- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (507 opinii)
- 2 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (78 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (283 opinie)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (139 opinii)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (135 opinii)
Bursztynowa cygarniczka Cartiera z aukcji w Christie's trafi do Muzeum Bursztynu
Bursztynową cygarniczkę marki Cartier, ozdobioną brylantami i szmaragdami, za 2125 funtów kupiło na licytacji w domu aukcyjnym Christie's Muzeum Bursztynu w Gdańsku.
Niestety, znając dyskrecję domów aukcyjnych, zapewne nie będzie nam dane się tego dowiedzieć...
Pewne jest za to, że przepiękna bursztynowa cygarniczka ozdobiona brylantami i szafirami trafi za blisko dwa tygodnie do zbiorów Muzeum Bursztynu w Gdańsku.
- Będziemy próbowali ustalić, kto ją zaprojektował. Jest to o tyle istotna informacja, że rzadko zdarzają się przedmioty wykonane z bursztynu sygnowane logo tak modnego jubilera, jak Cartier - cieszy się z nabytku Renata Adamowicz z Muzeum Bursztynu. - To pierwsza potwierdzona informacja o wyrobie z bursztynu tego jubilera. Choć mamy w kolekcji już parę cygarniczek, ta jest wyjątkowa i na pewno będzie perełką w naszych zbiorach.
Muzeum kupiło cygarniczkę na aukcji w jednym z dwóch najbardziej renomowanych domów aukcyjnych na świecie. Podczas licytacji w londyńskim Christie's cygarniczkę wystawiono z numerem 271, na ponad 280 przedmiotów na liście.
- Prowadzimy monitoring domów aukcyjnych Sotheby's i Christie's. Ustawiliśmy wyszukiwarkę tak, by zgłaszała nam każdą aukcję ze słowem "bursztyn" odmienianą w wielu językach. Dostajemy wówczas informację, że taki przedmiot będzie wystawiany do licytacji - zdradza technikę polowania na bursztynowe precjoza Ewa Pawlęga z Muzeum Bursztynu.
Dzięki przeszukiwaniu aukcji muzealnicy trafiają na prawdziwe bursztynowe cuda.
- Czasem są to ślepe tropy, jak w przypadku "glass amber", które poza nazwą nie ma nic wspólnego z bursztynem. Jednak zdarzają się takie perełki, jak szachownica, której pionki oraz plansza wykonane były z bursztynu. Niestety, była poza naszym zasięgiem finansowym - opowiada Ewa Pawlęga.
Na szczęście cygarniczka Cartiera była tańsza i muzeum mogło już sobie na nią pozwolić.
Kupiono ją za 2125 funtów, czyli ok. 12,5 tys. zł.
Co ciekawe, podczas kontaktu z domem aukcyjnym Christie's pojawił się polski wątek.
- Kiedy zadzwoniłam do departamentu sprzedaży domu aukcyjnego Christie's i zapytałam o dokumenty, jakie musimy przedłożyć, by zarejestrować konto, okazało się, że odpowiedzialna za to pracownica jest Polką - mówi Pawlęga. - Przeszłyśmy więc na język polski i szybko załatwiłyśmy formalności związane z aukcją.
Jak się poławia bursztyn? Posłuchaj opowieści z Muzeum Bursztynu.
Zespół Formacja Nieżywych Schabuff będzie kręcić w czwartek teledysk do swojej nowej piosenki "Bursztyn". Teledysk ma opowiadać o miłości młodego chłopaka do dojrzałej kobiety. Zagra ją Katarzyna Kaźmierczak, aktorka Teatru Wybrzeże.
- Bursztyn bałtycki to piękna i rzadka żywica, którą czasami udaje nam się znaleźć nad morzem. Podobnie ma się rzecz z miłością - mówi Olek Klepacz, lider Formacji Nieżywych Schabuff, która występuje na polskiej scenie muzycznej już blisko trzydzieści lat. - Gdańsk jest Światową Stolicą Bursztynu i w sposób naturalny wybraliśmy to piękne miasto na miejsce akcji naszego teledysku.
Tłem teledysku jest nie tylko sam bursztyn, ale i jedne z najbardziej atrakcyjnych miejsc w Gdańsku, a więc m.in.: plaża, marina, ul. Mariacka.
Jednym z partnerów teledysku jest Urząd Miasta Gdańska, który pomaga zespołowi od strony logistycznej, jak i finansowej, dołożył bowiem do produkcji 7 tys. zł.
- Udostępniliśmy zespołowi różne przestrzenie miejskie i wsparliśmy go finansowo - mówi Robert Pytlos, koordynator Prezydenta Miasta Gdańska ds. bursztynu. - Piosenka powstała bez naszej inspiracji, ale poprzez ambasador bursztynu, którą jest Kayah, lider zespołu FNS zwrócił się do nas z pytaniem, czy nie wzięlibyśmy udziału w tym projekcie. W zamian dostaniemy specjalną wersję teledysku, którą będziemy mogli rozpowszechniać. Dla nas to kwestia promocji miasta.
Premiera teledysku planowana jest na koniec lipca.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (42) 6 zablokowanych
-
2015-07-09 21:07
Zwykła lufka. (3)
Co jest nie tak w redakcji, że lufka do peta awansuje do działu wiadomości?
- 2 5
-
2015-07-09 21:19
Co jest nie tak ze znanym domem aukcyjnym, (2)
że rzekomo "zwykłą lufkę do peta" wystawił na aukcji po takiej cenie?
A może problem leży w tym, że jesteś zwykłym człowiekiem do kotleta, którego horyzonty kończą się na paprykarzu szczecińskim i skarpetach frotte?- 6 3
-
2015-07-09 21:48
A w czym lufka do peta (1)
jest lepsza od paprykarza? Człowieku. To tylko lufka z dorobioną ideologią. A co do domu aukcyjnego. Taka jego rola. Dorobic ideologię do byle czego co sprzedają i zarobić.
- 2 5
-
2015-07-10 23:01
A w jaki sposób lufka
do peta poszerza horyzonty?
- 1 1
-
2015-07-09 21:59
Aha. Przepraszam. (2)
Widzę, że wielu podnieca ta cena za lufkę.
- 4 3
-
2015-07-09 23:51
(1)
A słoma ciągle z gumofilców wystaje.
- 2 1
-
2015-07-10 07:36
Nie lubie nosić gumofilców, ani nie mam takiej potrzeby,
a słoma w bucie tylko by kłuła i uwierała. Czy pet z takiej lufki lepiej smakuje?
- 2 2
-
2015-07-09 22:03
A nie lepiej napisać o utrudnieniu życia
tysiącom mieszkańców Gdańska oraz przyjezdnym turystom w związku z zamknięciem ciągu komunikacyjnego obok Bramy Wyżynnej tylko po to by prywaciarz mógł sobie galeryjke handlową wybudować. Mimo tego, że zgodnie z wczesniejszymi wizualizacjami miało być tam coś jakby mała dzielnica z osobnymi kamienicami? Nie. Lufka ciekawsza.
- 4 6
-
2015-07-10 09:27
Ta fifka nie ma nic wspólnego z Gdańskiem ani z nawet z Polską. (1)
To po co jest Muzeum Historyczne Miasta Gdańska i jego oddział Muzeum Bursztynu? Pewnie personel zapragnął pokręcić się ociupinkę w wielkim świecie, za publiczne pieniądze.
- 1 3
-
2015-07-10 10:36
i co z tego że fifka nie ma nic wspólnego z Gdańskiem czy z Polską ?
Została wykonana z bursztynu przez jedną z najsłynniejszych firm jubilerskich na świecie Cartier. Właśnie z bursztynu ! Będzie eksponowana w Muzeum Bursztynu w Gdańsku gdzie z pewnością ze względu na Cartier powszechnie znanego na świecie będzie budziła zainteresowanie. Właśnie takie cymelia budzą zainteresowanie zwiedzających. A poza tym być może została wykonana z bursztynu pochodzącego z Gdańska lub okolic. Może z Królewca. Tego nie wiemy, ale nie możemy wykluczyć że mamy do czynienia z bursztynem Gdańskim.
- 3 1
-
2015-07-10 10:02
cygarniczka jest sygnowana (1)
więc być może w archiwach Cartiera uda się ustalić więcej szczegółów o tym przez kogo została wykonana i kto ją zamówił w tej firmie jubilerskiej.
- 2 0
-
2015-07-10 23:02
No, ale
po co?
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.