konsekwencji - wskazuje Łukasz Piesiewicz z Miasta Wspólnego.
Kolejka na Kamienną Górę. Film z 2015 roku
Miejsca
Opinie (707) ponad 50 zablokowanych
-
2019-09-07 18:12
(2)
Buhaha jak to.zobaczyłem dzisiaj to w pierwszym momencie nie wiedzialem czy to mózg mnie oszukuje, czy to iluzja optyczna, ale nie, podszedłem, dokonałem, to rzeczywistość
- 37 1
-
2019-09-07 18:16
Mózg cię od dawna oszukuje...
- 3 4
-
2019-09-08 13:48
Jak może oszukiwać coś, czego nie ma?
- 0 2
-
2019-09-07 18:12
Gdynia,miasto teoretyczne.
- 19 1
-
2019-09-07 18:17
Spadkobierco... Wywłaszczony (1)
Rozbierz biegusiem ten płot boo... jeszcze raz zostaniesz klasycznie wywłaszczony...
- 22 16
-
2019-09-08 13:48
groźba, czy co?
stalinista sie obudził
- 1 1
-
2019-09-07 18:17
Prawo własności jest święte, ale to jakaś grubsza zagrywka (3)
Szantaż wobec miasta, żeby odkupiło grunt po wysokiej cenie? A przy okazji świństwo wobec ludzi. Od zawsze, bywając w Gdyni, z którą wiążą mnie rodzinne wspomnienia z dzieciństwa, zajeżdżałem w tamto miejsce chwilę popatrzeć na znajomy widok. Ktoś ostro pojechał. Jego prawo, ale świadectwo wystawił sobie mierne. Przecież nikt nie zeżarłby mu tego kawałka ziemi.
- 59 17
-
2019-09-07 20:10
Pewnie (1)
Ale sprzątać i odśnieżać by musiał.jego własność jego prawo
- 6 0
-
2019-09-09 12:11
I tak będzie musiał sprzątać, bo wiatr liści nawieje, a ludziska swoje śmieci przez płot dołożą. A jak nie będzie sprzątał, to mu sąsiedzi życie umilą w sądzie.
- 1 0
-
2019-09-08 19:47
to trzeba zapłacić gdzie indziej zakazują śniadania na schodach a tu znowu bieda piszczy do wlasności prywatnej. ja jako mieszkaniec ulicy Mickiewicza wolałbym szlaban aby nikt poza właścicielami nie wjezdzal. A potem jeden z drugim jeszcze ma pretensje że pies mi szczęka na posesji
- 0 0
-
2019-09-07 18:19
Graficiarze do dzieła !!
można by napisac co sądzą ludzie o tym płocie
- 30 10
-
2019-09-07 18:19
(1)
Czemu właściciel zgodził się na zrobienie wcześniej parkingu na jego terenie? Nagle mu się przypomniało że to jego i zamurował?
- 23 14
-
2019-09-07 18:25
To ja zadam inne pytanie bo nie znam realiów gdynskich...
Czy miasto wydało publiczne pieniądze na budowę parkingu na terenie do którego nie ma prawa do dysponowania?- 11 1
-
2019-09-07 18:23
(5)
U mnie w rodzinie też się starali o odzyskanie terenu, to ich pozwoli do sądu że śmią w ogolę się o to ubiegać. A tu oddają tak sobie część Kamiennej Góry, taka równość panuję.
- 22 5
-
2019-09-07 18:28
(4)
trzeba miec pieniądze i znajomości, misiu
- 5 1
-
2019-09-07 20:37
(3)
Bzdety gadasz .. jest określona procedura na odzyskiwanie wywłaszczonych komunistyczną ustawą terenów. Wniosek + opłata + decyzja .. dwa lata i nieruchomość wraca do właścicieli .
- 2 2
-
2019-09-07 21:02
(2)
no i właśnie że nie wraca jak na tym terenie grube ryby mają już coś wybudowane
- 5 1
-
2019-09-07 22:29
(1)
Nie wraca - tylko gdy teren został wykorzystany zgodnie z decyzją wyłaszczającą... wtedy nie ma podstaw do oddania nieruchomości
.. czy wg forumowiczów wszystko to wina grubych ryb , masonerii i promieniowania kosmicznego?- 3 2
-
2019-09-11 16:16
Odpowiadam w imieniu forumowiczów i obiektywnych obserwatorów polskich realiów
Co do promieniowania nie ma pewności.
Pozostałe opcje potwierdzam.- 0 0
-
2019-09-07 18:25
Miasto moglo i pewnie nadal moze wykupic te dzialke od wlascicieli.ale nasi wlodarze maja to g;leboko w d...e. Mogli zalatwic sprawe tzw.parku Europy ale woleli isc w zaparte w spor z wlascicielami/ i teraz park ten tez stracili . Teraz znowu Kamienna Góra. Im najlatwoej przychodzi oddawac dzialki deweloperom i zabierac ludziom zielone tereny. Sprzedali tez dzialkę nierorwalnie wiazaną z Parkiem na Kamiennej Górze. To zwykła rabunkowa gosodarka.Szczurek to najgorszy Prezydent Gdyni w calej jej hstorii, wliczajac w to nawet czasy PRL. Nigdy wladze nie bylay tak nieudolne. Kolejny ladny zakatek Gdy i przepadldziemi nim. No ale za rok znowu beda samolociki i traithlon i Prezydent w usciskach w celebrytami.
- 45 7
-
2019-09-07 18:42
Spadkobierco, odzyskałeś swój teren - OK, ale szacunku do ludzi, którzy tu mieszkają, nie masz za grosz (2)
- 41 20
-
2019-09-08 10:31
Za to ludzie i wasze kartonowe państewko ma
- 2 4
-
2019-09-08 15:21
Ta, bo parkowanie na dziko u kogoś to objaw szacunku.
- 3 3
-
2019-09-07 18:42
Szach mat. (2)
A decyzję właścicela popieram. Też bym ogrodził skoro to moje i jestem za to odpowiedzialny.
- 32 33
-
2019-09-07 18:45
czemu nie przydatna? punkt widokowy jest przy krzyżu a to był tylko parking
- 2 3
-
2019-09-07 22:08
wbrew przepisom.
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.