- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (143 opinie)
- 2 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (86 opinii)
- 3 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (182 opinie)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (278 opinii)
- 5 Dwóch 29-latków z narkotykami (93 opinie)
- 6 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (425 opinii)
Borsuk zamieszkał w budce dla kotów
Niecodzienny widok ujrzeli mieszkańcy Karwin, którzy chcieli dokarmić koty, mieszkające dotąd w jednej z budek pod blokiem. Okazało się, że lokum zaanektował borsuk. Po interwencji straży miejskiej ponownie wyprowadził się do lasu.
Borsuk-wojownik trafił do lasu
- Koty nie mogły nawet podejść do misek z jedzeniem, bo borsuk je przeganiał. Najpierw próbowaliśmy go zachęcić, żeby z tej budki wyszedł, jednak był wyjątkowo oporny, więc ostatecznie włożyliśmy budkę do klatki i zapakowaliśmy do auta - opowiada Leonard Wawrzyniak z Ekopatrolu Straży Miejskiej w Gdyni.
Klatka umieszczona została w samochodzie, który przewiózł zwierzaka w co prawda mniej komfortowe, ale bardziej naturalne dla niego środowisko - do lasu. Wypuszczony został w okolicach Marszewa.
Strażnicy: dokarmiajmy z głową
Strażnicy przypominają, że często to właśnie ludzie, a nie zwierzęta, są sprawcami kłopotów z nimi.
- Apelujemy do mieszkańców Gdyni dokarmiających zwierzęta, szczególnie koty, o wykładanie pokarmu tak, aby inne gatunki nie miały do niego dostępu. Jednocześnie prosimy o zachowanie czystości w miejscu dokarmiania w ten sposób, aby pojemniki oraz pokarm nie były uciążliwe dla innych mieszkańców osiedli - podkreśla Wawrzyniak.
Opinie (116) 2 zablokowane
-
2018-04-17 16:13
botsuki biegają nocą po swietojanskiej , obok stacji paliw na redlowie przy skm czy Oksywiu więc to żadna nowość
- 2 2
-
2018-04-17 16:42
Borsuk to tez czlowiek i ma prawo wprowadzic sie do lokum.
- 13 0
-
2018-04-17 16:50
Człowiek to jednak istota bardzo strachliwa.. (1)
Niby jest XXI wiek, a ludzie nadal boją się zwierząt. A to lęki budzi widok lub nawet sąsiedztwo Borsuka, a to znowu Lisica ( przypadek z Gdyńskiego Obłuża), że odstrzelono ją w nie wiadomo w jakich okolicznościach- i czy zdążyła odchować młode. Powód, bo "MOŻE" zaatakować dzieci...idące do i ze szkoły..(???), a - lisica zamieszkała w norze na "górkach" w terenie w zasadzie trudno dostępnym dla ludzi( skarpy, krzewy i dzikie drzewa+stromizny i na uboczu. Widok niejadowitego węża Zaskrońca- powoduje wręcz atak serca i koniecznie trzeba go zatłuc kijem (!)chociaż ten wąż nie atakuje ludzi i ich unika...Niemce to ze strachu zastrzelili pół oswojonego polskiego łosia- "podróżnika", To samo jak zobaczymy Jenota-aaaaa! Kunopies/Jenot/-zaraz na pewno zaatakuje!!! Ludzki "podgatunek"homo intelligents- niech jeszcze więcej wycina lasy, więcej śmieci i więcej jeszcze zabija, a świat będzie na pewno piękny....
- 19 1
-
2018-04-17 17:47
kuchany
bo dziś nasz naród niedouczony - a kto ma o tym co piszesz tem ludziom mówić no kto ?
- 2 0
-
2018-04-17 17:22
kutwy
- 2 1
-
2018-04-17 17:33
lalala (5)
Czytałam i wiem dlaczego pozbyli się tego Biednego borsuka bo zjada koty .. :(
- 2 7
-
2018-04-17 19:05
(1)
Niech zjada!!!!
- 2 1
-
2018-04-17 22:50
gdyby nie koty szczury d*pę by ci wygryzły
- 1 1
-
2018-04-17 20:10
(1)
koty zjadają myszy. O przepraszam. Są dokarmiane, a więc leniwe
- 1 2
-
2018-04-17 22:55
Zero wiesz o kotach , które mają bardzo silny instynkt łowiecki
i powinny być dokarmiane by były silne , W Pałacu Kultury jest 2O kotów regularnie karmionych by były silne ,bo żadna trutka ani pułapka nie jest w stanie wybić szczurów. Popytaj kiedyś ludzi co mieszkają na parterach i koty ich są super karmione ,wychodzące ,a się dowiesz jak na ich balkony wciągane są szczury w końcowym efekcie zabijane
- 2 1
-
2018-04-17 22:27
łańcuch troficzny się powiększa. Nice.
- 1 0
-
2018-04-17 17:43
borsukom,lisom, norkom
Zajmującym budki dla kotów mówimy zdecydowanie nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 1 11
-
2018-04-17 19:04
Śliczna borsukowi mandat????
- 0 2
-
2018-04-17 19:22
borsuk oksywie
Ostatnio (12 kwietnia około godziny 22) widziałam borsuka na ul. Zielonej, między Błękitną a Bosmańską. Może to ten sam.
- 2 0
-
2018-04-17 20:08
w Gdyni za wyjadanie kotom
z miski zamykają w klatce, ciekawe że inne nieporadne od lat zwierze im nie przeszkadza, to jest dramat Gdyni ;)
- 2 0
-
2018-04-17 20:25
Tylko jak? (1)
Prosimy o wykładanie pokarmu tak, aby inne gatunki nie miały do niego dostępu - pytanie jak. Technicznie raczej trudne do wykonania. Może w pojemnikach z czytnikiem na odcisk łapki?
- 12 0
-
2018-04-18 11:04
Odcisk nosa
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.