• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Browar przy bulwarze otwarty dla gości

Patryk Szczerba
10 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Browar przy bulwarze jest już czynny. Pierwsi goście zachwalają przede wszystkim piwo pszeniczne.


Klienci mogą już kosztować warzonego na miejscu piwa z browaru restauracyjnego przy bulwarze Nadmorskim w Gdyni zobacz na mapie Gdyni. Lokal został oficjalnie otwarty w środę. Na razie złocistego trunku można napić się w środku, a latem będzie to możliwe na tarasie z widokiem na zatokę.



Browar przy bulwarze stanie się nową atrakcją Gdyni?

Budowa browaru zlokalizowanego na początku bulwaru, w okolicach "Rybek" zobacz na mapie Gdyni, ruszyła na początku września 2014 roku. Obiekt zaprojektowany przez Adama Drohomireckiego stanął na działce wydzierżawionej od miasta na okres 20 lat. Początkowo otwarcie miało nastąpić w maju 2015, ale ostatecznie niecierpliwi klienci musieli poczekać aż do teraz.

Architektura industrialna

Browar Port Gdynia docelowo zostanie podzielony na trzy sale: browarnianą, restauracyjną, gdzie będą serwowane także posiłki, oraz najmniejszą, 35-metrowa, z przeznaczeniem na konferencje i spotkania biznesowe. Ta ostatnia czeka jeszcze na przygotowanie.

Magnesem z pewnością będzie taras o powierzchni 500 m.kw., gdzie podczas kosztowania złocistego trunku, będzie można raczyć się widokiem na zatokę. W planach są tam pokazy mody i koncerty z muzyką na żywo.

Całość zaaranżowana jest w minimalistycznym stylu nawiązującym do elementów związanych z portem i marynistyką. Drewniane wykończenia, meble oraz ciepłe oświetlenie mają stworzyć odpowiedni nastrój.

- Liczymy, że klienci docenią kształt architektoniczny tego miejsca i przede wszystkim wreszcie znajdą miejsce, gdzie będą mogli w spokojnej atmosferze wypić piwo warzone na miejscu. Atutem jest bowiem nie tylko położenie, ale przede wszystkim możliwość skosztowania własnej produkcji piwa - wyjaśnia Anna Sobkowiak, dyrektor marketingu i sprzedaży Browaru Port Gdynia.
Warzenie przy stolikach

Jedną z głównych atrakcji dla odwiedzających lokal jest bowiem możliwość podglądania warzenia trunku. Odbywa się to w dwóch tankach zlokalizowanych w części browarnianej. Po początkowych procesach baza piwa, czyli brzeczka, po oddzieleniu chmielin i osadów jest przelewana specjalnym systemem rur do 11 stożkowych zbiorników fermentacyjno-leżakowych o pojemności 20 hektolitrów każdy.

W zależności od gatunku i receptury brzeczka spędza tam od kilku do kilkunastu tygodni. Stamtąd gotowe piwo przepływa prosto do barowych kranów i trafia do szklanek klientów. Jednorazowe wybicie warzelni wynosi 20 hektolitrów, a roczne moce przerobowe browaru to ok. tysiąca hektolitrów uwarzonego na miejscu piwa.

- Przy okazji produkcji piwa stawiamy na edukację. Samo warzenie jest procesem długotrwałym. Są jednak etapy, kiedy można pokazać bardziej ciekawe momenty i jednocześnie przekazać informację dotyczącą produkcji piwa. Zresztą już teraz klienci dopytują o szczegóły warzenia i ciekawostek z nią związanych, co nas bardzo cieszy. Gdy tylko piwowarzy są na miejscu chętnie służą pomocą - wyjaśnia Anna Sobkowiak.
W pokazach mają uczestniczyć mistrzowie piwowarscy z zaprzyjaźnionych browarów z Polski, ale także zagranicy, m.in. z Czech, Słowacji, Austrii i Niemiec.

Obecnie w ofercie znajdują się cztery rodzaje: jasne, ciemne i pszeniczne oraz specjalne, które jest warzone okazjonalnie. Piwo pod marką Browar Port Gdynia sprzedawane jest w trzech pojemnościach, póki co tylko w lokalu, ale niebawem ma być butelkowane.

Za 0,4 litra pierwszych trzech rodzajów trzeba zapłacić 9 zł. 1 litr trunku kosztuje 20 zł. Deska piw (4 x 0,12 l.) to wydatek 12 zł. Cena piwa specjalnego, w zależności od jego rodzaju będzie się zmieniać.

Miejsca

Opinie (346) 2 zablokowane

  • cos mi sie wydaje ze miasto niedługo sprzeda całą ziemie wzdłuż bulwaru (1)

    bo po co nam zieleń

    • 16 15

    • Faktycznie Gdynia ma tak mało zieleni... Wprost betonowa pustynia ;)

      • 5 3

  • Pozostanie miec chociaz nadzieje ze klienci

    opuszczajac ten lokal beda trzezwi a nie dokladac problemow z pijanskimi wyskokami na tym pieknym bulwarze.

    • 11 0

  • Pierwsze Gdyńskie Piwko.......... (1)

    Brawo Śledzie!

    • 6 15

    • dzięki Bolkowiaku

      • 2 1

  • Ciekawe jakie trzeba mieć znajomości albo jak dużo pieniędzy żeby dostać pozwolenie na budowę w tym miejscu? (2)

    Jak sądzicie? Kto na tym zrobił doskonały interes? Nie jestem przeciwny żeby zabudowano bulwar ale niech to będą przejrzyste przetargi do których każdy chętny będzie mógł przystąpić.

    • 16 11

    • Przetarg był 2 lata temu. Ogłoszenia w prasie i na tablicy ogłoszeń. Dlaczego nie startowałeś? To tylko kilka milionów do wyłożenia na budowę;) Było tylko 2 oferentów.

      • 11 0

    • Niewiele

      Wystarczy przystąpić do publicznego przetargu i zaoferować realizację kubatury zgodnej z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego no i dać najwyższą cenę za dzierżawę gruntu. jakie to proste

      • 12 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Browar Port Gdynia już czeka na gości

    Pewnie singiel (1)

    Jakby mial tak sie stolowac z zona i dwójka dzieci, to i 10tys./mc byloby malo.

    • 9 3

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Browar Port Gdynia już czeka na gości

      Szczerze...
      To obecnie 10 koła na rodzinę to żaden szał, przy założeniu, że rodzina sama się dorabia - bez mieszkania po babci, samochodu od taty itd.

      • 7 2

  • Kim jest

    Kim jest ten lysy Jaca za barem? Uwazajcie na niego dziewczyny!!!!

    • 5 5

  • wszyscy się podniecacie że super a połowa z was nigdy tam piwa nie kupi

    Pójdę, spróbuję i ocenie.

    • 10 3

  • Hmmm... (7)

    Niektórzy piszą, że 9zł za piwo to dużo. Jak ktoś nie chce wydawać pieniędzy to niech faktycznie sobie kupi Żubra i wypije przed telewizorem ;) Nikt nikogo na siłę tam nie wyciąga, jak komuś nie odpowiada to niech nie idzie. Ja staram się na to spojrzeć z perspektywy inwestora (swoją drogą faktycznie ciekawe kto nim jest, w wolnej chwili poszperam ) - opłata za teren, koszt budowy ( z tego co widziałem to wysoki standard), dodatkowo koszty urządzeń do produkcji, koszt produkcji, koszt pracowników ( piwowarzy i reszta personelu ) = duża inwestycja, a ktoś kto dużo inwestuje chce też zarobić odpowiednio do zainwestowanej kwoty. Pomyślcie Państwo sami, ktoś z Was by zainwestował np. milion przy założeniu 2tys zysku miesięcznie? Lepiej wrzucić kasę na lokatę, BEZ RYZYKA INWESTYCYJNEGO. Moim zdaniem tylko osoba, która nie ma styczności z biznesem może tak powiedzieć.

    Ja jeszcze nie byłem, ogólnie nie przepadam za alkoholem, ale chętnie tam wpadnę. Idea mi się podoba - można spotkać się z kobietą na piwo w eleganckim miejscu a nie w typowym pubie gdzie często brakuje kultury ( czasem tam też trzeba wyskoczyć ). Podsumowując ciekawa alternatywa. Życzę wszystkim miłego wieczoru ;)

    • 29 14

    • (1)

      Szczerze
      To z perspektywy klienta mało mnie obchodzi koszt inwestycji - milion czy 10 milionów.
      Zakładając różnice w zarobkach między Polską a cywilizowaną Europą na poziomie 1euro = 1 złoty, to nie wiem jakim cudem kawa w Barcelonie kilka lat temu kosztowała 1 euro, piwo w drogim Dublinie jakieś 4-5 Euro...
      O to się rozchodzi
      O robienie z zwykłego piwa luksusu dla rodaków, a później płacz, że jak Niemców czy tam nazistów nie ma zimą to biznes upada.

      • 4 7

      • ;)

        Sceptyczni Klienci jak Pan/i też mogą na tym skorzystać - konkurencja w pobliżu będzie musiała obniżyć ceny lub podwyższyć standard. A propos zarobków faktycznie słabo wypadamy na tle zachodu, ale o tym byśmy mogli dłuuugo rozmawiać. Temat gospodarki to temat rzeka. Mam nadzieję, że osoby tam zatrudnione będą miały w ramach tego dobre wynagrodzenie na dobrej umowie. Dla mnie 9zł za piwo to nie jest wygórowana cena ( na pewno są bardziej wyszukane, luksusowe i droższe trunki ). Z MOJEJ perspektywy jako konsumenta miejsce jest dobre, lokal w dobrym standardzie i jestem w stanie tyle zapłacić. To oczywiście moja prywatna opinia i każdy ma prawo myśleć inaczej - szanuję to :)

        • 9 3

    • (2)

      do Jarka (post wyżej)..
      jak czytam takie pierdoły to mi się niedobrze robi. Ciągłe powtarzanie zasłyszanych frazesów. Tak się składa, że warzę piwo w jednym z browarów i wiem ile wszystko kosztuje. Rozumiem chęć zarobku, ale ludzie bez przesady. Jakby to piwo kosztowało 5-6zł i tak zarobią, tym bardziej, że po kumplowsku dostali stawki za czynsz

      • 2 6

      • Hmm... (1)

        Którą część mojej wypowiedzi uważa Pan za pierdoły:
        - że inwestor chce zarobić adekwatnie do przeznaczonej kwoty? Skoro Pan sam siedzi w tej branży, skoro można zarobić sprzedając piwo za 5-6 zł to niech Pan sam wyłoży milion albo dwa lub weźmie kredyt, otworzy lokal w tym standardzie nad samym morzem i sam zarabia :)
        - że konsument nie zyska na wzroście konkurencji wśród przedsiębiorców?
        - że wyższy zarobek firmy powinien się przełożyć na dobre pensje dla pracowników?

        Jeśli ma Pan jakieś informacje odnośnie przetargu na ten teren, czynszu to chętnie się dowiem jak to wyglądało ;)

        Chodzenie do pubu na piwo nie jest zaspokojeniem potrzeby podstawowej np. jak zakup żywności. Można protestować przeciwko wzrostom cen jedzenia, paliwa itp - to jest niezbędne, ale jak ktoś ma słabszy finansowo okres ( doskonale to rozumiem ) to niech po prostu nie pije alkoholu, nie chodzi po pubach - dla mnie to logiczne.

        Sporo osób wypowiada się z perspektywy eksperta - łatwo krytykować, trudniej coś samemu zrobić. Otwórzcie Państwo swoją firmę, sprzedawajcie lub dostarczajcie usługi za najniższą możliwą cenę rynkową, dajcie Państwo pracownikom minimum średnią krajową i umowę o pracę, zróbcie Państwo wszystkie opłaty i na koniec sami zaróbcie miliony! :) Jest wśród krytykujæcych jakiś Ekspert z praktyką, czy tylko teoretycy krytykują? :)

        • 4 1

        • Ja pomimo dość młodego wieku (niedługo 30-stka stuknie) prowadzę kilka firm. Kiedyś jak zaczynałem pracę też myślałem w ten sposób - pomiatali mną jako młodym chłopakiem, a wypłata to śmiech. Denerwowałem się, że jestem tak traktowany i na nic mnie nie stać, czułem bezsilność, żal do życia i innych. Zacząłem się uczyć odpowiednich rzeczy, dużo czytać aż w końcu zdecydowałem się SAMEMU coś zrobić. Pamiętam jak na otwarcie pierwszej firmy musiałem sprzedawać swoje rzeczy nawet a i tak było skromnie. W końcu kilka rzeczy w życiu mi się udało, dzisiaj mogę żyć godnie i spełniać marzenia. Jeśli na coś mnie nie stać to nie szukam winy w kimś innym, nie denerwuje się na kogoś kto chce za coś "górę pieniędzy" tylko patrzę na siebie - dla czego MNIE nie stać? Teraz pewnie zazdrośnicy będą mnie mieli za tego bogatego fifarafa. Biedny nie jestem, ale pamiętam czasy jak byłem i nigdy tego nie zapomnę.

          • 5 0

    • z początku myślałem ,że to jakiś magazyn albo jakaś szklarnia, (1)

      słowem - architektura dla ubogich, a ceny z kosmosu , nie dla przecietnych Polaków. Swoją drogą , kto z nazwiska wydał pozwolenie i ile to ,,kosztowało,,-
      Gdynianie chcieli by to wiedzieć: ten teren to nie jest prywatna własność
      dla promocji alkocholu! dość wokół lokali z alkocholem, na to wszystko
      patrzą dzieci i młodzież!!!

      • 1 5

      • Januszu wspaniale wPiSujesz się w aktualny klimat Wolski:-P

        • 1 0

  • Ciekawe czy zaplacili juz podwykonawcom za budowe (1)

    He?

    • 11 7

    • A tobie za ten post już zapłacili?

      • 7 2

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Browar Port Gdynia już czeka na gości

    (4)

    To pszusci

    • 8 11

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Browar Port Gdynia już czeka na gości

      (3)

      Ciekawe z kąd takie wnioski

      • 2 1

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Browar Port Gdynia już czeka na gości

        (1)

        Z PiSiej nory

        • 7 1

        • Opinia do filmu

          Zobacz film Browar Port Gdynia już czeka na gości

          Uwaga, minister Ziobro już jedzie po ciebie na sygnale!

          Odpowiesz za obrazę majestatu, gagatku!

          • 1 1

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Browar Port Gdynia już czeka na gości

        Z kad....buhahahaha powiedz szefowi zeby nie sadzal analfabetow przed kompem w celu pisania pochwalnych opinii

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane