• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Branża "gastro" jedzie na oparach. Ponad 300 zawieszonych działalności

Szymon Zięba
1 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
"Lokal nieczynny do odwołania" - taka treść na drzwiach lokali coraz częściej widoczna jest w miejskiej przestrzeni. Właściciele restauracji zawieszają działalność. "Lokal nieczynny do odwołania" - taka treść na drzwiach lokali coraz częściej widoczna jest w miejskiej przestrzeni. Właściciele restauracji zawieszają działalność.

Branża gastronomiczna w Trójmieście jeszcze się trzyma, choć wielu przedsiębiorców "jedzie na oparach". W "koronawirusowym" 2020 roku, funkcjonowanie zawiesiło 321 barów i restauracji, czyli o ponad 100 więcej niż w 2019 roku. Na szczęście nie wzrosła drastycznie liczba punktów zamkniętych na stałe - zamiast likwidować biznes, właściciele wolą poczekać na lepszy czas.



Jedzenie na telefon/wynos w Trójmieście


Czy bary i restauracje powinny zostać otwarte?

Obostrzenia wprowadzone przez pandemię koronawirusa, mocno uderzyły w branżę gastronomiczną. Zamknięte pozostają bary, a restauracje mogą sprzedawać jedzenie wyłącznie na wynos.

Trudna sytuacja biznesów opartych na serwowaniu jedzenia i napojów poprawiła się latem zeszłego roku, kiedy zniesiono większość koronawirusowych zakazów. Kolejny lockdown, wprowadzony jesienią, który trwa do chwili obecnej, mocno nadwyrężył i tak kiepską kondycję restauratorów i właścicieli pubów.

Mimo to - jak wynika ze statystyk przekazanych nam przez trójmiejskie magistraty - w zeszłym roku liczba działalności z "branży gastro" nie zmniejszyła się drastycznie. Przedsiębiorcy w trudnej sytuacji decydowali się raczej na zawieszenie prowadzonej działalności, niż całkowite wykreślenie jej z ewidencji, co de facto oznacza "zamknięcie drzwi" dla klientów na stałe. Może to świadczyć o tym, że w dobie pandemii koronawirusa przedsiębiorcy wolą pozostać na znanym sobie "zawodowym gruncie" niż szukać nowych branż.

Główny Urząd Statystyczny poinformował nas także, że w latach 2018-2020 na terenie Trójmiasta nie odnotowano przedstawicieli branży gastronomicznej, którzy ogłosili upadłość.

Ponad 100 zawieszonych działalności w Gdyni



Nie oznacza to jednak, że gastronomicy mają się dobrze. Wielu z nich wskazuje, że każdy kolejny dzień lockdownu to kolejny gwóźdź do trumny ich działalności. Niektórzy - w akcie desperacji - decydują się na całkowite otworzenie się dla klientów, mimo widma konsekwencji prawnych.

- Pieniądze z różnych tarcz już dawno się skończyły. Sprzedaję jedzenie na wynos, ale mój główny dochód pochodził od klientów, którzy wpadali do baru na piwo, coś do jedzenia i np. by obejrzeć mecz. Poważnie rozważam dołączenie do akcji "otwieraMY". Najbliższe dni w zamknięciu to dla mnie być albo nie być - mówi Krzysiek, właściciel niewielkiego pubu w Gdyni.
I choć w mieście, w którym nasz rozmówca prowadzi swój biznes "statystyka" nie wygląda najgorzej, należy pamiętać, że każda zawieszona czy zamknięta działalność, oznacza olbrzymie problemy nie tylko dla ich właścicieli, ale również zatrudnianych przez nich osób. Zauważają to także władze Gdyni.

- Mimo pandemii w Gdyni widać wyraźny spadek liczby likwidowanych podmiotów zajmujących się stacjonarną gastronomią i sprzedażą napojów. W 2018 roku wykreślonych z ewidencji zostało 106 takich firm, w 2019 roku - 89, w 2020 - 67. Jednak, żeby mieć pełniejszy obraz sytuacji, trzeba też wziąć pod uwagę liczbę działalności zawieszonych, która w ubiegłym roku była wysoka - w 2018 roku zwiesiły działalność 53 podmioty, w 2019 roku - 67, w 2020 - 107 - wylicza Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki. I dodaje: - Jeśli chodzi o umowy najmu na prowadzenie tego typu działalności w lokalu miejskim, w ubiegłym roku umowy nie wypowiedziała nam żadna firma, a z 76 lokali gastronomicznych znajdującym się na Szlaku Kulinarnym Centrum Gdyni działalność zakończyła jedna, ale w zamian pojawiły się trzy nowe. W liczbach sytuacja nie wygląda źle. Mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością, że Falochron spełnił swoje zadanie, natomiast zdajemy sobie sprawę, że im dłużej trwa kwarantanna, tym trudniej jest utrzymać swoje biznesy.

Prawie 200 zawieszonych biznesów "gastro" w Gdańsku



Również i w Gdańsku zwiększyła się liczba zawieszanych działalności z branży gastro. Podczas gdy w 2018 roku mowa była o 105 przypadkach, a w 2019 roku o 134, w 2020 roku było ich już 196. Podobnie jak w przypadku Gdyni, spadła natomiast liczba punktów zamykanych na stałe. Na wsparcie restauratorów zdecydowało się także miasto.

- Wsparciem dla branży gastronomicznej był m.in. Gdański Szlak Kulinarny funkcjonujący w okresie świątecznym. Koszt wynajmu kiosku gastronomicznego wynosił 3611 zł. W ramach miejskiego wsparcia branży gastronomicznej część kosztów (1611zł) pokrywało miasto. Miasto wysłało ofertę udziału w Gdańskim Szlaku Kulinarnym do lokalnych restauratorów. Zorganizowało również spotkanie z gastronomami - mówi Jędrzej Sieliwończyk z gdańskiego magistratu.
Dodaje, że wiosną ubiegłego roku, kiedy nastąpił pierwszy lockdown związany z pandemią, władze miasta postanowiły wesprzeć restauratorów poprzez obniżenie stawek za zajęcie pasa drogowego na potrzeby wystawienia ogródka gastronomicznego.

Zobacz także: Trójmiasto zwalnia gastronomię z części opłat za sprzedaż alkoholu

- Od 1 maja 2020 opłaty zostały obniżone o 60 proc. W tym zakresie miasto wsparło restauratorów na kwotę 1 881 224 złotych. Od stycznia 2021 roku ma też zacząć działać Elektroniczny System Składania Wniosków o Uzgodnienie Ogródków, tak by właściciele restauracji łatwiej i szybciej mogli wystąpić o zgodę na zajęcie pasa, aby urządzić tam ogródek restauracyjny - tłumaczy Sieliwończyk.

18 "zawieszeń" barów i restauracji w Sopocie



Podobna tendencja w biznesie gastronomicznym panuje również w Sopocie, choć ze statystyk wynika, że najbardziej burzliwy dla branży był rok... 2018.

Restauratorzy i właściciele pubów zawiesili w 2020 roku 18 działalności, 9 zlikwidowali. Rok wcześniej zawieszono 14 biznesów, zlikwidowano za to aż 18. W 2018 roku 7 razy decydowano się na zawieszenie działalności i aż 31 razy na likwidację.

W "pandemicznym" 2020 roku również i w Sopocie wprowadzono pakiet pomocowy dla sopockich przedsiębiorców.

- Już wiosną, kiedy z powodu COVID-19 zamknięte zostały między innymi punkty gastronomiczne, miasto ruszyło na pomoc przedsiębiorcom. Powstał wtedy miejski pakiet wsparcia przedsiębiorców, dzięki któremu mogli oni skorzystać z szeregu zniżek. Zwolniliśmy też restauratorów z opłat czynszowych w lokalach wynajmowanych od miasta. W sezonie letnim umożliwiliśmy powiększenie ogródków gastronomicznych w przestrzeni miejskiej i na plaży o 100 proc., za symboliczną złotówkę za cały dodatkowy metraż. Ci, którzy z różnych powodów z tej opcji nie skorzystali, mogli zorganizować przestrzeń gastronomiczną na wybranych terenach zielonych w Sopocie - przypomina Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu.
Podkreśla, że celem było umożliwienie bezpiecznego świadczenia usług dla obu stron - dla restauratorów oraz mieszkańców i turystów.

