• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Błoto - symbol rozwijającego się południa Gdańska

Szymon
8 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Ciężarówki wyjeżdżające z budowy zanieczyszczają błotem ulice. Ciężarówki wyjeżdżające z budowy zanieczyszczają błotem ulice.

- Chciałbym zwrócić uwagę portalu na wszechobecne błoto, które od lat utrudnia życie mieszkańcom południowych dzielnic Gdańska - pisze pan Szymon.



Czy ulice powinny być częściej sprzątane?

Zrozumiałym jest, iż są to dzielnice szybko rozwijające się, gdzie praktycznie wszędzie trwa budowa, jednak deweloperzy często nie dbają w ogóle o komfort życia obecnych mieszkańców, a także o nieliczne zabytki znajdujące się w tej części Gdańska.

W sobotę, podczas świątecznego spaceru, spróbowałem dostać się w okolice (nadal zamieszkałego) pałacu Wendtów (Dwór Zakoniczyn) (zobacz zdjęcia), będącego jedyną pozostałością po dawnym folwarku Zakoniczyn (wszystkie inne zabudowania zostały już zburzone). Jest to niestety niemożliwe, gdyż zabytkowa XIX-wieczna brukowana ulica Wieżycka zobacz na mapie Gdańska, prowadząca do pałacu jest praktycznie całkowicie zalana błotem naniesionym przez samochody z pobliskiej budowy PB Górski.

Do zalanych parkingów, chodników i ulic zdążyliśmy się już przez te wszystkie lata przyzwyczaić, jednak ciężko się pogodzić z rujnowaniem zabytków i ich otoczenia, w szczególności, że są to jedyne pozostałości po dawnej wsi Zakoniczyn i zasługują na specjalną ochronę władz publicznych.

Powoli wycinane są drzewa, bruk jest zalewany błotem, zasychają stawy, a sam pałac znajduje się od kilku lat w coraz bardziej opłakanym stanie. Zapowiadany od lat remont całego kompleksu nadal jest w sferze planów, a okolica jest zabudowywana przez modernistyczne bloki.

Materiał z 2013 r. Osiedla na Zakoniczynie

Szymon

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (182) 2 zablokowane

  • Co tam bloto (12)

    Wazne, ze sloiki w Gdansku mieszkaja

    • 66 54

    • (5)

      Gdyby nie sloiki i ich podarki to nie byloby pieniedzy na twoje mieszkanie komunalne nierobie

      • 5 12

      • (4)

        Skoro pojazdy rejestrują w rodzimych województwach, to wątpię by którykolwiek płacił tu podatki (poza VATem w cenie jogurtu)

        • 9 5

        • (2)

          co za matoły wiecznie powtarzają regułki na temat pochodzenia przodków, ejstem rodowitym gdańszczaninem od nastu pokoleń i nie zyczę sobie tych wiesniaków w Gdańsku, podatki? olać, wolę biedniejsze miasto ale nie zakorkowane

          • 2 6

          • (1)

            Rodowity gdanszanin? Taki tekst to robi kogoś kto mieszka w Gdańsku od kilku lat. Ja mieszam 36 od urodzenia i wiem życie tym rodowodem to nią ma się co bardzo chwalić. Miasto rozwinęło się również dzięki przyjezdnym. Jeszcze 15 lat temu w Gdańsku o jakakolwiek robotę bylo ciężko,wszędzie niebezpiecznie i pełno zurów. Jedyne imprezy to forty,kwadratowa i kazamaty gdzie same dresy i mordobicia. W każdej bramie ktoś naje*any sikał. Był brud smród i nędza. Wiec się tak nie podniecaj bo nie ma czym. Gdyby bie przyjezdni z pewnością Gdańsk by się nie rozwinął. Kiedyś koło można było urwać w centrum Gdańska. A korki to były tylko na łostowickiej jakieś 300 m i tyle samo na trakcie św wojtka.

            • 2 1

            • Czyli dzięki słoikom

              Jest mniej patoli, miasto się lepiej rozwija, a rodowici Gdańszczanie cieszą się, że jest mniej kotków ? Dawno mnie tak nic nie rozbawiło. PS doskonale wiemy, że tylko wek mógł coś takiego napisać, wiec wracaj juz na Szadółki.

              • 0 0

        • No tak.. bo 90% budżetu Miasta pochodzi z rejestracji pojazdów...

          • 6 5

    • Sami jestescie sloiki mieszkaja tu gdanszczanie z krwi i kosci

      • 1 1

    • Te słoiki dają więcej temu Miastu.. (2)

      Niż taki socjalny darmozjad jak ty.

