- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (201 opinii)
- 2 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (147 opinii)
- 3 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (272 opinie)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (139 opinii)
- 5 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (298 opinii)
- 6 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
Most w Sobieszewie: budowa opóźniona o pół roku
Zgodnie z harmonogramem budowa zwodzonego mostu na Wyspę Sobieszewską miała zakończyć się w tym roku. Jednak problemy firmy Vistal, budującej przęsło, spowodują co najmniej półroczne opóźnienie.
Jednak we wrześniu okazało się, że firma Vistal Gdynia ma spore problemy finansowe, w październiku natomiast złożyła ona do sądu rejonowego w Gdańsku wniosek o ogłoszenie upadłości. Nastąpiło to tuż po tym, jak 30 sierpnia przypłynęły na wyspę pierwsze elementy mostu.
"Aresztowana" konstrukcja mostu
Pierwotnie umowa zakładała zakończenie prac budowlanych w tym roku, a oddanie mostu w pierwszym kwartale 2018 roku, po dokonanych odbiorach. Dzisiaj wiadomo, że tych terminów nie uda się dotrzymać.
- Istotą problemu jest to, że gdyńska firma Vistal ma "zaaresztowaną" konstrukcję samego mostu [zajętą przez komornika - red.]. Wiceprezydent Aleksandra Dulkiewicz rozmawiała już z przedstawicielami firm, ale na razie bez efektów. W środę jedzie na kolejne rozmowy - wyjaśnia Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Dla mieszkańców istotne jest, by ten most w ogóle oddać do użytku. Opóźnienie jest już kilkumiesięczne, pierwotnie od marca powinien być przejezdny, a wiemy już, że nie będzie, walczymy o to, żeby ten most był gotowy na sezon letni.
Obecnie przy budowie mostu najbardziej zaawansowany jest nowy układ drogowy, od strony wyspy powstało rondo, a od strony Wiślinki najazd na most. Ale kolejnych elementów samego mostu ciągle nie widać. Nie są nawet gotowe główne filary przeprawy. W jednym z nich, tym największym, miało być serce mostu, czyli mechanizm do zwodzenia przeprawy. Tymczasem konstrukcja nie jest w całości wylana w betonie.
Budowa mostu w Sobieszewie we wrześniu 2017
Jak wiadomo, most jest ważny głównie dla mieszkańców wyspy, którzy żyją z turystyki, dlatego od lat czekają na sprawniejszą przeprawę. Ponadto w 2018 roku na Wyspie Sobieszewskiej, w dniach od 6-16 sierpnia ma się odbyć krajowy zlot harcerzy w ramach obchodów 100-lecia ZHP. Na imprezie pojawi się ok. 10 tys. osób.
Koszt budowy mostu to 57,1 mln zł, z czego 28 mln zł pochodzi z budżetu państwa, a reszta z kasy miejskiej.
Vistal Gdynia próbuje wyjść z kłopotów
Przypomnijmy, że w październiku 2017 roku Vistal Gdynia złożył do sądu rejonowego w Gdańsku wniosek o ogłoszenie upadłości. Natomiast w listopadzie 2017 roku Vistal podpisał umowę dotyczącą sprzedaży nieruchomości należących do spółki zależnej Vistal Stocznia Remontowa, na rzecz Zarządu Morskiego Portu Gdynia. Chodzi o nieruchomości zlokalizowane przy ul. Czechosłowackiej 3 w Gdyni na Nabrzeżu Węgierskim. Umowa sprzedaży na kwotę 39,5 mln zł ma zostać zawarta do 31 stycznia 2018 roku.
W listopadzie sąd zdecydował o otwarciu postępowania sanacyjnego w spółce Vistal Gdynia. Oznacza to, że spółka zyskała ochronę przed wierzycielami na okres do 12 miesięcy od dnia otwarcia postępowania. W tym czasie wdrożony ma być plan restrukturyzacyjny i wstrzymane wszelkie egzekucje.
Opinie (140) 9 zablokowanych
-
2017-12-15 20:33
jaki most? (3)
Nie ma tragedii. Postawi się na wylanych podporach pomniki Lecha Kaczyńskiego i gra gitara. Mieszkańcy wyspy dostaną pamiątkowe miniaturki do domu.
- 0 4
-
2018-02-13 11:32
Pomnik
Ty dostaniesz Schetynę...
- 2 0
-
2018-03-20 12:31
Gdańskiem rządzi PO panie przemądrzały (1)
Mało celny strzał bo za to co się dzieje odpowiada PO, i tak zawsze wygląda wszystko co ona "buduje".
- 1 0
-
2018-06-29 23:30
turysta
Nie dostrzegłem aby ci co go budują mieli na marynarkach logo PO panie najmądrzejszy. Stoją na pontonach przy każdym filarze dwa dzwigi a w nich operatorzy. Podają pręty zbrojeniowe. Wiązkę 20 prętów jednorazowo. I teraz ciekawostka z jaką częstotliwością?. Bo do każdego filaru przewidzianych jest 2 zbrojarzy. Widzę ich ...łażą po moście pontonowym coś oglądają. Tak o 8 rano, podobnie o 13. O 14 są na filarach, pohukują, narzucają tempo pracy. Trzeba zawiązać te pręty które podały dzwigi. Robota idzie aż huczy. Zejdzie im w tym tempie jeszcze 20 lat. Już nikt nie będzie pamiętał że było po , piS i inne nacje. Może jeszcze z mieszkańców ktoś będzie pamiętał że próbowano zbudować most na wyspę już za Gomólki, Którego dzisiaj niewielu pamięta.
- 0 0
-
2018-03-20 12:29
Całe PO
Czego się nie dotkną to...na tym oni zarobią.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.