Od wtorku, 6 grudnia, na gdańskim lotnisku
funkcjonuje nowy system obsługi pasażerów podróżujących do i z państw spoza strefy Schengen. Podróżni zyskali 10 biometrycznych bramek, które umożliwią im automatyczną i samodzielną kontrolę na granicy, co ma skrócić kolejki do odprawy i zwiększyć przepustowość na granicy.
2022-12-06 15:30
są wszedzie. I w Nowym Jorku, i w Katarze, i w Amsterdamie. Jak komuś to nie odpowiada, niech nie lata. Ja tam wolę 50 sekund spędzić w takiej bramce niż miałbym lecieć z szaleńcem w sąsiednim fotelu
2022-12-09 06:29
Państewko mniejsze od Śląska, które opłaciło FIFA .Pełen wór korupcji.
2022-12-06 19:42
Czy "szaleniec" ma to wpisane w biometrię że przeprowadzi zamach? Raczej nie. Natomiast w imię "bezpieczeństwa" nasza smycz jest coraz krótsza. Ile jeszcze potrzebujecie mieć nadanych numerków, aby czuć się bezpiecznie?
2022-12-06 20:29
pomoze w tym ze bedzie szybciej
2022-12-06 19:36
ale gupek
2022-12-06 18:59
2022-12-06 18:16
To prawda. Nie ma co się bać, moi kochani. Kilkadziesiąt razy już mnie tak prześwietlano i nie pogorszyło mi się.
2022-12-06 20:42
że konar jakoś mocniej płonie
2022-12-06 19:35
kilkadziesiąt razy też cię kolega z redakcyji lansuje od tyłu, co również szkody nie przynosi a jedynie przyjemność :D
2022-12-06 18:25
kilkadziesiąt.... haha. lat świetlnych
2022-12-06 17:35
To nie jest element kontroli bezpieczeństwa, a jedynie ułatwienie przy przekraczaniu granicy unijnej (gdy lecimy do lub wracamy z kraju poza strefą Schengen). Chodzi wyłącznie o to, że automat, a nie Straż Graniczna sprawdza paszport. Jest w związku z tym wielce nieprawdopodobne, że owe bramki wykryją potencjalnego "szaleńca" ;)
Tak, czy inaczej, jest to bardzo przydatne.
2022-12-06 19:39
Automat tego nie sprawdza. Tozsamosc potwierdza pracownik Strazy Granicznej, ktory widzi dane osoby skanujacej sie. Kwestia tego, ze podchodzj sie do bramki a nie fizycznego pracownika ktory de facto, potwierdza w systemie mozliwosc przejscia przez bramke pasazera
2022-12-07 09:21
... mam wątpliwość.
Jeśli faktycznie jest tak, że bramka jest w rzeczywistości tylko "przedłużeniem" funkcjonariusza SG, to czy to oznacza, że w każdym przypadku, gdy pasażer przykłada paszport do czytnika, a potem jego twarz jest "skanowana", to ostatecznie pogranicznik wciska przycisk "przechodź", albo "stop"?
... mam wątpliwość.
Jeśli faktycznie jest tak, że bramka jest w rzeczywistości tylko "przedłużeniem" funkcjonariusza SG, to czy to oznacza, że w każdym przypadku, gdy pasażer przykłada paszport do czytnika, a potem jego twarz jest "skanowana", to ostatecznie pogranicznik wciska przycisk "przechodź", albo "stop"?
Oznaczałoby to, że musi być oddelegowany co najmniej jeden funkcjonariusz tylko do tego, by obserwować na bieżąco to, co dzieje się na każdej bramce i przepuszczać lub zatrzymywać przechodzące przez nie osoby. Wydaje mi się to wręcz niemożliwe. Korzystałem z tego rodzaju bramek już wielokrotnie, w tym w dużych portach przesiadkowych (np. Frankfurt, czy Monachium), gdzie ruch na bramkach jest bardzo duży. Gdyby faktycznie miało być tak, że bramka jedynie skanuje paszport i twarz, a przepuszczenie pasażera uzależnione jest w każdym przypadku od decyzji pogranicznika, oznaczałoby to w praktyce, że do każdej bramki musiałby być przypisany jeden człowiek, żeby te decyzje podejmować. Nie jest fizycznie możliwe, żeby jedna osoba "ogarnęła" równocześnie kilka bramek, zwłaszcza przy dużym natężeniu ruchu pasażerów. Jaki w takim wypadku byłby sens tych bramek?
Nie twierdzę, że bramki są w pełni autonomiczne, bo na pewno musi być jakiś nadzór człowieka nad ich pracą, ale wydaje mi się, że ich idea jest jednak taka, by w dużej mierze proces weryfikacji dokumentu i twarzy był zautomatyzowany.
Nie twierdzę, że jest na pewno tak, jak piszę, bo nie znam kulisów pracy SG. Chętnie przeczytam, jak to się odbywa w praktyce.
2022-12-06 17:03
Jest ich bardzo niewiele a totalna inwigilacja staje się faktem i już zostanie z nami na zawsze .
2022-12-06 16:49
Po wypowiedzi można już stwierdzić, że jesteś tchórzem w każdej dziedzinie życia, sterowanym przez cwaniaków tego świata.
2022-12-07 16:48
Popraw czapkę foliową.
Wielka inwigilacja bo nagle coś zautomatyzowali ? Chyba za bardzo włączyłeś myślenie.
2022-12-06 15:23
By wstawiali tu opinie wyłącznie ci, którzy często podróżują, a nie zawodowi eksperci od wszystkiego.
System jest bardzo wygodny. Podsumowując: wreszcie!
2022-12-07 12:16
Dla osoby, która lata samolotem 2 razy na 4 lata. Osoba latająca 2 razy w roku to może być już często a dla tej z kolei dopiero 6 razy będzie często.
2022-12-06 19:36
ja z zawodu jestem ekspertką, a mój mąż z zawodu - dyrektorem
2022-12-06 18:36
spotkałem się z takim rozwiązaniem na lotnisku w Manchesterze, szybkie i bezproblemowe rozwiązanie
2022-12-06 16:10
by podróżnicy skupili się na tym na czym się znają, czyli na opowieściach "co to nie oni" a nie uzewnętrznianiu się nt. systemów, o których nie mają bladego pojęcia. A system w tym kształcie należy zdemontować, zajmie wam trochę czasu zrozumienie dlaczego. Tymczasem udanych podróży, tłuki z biedolotów...
2022-12-06 15:01
Bardzo podobny system jest na lotnisku F.K w USA . Podchodzisz na skaner , robią zdjęcie i weryfikują . Później odcisk kciuka i podchodzisz do celnika okazując wizę USA . Jedno zapytanie jaki cel wizyty , podanie adresu gdzie się zatrzymujesz i po odprawie . Witaj Nowy Jorku !
2022-12-07 02:46
podróżniku
2022-12-07 03:07
2022-12-06 19:47
2022-12-06 21:36
2022-12-06 19:02
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