      • 14 17

      • Juz juz wracaj (1)

        Do NKE albo NBA, i nie dyskutuj.

        • 11 10

        • Odezwał się rodowity..

          Ty jesteś tak Gdański, ze twoi przodkowie materiału genetycznego nie mieszali, żeby krwi gdańskiej nie mieszać z inną i żeby wszystko w rodzinie zostalo.. Stąd awaria układu chłodzenia czaszki pewnie..

          • 6 13

    • dgbff

      przypominam ignorancie że 95% miasta to słoiki i weki jak nie w tym to w 2 pokoleniu....autochtonów tu jak na lekarstwo

      • 8 8

    • nawet mi nie przypominaj o słojach bo aż mną telepie ...

      • 17 12

  • Straszne dziadostwo z tymi budowani. Nikt nie dba o czystość miasta pod tym względem. W ogóle Gdańsk jest brudny

    • 2 0

  • NATO - Nowa Autonomiczna Taktyka Obronna

    Utrzymuję na drogach błoto, aby w razie inwazji najeźdźca potknął się o coś i umarł.

    BIPP!!!

    • 0 1

  • (10)

    W Gdyni nie mamy takich problemów!

    • 71 66

    • No bo Gdynia tonie nie w blocie ale szambie...

      produkowanym w UM

      • 0 1

    • gdynia lata ze swojego lotniska (2)

      nad błotem

      • 25 7

      • (1)

        A gdańsk wącha smrody ze swoich Szadółek

        • 12 9

        • A Gdynia z "ekodoliny" :)

          • 3 0

    • Bo to nie miasto

      • 2 1

    • (1)

      W Gdyni nic nie ma :)

      • 7 4

      • W Twojej głowie też nic nie ma.

        • 6 3

    • Odp (1)

      Bo tutaj nikt i nic nie buduje;-)

      • 40 8

      • no i dobrze

        Wszystko już jest zbudowane.

        • 16 7

    • Potwierdzam, do infoboxu prowadzi piękny, betonowy chodnik

      • 28 1

  • Japonia.

    Byłem w Japoni w miastach i na wsiach. Gdybym nie zobaczył wśród wysokościów płotu ze stali nie zorianetowałbym się, że tam jest budowa.... wszystko czyściutkie, samochodzy wywożace ziemię myte , ruch nietarasowany a tu..... Kujźwa... W centrum miasta jest budowana nowa Gildia. Przyjeżdża betoniarka i blokuje pas ruchu w godzinach szczytu bo ma beton do rozładunku. W Japonii za coś takiego zapłacono by milion jenów kary. Przecież masz głabie kapuściany ( to do kierownika) przy budowie 3 metry do drogi placu. połóż tam parę płyt, niech wiedzie ta batoniarka niech tam rozładowuje. A tu ... pół miasta zablokowane, syf na 10 fajerek. gdzie policja, gdzie nadzór budowlany !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 3 1

  • obowiązek inwestora

    Obowiązkiem inwestora na placach budowy jest : Ustawienie mat czyszczących koła ciężarówek i sprzątanie ulicy , ale nic sobie z tego nie robią . NP Bauhaus i ulica Taneczna / Przytulna . Wszystkie ulice przy skrzyżowaniu / chodniki , odpływy studzienek przypominają obraz jak po lawinie błotnej .
    Mieszkańcy drepczą na palcach , wszystko up........ błotem. Straż miejska monitowana wielokrotnie ale co ... Potrafią wystawić mandaty kilka razy dziennie mieszkańcom za parkowanie na chodniku przy sklepikach ale inwestor i developer 50m dalej jest bezkarny. Gdyby choć jeden z nich zapłacił za zanieczyszczanie ulic lub pokrył koszty odtykania instalacji burzowych w kwocie kilku tysięcy PLN to problem zostałby rozwiązany a tak to niech mieszkańcy się taplają jak hipopotamy w błocie

    • 1 0

  • wszystkie ulice są brudne (12)

    pełno na nich błota, piachu, liści i innych odpadków. W lecie jest trochę lepiej, ale począwszy od października aż do kwietnia nasze miasto to jeden wielki błotny SYF

    • 275 16

    • Okiem żurawia... (1)

      Ptak popatrzył i zawrócił.

      • 11 1

      • Człowiek całe życie się uczy

        zawracają

        • 1 1

    • GÓRSKI

      Od kiedy dworek stał się własnością PB Górski niszczeje i popada w ruinę.
      Ciekawe jakie są plany developera? O zniszczonej Wieżyckiej i obumierających przy niej drzewach szkoda gadać.

      • 2 1

    • to błoto to symbol gdańskiego dziadostwa

      • 0 1

    • Nasze miasto to najbardziej brudne miasto w Polsce. (3)

      Brakuje koszy na śmieci, ulice są sprzątanie byle jak lub wcale A już o myciu ulic dawno zapomniano. Piasek po zimie nie jest sprzatany . Liści jesienią też się nie sprząta Gdańsk - syf, kiła i mogiła.

      • 27 6

      • źródło danych? (1)

        • 2 3

        • widok z okna

          • 2 0

      • Można napisać po raz kolejny, że Gdańsk

        ma wszystkie najgorsze cechy dużej metropolii i wszystkie najgorsze cechy zapyziałej wioski.

        • 7 2

    • mam wiecznie brudny samochód (1)

      Przez to błoto. Kto mi zwróci pieniądze za częste mycie? Podam dewelopera do sądu o zwrot 100000 zł ciągle mycie w drogich myjniach dużo kosztuje.

      • 18 6

      • Nie myje się czegoś co za chwile będzie brudne, dlatego ja z moją nie myjemy się od 15 lat i mamy dużo zaoszczędzone, możemy te kasę przęznaczyc na pomoc ubogim.

        • 15 8

    • generalnie w Polsce jest syf na ulicach. Popatrzcie na te uje...ne auta, obrazki jak w Rosji. A od czego? od brudnych i zabłoconych ulic. Jak jedzie ufajdany TIR w Niemczech to z daleka wiadomo, ze z Polszy (lub dalej na wschód) przyjechał

      • 23 6

    • Błoto to taka nasza cebulacka tradycja

      Z domu do zagrody bez gumofilców się nie wychodzi od września do maja. Dlaczego w mieści ma być inaczej niż u mnie na wsi. Błoto było od wieków i nikt się nie skarżył.
      Nawet jeśli jest asfalt i nie ma budowy to i tak posypiemy piachem by było jak w domu rodzinnym.

      • 22 5

  • Symbolem Gdańska jest korupcja nie błoto

    • 5 0

  • (2)

    Pb Górski to ogólnie brudas jest. Na biskupie j syf. Na Wajdeloty też był jak browar robił.teraz Jesionowa to samo.nic sobie nie robi z obowiązku..

    • 39 1

    • karać, karać i jeszcze raz karać (1)

      u Niemców to jakoś działa, to u nas nie zatrybi?

      • 1 0

      • Nie w budyniowie. Tutaj deweloperzy są pod ochroną.

        • 0 0

  • Zdziwiony? (22)

    Jeszcze parę lat temu tam były pola i krowy wypasali, zachciało się na polu zamieszkać, bo m2 parę złotych tańszy, to trza przywyknąć do polnych ścieżek.

    • 54 107

    • (20)

      Nie każdy dostaje od rodziców w spadku mieszkanie we wrzeszczu i nie każdy chce z nimi mieszkać.

      • 37 12

      • No popatrz, ja sobie kupiłem za własne pieniądze, bez kredytów, spadków, MDMów.. (17)

        Na pięknym nowym osiedlu "Garnizon", nie na jakichś Szadółkach bo taniej. A ty się ciesz swoją "zaradnością" i tym, że zaoszczędziłeś parę zlotych kosztem komfortu :-)

        • 14 36

        • podaj nr ks wieczystej (3)

          sprawdzimy dział IV ; :D :D :D

          • 4 4

          • A ty co? Skarbówka? (2)

            Bo tylko im mogę ewentualnie podać, ty szukaj jeleni w lesie.

            • 4 4

            • (1)

              jaki szczwany byznesmen! Mieszkam na Zakoniczynie od ladnych paru lat i nie dlatego, ze mnie nie bylo stac. Po prostu chcialam miec wiecej przestrzeni, i zieleni niz w zasmrodzonym, brudnym i menelskim niestety Wrzeszczu, gdzie nawet porzadnego trawnika nie ma... Tak tak na Garnizonach jest cudownie, ale wyjdz za osiedle.... Fuj! Dodatkowo nie mam ochoty zadawac sie z bucami, dla ktorych odrobine drozsza a tak samo licha deweloprka to czysty szal i lepsza kasta.

              • 6 3

              • Tak to sobie tłumacz

                Zieleni chciałaś, jasne. A w menelskim Wrzeszczu ceny nieruchomości skoczyły, natomiast na zielonym Zakoniczynie lecą w dół jak ulewa.

