- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (78 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (507 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (287 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (139 opinii)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (137 opinii)
Nie od dzisiaj nielegalni poszukiwacze bursztynu buszują po plaży na Stogach. Również zdaniem geologów złoto Bałtyku powinno występować w tym rejonie.
- Prekursorem tego pomysłu jest prałat Jankowski - mówi Zbigniew Barański z Przedsiębiorstwa Robót Czerpalnych i Podwodnych sp. z o.o. w Gdańsku. - Przyczyną jest brak bursztynu na polskim rynku. Po awarii kopalni w okolicach Kaliningradu Rosjanie wstrzymali dostawy. Dlatego prałat Jankowski zwrócił się do nas z pytaniem, czy istniałaby możliwość poszukiwania bursztynu niedaleko naszego brzegu morskiego. Uznaliśmy, że można spróbować.
PRCiP na co dzień odbudowuje brzegi morskie. Często w czasie nasypywania piasku wydobywanego z morskiego dna przy rurociągach chodzą ludzie z koszorkami, zanurzają je w piasku z wodą i wybierają bursztyn. To natchnęło prałata. PRCiP wystąpiło do Ministerstwa Ochrony Środowiska, to zaś zleciło Instytutowi Geologii Morza analizę, w jakich obszarach mógłby bursztyn występować. PRCiP otrzymało dwuletnią koncesję na rozpoznanie złoża i podpisało wczoraj umowę z Urzędem Morskim na eksploatację działki. Teraz będą szukać. Jeśli okaże się, że bursztyn jest, to firma może wystąpić o koncesję na wydobycie.
Z obrotu spraw zadowolony jest Igor Jagniszczak, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni: - Chcemy, żeby wydobycie bursztynu miało charakter legalny - przecież wiadomo, że takie działania przynoszą pewne zniszczenia środowiska. Po ewentualnym wydobyciu nie można zostawiać spalonej ziemi, trzeba doprowadzić teren do wcześniejszego stanu. Były rozmowy, że ktoś, kto będzie odbiorcą tego bursztynu, a mówimy tu o prałacie Jankowskim, będzie musiał ponieść w pewnym sensie koszty rekultywacji. Jeżeli te złoża okażą się zasobne to myślę, że zostanie spełnione zamierzenie prałata Jankowskiego i ten bursztyn zostanie w jakiejś formie przekazany na budowę ołtarza. Trudno mi powiedzieć w jakiej, bo my stroną finansową się nie zajmujemy.
- Nie wiemy czy bursztyn tam jest - tłumaczy Zbigniew Barański. - Bursztyn występuje gniazdowo, dlatego można trafić, ale można nie trafić. Jeśli trafimy, to może okazać się, że te ilości są takie, że należy wydobywać go metodą odkrywkową, zanim w tym miejscu powstanie terminal kontenerowy. Jeżeli się nie trafi, to trudno.
- Poszukiwania bursztynu będą tylko na terenie morza, 200 m od plaży - dodaje Igor Jagniszczak.
Poszukiwania będą prowadzone na działce o powierzchni 214 ha, w okolicach Stogów i Portu Północnego. Trudno oszacować koszty przedsięwzięcia, bo nie wiadomo czy prace potrwają kilka, czy kilkanaście miesięcy.
Opinie (179)
-
2004-02-04 00:04
Brak słów
Dzięki prezesowi stoczni ks.Jankowski wyporzyczył za darmo oczywiście nagrzewnice do swojego kościoła kosztem stoczniowców którzy mogą sobie marznać przy -15. Ogrzewanie bursztynowego imperium jest przecież ważniejsze...
- 0 0
-
2004-02-04 00:36
No 1
- 0 0
-
2004-02-04 00:46
sun22
Czepiasz się ;)
Ks. Prałat ma wizję i konsekwentnie ją realizuje... ja tam się cieszę, że nie wymarzył sobie czegoś gorszego...
"Jeśli jantar tam jest, to zasili m.in. budowę bursztynowego ołtarza w bazylice św. Brygidy." - aż się chce zapytać, co (kogo) jeszcze zasili ten hipotetyczny jantar :)- 0 0
-
2004-02-04 00:59
PIERSZA!!!
- 0 0
-
2004-02-04 02:13
Pracowalem w firmie ktura
oddawala bardzo duzo bursztynu na ten oltarz... teraz tak patrze na to zdjecie i sie jakos malo wydaje... Wiem ze zawsze oddawalismy "dla jankowskiego" na najwieksze i najladniejsze bryly bo na oltarzu musi byc przeciez cod i miod. Jankowski albo chce sie wzbogacic albo zostac chwalonym przez wieki budowniczym oltarza z bursztynu :) i jedno i drugie nie jest zbytnio chrzescijanska postawa bo z tego co uczy nas biblia i ksiadz na ambonie to bog nie potrzebuje bogactw, tylko wiernych... cos Jankowski nie podchodzi podchodzi pod wzor wiernego chrzescijana a raczej pod ksiedza biznesmena
- 1 0
-
2004-02-04 03:50
LUDZIE!!!
Sama idea budowania tak drogiego ołtarza nie jest chrzescijanska przypomina mi to zlotego kozla ze Starego Testamentu powinni ten caly bursztyn sprzedać i rozdac ubogim to jest chore tak jak cala instytucja kościoła
- 1 0
-
2004-02-04 05:03
cielca, złotego cielca
znawca tematu się znalazł:)
be eee bebe ee eeee- 0 0
-
2004-02-04 05:34
Nasz drogi prałat...
...jak to kościół teraz ostatnio lubi robić, kaskę z bursztynu wepchnie do swoich tłustych, obszmalcowanych kieszeni.
Co 10ty gram bursztynu pójdzie na ołtarz.
Za całą resztę szanowny jegomość będzie sobie dożywotnio hulał.
Sic!!- 0 0
-
2004-02-04 07:14
czy ktos mi może wyjaśnic dlaczego jednostki samorzadu terytorialnego maja sponsorować ołtarz w kościele
niech ks. Jankowski kupi ten bursztyn a nie domaga się zeby wykopali i mu dali bo on potrzebuje...- 0 0
-
2004-02-04 07:38
z innej beczki - pardon
czy ktos ma moze jakies doswiadczenia z nieplaceniem kar za przejazd bez biletu - uprzejmy pan kontroler zlapal mnie kiedy nieswiadoma, ze bilter semestralny sieciowy konczy sie przed koncem semestru, tj. z koncem stycznia i 3 luteo smialam naciagac ZKM (nie wierze, ze przypadkowo kontrole sa tylko na poczatku miesiaca - celem zlapania tych co uczciwie placa tylko zapomna nowy kwitek). Slyszalam, ze w sadach grodzkich takie sprawy studenci wygrywaja. Dodam, ze odpowiedni bilet mialam juz nabyty, jedynie nie podmieniony. Bede wdzieczna za cenne uwagi (poza rada typu - badz uwazniejsza ;) i nie zapominaj)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.