- Jesienią, po ponownej decyzji o zamknięciu restauracji i kawiarni, miasto uruchomiło kolejny pakiet wsparcia przedsiębiorców. Ruszyła również druga odsłona akcji promującej lokale sprzedające posiłki na wynos oraz z dowozem. Ponadto, w sytuacji gdy z powodu COVID-19 - na przykład w Domu Pomocy Społecznej - nie mogła funkcjonować kuchnia, posiłki dla pensjonariuszy dostarczane były w formie cateringu zamawianego w sopockich restauracjach. Teraz proponujemy zwolnienie sopockich przedsiębiorców z części opłat za koncesję na sprzedaż alkoholu. Projekt został przedłożony Radzie Miasta i będzie procedowany na najbliższej sesji, na początku lutego - podsumowuje wiceprezydent Sopotu.

Nowe biznesy walczą o pomoc



O sytuację w branży zapytaliśmy także w Polskiej Izbie Gospodarczej Restauratórów i Hotelarzy.

- Właściciele restauracji i barów czekają na lepsze czasy - stąd decyzja o zawieszeniu, a nie likwidacji działalności. To dobra wiadomość. W dużo gorszej sytuacji są jednak punkty gastronomiczne, które otworzyły się na wiosnę 2020 roku. Ich bowiem nie obejmuje tarcza antykryzysowa. Walczymy o to, by również i oni otrzymali jakąś pomoc - mówi Piotr Dzik, prezes Izby.
Jak jednak dodaje, w sytuacji przedłużającego się lockdownu, branża może nie wytrzymać w 2021 roku.

- Sił starczyło na te poprzednie miesiące. Jeżeli nawet za kilka miesięcy, w tym roku, zapadnie decyzja o otwarciu barów czy restauracji, straty i tak mogą okazać się zbyt duże.

Będzie pozew zbiorowy przeciwko państwu?



Na koniec warto wspomnieć, że Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej rozpoczęła proces przygotowywania pozwu zbiorowego gastronomów przeciwko Skarbowi Państwa.


"Jeśli i twoja firma odnotowała spadek obrotów w stosunku do poprzednich lat z powodu ograniczenia działalności gastronomicznej zarówno na wiosnę, jak i na jesień 2020 r. i poniosłeś szkodę w wyniku działań Rządu RP i Sejmu RP, zgłoś swój akces do Pozwu zbiorowego. Jeżeli twoja firma uruchomiła nowy lokal w okresie od 01.11.2019 r. i nie może wykazać spadku obrotów wymaganych w Ustawie albo nie ma możliwości porównania spadku obrotów rok do roku, bo uruchomiła swoją działalność rok temu albo później i nie obejmuje jej pomoc z Tarczy Branżowej 6.0, zgłoś swój akces do pozwu zbiorowego" - można przeczytać na oficjalnej witrynie Izby.
Na razie nie wiadomo, jak wielu gastronomów zdecyduje się na wystąpienie na drogę sądową.

Kluby, które zdecydowały się na otwarcie, odwiedził sanepid.

Opinie (608) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (52)

    Oby jak najszybciej otworzyli,słaba ta pomoc państwa,mam też nadzieję że ceny w końcu będą przystępne.

    • 171 55

    • Ceny uwarunkowane sa od najmu lokalu, a te od atrakcyjnosci miejscowki. Tak jest na calym świecie. (34)

      • 9 8

      • Nie wiesz co piszesz. Gdańsk był w miare tani i dostepny dla biznesu. (31)

        Zniszczyla to szkodliwa polityka Adamowicza. Ktory z miasta w ktorym utrzymaly sie lokalne ,rodzinne firmy. Sprzedal je sluzacym turtstyce prestizowej, nazywajac to rozwojem.

        Jednoczesnie teraz filie urzedow pchaja sie w centralne miejscowki miasta.

        • 23 13

        • A gdzie mają być urzędy jak nie w centrum? (7)

          • 10 10

          • Ma byc ich coraz mniej. tego nie rozumiesz? (5)

            Wiecej rzeczy odbywa sie elektronicznie, a tu sie ich dokłada z roku na rok coraz wiecej. Byle byli ci co maja glosowac na olke.

            • 9 3

            • A wielka różnica, czy urzędnik siedzi w okienku i dostaje papiery (4)

              Czy siedzi przy kompie i dostaje tickety...

              Miasto samo sobie za wynajem nie płaci, urzędy wybudowane, więc czemu mieliby teraz się przenosić?

              • 2 10

              • Człowieku, zacznij coś kojarzyć fakty... (3)

                jak ktoś logicznie nie myśli... i mamy taką Polskę, jaką mamy. I taki Gdańsk.

                • 4 4

              • No to oświeć mnie głupiego. (2)

                Na razie dowiedziałem się że to, że urzędy są w centrum miasta jest złe bo tak.

                A urzędów ma być coraz mniej, bo dostają zgłoszenia inną drogą niż wcześniej.

                Logika bardzo.

                • 7 5

              • to że urzedy sa jedenie farma wyborców. (1)

                nic nie poprawiaja w zyciu ludzi, a wrecz je utrudniaja.

                • 6 3

              • W urzędach w Gdańsku pracuje 0.18% wyborców.

                Musisz znaleźć jakąś lepszą teorię.

                • 4 5

          • na szadółkach jest taniej

            • 3 1

        • Gdańsk i każde miasto turystyczne w Polsce i na świecie nigdy nie było tanie i nie będzie !! Ale skąd ty możesz o tym wiedzieć (16)

          Jak się wydeptalo tylko ścieżke do Biedry, to potem ma sie takie przekonania i oczekiwana taniochy wobec świata. Za chwilę będziesz pisał że mercedes ma być za 1zl!!!Janusz obudź się albo edukuj.

          • 3 14

          • To chyba ty nie wiesz nic. Bo tak sie sklada ze spedzilem tu lata studenckie (urodzilem sie rowniez) (15)

            i bedac w szkole technicznej. stac mnie bylo na kino i spotkania w Casablance z dziewczyna.
            Na miescie nie krecilo sie tyle pokemonów. Ta patola jaka tu sprowadzila jego polityka trudno nazwac normalnymi mieszkancami. A i coraz wiecej ucieka z Gdańska. NIgdy nie zastanowilo jednak to takich jak Budyn i jego gwardia deweloperską.

            • 9 7

            • Wszyscy uciekają. (7)

              A cały czas deweloperka buduje i sprzedaje mieszkania. Magia.

              • 5 5

              • na ludzi, ktorzy nie czuja z nim zwiazku (6)

                traktuja jako bar i smietnisko

                • 4 1

              • Czyli Twoich dziadków? (5)

                Nigdzie poza Gdańskiem nie widziałem żeby śmieci trzymać na klatce...

                • 1 8

              • ja tez do niedawna nie widzielem tego tutaj (1)

                • 2 0

              • Pewnie nie byłeś w falowcach do niedawna.

                Bo to się dzieje odkąd pamiętam.

                • 1 2

              • Ja widziałem, W Gdyni też trzymają

                • 1 0

              • (1)

                Ja też nie, to jakiś lokalny zwyczaj?

                • 0 1

              • Od kiedy do mojego bloku sprowadzili się sąsiedzi z Mazur

                na klatce schodowej stoją ich worki ze śmieciami i butami.

                • 2 0

            • (5)

              Na szczęście pissowska patola nie przejęła rządów w Gdańsku. Dojna zmiana komunistów i złodziei doprowadziłaby do tego, że na plaży zabrakłoby piasku. Niech już lepiej nieudacznik kacperek sprząta kuwetę Alika a klaun braun robi z siebie i**otę w Sejmie.

              • 6 4

              • (4)

                Uwielbiam jak wyborcy PO coś o komunistach u innych wspominają. Towarzyszu przypomnieć ci kto największych komuchów do Brukseli wysłał?

                • 4 2

              • Nie mówimy tu o komunistach z PRL. (1)

                Tylko o komuniastach, którzy teraz próbują doprowadzić do powrotu tamtych czasów.

                • 0 1

              • PiS to nie komuniści tylko socjaliści i nie używaj słów których znaczenia nie znasz.

                • 0 1

              • Prokuratora stanu wojennego w TK (1)

                to już chyba nic nie przebije.

                • 3 1

              • Przebiła Szenyszyn mówiąc o wyzwalaniu Polski przez armię czerwoną.

                • 0 0

            • ale to nie wina miasta że się drogo zrobiło tylko nieudolnej polityki rządu każdego po kolei osłabiającej polskiego złotego... Siła nabywcza została pożarta przez inflację, myślicie po co wprowadzono banknot 500zł? a już NBP zaczyna mówić o wprowadzeniu banknotu o nominale 1000zł.
              Rozdawnictwo i marnotrawstwo ma swoja cenę

              • 3 6

        • Dokładnie tak, (3)

          pamiętam rozmowę z jedną klientką na stronkę internetową w bodaj 2007 roku. Była akcja "wysiedlania" nieswoich ze Śródmieścia. Czynsze po 70-100% w górę...

          • 5 2

          • Takie fakty (2)

            Obowiazkiem tego portalu bylo o tym pisac. Oczywiscie omijali trudne tematy szerokim łukiem.
            Poniekad za dzisiejsze problemy sa wspolwinni. Chyba tego nie zrozumieja nigdy.

            • 6 2

            • (1)

              Moze dlatego, ze aby o czyms publicznie napisac to trzeba miec na to najpierw jakies dowody. Teorie spiskowe szerzone przez blizej nieokreslona "klientke na stronke internetowa" ujawnione przez jakiegos anonima z internetu takimi dowodami nie sa i mozna za to poplynac. Jak masz dowody w sprawie zglos sie do prokuratury i do redakacji.

              • 2 2

              • Zgłoszę i co dalej?

                "Wolne " i "niezawisłe" sądy sprawę umorzą.

                • 1 1

        • No tak ale na faszystowska WOŚP mieli pieniądze? (1)

          To jeszcze wytrzymają

          • 2 7

          • Jesteś zwykłą gnidą wyklętą

            • 5 4

      • słaby to biznes który się opiera na wynajętym lokalu (1)

        dobry biznes zrobił ten, który jest właścicielem lokalu i go wynajmuje

        • 7 2

        • a właśnie że nie

          dochody z restauracji w dobrym miejscu są dużo wyższe niż właściciela lokalu który tylko komuś wynajmuje. Mam kumpla który prowadzi w Gdańsku 3 lokale. Pytałem go o to bo byłem zainteresowany franszyzą

          • 0 0

    • Czy w jakis sposob przeklada sie to na zarejetsrowanych bezrobotnych i prace pań z GUP? (4)

      To moze byscie tak byscie sprawdzili czy przelozylo sie to na zarejestrowanych bezrobotnych w gdanskim urzedzie pracy.
      Czemu tak ciezko wam to idzie. Tak dzieje sie w normalnym miescie. Chyba, ze to wszystko jakies inne miejsca pracy oplacane z niewiadomych zrodel.

      • 2 0

      • Nie, bo pracownicy w moment znajdują pracę gdzie indziej. (3)

        • 3 0

        • czyli jednak ten krzyk to tylko propaganda portalu (2)

          bo ludzi bez wyksztalcenia ciagle poszukują.

          • 3 0

          • Jest gorzej. (1)

            Bo jak pandemia się skończy, ludzie zostaną z normalną pracą. I nagle nie będzie chętnych do harowania w gastro w chorych godzinach za półdarmo i półlegalnie.

            • 6 3

            • to dobrze

              doksztalcą się. pojda w normalna prace.

              • 3 1

    • Słaba pomoc ? (6)

      Poprzednia władza zostawiła sporą rezerwę finansową, obecna rozdała wszystko , przy okazji "swoim i sobie" też. Więc skąd teraz wziąć pieniadze? Co prawda sprowadzili z Londynu 100 ton złota, ale i ono gdzieś zniknęło.

      • 8 8

      • czyli adamowicz zostawil rezerwe, a dulkiewicz rozdala? (1)

        oj chyba liczby tego nie potwierdzaja.

        • 3 5

        • Czyli Morawiecki wydrenował budżety miast.

          Zobacz jak skoczyły wydatki przez ostatnie 5 lat. I to nie tylko w Gdańsku.

          • 5 6

      • roztwonili wszystkie rezerwy budżetowe ...

        tak poPiSowo, że by zakupić kilka maseczek musieli zmusić spółki skarbu państwa do opłacania zakupu i transportu z ich zysków (kosztem pensji pracowników) ... o czym trąbili miesiąc w TVPiS jako o wielkim sukcesie ich poPiSowego gospodarowania państwem!

        • 8 5

      • No cóz aż prosi się

        zacytować słowa niejakiego Kurskiego, też z Gdańska o "ciemnym ludzie". Branzy nie mają pomagać władze Gdańska a /nierzad ze stolicy.jak już musisz trollować, bo nic innego nie potrafisz robić, to choć trochę myśl !

        • 5 1

      • Jak zniknęło? (1)

        Przecież wybudowano za nie elektrownię atomową, fabrykę samochodów elektrycznych, przy których Tesla się chowa oraz kosmodrom w Baranowie. Jeszcze mało?

        • 3 1

        • Pisowcy skończyli budowę elektrowni która 8lat również PO budowało? To jest najlepsze pokazanie że PiS i PO to ta sama banda

          • 2 1

    • trzeba było odkładać w czasie letniego eldorado

      • 9 1

    • (1)

      Zaznaczam nie wszyscy ale większość leci na kredytach i zamiast w normalnych czasach zaoszczędzić teraz płaczą bo na spłatę BMW nie ma, a ratkę za Merca kto spłaci? Prawda taka trzeba było za połowę albo za 1/4 inne kupić coś innego a teraz te pieniądze przeznaczyć na utrzymanie lokalu i ludzi. Taka rzeczywistość -> przewalić wszystko a potem rękę wyciągnąć i płakać. Kto nie wykazał zysku (lub jakiś śmiesznie niski) pomocy od Państwa nie dostanie. Płacisz podatki to masz pomoc nie płacisz to sam sobie radź.

      • 10 4

      • Z chęcią bym chciał aby tak było. Aby nie płacić podatków i nic od państwa nie dostać :) klaskał bym uszami i zagłosował na każdego kto by to wprowadził

        • 0 3

    • a dlaczego znaszych podatków mamy oplacac nieudaczników czy ludzie przestali jest w pandemi?

      Nagle się nauczyli gotować?Nie nadal kupuja jedzenie tylko ze z dostawą i na wynos ale kupują już tam gdzie jest sprawdzone dobre jedzenie. Ci co handlują smiecio zarciem stracili klientów.

      • 14 1

    • Dla Horaly to nie problem , ze one padną.

      • 0 0

  • Już dawno powinni się grupowo otworzyć (29)

    • 322 59

    • Przecież są otwarte. (15)

      Nikt o zdrowych zmysłach i tak nie będzie siedział w restauracji tylko weźmie jedzenie na wynos...

      • 16 44

      • Ja bardzo chętnie posiedzę w restauracji. (12)

        Robię tak zresztą bardzo często gdy zamawiam posiłek i czekam na jego wydanie przy odbiorze osobistym. Dla mnie to żadna różnica.

        • 42 11

        • Zamawiasz przez telefon i odbierasz gotowy. (5)

          Przecież główną zaletą jedzenia z restauracji jest to że nie marnujesz czasu na gotowanie...

          • 7 5

          • on nie ma domu (4)

            to sloik co wynajmuje krotkoterminowo pokoj z innymi jemu podobnymi,

            • 6 11

            • (3)

              A ty całe życie w falowcu w mieszkaniu po babci?

              • 0 2

              • nie

                mieszkam w domu, ktory sam budowalem. robilem wykonczenia itd.

                Moge zaprosic znajomych na bibe.

                • 0 2

              • Zawsze to lepsze (1)

                niż tułać się w obcym mieście po kątach w kilka osób w jednym pokoju.

                • 2 0

              • Od czegoś trzeba zacząć. Chociaż próbują i z czasem może jakieś tego efekty będą. Ale wiadome lepiej być lewakiem i mówić dej mieszkanie bo mi się należy. Większy szacunek mam do takich co mieszkają w kilka osób a po czasie idzie na swoje niż do roszczeniowych lewaków mówiących że coś im się należy

                • 0 0

        • Ciekawe i ambitne (5)

          masz zainteresowania.....siedzenie w restauracji, extra sposób na spedzanie wolnego czasu.

          • 10 13

          • (4)

            Ten absurdalny sposób jest z jakiegoś powodu popularny jeszcze nie wiem dlaczego

            • 12 2

            • Bo ciężko się spotkać ze znajomymi w domu, jak się mieszka u mamy. (3)

              Albo wstyd zaprosić do kamienicy czy falowca.

              • 10 11

              • (2)

                Wiesz z doświadczenia?

                • 3 0

              • A Ty nigdy nie mieszkałeś z rodzicami? (1)

                • 0 0

              • W odróżnieniu od ciebie tylko do 19 roku życia później już sam się utrzymywałem a nie jak ty 3dychy na karku i z mamusia pod jednym dachem

                • 0 0

      • Dokładnie, nie wiem o co im chodzi

        • 3 0

      • oczywiscie , kto swiadomie chce sie zarazac albo siedziec w mace w knajpie

        • 6 6

    • wcale tego nie szkoda. stop nadtutrystom (10)

      Przywrocic nalezy GDansk dla ludzi. Nie ten przed zamkniecia.

      Normalne ceny i kierowane do zwyklego mieszkanca z rodzina.

      • 7 9

      • (7)

        A tak całkiem poważnie. Naprawdę uważasz, że ceny w Gdańsku różnią się znacząco od cen w jakimkolwiek większym mieście w Polsce?

        • 8 5

        • Średnie - nie. (3)

          Ale coraz więcej jest restauracji, które jadą tylko na kreowanej przez siebie renomie i cenach z kosmosu.

          "A jak Ci to nie pasuje to dlatego że Cię nie stać"...

          • 10 2

          • (2)

            Jak ci ceny nie pasują idziesz gdzie indziej. Jaki widzisz w tym problem? Mi jak cena nie pasuje do jakości to nie odwiedzam danego lokalu i problem rozwiązany

            • 1 0

            • Są dwa rodzaje drogich lokali. (1)

              W jednych zjesz dania ze składników trudnodostępnych, albo drogich.
              W drugich zjesz schabowego ze zmienioną nazwą i ceną x10.

              Problem jest taki, że dopóki nie zjesz, nie wiesz która jest która.
              A ile się nałaziłem po tych pseudoprestiżowych knajpach, żeby znaleźć 3-4 w których naprawdę warto dopłacić, to nawet nie chce mi się mówić...

              • 4 0

              • Patrz komentarz napisać potrafisz a informacji o danej knajpie już odnaleźć nie potrafisz?

                • 0 0

        • Gdansk nie jest jakims wielkim miastem, nawet jesli od kilku lat idzie na przeludnienie i zabetonowanie (2)

          Bo duze miasto do duza infrastruktura, oferta kulturalna, solidna komunikacja publiczna. A , chociaz mial na poziom sredniego miasta z morzem mozliwosci.

          Podam ci jeden przyklad. W Warszawie na starówce (tak bo tam jest starówka) w lokalu kufel piwa o,5 l - 5 PLN. Oczywiscie do popoludnia ta cena. Ale jednak.

          • 3 5

          • Gdzię?

            w jakiejś studenckiej melinie?

            • 0 1

          • w Żabce i wypite na ławce.

            • 0 1

      • (1)

        To wystarczy obniżyć podatki i ceny spadną. No tak obiadek za 20zl i jeszcze w tej cenie browarek? A i zapomniałem oczywiście pracownik na rękę 3000zl

        • 0 2

        • ceny nie spadną

          zwiększą się zyski właścicieli.
          Bo przecież "muszą sobie odbić".

          • 1 1

    • Jasne

      woj.pomorskie i tak jest liderem w zachorowaniach na 100 tys. mieszkańców, więc otwórzmy wszystko. Co tam, ze służba zdrowia padnie, ludzie poumierają, ważne by gastronomia mogła prowadzić biznes i sprzedać w końcu pomrozone parę miesiecy temu produkty....smacznego !

      • 12 18

    • Trzeba bylo stosowac sie do zasad w okresie letnim,ciekawe ile pseudo gastronomow ma aktualne badania lekarskie?

      • 9 5

  • (39)

    Nie istnieje w Polsce prawi które zezwala premierowi na zamykanie komuś jego biznesu. Wszystkie tzw obostrzenia są nielegalne i bezprawne- wszystkie włącznie z nakazem zasłaniania nosa i ust. Polecam czym prędzej pozywać rząd do sądu żeby nie czekać potem w kolejce bo robi się tego na prawdę dużo. Można pozywać Morawieckiego z powodztwa cywilnego i o odszkodowanie za bezprawne zrujnowanie.

    • 298 49

    • (26)

      A jak jest no.w Niemczech?Dokładnie tak samo.

      • 18 32

      • (12)

        Nie ma znaczenia co jest w Niemczech. Może budujmy obozy koncentracyjne bo Niemcy budowali??? Jestesmy w Polsce i prawo jest jasne i jest stanowione przez parlament a nie rząd a wszystkie tzw obostrzenia to rozporządzenia rządu a nie ustawy parlamentu dlatego nie są obowiązujacym prawem.
        Rząd jedyne co zrobil i robi to niszczy skutecznie Polskę i Polaków i pcha w wielką biedę i za to powinien odpowiedzieć karnie.

        • 77 13

        • (10)

          Ale Pan/Pani sie pyta... wiec moze ktos wie jak to jest w Niemczech - Tez chca pozywac Merkel z powodztwa cywilnego? Czy tam to juz spoko? Chce po prostu wiedziec jakie jest zdanie troli PO.

          • 6 14

          • (3)

            nie wiem jakie jest zdanie trolli jednej czy inne partii, ale fakty są takie, że w Niemczech nie obowiązuje Konstytucja RP uchwalona przez naród w referendum, zgodnie z którą ograniczenia w prawach obywatelskich są dopuszczalne po wprowadzeniu stosownego stanu nadzwyczajnego

            • 20 3

            • (2)

              Wiec nadal powtarzam pytanie bez podtekstu - Jak to jest w Niemczech - ich konstytucja zezwala na to aby premier/kanclerz mogl zamykac prywatny biznes czy nie?

              • 5 8

              • Nie otrzymasz odpowiedzi. Otrzymasz deklarację polityczną. Nawiasem duża część tych biznesów

                nie jest potrzebna społeczeństwu do dobrego życia i czas się przebranżowić.

                • 4 5

              • Jasne, absolutnie bez podtekstu

                Nie znam się na niemieckiej konstytucji, natomiast wiem, że tamtejsze firmy otrzymały od państwa realną pomoc, a nie kilkanaście odsłon wirtualnej tarczy. Czaisz różnicę czy dalej będziesz palił głupa?

                • 10 2

          • W Niemczech zwolnili z podatków przedsiębiorców a u nas dokręcają śrubę żeby patola 500+ miała na fajki i harnasia (4)

            W Niemczech obniżono również VAT na większość produktów

            • 12 3

            • (3)

              Akurat 500 + w Niemczech jest duuuuużo większy

              • 3 4

              • 200 euro. (1)

                Bezwzględnie - większy.
                W porównaniu do zarobków/PKB/czym tam chcesz bogactwo porównywać - śmiesznie mały :)

                • 7 1

              • Tylko o innych dodatka nie wspomnieś...

                • 1 1

              • Zalezy jak na to spojrzeć. Bo jak porównasz % to u nas jest wyższy. Bo w Niemczech najniższą to około 1600e czyli ich "500+" wynosi 1/8 minimalnego wynagrodzenia a u nas 500+ przy najniższej zaokrąglając do 2000zl to już 1/4 minimalnego wynagrodzenia. Widzisz różnicę?

                • 2 0

          • Akurat w Niemczech obostrzenia są wprowadzone zgodnie z ich prawem. Widzisz już różnice?

            • 5 2

        • Pytanie tylko czy robią to z własnej woli, czy ktoś ich do tego zmusza.

          • 3 0

      • (1)

        A co mnie interesuje co jest w Niemczech? Dla mnie mogą tam wszystko zamknąć. Ja żyje w Polsce.

        • 51 6

        • a zyles z niemcow

          • 6 9

      • Nie jest tak samo (10)

        W Niemczech firmy co miesiąc dostają na 90% kosztów stałych maksymalnie 500 tys euro. Dodatkowo nawet 15 tys euro postojowego.

        • 26 4

        • ale to nie daje wiecej niz obecne tarcze w pl. (9)

          tylko na przeczekanie. wiec przestancie plakac. Bo ludzie sa co od kilkunastu lat tu nie maja pracy.

          • 1 25

          • Merkel już na samym początku pandemi uruchomiła 300Miliardów EURO rezerwy celowej (7)

            matołuszek do tej pory ogłasza kolejne niby-tarcze i wypłaca przedsiębiorcom i restauratorom po kilka złotych "na waciki"
            Sasin znalazł 70mln na rozp***lenie ... na szczujnie TVPiS też się 2Miliardy na Hejt-paskiNienawiści znalazło... - a na ratowanie gospodarki przed upadkiem forsy teraz ni ma?!!!

            • 28 1

            • pandemii przez jedno i, fajny analfabetyzm

              • 1 10

            • (5)

              Umowmy sie - przez kogo te 70mln poszlo z dymem. Bo chyba trudno przeskoczyc Pana "zabojcze koperty". Swoja droga to ze Merkel uruchomila 300, to nie znaczy ze Polska jako jednak mniej zamozne panstwo moze zrobic to samo. Mysl.

              • 5 10

              • 70 milionów poszło z dymem przez Sasina, nie ważne jak to przekręcisz. (3)

                Nie było podstawy prawnej do zorganizowania wyborów, więc nie miał prawa tych pieniędzy w ogóle ruszyć.

                • 14 2

              • (2)

                No widocznie za duzo TVN lykasz. Rozumiem, ze prawda moze byc zbyt trudna do przelkniecia - wiec wybaczam skrajny brak wiedzy.

                • 2 12

              • Pominę już obelgę, że oglądam TV jak jakiś wieśniak.

                Ale zacytuj mi proszę podstawę prawną, która zezwalała Sasinowi na wydanie tych pieniędzy.

                • 4 1

              • Zmiękła rura trolu pisowski?

                • 0 0

              • Jest jedną różnica Niemcy mieli nadwyżkę w budżecie od dobry kilku lat a u nas był deficyt bo aby mieć kasę to trzeba ją odłożyć a nie zaciągać co roku długi. Ale jak rządzą Januszem biznesu to wiadome że nigdy na plusie nie będą

                • 2 0

          • Nie mają pracy czy nie chce im się albo wręcz nie opłaca pracować?

            Vide Ferdek Kiepski - nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem ;)

            • 0 0

    • (7)

      O jakim prawie mówisz? A czy PIS przestrzega jakiegokolwiek prawa?

      • 35 6

      • ha ha ha dobrze że platforma przestrzegała prawa szczególnie tu w Małej Sycylii gdzie mafia wciąż rządzi (6)

        • 20 25

        • tak przestrzegala ze moje wplaty ofe znikly (4)

          i jeszcze trybunal to przyklepal.

          • 12 16

          • Zapomniałeś powiedzieć, że Morawiecki "pożyczył" sobie jeszcze z tego 15%... (1)

            • 22 8

            • Potrącił sobie znaleźne

              • 1 0

          • Skoro trybunał to przyklepał to znaycz, że było to zgodne z prawem, ale oczywiście sąd jest dobry wtedy kiedy wydaje wyrok zgodnie z twoimi oczekiwaniami.

            • 7 5

          • pewnie krytykujesz likwidację OFE (jeszcze z prowizją) przez PiS przynajmniej tak samo mocno jak ograniczenie OFE przez PO, bo przecież nie jesteś PiSowskim trollem

            • 6 1

        • Na pewno nie bylo totalitarne jak PIS, ktory wszystkich uczy jak maja żyć. Na arenie międzynarodowej nie było takiego wstydu jak

          • 10 10

    • oczywiscie, ze istnieje

      mnie zamkneli dillera.

      • 4 1

    • temu bydlakowi z rozkoszą bym strzel;ił między te załgane ślepia a nie go pozywał

      • 0 0

    • z powództwa cywilnego za działanie urzędnika? :D

      dobre, ale sie nie da. To nawet nie logiczne. Z całą resztą się zgadzam.

      • 0 0

    • Ale wiesz, ze nie premier zaplaci, tylko budzet panstwa czyli my?

      • 1 0

  • Jeżeli reżim (okropne słowo) sanitary zostanie dotrzymany (12)

    to nie widze problemu aby restauracje pozostały otwarte. Oby jednak ludzie nie zwalili im sie na głowe, jeden na drugim chuchając na siebie. To jest wyzwanie.

    • 77 24

    • (6)

      Słowo reżim jest celowe bo jest czynnikiem strachu podobnie jak większość covidowego słowotwórstwa jest bardzo skrupulatnie dobrana żeby wywoływać strach i dyscyplinę. Taki wstęp do zamordyzmu. Paszporty szczepionkowe, maseczki to początek no i to poczucie krzywdy, że mimi że jestes zdrowy to jestes winny bo mozesz byc chory bezobjawowo i zarazac swoich dziadkow :)
      Za Stalina i Mussoliniego bylo to samo. Kazdy byl winny i kazdy byl wrogiem ludu. Wypisz wymaluj ta sama retoryka...

      • 18 12

      • juz sie uspokuj

        akurat gdanskim restauratorom higiena nie zaszkodzi. to syfiarze zazwyczaj palacy na zapleczu.

        • 4 8

      • Rząd zabrania mi sr*ć na Twoją wycieraczkę. (2)

        Masz rację, dość zakazów!

        • 12 4

        • Mylisz się. Nie ma takiego zakazu akurat. (1)

          • 2 7

          • Art 140 kk.

            • 5 0

      • I te zachęcanie do donoszenia na siebie (1)

        aby każdy był wrogiem każdego, wypisz wymaluj stalinowskie metody.

        • 10 3

        • Odwrotnie.

          Masz przestrzegać prawa. Zniechęcanie do "donoszenia" powstało w więziennej subkulturze, a teraz przestępcy próbują to promować wśród normalnych ludzi.

          • 4 7

    • Ile kasy ? (3)

      Dostaje miesięcznie bez zwrotnie od Państwa PiS właściciel restauracji ?

      • 0 4

      • odpowiadam-zero

        • 3 1

      • Ile podatków od napiwków płaci miesięcznie właściciel restauracji? (1)

        • 2 4

        • A napiwki idą do właściciela? Jak już to do kelnerki więc się jej zapytaj ile płaci od napiwków podatku.

          • 0 0

    • reżim

      Która z otwartych sieci sklepów stosuje reżim ? Żadna, Kościół , żabki, biedronki, sklepy, czy reszta pootwieranych lokali typu homla czy teddy smyk, targowiska, etc..... A akurat restauracja gdzie co drugi stolik mógłby być czynny, i ludzie siedzą tam, a nie stoją jeden na drugim jak w kolejkach czy tramwajach... to tam zagrożenie jest. Taki sam biznes jak każdy inny i tacy sami ludzie mający kredyty, rodziny i zobowiązania.

      • 3 1

  • (10)

    Bez przesady tyle ile przycięli na norkach 2 latat temu w sezonie moga spokojnie kilka lat życ znam kelnere który samych napiwków miał przez wakacje 20tyś

    • 75 121

    • Ja też ją znam i zupełnie podala mi inną kwotę tj. 2tys. Nie dodawaj wiec zer!!!! (1)

      • 14 15

      • kilka tysięcy PLN z napiwków (miesięcznie)

        W kanjpie w centrum to nie było nic niezwykłego. Nie trolluj więc.

        • 12 7

    • Gdzie niby ci ludzie bez pracy? (4)

      MOze po prostu ci ludzie co tak placza to nie sa mieszkancy Gdańska.

      idac do gdanskiego urzedu pracy okazuje sie, ze żaden wzrost bezrobocia nie nastapil w Gdańsku.

      • 13 8

      • Po pierwsze w tej branży dużo ludzi pracowało na umowy cywilno-prawne

        Więc i tak nie rejestrowali sie w urzędach po utracie zajęcia tylko zaczęli szukać nowego.
        Po drugie ci co mieli pracowników na "etatach" i wzięli tzw pomoc z tarczy wiedza że zwolnienia mogą spowodowac konieczność zwrotu tych pieniezy więc płaczą ale ryzykują kolejne środki w fikcyjne utrzymywanie zatrudnienia (bo trudno móić o faktycznym zatrudniać jak się jest zamkniętym).

        • 7 2

      • (1)

        po co isc do urzedu pracy jak im nic nie przysluguje? skoncz bajki pisac trolu

        • 8 2

        • po umowie zlecenie przysluguje zasilek tak jak po umowie o prace. widac jak inteligentni sa ludzie z gastro

          HAHA

          • 1 1

      • Płaczą najbogatsi i dobrze zarabiający bo trochę się przycięły dochody, a niektórzy płaczą na zapas.

        Bieda jak zwykle siedzi cicho w domu i nikt jej nie widzi. Biedni nie dostaną żadnej pomocy, bogaci zawsze coś uszczkną z tortu.

        • 1 1

    • potwierdzam byłem tym napiwkiem

      • 3 3

    • nie ma tygodnia bez artykułu o biednych restauratorach (1)

      były tłuste lata, teraz są chude. jak ktoś nie umie prowadzić biznesu i zakłada, że cały czas będą norki do skubania, zatrudnia studentów na krzywy ryj i kupuje suva w leasingu, to potem się budzi z ręką w nocniku. można płakać o pomoc do państwa, ale jak mawiał klasyk: rząd pieniędzy nie da, bo ich nie ma.

      • 27 7

      • Wreszcie jakaś mądra wypowiedź. Dodam, że wbrew obostrzeniom otwierają biznesy najgorsi restauratorzy, którym kaski zawsze mało, typowe janusze biznesu.

        • 4 4

  • Było oszczędzać (32)

    Mogli bardzo dobre warunki do zarabiania, lali pijanym Norwegom Tyskie po 14zł, ogromne narzuty... Nie ma pieniędzy? Mogą mieć do siebie pretensje. Nie żal mi ich, bardziej ludzi co robili w tych knajpach na czarno.

    • 197 142

    • (2)

      Tak
      Wszyscy oni lali tyskie norkom....
      Ot, polska zawisc

      • 30 15

      • To pokazuje dla kogo jest ta "epidemia" (1)

        - dla życiowych outsiderów których jedyną ambicją jest wypicie piwa i zjedzenie czipsów przed komputerem/tv
        Rodzina ich olewa, przyjaciół nie mają, sportu żadnego nie uprawiają, ich praca to 5 ruchów roboczych za 5 PLN za godzinę i tak dalej, drażni ich każdy kto żyje normalnie czy nie daj boziu coś w życiu osiąga i jest szczęśliwy.
        Większość ludzi woli wegetować niż coś zmienić w swoim życiu i oczywiście to TY masz wegetować tak jak oni.
        Grozi nam dyktatura narzucona przez uzależnionych od pomocy socjalnej nieudaczników.

        • 14 17

        • Ręce opadają.

          Zastanawiam się, czemu zamiast uprawiać sport, albo spotkać się na Zoomie z rodziną czy znajomymi siedzisz na d*pie i wymyślasz takie teorie...

          • 8 7

    • Andrzej uspokój się.

      • 12 8

    • typowy Polak (2)

      ja mam słabo ale somsiad gorzej hłe hłe hłe

      • 18 13

      • a moja sytuacja sie przejmowali przez te 20 lat? kiedy to kobiety zarabialy mniej (1)

        no wlasnie. wynocha wiec ! moja corka nie mogla przerywac ciazy ..

        • 6 16

        • Ale o co chodzi!?

          • 12 0

    • Ooo Gdańska strefa prestiżu się odezwał redaktorek

      Miłego dnia ludziska :)

      • 15 2

    • Masz chociaż minimalne pojęcie o prowadzeniu biznesu, że piszesz takie bzdury? (6)

      • 19 11

      • Jakie bzdury? (5)

        Restauracje które zarabiały na jedzeniu, dalej zarabiają.

        Te, które ciągnęły na niopodatkowanych napiwkach i przebitkach na alkoholu całkowicie zasłużyły na ich los.

        • 29 13

        • Czy ty myślisz że właściciel restauracji żyje z napiwków? (4)

          • 9 12

          • Nie, jego kadra z nich żyje.

            A właściciel z tego, co oszczędza na jej wypłatach...

            • 31 4

          • Widocznie z niego taki znawca!!! Daj mu spokój szkoda takiego uczyć matematyki a tym bardziej ekonomii biznesu (1)

            • 6 8

            • Pracowałeś kiedyś w restauracji?

              Bo "wielki ekonomista właściciel biznesu i twórca miejsc pracy" sam Ci nie powie jak oszukuje fiskusa i pracowników.

              • 15 6

          • Zyja z napiwków

            Nimi tłumaczą swoim pracownikom groszową podstawę.

            • 10 2

    • (2)

      Napisz felieton na GSP i wymieniajcie się tam we własnym gronie komciami. Ha tfu.

      • 8 5

      • Prawda boli? :) (1)

        • 6 6

        • Nie, wasza skrajna głupota i zawiść

          Jedziecie na najniższej krajowej i uważacie, że całe miasto ma być dla was albo niech się zamknie

          • 8 5

    • Sprawdź ile kosztuje wynajęcie lokalu na starówce i sobie policz (jak potrafisz) czy Ci te 14zł za tyskie starczy (4)

      • 16 14

      • a czyja to wina? przeciez tego prezydenta co go tak kochaliscie

        exmitowal wszystkie normalne uslugi z centrum. bo zachcialo mu sie tu stolicy europejskiej.

        • 17 16

      • No to idealny moment żeby się przenieść gdzieś gdzie jest taniej. (2)

        Ale to wymaga zarabiania na jedzeniu, nie na marketingu :)

        • 16 7

        • (1)

          taki z ciebie znawca rynku i realiów, że tylko się dziwić czemu nie stoi za tobą sukces na miarę gwiazdki michelin

          • 2 10

          • Realia są proste - w uczciwej restauracji kokosów nie będzie.

            A nieuczciwej jakoś mi sumienie założyć nie pozwoli.

            Może 30pln za tost z masłem czosnkowym? Nie stać Cię?

            • 10 1

    • (2)

      wlasciciele oszczedzali, pytanie co z ich pracownikami. czy oni oszczedzali? z czego sie utrzymaja na bezrobociu?

      lewicowcy widza tylko zlego prywaciarza ale nie widza ze dzieki temu prywaciazowi zyje wielu innych ludzi, nie tylko obsluga lokalu ale i wszelcy dostawcy.

      • 12 8

      • Będą mieli motywację żeby znaleźć prace w lepszym miejscu.

        Pracowników gastronomii i tak traktuje się jak przymusowych robotników...

        • 13 7

      • Lewicowcy ...

        to chyba znak rozpoznawczy tych z prawicy

        • 0 3

    • albo taka jedna knajpa, co to idziesz zjeść, ale pod warunkiem, że uwiniesz się z jedzenie w 30 minut. (1)

      bo blokujesz stolik i nie mogą się nachapać. Więc niech teraz sobie blokują dalej stoliki

      • 16 3

      • Popędzali w wakacje. :)

        Bo im się Norki nie mieściły do lokalu :)

        • 13 1

    • Januszu Chil....

      nie każdy ma robotę w Archiwum Państwowym. Gdzie czy się stoi czy się leży......

      • 5 5

    • Jak czytam takie komentarze to mnie krew zalewa (1)

      Jak nie masz ochoty isc do knajpynto nie idz. Skoro wydagujesz takie bzdety to pewnie i tak nidy nie chodziles. I mam nadzieje ze jak Twoj pracodawca bedzie mial klopoty to pierwszy wylecisz na zbity ryj

      • 2 3

      • Mnie zalewa jak ktoś próbuje bronić właścicieli, nie patrząc w ogóle na tzw. ryzyko inwestycyjne każdej działalności - 9 na 10 nowych firm upada w ciągu pierwszych kilku lat, więc dlaczego mamy roztoczyć szczególną opiekę nad branżą gastro? Gotuj smacznie, tanio a klienci sami przyjdą. Jeśli ich nie ma, znaczy, jesteś niekonkurencyjny i rynek Ciebie zweryfikował.

        • 1 0

    • przechodzili na ty z Norwegami

      musiało tyle kosztować to tyskie

      • 0 0

  • Powinno się jak najszybciej otworzyć moi drodzy I kochani (6)

    Straszna ilość bo to 300 dramatów , można spokojnie zjeść w reżimie sanitarnym bardziej niż w przepełnionych i bez kontroli kościołach.

    • 79 63

    • (2)

      po pierwsze primo, nie wiesz jak jest w kosciele bo tam nie chodzisz wiec nie kłam
      po drugie nie mow co mozna a czego nie bo jestes za glupi.

      • 9 13

      • Powiesz mi, że księża przestali już pakować palce przy komunii wszystkim wiernym po kolei do ust?

        Bo jak to zobaczyłem w marcu, to był ostatni raz kiedy byłem w kościele podczas epidemii.

        • 7 5

      • A po trzecie , niech ten Sven w końcu przestanie zwracać się do normalnych kudzi nazywając ich drodzy i kochani

        Czy on jskaś część pojazdu jednośladowego przypadkiem nie jest ?

        • 3 1

    • Czy Sven jest kościelnym portalu? (1)

      • 3 0

      • nie, Sven jest płatnym trollem portalu, a jaki portal, taki troll!

        • 7 2

    • Chyba do kościoła nie chodzisz jak piszesz, że są przepełnione!

      W kościołach są pustki, większość słucha mszy online, albo zupełnie zapomniała o Panu Bogu.

      • 0 1

  • Otwierać (5)

    Nie, nie dlatego, że mi Was żal, bo nie żal. Kop w d. Tej branży przyda się jak nikomu innemu, ale Morawiecki musi wiedzieć, że naród nie jest taki głupi za jakiego go uważa i nie da się bezprawiu zastraszyć

    • 117 36

    • faszyści z pisu chcą zarżnąć polską gospodarkę

      xxxxx xxx :)

      • 10 7

    • Ja jestem ciekawy, gastronomia nie ale fryzjer już może działać? (3)

      PIS tak dba o Polskich przedsiębiorców ,że pootwierał zagraniczne galerie ze zagranicznymi markami, a swoich rodzimych restauratorów gnębi co raz bardziej. Ale ważne jest by Niemiec w Polsce zarobił, a Polak zdechł lub zapier.... za miskę ryżu jak to premier Mateusz M. mówił.

      • 11 5

      • U fryzjera siedzisz w masce. (2)

        A jak nie, to zmień fryzjera :)

        • 4 6

        • Ciężko w masce brodę ogolić (1)

          Barber jeszcze nie wprowadził usługi online czy cięcia pod maskowego

          • 5 3

          • A, no tak, teraz męski fryzjer zmienia się w damskiego :)

            • 5 3

  • Opinia wyróżniona

    Ale sa tez restauracje, ktore przezywaja boom (10)

    Sa to restauracje osiedlowe.
    Zwykle nawet wiekszosc mieszkancow danej dzielnicy nie wiedzialo o istnieniu takiej restauracji.
    Dzis wie o nich wiekszosc.

    • 122 42

    • i bardzo dobrze (2)

      bo to za sprawa zlej polityki wlodarzy przenosi sie zycia normalnych ludzi z Gdanska na dzielnice, osiedla itd.

      • 5 14

      • Co jest w tym złego że zamiast jechać samochodem przez pół miasta (1)

        Idziesz 300m na piechotę po jedzenie?

        • 30 1

        • zdrowie.

          i to jest dobre

          • 12 1

    • (1)

      Skąd takie dane?

      • 10 0

      • Kłania się statystyka i wnioskowanie. Zapewne błędne w tym przypadku.

        Na podstawie wnioskowania statystycznego z prób reprezentatywnych można uogólniać wyniki uzyskane z próby na całą populację.
        Po prostemu: wziął knajpę u siebie na dzielni i wyssał taki wniosek...

        • 8 1

    • Stare Miasto (4)

      Mam nadzieję, ze knajpy w centrum miasta zaczną w końcu doceniać mieszkańców, a nie liczyć tylko na Skandynawów i Niemców. Może otworzą oczy i stworzą kartę dla Gdańszczan, którzy będą chcieli do nich wracać. Do tej pory karty były pod portfel zagraniczny z nadzieją na duży napiwek. Skończyło się. Trzeba wyciągać wnioski. Niejednokrotnie czekałam na stolik duuużo dłużej niż gruba zagranicznych sąsiadów - bo oni mieli kasę. Mam nadzieję, że to się zmieni...
      W kilku knajpach (dla miejscowych) zamawiam jedzenie na wynos - jestem wiernym klientem.

      • 5 0

      • Mieszkanko, zapytaj właściciela pierwszej z brzegu restauracji na Głównym Mieście ile płaci za czynsz. (3)

        A potem wróć tutaj i apeluj, jeżeli będziesz uważała, że dalej masz rację. Bo przecież kilkanaście tysiecy złotych miesięcznie to pewnie dla ciebie mało.

        • 3 3

        • Mieszkancu

          Zapytaj się przedsiębiorcy ile zarabia w sezonie! Większość lokali w sezonie zarobi tyle ze nie musi przez zime działać

          • 3 1

        • Takich ludzi to nie interesuje. Egoistow interesuje tylko wlasny nos i portfel. Tacy najlepiej chcieliby dostawac wszystko za darmo bo im sie nalezy. Roszczeniowe pokolenie tak ma.

          • 1 2

        • na samych kawach i drinkach zarobią na czynsz

          przebita 1000%

          • 1 0

  • Gdyby ceny były niższe to by nie musieli likwidować biznesu (62)

    Niestety bary i restauracje to jak taksówkarze jak jest dobrze to podnosimy ceny. Teraz wielki płacz a gdyby tak obniżyć marże? Za zupę dla 4 osób na wynos mam zapłacić 38 zł gdzie koszt produktów to max 6 zł. Rozumiem że kucharz musi zarabiać ale bez przesady z taką marżą.

    • 149 97

    • (28)

      Tylko ktoś po te produkty musi jechać (patrz koszty- auto, paliwo osoba)kupić samo się nie znajdzie w restauracji, garnki/patelnie też się zużywają, energia, gaz za darmo też nie są, czynsz za wynajęcie lokalu lub raty kredytu itp też są wliczone w tą zupę. |No i najważniejsze na koniec proszę odjąć podatek VAT i dochodowy od tej kwoty oraz składki ZUS-owskie.

      • 47 22

      • a no skoro tak to przepraszam

        to biere 12

        • 21 3

      • (11)

        hhahahahaha no bo wiesz za każdą zupę trzeba zapłacić zus :)))

        • 11 21

        • sprawdz cene ZUS i cene zupy (10)

          • 25 6

          • Zakładając że restauracja naprawdę płaci ZUS kucharzowi (9)

            To składka ZUS razem z częścią pracodawcy wynosi 5pln/h.

            Chcesz mi powiedzieć że kucharz gotuje jedną porcję zupy za 15pln przez 3h?

            • 21 17

            • wiesz, może dobrze że tacy ludzie jak ty nie maja restauracji

              ale zawsze mozesz sprobować, podpowiadam nazwę : Bar Janusz

              • 15 7

            • ty "myslisz" na niby a on placi naprawde (7)

              • 3 14

              • Nie. To ja płacę. (6)

                Tak samo jak inni klienci.

                I chciałbym żeby moje pieniądze szły dla ludzi, którzy przygotowują mi jedzenie, nie dla Janusza biznesu...

                • 19 3

              • kupuj u rolnika, pomin wszystkich posrednikow i zacznij myslec (5)

                • 6 7

              • A czasem kupuję. (3)

                Ale co to ma do rzeczy?

                Chcę płacić ludziom za pracę, a Ty traktujesz to jak jakiś kosmos...

                • 14 1

              • opiniujesz a nie rozumiesz, podstawy logiki to dla ciebie kosmos

                • 1 5

              • czas potrzebny na przygotowanie (1)

                tez sie liczy tzn. ile zaoszczedze czasu nie gotujac. Patrzac na to z tej strony to 40 zl w stosunku do czasu zaoszczedzonego na gotowaniu to tanio.

                • 1 3

              • O ile zarabiasz jakieś 50pln/h na rękę, to tak, opłaca się.

                • 1 0

              • idąc tym tokiem myślenia to każda restauracja powinna mieć własną ubojnię, farmę itp :D

                • 0 5

      • Ele tego nie ogarnie, bo Ela mysli, ze jak gotuje w domu to (13)

        calosc kosztuje te 6 zlotych za produkty. Ela nie pojmuje, ze sama tez placi za prad, wode, gas i najwazniejsze- czas, jest najbardziej wartosciowy, czasu nie kupisz ale on wciaz "leci". Ela, placisz rowniez za czyjs czas, by nie "tracic" wlasnego.
        Ela, to prosty wpis, powinien dotrzec.

        • 30 11

        • I dlatego bary studenckie przynoszą straty od lat, nie? (6)

          Tyle że właściciel takiego baru nie jeździ SUVem w leasingu...

          • 26 9

          • pomijasz fakt dotowania barow, ale skad mozesz wiedziec skoro wciaz objadasz (1)

            mamusie

            • 11 8

            • Mają dotację na 40% kosztów potrzebnych produktów.

              A już ustaliliśmy że te nic nie kosztują w porównaniu do płac wynajmu i opłat.

              No, chyba że jest inaczej, a większością ceny dania jest pazerność właściciela?

              • 11 6

          • (2)

            No i co z tego, że jeździ SUVem? To jest jakieś założenie, że restauratorzy mają wyjść na +, ale nie powyżej pensji minimalnej?

            • 7 5

            • Maja chodzić pieszo i jeść gruz (1)

              • 11 2

              • Zaraz gruz

                Szczaw i mirabelki są OK. I w dodatku wege ;)

                • 9 0

          • Suva typu Dacia możesz też mieć placąc 1200 zł miesięcznie,więc nie musisz być wlaścicielem.

            • 4 1

        • racja,ja ostatnio zamawialem z egzotycznej knajpy z przymorza na orunię i za sam przewoz (4)

          zapłacilem 30 zł więcej! Już więcej nie zamówię jedzenia na telefon!

          • 10 8

          • (3)

            Mogłeś wziąć taxi z oruni na przymorze i spowrotem i samemu odebrać w lokalu

            • 7 2

            • nie mogłem wziąć taxi, bo akurat byłem chory.... (2)

              • 3 2

              • Zainwestuj w rodzinę

                • 3 3

              • Biedaku, współczuję ci bardzo :(

                Z lokalnej jadłodajni dowieźliby Ci pizzę albo jakieś danie za 3 zł, ale jeśli ktoś koniecznie musi zamawiać egzotykę z drugiego końca miasta a potem jęczy, że dowóz drogi... Żal.

                • 9 2

        • Bo większość elżbiet i innych nigdy nie pracowala od rana do nocy i nie wie czym dla pracującego jest czas i jeden czy dwa dni wolnego.

          • 6 0

      • dlaczego jechac? to juz kurna nożki bolą od chodzenia??????

        • 5 5

    • Otwórz restaurację i sprzedawaj po kosztach albo gotuj w domu jak cię nie stać. (4)

      Widzę, że nie masz pojęcia o prowadzeniu biznesu w polsce. Siedzisz sobie zapewne gdzieś w budżetówce i przerabiasz kawę na mocz.

      • 21 12

      • Czemu ja mam to robić, jak jest pełno restauracji, które mają smaczne jedzenie a nie zdzierają?

        "Jak cię nie stać" zazwyczaj krzyczą właściciele knajp, gdzie musisz walnąć wzorek z keczupu, przepraszam organicznego musu pomidorowego, na talerzu, bo inaczej wygląda na pusty.

        • 17 7

      • (2)

        nic nie stoi na przeszkodzie zebys tez przerabial kawe na mocz lub drożdzowk ina klocki.

        • 4 11

        • (1)

          tylko kto wtedy bedzie wypracowywal pensje urzednika? przeciez urzedy nic wartosciowego nie produkuja aby z tego byl zarobek. musza sciagac haracz z przedsiebiorcow na swoje urzednicze pensje

          • 11 5

          • No nie mów że gastronomia płaci razem jako branża jakieś zauważalne podatki.

            A przemysł pracuje w najlepsze, mało tego, pracownicy płacą ZUS od całej wypłaty...

            • 14 6

    • (3)

      elcia ty nie czaisz ze premier prezentacja w powerponcie na twitterze ograniczyl ludziom prawa obywatelskie? jakies kretynskie obostrzenia i rezim sanitarny wprowadzil ktory sie logiki nie trzyma? elacia wez czasami pomysl

      • 16 6

      • (2)

        Karina ty nie czaisz ze ludzie na covida umieraja a ozdrowiency maja powiklania ktorych leczenie trzeba bedzie pokryc z budzetu panstwa. na leczenie jednego z zaburzeniami neurologicznymi pijdzie 5 takich twoich pizzerii.

        • 5 14

        • Rok 2020

          Ludzkość dowiedziała się, że może chorować, a nawet umierać. Masowa panika.

          • 2 1

        • nie kumasz, że te zaburzenia są związane z powodu braku opieki zdrowotnej i braku użycia leków przeciwwirusowych, które są dostępne od lat? ludzie będą mieli takie same powikłania jak po grypie i będą mieli problemy zdrowotne do końca życia.

          • 0 0

    • a kto windowal czynsze.. przypomne tok 2009

      i 300 procentowe podwyzki.. Byl taki Paweł. Jemu Gdanszczanie podziekowali.

      i tym co chcieli takiego miasta to niech teraz giną.

      • 17 2

    • Zupa za 4zl dla 4os. A gdzie tak żywią? Nawet nie w barze mlecznym który jest mega dofinansowany z budżetówki. Ekonom się znalaz (9)

      Właśnie przez takich Januszy jak ty co na socjalu żeruje, obecna władza rządzi. Pytanie kto na te socjalne pracuje bo na pewno nie ty i nie obecna władza. I jeszcze oczekuję zupy za 4zl dla 4os. To może za darmo albo tobie dopłacić za to że wpadłeś na zupę!!!

      • 17 7

      • Tak żywią w domu. (7)

        Kupujesz porcję rosołową za 3pln i paczkę warzyw za następne 3. Do tego makaron za 2pln, z którego pójdzie z 1/4 i masz zupę dla czterech osób za 6.50.

        Oczywiście coraz trudniej taki numer zrobić bo inf... *Nie ma żadnej inflacji!!!!!*

        • 11 7

        • piszesz o zwyklej zupie - jak np rosól.A co, jak ktos lubi bardziej wykwintne zupy ,jak np (1)

          z kuchni azjatyckiej, gdzie juz potrzebne są róznorodne przyprawy i warzywa egzotyczne?!
          to co,myslisz że za 6 zl zakupisz do takiej zupy bambus, trawe cytrynowa, grzybki mung,soczewice ,sos sojowy,ocet chinski, makaron sojowy , krewetki itd?!

          • 7 7

          • Od początku mówimy o zupie dla 4 osób za 38zł.

            Jak chcesz ramen, to 40pln płacisz za jedną osobę, a za 160pln na luzie kupię wszystko co chcę.

            • 5 2

        • (2)

          do ceny domowej nie doliczasz:
          czasu na zakupy, kosztow transportu
          ceny przypraw
          ceny zuzycia pradu, gazu i wody, wywozu smieci, zuzycia naczyn i garnkow
          plynu do mycia, szmatek, recznikow papierowych, gabek i najbardziej pomijane przez wszystkich a najdrozsze czasu na wymyslenie i zrobienie i posprzatanie

          ...i co ? wciąż 6,50?
          no chyba, ze objadasz mamusie to chociaz zacznij ja za to szanowac i dostrzegac ile to "zachodu "

          • 9 5

          • (1)

            Za to ty doliczasz wszystko, lacznie z chusteczkami, srodkami czystosci zuzytym powietrzem i mnozysz razy 3. I tu jak wiekszosc "biznesmenow" popelniasz blad - ale co ja tam wiem.

            • 5 6

            • nie doliczam, tylko pomagam pojac jakie koszty ponosisz gotujac w domu

              jako starszy pan, chocby z racji wieku, powinienes ogarniac tak proste podliczenie i potwierdzic wartosc czasu, ktorego nic nie wroci

              • 3 3

        • 6 zeta to teraz kosztuje sama włoszczyzna (1)

          • 11 3

          • Jak ukradniesz to masz za darmo

            • 2 3

      • Zapraszam na darmową zupę

        Brat Albert

        • 4 1

    • (2)

      o co ten placz?
      przebijacie ceny jak zadna inna branza a do tego wszystko i wszystkich na czarno

      • 12 5

      • No tak samo jak u was w escorcie (1)

        • 4 0

        • :))

          • 2 0

    • No powinni dawać za darmo z pocałowaniem ręki. Składniki to tylko ułamek wszystkich kosztów, a tutaj zaskoczę, to się robi, żeby jednak wyjść na +, a nie na 0

      • 3 2

    • Zupa za 6 złotych (1)

      To ja proszę ugotuj za 6 złotych 4 porcje zupy

      • 3 2

      • Da się, ale to będzie wodzianka

        z jednym kawałkiem ziemniaka i marchewki. Czyli coś w sam raz dla miłośników diety super fit wege ;)

        • 8 1

    • Kto to lajkuje? Chyba tylko trolle (2)

      To czy sprzedają za 38zł, czy 4 zł, czy 380 zł, to bez znaczenia, bo rząd zakazał im prowadzenia biznesu. To ile kosztuje zupa nie ma znaczenia, bo rząd zakazał im prowadzenia biznesu. Gdyby sprzedawali za 4 zł to jeszcze szybciej musieliby likwidować biznes, bo nie mieli mnie pieniędzy na przetrwanie kilku miesięcy. Jeszcze raz napisze, to może dotrze: Rząd zakazał im prowadzenia biznesu, dlatego będą musileli likwidować biznes. Rząd zakazał prowadzenia biznesu, zarówno tym , którzy sprzedają zupe za 38 zł, jak i tym co sprzedają za 4 złote

      • 10 7

      • teraz lajkują albo trolle albo nieudacznicy za zasiłkach 500+ (1)

        Jak kogoś nie stać na zupę w restauracji to powinien chyba zastanowić się nad swoim życiem

        • 4 8

        • Sam sie zastanow nad swoim zyciem. Ile czasu marnujesz na powielaniu komentow nic nie wnoszacych do dyskusji.

          • 3 4

    • Kucharz

      Oj Elka, Elka jak ty pusta jesteś.

      • 2 3

    • Hahaha
      A lokal prąd pracownicy ZUS ? Proszę otworzyć knajpę i sprzedawac po 3 zł chętniej kupię. Obawiam się że max 1 msc i nie będzie już knajpki

      • 0 0

    • Gdyby podatki były niższe, to i ceny by obniżyli.

      • 0 0

    • Najlepiej

      żeby kucharz pracował za miskę ryżu, a Pani Ela zupę z produktów za 6 zł to niech sobie sama je.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane