- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (230 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (277 opinii)
- 3 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (150 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (140 opinii)
- 5 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
- 6 Nocna akcja SAR na Bałtyku (67 opinii)
Brak chętnych na Halę Targową w Gdańsku
Żaden chętny nie złożył oferty w przetargu na sprzedaż udziałów w spółce Kupcy Dominikańscy, będącej właścicielem hali targowej w Gdańsku. Kupcy będą dalej szukać nabywcy, ale zastrzegają, że nie zejdą z ceną poniżej pewnego progu, którego jednak nie chcą zdradzić. Do tego czasu handel w zabytkowym obiekcie będzie prowadzony w niezmienionej formie.
- Do dnia dzisiejszego nie wpłynęła żadna oferta - informuje Krystyna Telepska-Ciągadlak, prezes spółki. - Odbyło się już spotkanie rady nadzorczej, ale informacja nie dotarła zapewne jeszcze do wszystkich udziałowców. Przygotowaliśmy informację o tym, jakie działania zostały podjęte w celu doprowadzenia do sprzedaży spółki.
Zarząd podjął już kolejne działania: po rozmowach przeprowadzonych w Agencji Rozwoju Pomorza została podjęta decyzja, że Invest in Pomerania zaprezentuje ofertę spółki na targach inwestycyjnych w Cannes - to jedne z największych na świecie targów poświęconych inwestowaniu w nieruchomości. Odbywają się one w tym roku w dniach 14-17 marca. Kupcy przygotowują specjalny folder, w którym chcą zaprezentować, jak atrakcyjna jest ich lokalizacja i oferta.
- Odbędzie się kolejna edycja takiego przetargu ofert jak ten - informuje prezes. - Udziałowcy nadal wyrażają chęć sprzedaży spółki i nieruchomości, ale nie za każdą cenę. Sam remont kosztował przecież ponad 20 milionów złotych.
Dla miłośników zakupów na hali i zielonym rynku płynie z tego dobra wiadomość: handel w tym miejscu będzie odbywał się w niezmienionej formie. Zajęte są wszystkie boksy - na hali i rynku, prezes Telepska nie znalazła w ostatnich tygodniach wolnego boksu dla dwóch chętnych do najmu. Zakupy można tu robić od poniedziałku do piątku w godzinach od godz. 9 do 18 i w soboty od godz. 9 do 15, a od 2 kwietnia zakupy w dziale spożywczym będzie można robić prawdopodobnie już od godziny 8 rano.
Inwestor, który zdecyduje się na zakup hali może utrzymać jej charakter, zmodernizować lub przekształcić w sklep średniopowierzchniowy. Obiekt jest wpisany do rejestru zabytków, a plan zagospodarowania przestrzennego nie narzuca dla budynku żadnej funkcji.
Miejsca
Opinie (150) 2 zablokowane
-
2017-01-12 14:49
Żegnaj Krzysztof
Mam nadzieję że tam dokąd odszedłeś jest pełno kwiatów, kwiatów które tak kochałeś.
- 2 0
-
2017-01-12 17:20
HALA - niech jest i basta !
Hala jaka jest - taka ma być i basta . Tu jest pewien klimat .
Każde szanujące mieszkańców miasto powinno coś takiego mieć !
Molochów nam tu więcej nie potrzeba .
NIECH ŻYJE HALA TARGOWA !!! i jej okolica - niech ma się bardzo dobrze .- 3 0
-
2017-01-12 18:13
może komisariat
....tyle zła wokoło....hehe
- 0 0
-
2017-01-12 22:06
zakupy
Tak naprawdę w centrum Gdańska nie ma gdzie zrobić zakupów. Gdyby nie biedronki to gdzie .W takim Tczewie np. jest tyle marketów i wybór towarów a w Gdańsku coooo ? Żeby zrobić zakupy to trzeba udać się poza centrum , a ci co nie mają samochodów albo są starsi to jaką mają alternatywę .
- 0 0
-
2023-08-03 10:23
Pojechać do Warszawy zobaczyć
Jak funkcjonuje podobna Hala Mirowska
- 0 0
-
2023-08-03 10:25
Kiedyś lata 90 przed przebudową hala
była pełna ludzi. Cała alejka to były garmaże i rzeźniki. No i przed halą żyjący wypchany na maksa straganami i ludźmi zielony rynek Dziś to jakaś resztka.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.