- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (146 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (526 opinii)
- 3 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (96 opinii)
- 4 Był senator skazany na więzienie (337 opinii)
- 5 Mała uliczka, duży problem (244 opinie)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (144 opinie)
W tym tygodniu w dwóch gdańskich liceach - V LO w Oliwie i VI LO w Śródmieściu - odbyły się debaty polityczne z udziałem uczniów oraz startujących w wyborach polityków.
- Polityka jest rzadkim gościem w szkole, ponieważ szkoła jest stworzona do czego innego - tłumaczył Tomasz Zbierski, dyrektor VI LO w Gdańsku. - Pamiętajcie jednak, że celem naszego spotkana nie jest głoszenie poglądów politycznych, lecz przygotowanie was do zachowań obywatelskich, które niedługo staną się waszym udziałem.
Pomimo tego, że licealiści nie zawsze wykazywali się krytycyzmem wobec kandydatów ( - Przepraszam, czy ktoś was zmusza do klaskania po wszystkich wypowiedziach, czy może po prostu wszystkie uznajecie za mądre? - pytał Sławomir Nowak z PO), można było odnieść wrażenie, że na debatę przyszli nie tylko dla zabicia czasu. - Nasz szkolny klub myśli politycznej przez tydzień zbierał pytania, jakie mieliśmy zadawać kandydatom - zapowiadał jeden z organizatorów.
Pierwsze pytanie debaty w "szóstce" nie należało do najbardziej wyrafinowanych ("Powiedz, dlaczego powinno się oddać głos na twoją partię"), ale nawet z nim kandydaci na posłów nie zawsze radzili sobie zbyt dobrze.
- Ponieważ mamy tradycję i nazwę, której nie zmieniamy od lat. Jesteśmy także partią najbliższą ludziom, ponieważ mamy najwięcej wójtów w kraju - stwierdził kandydat PSL-u. Pewnie nie pomyślał, że większość jego słuchaczy całe życie mieszka w mieście i wójta na oczy nie widziało. - Ponieważ jesteśmy partią buntu - tłumaczyli kandydaci Samoobrony, którzy pewnie stwierdzili, że wiek licealny, jak żaden inny predestynuje do buntu. - Ponieważ sprzeciwimy się liberalnej polityce, która zmusza młodych ludzi do wyjeżdżania za pracą za granicę - mówił Jan Maria Jackowski, urodzony warszawiak, otwierający gdańską listę Ligi Polskich Rodzin.
Licealiści z "szóstki" nie byli bardzo konsekwentni w swoich zachowaniach. Choć wielu z nich miało do swoich ubrań przyklejone plakietki ze znakiem zakazu wjazdu dla Andrzeja Leppera, spóźnioną o pół godziny Danutę Hojarską z Samoobrony przywitali burzą oklasków. Generalnie w czasie debaty nie zrobili politykom krzywdy, za to po niej zrobili sobie z nimi kilka pamiątkowych zdjęć.
Z takich akcji jak prawybory czy debaty z politykami na pewno zadowolona byłaby Marynia Thun, młoda liderka kampanii Wybieram.pl. Jej celem jest zwrócenie uwagi młodym ludziom, że "angażowanie się w życie publiczne nie jest nudne, a tylko bierność jest już niemodna". - Zaczęliśmy naszą akcję przed tymi wyborami, ale chcemy działać długofalowo i krzewić postawy obywatelskie wśród młodych ludzi - tłumaczy Marynia Thun.
|
Opinie (52)
-
2005-09-16 11:44
jakich posłów chcemy mieć??
co sie ma liczyć?? uroda?? bajera?? a może partia, z której staruje?? czy po prostu i zwyczajnie ma byc mądrym, wykształconym (ale bez przesady:P) przedstawicielem wyborców??
jeżeli każdy sie zgodzi na mądrego, bo trzebaby byc chyba głupim myśląc inaczej:), to zadajmy sobie drugie pytanie
od czego zalezy mądrość??
od wieku?? też, ale niekoniecznie
znamy przecież młodych geniuszy i starych debili:))- 0 0
-
2005-09-16 11:52
Galuks
Zatkało mnie! Skad u ciebie tak trzeźwe myslenie. NIe, ktoś sie pod ciebie podszywa ;-))
Mądrość nie każdemu jest dana. Rozpatrujmy to raczej w kategoriach rzadkiego daru. Kandydaci powinni legitymowac się chociaż trzeźwością uwysłu, wiedzą i jakimiś wynikami płynącymi tej wiedzy.- 0 0
-
2005-09-16 12:20
Do POLAKA
Prosze o nie autoryzowanie Swoich wpisow na portalu znakiem POLAK znak jest zajety ... Dziekuje
- 0 0
-
2005-09-16 12:42
Gallux - może będę trywialny
...a młodych debili i starych geniuszy to już nie?
czy koniecznie "starych" trzeba klasyfikować jako "zużytą młodzież"?
Bo tak z "letka" mnie się wydaje że w obu pokoleniach są tacy sami - perły i wieprze.
Często słyszę obok siebie wypowiedzi młodych ludzi i widzę ich zachowanie - i napawa mnie to przerażeniem
starzy - też tacy bywają.
tylko niech ktoś wymyśli w miarę obiektywną granicę pomiędzy starością a młodością!- 0 0
-
2005-09-16 13:14
e Polak a co to ja gorszy i nieprawdziwy!?
- 0 0
-
2005-09-16 13:17
Do wszyskich popaprańców, kiboli ale również myślących. Oto nasz wieszcz narodowy Kazelot mówi:
To po pierwsze
To po drugie
To po trzecie
A to po czwarte
Po pierwsze, najlepszy król to żaden król
Po drugie, najlepszy rząd to żaden rząd
Po trzecie, najlepszy pan to żaden pan
Najgorszy czas to ostatni czas
To po pierwsze
To po drugie
To po trzecie
A to po czwarte
I ja mówię ci, że ci, co władzę mają
Robią syf i w tym syfie się tarzają
I mówię ci, że ten, kto ma władzę
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę
To po pierwsze
I najważniejsze
A to po drugie
I ja tego nie lubię
I, i, i ja mówię ci, że ci, co władzę mają
Robią syf i w tym syfie się tarzają
I mówię ci, że ten, kto ma władzę
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę
Niezależnie kto to będzie
I niezależnie skąd on będzie
I, i, i ja mówię ci, że ci, co władzę mają
Robią syf i w tym syfie się tarzają
I mówię ci, że ten, kto ma władzę
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę
I ja mówię ci, że ci, co władzę mają
Robią syf i w tym syfie się tarzają
I mówię ci, że ten, kto ma władzę
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę
Niezależnie kto to będzie
I niezależnie skąd on będzie
To, to, to po pierwsze
I najważniejsze
A to po drugie
I ja tego nie lubię- 0 0
-
2005-09-16 13:41
Głosuję na Romak Giertycha!!!
ON BARDZO DBA O POLSKĄ RODZINĘ!!
Narazie tylko swoją! Ale może później jakiś ochłap i dla inych zostawi?- 0 0
-
2005-09-16 14:02
I mówię ci, że ten, kto ma władzę
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę
Niezależnie kto to będzie
I niezależnie skąd on będzie- 0 0
-
2005-09-16 14:02
Romek dba o teściową
Teściowa to nie rodzina!! Rodzina to ojciec i dzieci!
- 0 0
-
2005-09-16 14:27
rodzina Romka to młodzież wszypolska!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.