                • 2 2

        • ble

          jak mam miec takich sasiadow jak ty to wolę jasien niz garnizon. Zreszta czy tak ciezko pomyslec ze mozna miec rozne priorytety w zyciu a nie tylko m i e s z k a n i e ? mnie

          • 2 0

        • Z ciekawości - praca w IT? :) (6)

          • 5 10

          • Nie, własna firma w której też osobiście tyram. (5)

            I nie, nikt mi nigdy nic nie dał, do wszystkiego doszedłem sam. Na początku praca w pojedynkę, własnymi rękoma, często ponad siły, oszczędzanie na każdym kroku, pot, ból i łzy.. Ale się udało i dzisiaj zatrudniam około trzydziestu osób, atmosfera jak w wielkiej rodzinie i staram się robić wszystko co mogę by jak najlepiej im się u mnie pracowało :-)

            • 16 13

            • (4)

              I mieszkasz w mieście? To słabo

              • 8 7

              • Bo muszę. (3)

                Pozatym zobacz co się dzieje na drogach dojazdowych do "miasta", a do firmy muszę jeździć. Ale wolne chwile spędzam nad jeziorem w Borach Tucholskich, mała działka z domkiem mi tam w zupełności wystarcza na relaks :-)

                • 11 6

              • Kretyn

                Ty jesteś jakis psychiczny. Powinieneś się leczyć. Nie ważne kto gdzie mieszkanie kupił i z jakiego powodu. Nawet jeżeli kierował się możliwościami finansowymi to co z tego? Czy grubość portfela jest miernikiem człowieka prostaku? Jestem prosty jak kopyto świni. Jeszcze się chwali jakimś domkiem. Albo jesteś przygłupi albo psychiczny. A i jeszcze jedno. Wiesz gdzie w Gdańsku jest największe stężenie tlenku azotu czy CH od spalin. A No właśnie we Wrzeszczu.Ruch na grunwaldzkiej jest powolny do tego w Polsce jeździ mnóstwo aut pow. 10 lat czyli bez filtra cząstek stałych. Jest to szkodliwe głównie dla dzieci i osób starszych. A stężenie we wrzeszczu jest 2,6 razy większe niż na Jasieniu.

                • 3 1

              • Kebab się przypala, a Ty tylko marzysz. Rusz się!

                • 11 0

              • To bohater.

                • 6 0

        • Ja też z Garnizonu

          Super osiedle, a przede wszystkim lokalizacja ale się już tak nie chwal ;)

          • 2 0

        • Ha ha "nowobogacki" sie odezwał. (3)

          I myslisz ze jestes lepszy dzieki temu? Jestes nikim, bo tylko tacy szczyca sie tym, ze maja lepiej niz inny.

          • 16 13

          • Lepiej? Ja mam tak samo, tylko bez smordu Szadółek :-) (2)

            Ale to nie ja musiałem udowadniać jaki cwany jestem i kosztem komfortu zyskać parę złotych :-)
            Powiedz ile zyskałeś tym kosztem? Raz, wszędzie masz daleko, zawsze masz korki, smród 24/7.. opłacało się?

            • 12 8

            • wszędzie daleko, ciągle korki? (1)

              a jak wyjeżdżasz z wrzeszcza? ile zajmuje ci pokonanie miasta, by z niego wyjechać? są plusy i minusy. i czy wiesz, że nie wszyscy decydują się na tańsze mieszkanie bo "a co ja bede płacił wincej? nie bede komuś napychał kieszenie"? najczęściej ludzie się decydują na daną cenę, bo już nie chcą dalej czekać na zarobienie większego szmalu, bo ceny ciągle ida w górę

              • 6 5

              • Ale po co mam z miasta wyjeżdżać, skoro w mieście mam siedzibę firmy?

                Kiedy wyjeżdżam poza miasto się zrelaksować, to na dłużej i nie w godzinach szczytu. Ceny mieszkań spadają kiedy nie ma popytu, dlatego ceny poza miastem stoją praktycznie w miejscu. Ceny w mieście są wyższe, ale nie przesadzajmy, coś za coś.

                • 7 5

      • Ja stałam na trasie i zarobiłam, na mieszkanie we Wrzeszczu. Sam Stasiu skorzystałeś, pamietasz te kulki ? ;) (1)

        Ja stałam na trasie i zarobiłam, na mieszkanie we Wrzeszczu. Sam Stasiu skorzystałeś, pamietasz te kulki ? ;)

        • 6 5

        • Z twoją aparycją i twarzą jak naleśnik, to ty Cristina na domek dla lalek byś nie dała rady zarobić..

          • 6 4

    • powtarzasz sie juz setny raz to piszesz

      Bez sensu i zwiazku

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane