• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez prawa jazdy jechał 137 km/h, wiózł małe dziecko

piw
19 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Kierowcę zatrzymano, gdy pędził ul. Podwale Przedmiejskie w Gdańsku. Kierowcę zatrzymano, gdy pędził ul. Podwale Przedmiejskie w Gdańsku.

Policjanci w nieoznakowanym radiowozie zauważyli volvo pędzące ul. Podwale Przedmiejskie zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Ruszyli za nim i zmierzyli, że auto jedzie 137 km/h. Za kierownicą siedział 35-latek, który dwa lata wcześniej stracił prawo jazdy. Wiózł swoją 5-letnią córeczkę.



Jak poradzić sobie z kierowcami, którzy tracą prawo jazdy, a i tak wsiadają za kółko?

Wszystko działo się we wtorek wieczorem, przed godz. 19.

- Policjanci z wydziału ruchu drogowego gdańskiej komendy pełniący służbę nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator zauważyli jadące zbyt szybko volvo. Funkcjonariusze ruszyli za autem i wykonali pomiar prędkości. Okazało się, że samochód poruszał się w  obszarze zabudowanym z prędkością 137 km/h - mówi Magdalena Michalewska z gdańskiej drogówki.
Policjanci zatrzymali auto do kontroli. Za kierownicą siedział 35-letni gdańszczanin, który - jak się okazało - od 2015 roku ma cofnięte (decyzją administracyjną) uprawnienia do kierowania. Mężczyzna, nie mając prawa jazdy i jadąc z nadmierną prędkością, przewoził swoją 5-letnią córeczkę.

Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę. Jego przypadkiem zajmie się sąd.
piw

Opinie (209) 8 zablokowanych

  • To jest ogromny problem, nieodpowiedzialny bezmozg. Dziecko by zabil d**il. Policjo!!! Zamykaj takich na 30lat!!!!!!

    • 0 0

  • Kara

    Odebrać narzędzie "przestępstwa" - czyli auto którym się porusza, w kilku krajach coś takiego funkcjonuje i się sprawdza.

    • 0 0

  • jestem ciekaw jak dokonali pomiaru :) (35)

    zapewne jak zawsze - "na oko"
    te maszynki nie mierzą prędkości pojazdu z przodu, tylko pojazdu policjantów...

    do tego wyrafinowane triki stosowane przez milicjantów w celu podkręcenia prędkości kierowcy (czyli zafałszowania wyniku) i mamy astronomiczną prędkość :)

    już widzę, jak na tych dziurach i wybojach "leciał" 140 km/h...

    • 60 232

    • (1)

      na tych dziurach sie nie da tyle jechac

      • 1 9

      • Zapewniam cię że da się.

        • 0 0

    • dokładnie (5)

      Taki pomiar na odcinku 100 m, przy tej prędkości trwa nieco ponad 2. sekundy. Jest praktycznie niemożliwe prawidłowe wykonanie pomiaru w takich warunkach. Skoro nie opisali metody pomiaru, domyślam się że nie mają się czym chwalić.

      W "Uwaga Pirat" ostatnio była podobna sytuacja, tyle że na trasie. Zmierzyli 135 km/godz na odcinku 100 m. Kpina.

      • 6 25

      • Wideorejestrator to metoda na oko, łatwo o nadużycia (3)

        Analizowany przez sąd film jest dłuższy i na podstawie dłuższego fragmentu, obejmującego czas przed i po dokonaniu pomiaru, sąd wyrokuje czy pomiar był prawidłowy.

        Natomiast częstym "trikiem" policji jest pomiar na tzw. dochodzeniu - gdy sami jadą szybciej od pojazdu kontrolowanego, a ten znajduje się jeszcze daleko, więc do obserwacji użyta jest kamera z silnym zoomem. Zoom zniekształca perspektywę i na obrazie wydaje się, że "cel" faktycznie jedzie z prędkością taką jak radiowóz (nie powiększa się w oczach). To jest normalne złudzenie optyczne. Nawet jak jadę 150 km/h i widzę w oddali ciężarówkę (która jedzie swoje 90 km/h), to jest taki moment, gdy myślę, że wcale się do niej nie przybliżam. To złudzenie jest na początku i trwa kilka sekund, a dopiero potem zbliżanie staje się gwałtownie odczuwalne. Wystarczy na początku użyć zoomu 20x, który "spłyca" perspektywę, i już mamy film gotowy, że klient jechał 150 km/h tirem... Oczywiście takie numery nie przechodzą, ale już osobówki nakręcone na 140 zamiast 120 km/h są na porządku dziennym.
        Faktem jest, że w Polsce pomiarów dokonuje się na oko. Metoda pomiarowa przy pomocy wideorejestratora nie zapewnia dokładności pomiarów, która może decydować o tym, jakiej wielkości karę nałożyć - nie ma możliwości powiedzieć z 100% pewnością, że kierowca jechał 101 km/h a nie 99 km/h.

        • 12 6

        • (1)

          Ile by nie jechał, nie miał uprawnień, więc w tej sytuacji to bez znaczenia.

          • 19 1

          • Jak bez znaczenia? Odpowie za przekroczenie prędkości oraz prowadzenie bez uprawnień. Jeśli pomiar był błędny, to odpowie tylko za prowadzenie bez uprawnień. Czyli nadal wg Ciebie bez znaczenia?!

            • 1 1

        • Oczywiście. Hołek się tak wybronił

          • 2 0

      • Gościu obudź się...on nie powinien w ogóle jechać. Prędkość jest tu dodatkiem ewentualnie potwierdzającym, że facet ma zryty beret i powinien mieć zakaz jazdy nawet taczką z gnojem!

        • 31 3

    • nie widzę problemu (1)

      w osiągnięciu dowolnej prędkości poniżej 200km/h na podwalu, a i wyższej, jesli samochód ma dużą moc. i nawet jeśli jechał 'tylko 110', to przy ograniczeniu do 50 jest to poważne wykroczenie. o kwestii cofniętych uprawnień nie wspominając. za to granie 'wożeniem 5-o letniej córeczki' uważam za bezsensowne, przy tak szerokiej drodze to nie jest niebezpieczna prędkość dla samego pojazdu, tylko dla innych uczestników ruchu.

      • 8 0

      • dokładnie, przelatujesz na światłach z Armii Krajowej dajmy na to 80 km/h

        to przyspieszyć samochodem z większą mocą do 140 to kwestia 200-300 metrów

        • 1 0

    • dokładnie jak mówisz... (4)

      To jest po prostu nierealne jechać tam z taką prędkością...
      Policjanci musieliby zauważyć "zbyt nisko lecące volvo".
      Oczywiście nie zmienia to faktu, że zapewne jechał zbyt szybko...

      • 14 32

      • Taka prędkość to nie problem

        • 2 0

      • da się tam tak rozpędzić

        • 17 1

      • Niestety, jest realne Volvo

        • 11 2

      • Nierealne jechać tam z taką prędkością to twoim rzęchem bo by się pewnie od razu rozpadł, kretynie

        • 13 20

    • widerejstr. (3)

      Dokładnie urządzenie pomiarowe mierzy prędkość pojazdu w którym jest zamontowane. Więc policja która ruszyła za Volvo pewnie grubo przyśpieszyła i to była ich prędkość a nie pojazdu na nagraniu. Z drugiej zaś strony gościu pewnie i tak pędził z nadmierną prędkości i trza go ukarać.

      • 13 12

      • "Więc policja która ruszyła za Volvo pewnie grubo przyśpieszyła i to była ich prędkość a nie pojazdu na nagraniu."
        Po to masz pomiar średniej prędkości na odcinku 200-300 metrów żeby numer z przyśpieszeniem nie przeszedł. ;)

        • 1 1

      • Następny "geniusz" inaczej....., skąd tu tylu głąbów...?

        • 18 1

      • czyli on mógł jechać jeszcze szybciej niż policja

        • 7 9

    • (2)

      Zawsze się zastanawiam, czemu te wideorejestratory nie są ustawiaone tak, że robią automatyczny pomiar t y l k o w momencie, kiedy komputer stwierdzi, że radiowóz porusza się z tą samą prędkością co mierzony.
      Ale chyba wiem czemu. Wyeliminowałoby to wałki i naciąganie przez policję.

      • 3 4

      • Bo wtedy niebyłby potrzebny taki pomiar (1)

        Inaczej, do tego, aby stwierdzić, czy pojazd mierzony porusza się z tą samą prędkością co radiowóz trzeba by dokonać pomiaru prędkości mierzonego. Jak już mamy tę prędkość, to po co komputer ma stwierdzać, że prędkość radiowozu jest ta sama i można dokonać pomiaru prędkości?! Na tym polega różnica - rejestrator to rejestrator, inaczej kamera, a nie radar. Nie ma możliwości dokonania dokładnego pomiaru, kiedy radar i mierzony się poruszają, więc pomiary dokonywane są na wiarę. Dlatego policjant pyta, czy przyjmujemy mandat. Jak przyjmujemy, to legalizujemy pomiar.

        • 2 0

        • "Jak już mamy tę prędkość, to po co komputer ma stwierdzać, że prędkość radiowozu jest ta sama i można dokonać pomiaru prędkości?! "
          A no po to, że obecnie dokonywany pomiar jest nierzetelny, niedokładny i zależny od wielu czynników. Najpopularniejszy to prędkość radiowozu, a konkretnie pomiar na "dojściu".
          Tak więc: albo zamontować w radiowozie urządzenie radarowe mierzące prędkość przestępcy niezaleznie od prędkości radiowozu, albo mierzyć prędkość tylko wtedy, kiedy obydwa pojazdy jadą z taką samą prędkością. Wszystko inne jest naciąganiem, fałszowaniem i furtką do nadużyć.

          • 1 0

    • (1)

      "te maszynki nie mierzą prędkości pojazdu z przodu, tylko pojazdu policjantów..."
      skąd te rewelacyjne wiadomości?, z lekcji fizyki w gimnazjum dla dorosłych, na które nie chciało się chodzić.., bo trzeba było za....ać na budowie...

      • 20 14

      • Tak jest

        Wideorejestrator rejestruje prędkość radiowozu. Nie ma tam głowicy radaru. Jest tylko kamera. Dlatego urządzenie nie nazywa się radarem a wideorejestratorem, który tylko rejestruje zapis kamery umieszczonej w radiowozie. Rejestruje także prędkość radiowozu. Stąd pomiaru powinno się dokonać na prostym odcinku drogi, na długości około 100m i najlepiej w niewielkiej odległości od pojazdu poprzedzającego. Wtedy taki pomiar ma szansę być prawidłowy.

        • 6 1

    • Masz absolutną rację.

      Pewnie jechał 48 km/h a te złe policjanty, co żerują na uczciwych polakach-patriotach, chciały na nim mandat wymusić. Skandal

      • 11 2

    • (4)

      My to podważanie prawa mamy już w genach. Co za różnica, jak go zmierzyli? Jeśli się nie zgadza ze sposobem pomiaru to ma prawo odwołać się do sądu.
      Każdemu (prawie) zdarza się łamać przepisy, ale nie bądźmy hipokrytami.

      • 62 10

      • prawie się zgadzam (3)

        Nie zmienia to jednak faktu, że pomiar nie powinien być robiony na oko i na krótkim odcinku a takim jest Podwale. Każdy pomiar robiony z nieoznakowanego auta robiony na krótkim odcinku jest do podważenia przez licealistę. Im dłuższy odcinek tym błąd pomiaru mniejszy. Kiedyś dostałem mandat za pomiar mierzony na kilku km. Nie było podstaw do dyskusji :)

        • 5 30

        • pierdu pierdu

          idz odwolaj aiw z eporzez zle zrobiony pomiar wyszlo ze nie masz prawa jazdy
          bo gdyby dobrze zrobili pomiar to bys mial

          • 5 0

        • chyba o innym Podwalu myślisz, jeśli od Elbląskiej do Okopowej to krótkie Podwale

          • 5 0

        • wystarczy zmiana czasu podczas pomiaru

          i już masz gruby błąd na długim odcinku

          • 0 5

    • Obojetne ile jechał... (1)

      ...bo nie miał prawa kierować w ogóle samochodem! Zatem nie pisz głupot, bo gdyby taki idiota jeszcze kogoś potrącił, np. z Twojej rodziny krzyczałbyś inaczej. Jeżeli faktycznie na tym odcinku zdążył rozpędzić się do blisko 140, co nie jest niemożliwe oznacza, że jest agresywnym, drogowym debilem bez mózgu przekonanym o swoich "umiejetnościach", który w rzeczywistości resorakami nie powinien się bawić! W kaftan i na sreberko, bo że siebie by zabił "mistrz jeden" to nie szkoda ale dziecko....

      • 56 2

      • Jechał szybko ale bezpiecznie
        Jechać volvo wiec mu wolno

        • 2 3

    • chyba mylisz podwale przedmiejskie ze staromiejskim

      przedmiejskie jest od bezpieki do elbląskiej.

      • 6 0

    • Wyjątkowy debil z ciebie, co "milicjanci" zabrali prawo jazdy....?

      • 13 1

    • fakt niezle się ogarneli bo podwale jest przecież dosyć krótkie, wyboiste no i są tam światła

      • 9 22

  • Bo to zły słoik był...sz

    SZACH I MAT

    • 0 0

  • (19)

    czy tacy ludzie mają musztardę zamiast mózgu?

    • 458 20

    • (6)

      Nie obrażaj musztardy...

      • 89 1

      • (5)

        On jeździ szybko ale bezpiecznie

        • 10 11

        • tia...
          po mieście
          i z 5 letnią córką

          to ja jestem chińską carewną.....

          • 0 0

        • Szybko i pewnie (2)

          • 6 3

          • Jedno jest pewne, szybko

            • 0 0

          • dynamicznie

            • 6 2

        • I dlatego prawko mu zabrali

          • 2 0

    • Trzeba było wspomnieć o musztardzie

      ...- Mam musztardę .

      • 0 0

    • Jakby co,to mam parówki.

      • 0 0

    • nie, oni skumali jak działa prawo w Polsce

      • 0 0

    • Mają

      Oni mają Volvo

      • 1 0

    • a powinien psychiatra (1)

      • 7 1

      • Psychiatra nie, bo się okaże że niepoczytalny

        • 1 0

    • ...chrzanową

      • 0 0

    • Tam wszyscy jadą na pełnym gazie

      jak w całym Gdańsku zresztą. Polaków nie obowiązują żadne ograniczenia prędkości.

      • 6 6

    • Majonez

      !!!!

      • 9 0

    • Tacy ludzie uważają się za lepszych od innych, prawa dla "frajerów" ich nie obowiązują... aż do nieszczęścia.

      • 29 0

    • nie. mają keczup

      • 6 0

    • opinia

      Musztarda po obiedzie gdyby wypadł z drogi.

      • 16 0

  • No i tu konfiskata mienia by sie przydała (10)

    Jak nie jego to do pierdla, choć szkoda dzieciaka.

    • 121 15

    • Nie mienia a samochodu

      a jak nie jego to i tak konfiskata bo kto daje swój samochód kierowcy bez prawka...

      • 0 0

    • Jak dla mnie grzywna 20 000 PLN byłąby skuteczna. (3)

      Jak nie to egzekucja, a jak nie to więzienie odpowiadające tej stawce.

      Kwestia ceny.

      • 11 0

      • 10% rocznego dochodu jako wysokosc mandatu (1)

        Zaboli i biednego i bogatego. A do czasu zaplaty - samochod w zastaw - i znow zaboli tego ktoremu zabioa malucha i ferrari.

        • 8 1

        • zaboli uczciwych... a Ci najgorsi bywają raczej z tych mniej uczciwych i dochodów nie wykazują.

          Powinna być wysoka stawka minimlana - np 20 000 + 10% dochodu. Gwarancja, że nawet nieuczciwego zaboli.

          • 5 0

      • może , ale to zależy z kogo punktu widzenia.

        może być tak , że gościa stać na te 20K, ale znowu jak zabiorą , to chociaż 1 "narzędzie zbrodni" mniej, aczkolwiek może mieć więcej samochodów.
        Chyba jednak sąd by musiał rozstrzygnąć.
        Tutaj to nawet występuje umyślne narażanie dzieciaka na utratę zdrowia.
        Coś na pewno trzebaby zrobić , a nie mandat 500 zł , no ale za jazdę bez uprawnień to już teraz jest zdecydowanie bardziej surowe prawo to bez sprawy sądowej się nie obędzie.

        • 6 0

    • (4)

      Lubisz jak ci panstwo zabiera majatek co?

      • 7 25

      • Jeśli majątek pochodzi z nielegalnego źródła lub, jak w tym przypadku, jest narzędziem przestępstwa, powinna by konfiskata majątku.

        • 12 0

      • Nie lubię i o to chodzi.

        jw.

        • 5 0

      • oj zabiera zabiera , co miesiąc , jakies składki , podatki od wypłaty ,potem w sklepie jeszcze raz podatki bo kupuję , potem to co kupiłem nie daj bode komus podaruję to jeszcze raz podatek od darowizny itd. itp. tak sporo zabiera

        • 13 0

      • nie ma powodu , by mi Państwo zabrało majątek, a takiemu - powinno

        w taki przypadku najbardziej ludzi boli utrata mienia, a nie druku prawka

        • 28 5

  • W dyby? sądzić jak mordercę?

    Widać nie tylko ten ojciec ma problemy z równowagą psychiczną ale mnóstwo komentujących i lajkujących.

    • 0 0

  • po co to ale (1)

    W niemczech na autostradach nie ma ograniczenia prędkości ludzie jedzą i nie ma tam dużo wypadków. Niestety w Polsce także rzeczy dzieją się przez ograniczenia. Zakazy są po to by je łamac.

    • 0 4

    • Jesteś idiotą,niestety jednym z wielu tak myślących.

      • 0 0

  • Amoze (1)

    Miał ceramikę taki lepszy układ hamulcowy ??? To go tłumaczy

    • 0 2

    • I betonowy mózg ,ale to niczego nie tłumaczy.

      • 0 0

  • 140 w Volvo (3)

    To nawet nie czujesz.
    Volvo to nie wieś wagon!

    • 5 7

    • no tak bo to teraz volvo jest made in China :) (1)

      • 2 1

      • Made in China jest tylko kapitał,jeśli chodzi o ścisłość.

        • 0 0

    • Ale Ikea,miałem dwa szału nie ma,kiedyś nie każdy mógł mieć teraz jak widać byle śmieć.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane