- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (507 opinii)
- 2 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (78 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (283 opinie)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (139 opinii)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (135 opinii)
Busem bez kierowcy można dojechać do zoo
Autonomiczny bus kursuje do zoo w Gdańsku.
Od piątku do końca września goście odwiedzający ogród zoologiczny w Gdańsku mogą dojechać do niego bezpłatnie autonomicznym busem. Pojazd bez kierowcy może zabrać na pokład od dziewięciu do 12 osób. Wewnątrz towarzyszy im operator, który czuwa nad bezpieczeństwem podróżnych. Gdańsk za testy nowoczesnej maszyny zapłacił niemieckiej firmie EasyMile 342 tys. zł.
W połowie trasy zatrzymują się przy parkingu, gdzie następuje wymiana pasażerów. Na pokład może wejść jednocześnie maksymalnie 12 osób. Wewnątrz nie ma pasów bezpieczeństwa, więc trzeba trzymać się uchwytów, ale prędkość pojazdu jest ograniczona do 11 km/h.
Przejazd całego odcinka zajmuje ok. 4-5 min. W klimatyzowanym busie oprócz pasażerów jest też operator, który czuwa nad ich bezpieczeństwem.
Do jego obowiązków należy otwieranie i zamykanie drzwi, reagowanie w razie nieprzewidzianych sytuacji, np. pojawienia się na drodze pieszego, auta czy zwierzęcia. Czuwa też, by busem nie jechała większa od dopuszczonej liczba pasażerów, a po zakończonych kursach - już za pomocą specjalnego steru - parkuje pojazd w specjalnym garażu.
Bus porusza się po zaprogramowanej trasie i nieustannie skanuje otoczenie, by zareagować na ewentualnie pojawiającą się przeszkodę. O tym, jak czułe są kamery odpowiadające za rozpoznanie otoczenia świadczy choćby fakt, że przez cały czas trwania testów wysokość trawy wzdłuż trasy musi być regularnie utrzymywana na tym samym poziomie, by system nie "pomyślał", że jedzie zmienioną trasą.
W Gdańsku pojawiły się dwa tego typu pojazdy. Oba są elektryczne i powstały w 2016 r. Jedno ładowanie pozwala im na pokonanie około 60 km.
- Miasto ogłosiło zapotrzebowanie na prezentację z wykorzystaniem jednego pojazdu, jednak wykonawca, tj. firma Easymile przywiozła do Gdańska dwa pojazdy EZ10, przy czym jeden będzie pojazdem zastępczym na wypadek awarii - wyjaśnia Jędrzej Sieliwończyk z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Usługa w 85 proc. jest finansowana z programu Interreg Regionu Morza Bałtyckiego, a 15 proc. stanowi wkład własny Gminy Miasta Gdańsk. Przejazdy busem po trasie pokazowej w Gdańsku są nieodpłatne. Gdańsk zapłacił za to niemieckiej firmie EasyMile 342 tys. zł.
Autonomiczne busy pojawią się w Gdańsku na stałe?
- Takie rekomendacje zostaną zawarte w finalnej publikacji projektu Sohjoa Baltic, która powstanie do września 2021. Jeśli chodzi o lokalizacje, duże znaczenie będą miały dla nas sugestie mieszkańców, o które pytamy w ankietach przeznaczonych dla pasażerów autonomicznego busa. Generalnie takie rozwiązanie sprawdza się np. na przedmieściach i w innych obszarach gorzej skomunikowanych, gdzie dowozi pasażerów do węzłów przesiadkowych. Plany wdrożenia takich rozwiązań w innych częściach miasta będą zależały także od powodzenia bieżącej prezentacji. Poza tym obserwujemy rynek, ponieważ technologia jest nowa i liczymy, że większa konkurencja w przyszłości sprawi, że ceny takich pojazdów lub ich udostępniania staną się bardziej przystępne.
Projekt Sohjoa Baltic jest pierwszym doświadczeniem Gdańska, ale także polskiego miasta z wykorzystaniem autonomicznych pojazdów na potrzeby transportu publicznego. Miasto będzie się starało pozyskać dofinansowanie np. ze środków europejskich na realizację podobnych projektów na większą skalę w przyszłości - dodaje Sieliwończyk.
Miejsca
Opinie (223) ponad 10 zablokowanych
-
2019-09-06 14:48
Trochę droga ta zabawa :) (3)
5 godzin dziennie x 2 kursy na godzinę = 10 przejazdów w jednym kierunku.
Tam i z powrotem to 20 przejazdów x 12 pasażerów x 30 dni to nam daje 7200 przewiezionych osób. 342 000 zł / 7200 = 47,5 zł od osoby
Tanio nie jest :)- 84 3
-
2019-09-06 14:58
W cenie jest przygotowanie trasy, transport sprzętu, szkolenie i wiele innych kosztów początkowych. (1)
To nie jest cena finalna cena gdyby wdrożyć to na stałe.
- 9 0
-
2019-09-06 15:03
Ciekawe jaki koszt przy stałej eksploatacji.
- 10 0
-
2019-09-06 14:54
Kto bogatemu zabroni? :)
- 12 0
-
2019-09-06 14:57
Patologia
Usługa w 85 proc. jest finansowana z programu Interreg Regionu Morza Bałtyckiego, a 15 proc. stanowi wkład własny Gminy Miasta Gdańsk. Przejazdy busem po trasie pokazowej w Gdańsku są nieodpłatne.
Gdańsk zapłacił za to niemieckiej firmie EasyMile 342 tys. zł
Rozumiem ze pozostała kwota to + 85 % do ceny miasta ,czyli do końca września daje to ponad 1 mlon zł.
W dwa tygodnie
Oj macie dobre samopoczucie .!!- 49 8
-
2019-09-06 14:56
Dawno się tak nie uśmiałem
Czyli chcecie powiedzieć, że jest to autonomiczny busik, w którym zamiast kierowcy musi siedzieć operator, a technologię XXI wieku może pokonać trawa? Dobre to :D
- 91 6
-
2019-09-06 14:54
Gdańsk za testy nowoczesnej maszyny zapłacił niemieckiej firmie EasyMile 342 tys. zł. Najważniejsze zdanie tego tekstu.
Robale w śmietnikach w Śródmieściu Gdańska, pojemniki nie myte od miesięcy, dziurawe drogi i chodniki, ale dokładamy się do innowacyjności francuskiej firmy.
Gdańsk zawsze szczodry dla inwestorów.- 80 6
-
2019-09-06 14:38
To ile kosztuje taki pojazd
Skoro wypożyczenie na miesiąc to 300 patoli??
- 69 6
-
2019-09-06 14:38
Goście odwiedzające zrobili mi dzień :)
- 20 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.