• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"By chronić przyrodę, trzeba działać odważnie"

Oprac. Patsz
5 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Do uwolnienia aktywisty nie przyczyniły się protesty zorganizowane pod rosyjskim konsulatem. Do uwolnienia aktywisty nie przyczyniły się protesty zorganizowane pod rosyjskim konsulatem.

W dzisiejszych czasach ochrona przyrody wymaga odważnych działań. Klikanie na Facebooku czasem nie wystarczy. Aby chronić to, co dla nas cenne, musimy podejmować aktywne działania - pisze w liście z aresztu w Murmańsku Tomasz Dziemańczuk, aktywista Greenpeace z Gdańska, którego we wrześniu zatrzymano na Morzu Barentsa razem z całą załogą statku "Arctic Sunrise".



Co sądzisz o aktywistach z Greepeace?

Poniżej prezentujemy jego treść:

Taka planeta jak nasza jest, póki co, tylko jedna i drugiej nie kupimy sobie za żadne pieniądze. Dla nas wszystkich pieniądze są ważne, ale nie zapominajmy, że są one tylko wirtualnym wytworem cywilizacji i nie zwrócą nam wymarłych gatunków roślin i zwierząt, czystego powietrza i wyciętych lasów.

Czytaj też: Pracownik UG zatrzymany w Rosji

Żyjemy w czasach, w których coraz częściej wartości ważne dla obywateli są deptane i lekceważone, a państwo, które ma tych obywateli chronić, broni interesów korporacji i różnych grup interesów. To czasy, w których za ochronę przyrody można trafić do więzienia, a za oszustwa bankowe na okładki magazynów i listę najbogatszych ludzi na świecie.

Jak wiecie, jestem jednym z aresztowanych aktywistów. Pracownikiem instytucji kulturalnej, mężem wspaniałej żony, wolontariuszem kilku organizacji. Uważam się za człowieka aktywnego, zainteresowanego tym, co dzieje się wokół i lubiącego mieć wpływ na swoje otoczenie.

We wspólnocie mieszkaniowej staram się wspierać lokatorów, w Gdańskim Towarzystwie Promocji Kultury Akademickiej razem ze studentami organizujemy różne projekty kulturalne na terenie Uniwersytetu Gdańskiego i miasta. Mam szczęście i możliwości, by reprezentować lokalne organizacje pozarządowe w polityce kulturalnej Gdańska. Greenpeace natomiast, ze względu na swój międzynarodowy charakter, pozwala mi na działanie w skali globalnej. Dzięki temu mam poczucie spełnienia zarówno w mikro, jak i makroskali, jeśli chodzi o moje obywatelskie obowiązki wobec sąsiedztwa, miasta i planety.

Nie ukrywam, że działalność organizacji ekologicznych, m.in. Greenpeace, uważam za najważniejszą i wymagającą najwięcej uwagi. Te działania dotyczą nas wszystkich, naszych rodziców, dzieci i przyszłych pokoleń. Jest takie powiedzenie północno amerykańskich Indian Kri, które stało się mottem Greenpeace "Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy". Nawet jeśli dzisiaj nazywa się nas "oszołomami" i "ekoterrorystami". Jeśli nic się nie zmieni w podejściu do przyrody, świat niestety kiedyś zrozumie znaczenie tych słów Indian Kri.

Czytaj też:
Protest przed konsulatem w Rosji

Rosyjscy prokuratorzy przekroczyli granicę zdrowego rozsądku i oskarżyli grupę ekologów wieszających transparent o jedno z najcięższych przestępstw kryminalnych w Rosji, zagrożonych karą do 15 lat więzienia. Każdy z nas zadaje sobie pytanie, czy zrobilibyśmy to ponownie, wiedząc jakie będą konsekwencje. Odpowiedź jest tylko jedna i oczywista - tak. Nie możemy dać się zastraszyć i za rzeczy, w które głęboko wierzymy, czasami należy zapłacić wysoką cenę.

Pamiętam moment, w którym straż graniczna po przejęciu Arctic Sunrise podczepiła linę, aby odholować nas do Murmańska. Nagle na niebie po przelotnym deszczu pojawiła się podwójna tęcza. To może brzmieć patetycznie, ale w tej trudnej i stresującej sytuacji, było ona wszystkim, czego potrzebowaliśmy. Matka Natura była z nami, przysyłając nam wyraźny sygnał.

Mam nadzieję, że ta historia zakończy się szczęśliwie, a nasz los nie zniechęci następnego pokolenia aktywistek i aktywistów do działań w obronie przyrody. Jestem dumny z kolegów i koleżanek ze wszystkich organizacji pozarządowych. Uważam ich i je za osoby o dużym poczuciu odpowiedzialności, zdolne do poświęcenia swojego czasu, a często i kariery w imię wyższych, szczytnych celów.

Liczę na to, że dzięki działaniom Greenpeace wielu ludzi spojrzy na świat z innej perspektywy. Świat, który jest ciekawy, egzotyczny, pełen pięknej przyrody i nie warto marnować swojego życia, siedząc w domu przed komputerem. Mamy jedno życie, dłuższe lub krótsze, a u jego kresy chciałbym zostawić po sobie coś większego i bardziej pożytecznego niż górę wyprodukowanych odpadów na miejskim wysypisku.

Film z zatrzymania jednostki Greenpeace


Tomasz Dziemiańczuk - ur. 20.10.1976 w Białymstoku, absolwent Psychologii na Uniwersytecie Gdańskim i Studium Menadżerów Kultury w Szkole Głównej Handlowej. Pracuje w Akademickim Centrum Kultury Uniwersytetu Gdańskiego. Wiceprezes Gdańskiego Towarzystwa Promocji Kultury Akademickiej.

Od 2004 roku związany z polskim biurem Greenpeace, kolejno jako wolontariusz, lokalny koordynator, wspinacz i kierowca łódek. Czynnie zaangażowany w kampanie prowadzone przez Greenpeace na terenie Polski i w innych częściach świata.

Po wrześniowym aresztowaniu, w październiku sąd obwodowy w Murmańsku nie zgodził się, aby opuścił areszt. Zostanie w nim do rozpoczęcia procesu, który zaplanowano na 24 listopada.
Oprac. Patsz

Opinie (189) 9 zablokowanych

  • Dziemańczuk to miedzynarodowy terrorysta i idiota do kwadratu (52)

    ale fajną żonkę ma

    • 128 66

    • (1)

      jak będzie siedział, to do niej będzie przychodził listonosz

      • 24 20

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Zaraz rozgorzeje dyskusja... (45)

      Żonę każdy ma na jaką sobie zasłużył. Ale nie każdy ma taką, która stanie zawsze w obronie męża. I chwała N. za to. Nie nazywajcie greenpeasowców terrorystami, spójrzcie sami na siebie i swój stosunek do przyrody... co dla niej zrobiliście???!! Należy za Tomka i jemu podobnych trzymać kciuki i wspierać chociaż dobrym słowem, a nie złośliwościami.

      • 39 41

      • większość osób, którzy się tu wypowiadają (19)

        to boi się nawet wyjść po 19 z domu a co dopiero brać udział w jakiejś akcji zgodnej ze swoimi przekonaniami. Dla mnie gość ma jaja a ci co go krytykują to jakieś nied*j*bki co przed komputerem spędzają większość dnia.

        • 48 28

        • (16)

          caly ten greenpeace to sciema, garstka fanatykow ma za darmo wycieczki i nawet wierzy w sens tego co robi, mimo ze zadnych efektow to nie przynosi

          • 30 29

          • (9)

            ciekawe kto sponsoruje całą tą farsę i jaki ma w tym interes, bo o przyrodę to na pewno tu nie chodzi...

            • 23 24

            • hahahahahihihi hohohoh tacy jak ty mnie zawsze najbardziej rozśmieszją (3)

              wiec krótko jak widać krytykanci to same bezmózgi frustraci .Ograniczeni umysłowo !!!Ty dzieciaku z chowu bezstresowego nawet nie masz pojęcia co znaczy obiektywny!!

              • 23 16

              • a ty przestań oglądać telewizję

                to może zrozumiesz na jakim żyjesz świecie

                • 5 3

              • cóż za obiektywizm i brak frustracji :D (1)

                "wiec krótko jak widać krytykanci to same bezmózgi frustraci .Ograniczeni umysłowo !!!Ty dzieciaku z chowu bezstresowego nawet nie masz pojęcia co znaczy obiektywny!!"

                • 0 4

              • A co znaczy

                • 3 0

            • obiektywny (4)

              No ciekawe. Skoro Greenpeace oskarżany jest o to że żeruje, aby zarobić, to chciałbym przeczytać jeden przykład, gdzie zarobili. Ale przykład poparty na faktach, a nie na stwierdzeniu, bo ludzie tak mówią.

              • 12 3

              • masz internet to sobie poszukaj (3)

                a jak ci się nie to nikt za ciebie tego nie zrobi.

                • 1 8

              • tgt (2)

                No właśnie. Jak też ciebie oskarżę, a jak zapytasz się o podstawy, to ci odpowiem - poszukaj sobie. O to chodzi.

                • 9 2

              • Jak myślisz trollu, dlaczego Greenpeace schował mordę w kubeł przy Nordstreamie? (1)

                Gdzie był wtedy nasz bohaterski Dziemiańczuk i cała ta banda z zielonego pokoju? Przy kasie Gazpromu, ktory wtyedy sypał kaską, zeby własnie tacy ekolodzy jak oni zamknęli mordy. Efekt - na maleńkim Bałtyku od początku budowy Nordstreamu zniknęło ponad 2 mln ptaków, a to nie koniec tej hekatomby.
                Kaska z Gazpromu skończyła się, więc naiwni myśleli, że znowu coś wyrwą za wiercenia w Arktyce, a tu kicha, bo to już czysto rosyjski biznes, bez niemiaszków (jak Nordstream) i Schroeder nie mógł poprosić o uciszenie ekologów kasą. Ruscy wpakowali ich do kicia, potrzymają do pierwszych sierioznych mrozów i wypuszczą z misiaczkami i adnotacją "mieźdunarodnyj terrorist".
                A poza tym powiem ci krótko - byłem w Greenpeace'ie, ale jak zobaczyłem, że wierchuszce chodzi tylko o kaskę od potencjalnych podmiotów ich ataków, to dałem sobie spokój z tymi "ekologami".

                • 3 6

              • Czy mógłbyś udowodnić fakt przekupienia przez Gazprom

                Greenpeace'u skoro ich oskarżasz?

                • 3 0

          • przeczytaj 3 razy co napisałem może zrozumiesz (5)

            po pierwsze nie napisałem nic o greenpeace, tylko o to tym że gościo ma jaj bo robił coś zgodnie ze swoimi przekonaniami i nie bał się podskoczyć ruskom. Ludzie go krytykują a sami siedzą prze komputerami i nic innego nie robią i żyją w jakimś abstrakcyjnym świecie, który oglądają przez komputer lub telewizję.

            • 18 4

            • (3)

              Różnica jest taka że my siedzimy przed komputerem, a on "siedzi".

              A jeżeli oceniamy go po tym że miał jaja i zrobił coś ryzykownego to wówczas dlaczego nie napiszemy o terrorystach którzy wysadzają się wśród innych? Oni też przecież robią to zgodnie ze swoimi przekonaniami.

              Napiszesz zaraz że jak mogę porównywać ekoaktywistę z samobójcami-mordercami. Otóż przyjąłeś takie kryterium że mogę. I to właśnie najlepiej świadczy o danym kryterium.

              • 3 9

              • DArek (2)

                Koledze nienawiść do przyrody zaślepiła już tak oczy, że jest gotów porównywać greenpeacowców do prawdziwych terrorystów. Zatem ja porównuje DArekizm do komunizmu

                • 6 2

              • (1)

                przeczytaj jeszcze raz ostatni akapit mojej wypowiedzi. przyjętego kryterium nie można traktować wybiórczo. zresztą ja jego nie porównałem do prawdziwych (tzn morderców) terrorystów tylko oceniłem zgodnie z przyjętym przez wiesia kryterium. więc to kryterium jest jakieś średnie

                • 2 4

              • Ale ja porównuje DArekizm do komunizmu

                bo DArek jest za mało kapitalistyczny. Jest więc komuchem. Tani atom to nie wszystko. Jeszcze na jakimś wątku kolega popiera ekologów i jest za ochroną przyrody. Wstyd mi za kolegę

                • 2 1

            • jakby miał jaja to by żony nie zostawił

              • 1 3

        • boją się wyjść z domu przez takich jak ty git ludziu (1)

          i tyle

          • 0 2

          • Na pewno boją się wyjśći bo ekolodzy atakują ludzi i zachowują się jak kibole

            • 0 1

      • (24)

        A za co mam go wspierać słowem? Za głupotę której skutków teraz nie moze przełknąć? Co zrobiłem dla przyrody? A co on zrobił dla przyrody? Przez takich jak on ludzie coraz częściej odwracają się od ekologów bo to zwykłe oszołomstwo. Ekolodzy promują swoje wiatraczki, panele słoneczne które skutkuja jeszcze większymi zanieczyszczeniami środowiska, promują jakies biopaliwa z dopłatami, a potem się dziwią ze wycina się lasy pod uprawy roślin z których się je produkuje.

        Tacy jak on to ekobolszewicy, prawi tanie frazesy o państwie, o bankach i bogaczach i zasłania się przyrodą.

        • 20 11

        • Zresztą dla mnie już jedna rzecz tłumaczy wszystko: (11)

          Tomasz Dziemiańczuk - ur. 20.10.1976 w Białymstoku, absolwent Psychologii na Uniwersytecie Gdańskim i Studium Menadżerów Kultury w Szkole Głównej Handlowej.

          wniosek - nie ma prawa nazywać się ekologiem. Prawdziwy ekolog to absolwent ochrony środowiska (lub kierunku pośredniego), który zamiast protestować w celu promocji jakiś bzdur kombinuje jakby tu ograniczyć emisję tlenków siarki z zakładu produkcyjnego, udoskonala silniki by te emitowały mniej zanieczyszczeń, optymalizuje procesy w celu ograniczenia zużycia materiałów.

          A ten tutaj to zwykły polityk-biznesmen, promujący prywatny biznesik jakim jest Greenpeace, by jak najwięcej zarobić.

          • 12 13

          • elathir (10)

            A skąd wiesz, że Greenpeace zarabia? Skoro ich oskarżasz to podaj przykład

            • 8 7

            • Skąd? Choćby z ich sprawozdań podatkowych, jako ogranizacja pożytku publicznego muszą miec jawne. (9)

              Ich budżet w 2011 wyniósł 236.9 milionów dolarów. a skąd je wzięli? Z wielu źródeł, dotacje państwowe, składki członkowskie, kwesty i finansowanie przez prywatne podmioty - firmy.

              • 4 10

              • elathir (8)

                Dotacje państwowe? Podaj przykład.

                A reszta nie ma znaczenia. Nikt ciebie nie zmusza abyś dotował Greenpeace albo jakąkolwiek inną organizację ekologiczną czy chroniącą przyrodę. Ba, możesz nawet założyć stowarzyszenie entyekologiczne i kwestować na jego rzecz, tak jak Greenpeace kwestuje na swoje akcje.

                Ja myślałem, że napiszesz, że oni żerują na naszych podatkach. Zatem podaj przykład dotacji państwowej, a więc żerowania na naszych podatkach.

                • 10 8

              • A ja piszę, że ktoś mnie zmusza? (7)

                Ja tylko stwierdzam fakt, że jest to firma, która dzisiaj jest dość ostro nastawiona na zarabianie pieniędzy.

                A z dotacjami państwowymi faktycznie przestrzeliłem, większość z nich faktycznie jest odrzucana, mój błąd.

                Zresztą o tej organizacji najlepiej świadczy fakt, iż nawet jaj współzałożyciel Patrick Moore krytykują ją, za to, że pod koniec lat 80-tych z organizacji proekologicznej zamieniła się w propagandową. Oraz fakt, że wśród dyrektorów Greenpeace nie ma ani jednego ekologa (w rozumieniu kompetencji i wykształcenia).

                • 7 7

              • elathir (6)

                Zatem skoro żyją z własnych pieniędzy to nic nikomu do tego. Każdy ma prawo założyć jakąkolwiek organizację i zbierać pieniądze na swoją działalność. Piszesz, że większość jest odrzucana. Zatem mniemam, że mniejszość nie jest odrzucana. Czy mógłbyś podać przykład z tej mniejszości?

                O ile pamiętam w latach 80-tych wieszano psy na Greenpeace tak samo jak dzisiaj (vide Rainbow Warrior).

                • 6 1

              • Dlaczgo nic mi do tego? (5)

                Naciągaczy mam prawo krytykować. Wolność słowa. Jak ktoś naciąga staruszki na połowę renty to też mam milczeć? Bo to czyjaś prywatna sprawa?

                • 5 4

              • elathir (4)

                Ale nie odpowiedziałeś na pytanie: Podaj przykład otrzymywania pieniędzy przez Greenpeace od państwa, zatem do dzieła, szukaj linków. Poza tym mam pytanie czy Greenpeace naciąga staruszki na pół renty?

                • 5 1

              • Widać odpisujesz nawet nie czytając tego co piszę. Ale to typowe dla działaczy podobnych organizacji ;) (3)

                • 1 6

              • Tak jak myślałem (2)

                Łatwo zarzucić. Trudno udowodnić. Ale masz prawo. Internet jest anonimowy. Zawsze możesz bluzgnąć, odwróćić kota ogonem, skłamać, oskarżyć bez dowodu itd, itp. Nikt tego nie sprawdzi. Spróbuj zrobić to w realu.

                • 5 3

              • Apropos greenpeacu, że to interes służący zarabianiu kasy a nie ratowaniu planety (1)

                i w radzie głównej nie ma ani jednej osoby posiadającej kompetencje w kwestiach ochrony środowiska? Nie ma sprawy.
                Ana Toni - ekonomia i socjologia
                Ed Harrington - footbolista
                FRANK GUGGENHEIM - no ten jest trochę wyjątkiem, matematyk lekarz, więc wie przynajmniej zna się na aspekcie wpływu zanieczyszczeń na zdrowie bo jest immunologiem
                IRMI MUSSACK - zarządzanie
                STEVE FRANCIS - finansista
                THULI MAKAMA - brak jakichkolwiek inforacji na stronie Greenpeace poza doświadczeniem w samym greenpeace

                i

                MASSE LO - tutaj ciekawostka, bo faktycznie pod koniec 2012 pojawił się ktoś posiadający kompetencje w tym czym się zajmuję, widać moja dane były nieaktualne.

                Przyznaję się do błędu, stwierdzenie ani jeden było nadużyciem. Tylko zdecydowana większość.

                • 2 5

              • elthir

                No widzę, że poszukiwałeś w internecie. Tylko jakie to ma znaczenie? Zapytaj się lepiej, albo znajdź w internecie głosy przyrodników, którzy będą uważali, że wydobywanie ropy w Arktyce nie będzie miało wpływu na ekosystem. Równie dobrze możesz krytykować kogoś, kto nie ma doświadczenia przyrodniczego, że występuje przeciwko wypalaniu Puszczy Amazońskiej, albo jest przeciwny zabijaniu przedstawicieli ginących gatunków, ponieważ nie jest specjalistą.
                Ja nie jestem biologiem ani przyrodnikiem, a jestem przeciwnikiem zabudowywania otuliny Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Jestem też przeciwnikiem rozjeżdżania polskich lasów quadami i ich zaśmiecania, a nie jestem dendrologiem.

                Nadal jednak nie podałeś przykładu opłacania Greenpeace'u przez państwo.

                • 5 0

        • DArek (10)

          Oczywiście DArek zgadzam się z tobą jak zwykle. Wiatraczki i panele słoneczne bardziej zanieczyszczają środowisko niż węgiel i ropa oraz spaliny, tak jak jeżdżenie rowerem szkodzi bardziej środowisku niż jeżdżenie samochodem. Opalanie mieszkań w Krakowie węglem jest bardziej ekologiczne niż opalanie choćby gazem, a poza tym nie uzależniamy się od Rosjan, choć teraz Putin to przyjaciel, bo tępi ekobolszewików.
          Podobnie zbawienne dla przyrody i różnorodności biologicznej Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego jest zabudowywanie jego otuliny i śródleśnych polan. Uważam również, że mordowanie słoni i nosorożców jest dla nich zbawienne, bo jest ich za dużo, a pozostaną jedynie najbardziej silne jednostki. Dobrze prawisz.

          Mam tylko pytanie: Czy mógłbyś mi powiedzieć skąd ci ekobolszewicy mają pieniądze na swoje akcje?

          • 6 3

          • (9)

            " Wiatraczki i panele słoneczne bardziej zanieczyszczają środowisko niż węgiel i ropa oraz spaliny"

            Wiatraczki i panele słoneczne po pierwsze są niewydajne, po drugie są zależne od pogody a to znaczy że na każdy 1 MW mocy produkowany przez takie elektrownie musi być dublowany w innej, zazwyczaj konwencjonalnej elektrowni. Zanieczyszczenia powstałe wskutek produkcji i złomowania paneli słonecznych także nie są obojętne. Więc tak, odnawialne źródła energii realnie SZKODZĄ środowisku.

            Elektrownie opalane gazem są droższe niż opalanie węglem. A od jednego i drugiego jest tańszy atom, który jest również bardziej ekologiczny, ale protestują przeciwko niemu ekolodzy.

            Co do finansowania ekobolszewików to warto poczytać komentarze elathira.

            • 4 8

            • DArek (8)

              Przecież piszę, że się z tobą zgadzam. Ekolodzy szkodzą środowisku, a korporacje naftowe dbają o środowisko, np. Chevron dba o środowisko wydobywając ropę na terenie rezerwatu, jak to głosi w reklamie. Produkcja elektrowni węglowych, turbin, pieców węglowych, silników. agregatów jest zupełnie nieszkodliwa dla środowiska, podczas gdy produkcja śmigieł do wiatraków, paneli słonecznych, holis, pomp ciepła szkodzi środowisku. Zgadzam się z tobą całkowicie. Również w sprawie atomu. Atom jest tak tani, że już ustawia się kolejka prywatnych inwestorów gotowych zainwestować w elektrownie atomową. Państwo tylko się nie zgadza. Wszędzie na świecie elektrownie atomowe są zbudowane ze środków prywatnych. Tylko w Polsce nie, choć atom jest tani. Dlaczego ma w to inwestować państwo? Nie życzę tego.
              Zgadzam się również z tobą co do tezy, że tani znaczy bardziej ekologiczny.
              To lobby ekolewackie i państwo chcą wydawać więcej pieniędzy na ekologię z moich podatków i bardziej szkodzić środowisku, podczas gdy spaliny węglowe są bardziej ekologiczne niż spaliny gazowe nie mówiąc już o czystej energii. Dobrze prawisz.

              • 1 3

              • (7)

                Kolega sobie nie zdaje sprawy ze skali. Nie mówię, że elektrownia węglowa jest neutralna dla środowiska, ale zapełnienie wielu hektarów panelami słonecznymi aby uzyskać zbliżoną moc także nie jest. Turbiny wiatrowe zabijają ptaki, a także ludzi. Jeżeli zestawimy sobie ilość takich turbin potrzebnych aby dostarczyły energii odpowiadającej wydajności jednego bloku elektrowni atomowej to wyjdzie nam że wiatraki bardziej ingerują w środowisko. Bo potrzebnych ich będzie kilka tysięcy.

                Ekonomiczny nie oznacza od razu że jest ekologiczny, ale elektrownie atomowe takie są. Dają energię czystą i tanią. Protesty ekologów zazwyczaj wynikają z ich ignorancji.

                • 3 7

              • Ależ zdaję sobie całkowicie sprawę ze skali. (6)

                Jest nas dużo, coraz więcej i coraz więcej konsumujemy, jak szarańcza czy wirus. I bardzo dobrze. O to przecież chodzi w tzw. Korwinowsko-DArekowskim rozwoju, którego jestem zwolennikiem. Chodzi o to, by wskaźniki szły w górę. I tu się jak najbardziej z moim kolegą liberałem zgadzam. Apres nous le deluge - tak brzmi nasze motto kapitalistyczne. Jak to kolega kiedyś zaznaczył w przeciwnym razie to naiwność i utopia. Zgadzam się całkowicie. Ja też jestem przeciwko ideałom, utopiom lewackim, szczególnie ekolewackim. Jestem przeciwny zrównoważonemu rozwojowi, a przede wszystkim jestem przeciwko świadomości ekologicznej i myśleniu o przyszłości. Przykłady lewackich krajów hak Dania i Niemcy, gdzie odnawialne źródła energii odgrywają coraz większą rolę jest przykładem zacofania cywilizacyjnego. Przykład należy brać z Chin, Teksasu i Dubaju. Dziwię się tylko koledze, że obchodzą go jakieś tam ptaki. Prawdziwego kapitalisty nie obchodzą takie rzeczy.

                Atom jest wspaniały i bardzo tani. Świadczą o tym kolejki inwestorów którzy chcą takie elektrownie budować.

                Tak trzymać. Dobrze prawisz kolego. Precz z przyrodą!

                • 5 2

              • (5)

                "Przykłady lewackich krajów hak Dania"

                Heh, tylko że właśnie bodajże Dania w warunkach np ciszy wiatrowej importuje prąd ze... szwedzkich elektrowni konwencjonalnych i jądrowych. Ale o tym się nie mówi. Wiatraczki stoją i cieszą, mało kto zastanawia się skąd ma prąd w gniazdku gdy wiaterek nie dmucha a wiatraczek się nie kręci.

                Dla Danii lub Holandii (nie pamięta, a nie ma to w tym momencie większego znaczenia) realna moc wiatraków wynosi około 20% mocy nominalnej. To znaczy że jak postawisz wiatrak o mocy jednego megawata to średnio daje on 200 kilowatów. Warto też wspomnieć że w Polsce panują gorsze warunki wiatrowe przez które realna produkcja energii stanowiłaby jeszcze niższy procent mocy nominalnej.

                • 3 7

              • Nie piszę o tym, że jest to jedyne źródło energii (4)

                takich krajów jak Dania czy Niemcy, ale że udział odnawialnych źródeł energii w tych lewackich krajach niestety wzrasta, stwarzając zagrożenie dla naszych kapitalistycznych ropno-węglowych interesów. Na pewno o tym się nie mówi bo lewackie lobby w tych krajach, które myśli tylko jakby tu zarobić kosztem biednych, empatycznych i dobrotliwych korporacji naftowych i energetycznych, np. Chevron.
                Tu zgadzam się z kolegą całkowicie jak na prawdziwego kapitalistę przystało. Należy budować elektrownie atomowe, zwłaszcza, że jest to bardzo tanie, o czym świadczą kolejki prywatnych inwestorów chcących budować te elektrownie. Państwo zaś nie pozwala będąc pod wpływem lewackich oszołomów i złodziei z Unii.

                Greenpeace, WWF, Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot, Komitety lokalne broniące lokalnej przyrody i inne to organizacje pasożytnicze, chcące tylko zarobić kosztem korporacji kapitalistycznych.

                Precz z przyrodą! Niech żyje DArekizm! Niech żyje tani atom, ropa naftowa i węgiel, który się nigdy nie skończy!

                • 3 3

              • (3)

                Kolego, ale naprawdę nie rozumiesz że rozwój takich elektrowni jak wiatrowe czy słoneczne wymaga inwestycji w elektrownie jądrowe lub konwencjonalne aby w razie braku słońca czy wiatru można było skompensować spadki mocy? Możesz mieć nawet 80% udział energii odnawialnych, wspaniale, ale co zrobisz jak pogoda spłata figla? Przeprosisz ludzi w stojących pociągach i zamkniętych w windach za pogodę?

                Odnośnie prywatnych inwestorów to może warto się zastanowić ilu z nich inwestowałoby w panele i wiatraki gdyby nie dotacje oraz gwarancje skupu energii?

                Budowa elektrowni jądrowej nie jest tania, tylko że uzyskanie farmy wiatrowej o takiej samej mocy jest jeszcze droższe.

                • 2 6

              • DArek (2)

                Przypuszczam, że nikt nigdy nie zainwestuje w przyrodę i przyszłość bez dotacji, bo to się po prostu nie opłaca. Kapitalizm polega na tu i teraz, a po nas choćby potop. Jako zwolennik kapitalizmu powinieneś to wiedzieć. Ekologia jest kwestią świadomości, a nie rachunku ekonomicznego. Kolega kiedyś zarzucił mi naiwność, a sam jest naiwny.
                Dotacji nie powinno być do niczego. Nie życzę sobie. Jak ktoś chce to niech sam sobie buduje. Precz z lewactwem! Precz z przyrodą! Precz z dotacjami! Patrzcie na atom. Tam są kolejki prywatnych inwestorów, bo oni wiedzą, że na tym zarobią.

                • 2 1

              • (1)

                Jeżeli atom jest i tańszy i bardziej ekologiczny to dlaczego inwestować w wiatraki które są bardzo mało wydajne?

                • 1 6

              • Pewno jakieś lewackie lobby blokuje atom

                bo chcą zarobić jak każdy ekolog i miłośnik przyrody. Tylko korporacje naftowe kierują się dobrem ludzi i środowiska np. Chevron, czy BP w Zatoce Meksykańskiej. A kolejki biednych inwestorów nie mogą nic zrobić z budową elektrowni atomowej, choć jest ich tylu. Przecież to takie proste zbudować czystą, bezpieczną elektrownię atomową. Ja ci mówię ekolodzy i obrońcy przyrody są dziś najgorsi. Ochrona przyrody bardziej szkodzi przyrodzie, bo nie pozwala na zabetonowywanie otuliny TOK, a tak byłby tam beton zamiast łąk. A beton to przyroda, a łąki to wymysł ekolewaków. Ach ci ekolewacy. Niech żyje DArekizm !!! Precz z przyrodą !!!

                • 1 2

        • DArek ... jak zwykle promujesz swoje bardzo mądre opinie na poziomie " najmądrzejszego chłopaka we wsi" !

          • 7 2

    • a ty co ostatnio zrobiłeś? (2)

      oprócz siedzenia na necie i zapieprzania za 1500? On przynajmniej ma jakieś zdanie na dany temat i nie boi się zademonstrować go publicznie, a ty siedzisz przed komputerem i drapiesz się tylko po tyłku.

      • 21 17

      • (1)

        skoro jest taki odważy i dzielny to dlaczego kwęka jak go zamknęli?

        • 6 9

        • DArek

          A on kwęka?
          Najbardziej to kwękają ekożercy na portalach. Zaraz piana zaleje im klawiatury.

          • 6 2

    • oj tak

      tylko, ze ona tutaj on tam ;) Widac mial inne priorytety a nie rodzina :)

      • 5 6

  • nie lubie tych eko-oszołomów (11)

    myślą że uratują i zbawią świat swoimi "akcjami"

    • 108 50

    • ty za to nic nie robisz oprócz chodzenia do pracy (8)

      i siedzenia na necie. Pożytku z Ciebie żadnego nie ma. On przynajmniej beknie za swoje ideały a ty reprezentujesz leminga, który ma opinie na każdy temat ale nigdzie nie był i nic nie zrobił. On jest człowiekiem czynu i za to należy mu się duży szacunek bo trzeba mieć jaja żeby z ruskimi zadzierać. Co prawda nie popieram akurat tej akcji i uważam ją za bezsensowną to mimo to szacunek dla nich mam za odwagę.

      • 17 23

      • Breivik też beknie za swoje idały. (2)

        Też go szanujesz? Człowiek czynu, gość z jajami i w ogóle...

        • 21 15

        • głupi przykład (1)

          nie porównuj ochrony środowiska z jakimś schizem co rozwala ludzi.

          • 17 10

          • Jezeli kryterium jest poświęcenie dla ideałów to Breivik tez się załapuje. Jak przyjmujemy jakieś kryterium to nie można stosowąć go wybiórczo

            • 9 6

      • (2)

        jak maja swoje idealy to niech codziennie sprzątają śmieci z ulic, zamiast jezdzic na wycieczki

        • 11 10

        • Od tego są już odpowiednie służby, opłacane z naszych podatków

          • 10 1

        • igor

          Pewno ludzi którzy sprzątają lasy z okazji Dnia Ziemi nazywasz też darmozjadami i oszołomami.

          • 3 0

      • (1)

        A co to jest jakiś socjalizm że człowiek ma sie poświęcać dla społeczeństwa? A jaki pożytek jest z tych ekobolszewików?

        • 4 5

        • DArek

          No tak. Poświęcenie, a nawet szacunek dla drugiego człowieka, nie mówiąc o środowisku, dla zimnego kapitalisty jakim jesteś są zupełnie obce i niezrozumiałe.

          • 3 0

    • ja nielubie malkontentów co sami potrafia tylko pierdziec zatruwać nam wszystkim powietrze

      i jeszcze narzekać

      • 7 7

    • Lepsi "EKO-oszołomy"

      Lepeij robić takie EKO-akcje, niż śmiecić do okoła siebie i narzekać na wszystko

      • 4 0

  • rzeż drzew w trójmiejskim parku została przez Greenpis zakaceptowana (8)

    wiec ich ekranowe poczynania na morzu Barentsa nie mają zadnego znaczenia. Gdyby temu Dziemianczukowi zalezało na przyrodzie to by przywiazał się łancuchem do drzew wycinanych masowo /potrzebnie czy niepotrzebnie/ pod teren dla PKM . To co zrobił to jest niewiarygodne bo im właśnie chodzi o kasę.

    • 89 24

    • słusznie !

      Pod nosem mamy swój prawdziwy problem tj. praktryczna likwidacja TPK a koleś rusza na podbój ruskiej Arktyki

      • 19 5

    • wybiera się mniejsze zło

      Jesli ma to zmniejszyć emisje spalin, to lepszym rozwiązaniem jest wycinka. To tylko przykład, piszę ogólnie, nie odnosząc sie do aktualnych wydarzeń. Pod naszym nosem portservice i za to zapłacimy własnym zdrowiem. Problemem jest słabe zaangażowanie społeczeństwa, dlatego taki stan kraju. Jesli ktoś cokolwiek robi, zwykle jest opluwany przez reszte. Widac to niestety po wpisach. Mozna się nie zgadzać i argumentami podważyć, ale zamiast tego co drugi używa epitetów.

      • 4 7

    • Plan Urządzenia Lasu - po osiągnięciu wieku rębności drzewostanu właściwie tylko tylko rezerwat przyrody (5)

      może się bronić przed wycinkami i to tylko wtedy, kiedy ma plan ochrony/zadania ochronne z odpowiednim zapisem i wskazaniem, które konkretnie drzewostany wyłącza się z gospodarki leśnej, tak więc proponuję się zastanowić, czy macie rację wytaczając działa i strzelając oskarżeniami. Czy nam się podoba to, czy nie, gospodarka leśna jest dozwolona na terenie parków narodowych i krajobrazowych i tylk dobra wola Lasów Państwowych spowodowała, że cięcia w TPK odroczono o co najmniej 10 lat. Wie to każdy szczerze zainteresowany ochroną przyrody, a nie tylko głośnym pokrzykiwaniem.

      • 6 2

      • Racja, ale widok wycinanego lasu czy zwierząt w rzeźni u wielu co wrażliwszych wyłącza myślenie.

        • 3 2

      • bzdury

        dlatego kolejne obszary lasu zabierane są a to pod osiedle dla wierchuszki niesławnej pamięci AWS / w Mate,blewie/ a to pod jakiesd wymysły prywatnego inwestora / Dolina Radości/ a to kolejne hektary pod drogi czy inne mzonki w postaci tunelu pod Pachołkiem a to pod budowle dewelooperskie w północnej części TPN a wreszcie to co napisałem- niepotrzebnie wyciete hektary lasu pod wymysł duzych chłopców by miec własna kolejke czyli tzw Kolej Metropolitalna

        • 6 5

      • Wy którzy nazywacie się leśnikami, ludźmi przyrody itp (2)

        jesteście w rzeczywistości pasożytami żerującymi na dziedzictwie całej trójmiejskiej społeczności - wyłącznie dla zysku.
        Rąbiecie las żeby napełnić sobie urzędnicze brzuchy i wybudować jeszcze szersze drogi w lesie do wywozu wyrąbanego drewna.
        Dajecie zarobić firmom i firemkom, kolesiom i szwagrom nie po to aby las był lepiej urządzony tylko dla własnej korzyści i macie gdzieś erozję gleby, dobrostan lasu i jego zdolności retencji wód opadowych.
        Wbijając się w zielone mundurki i wciskając kit ludziom czujecie się wręcz właścicielami 1/3 kraju.

        • 4 3

        • popieram -las powinien być chroniony na wszystkie rozsądne sposoby

          a wycinka to "wyjątkowe barbarzyństwo" - jak to niedawno powiedział pewien jegomość przy nietrafnej okazji.

          • 3 1

        • xc

          Najlepiej lasy sprywatyzować. Nie będzie wtedy zielonych ludzików. Lasy się ogrodzi. A ty będziesz mógł podziwiać przyrodę. I oczywiście prywatny właściciel lasów nie wytnie. Absolutnie

          • 1 1

  • jak czytam te komentarze, to się tylko zastanawiam gdzie ci debile się chowają na co dzień (8)

    • 41 52

    • pewnie w pokoju obok, albo siedzą razem z tobą w ławce gimnazjum

      • 14 6

    • Nie chowają się.

      Stoją czasem na ulicach i zachęcają do wstępowania do Greenpeace.

      • 8 5

    • (3)

      "Żyjemy w czasach, w których coraz częściej wartości ważne dla obywateli są deptane i lekceważone, a państwo, które ma tych obywateli chronić, broni interesów korporacji i różnych grup interesów. To czasy, w których za ochronę przyrody można trafić do więzienia, a za oszustwa bankowe na okładki magazynów i listę najbogatszych ludzi na świecie."

      Już lewacką demagogię zapodaje. Państwo nie jest od ochrony obywateli. Jak chce gadać o oszustwach bankowych to opisze o jakie nazwiska mu chodzi o jaki był mechanizm oszustwa.

      Ot kolejny ekooszołom który zapodaje farmazony, w dodatku nie jest w stanie wziąć odpowiedzialności za to co sam z własnej woli zrobił.

      • 7 9

      • pięknie Ci łepetynę wyprali, D**ku. (2)

        Szczerzę nienawidzę lewaków i bolszewików, do Greenpeace'u także nie pałam specjalnym zapałem. Ale od Twoich trollerskich wypocin na kilometr zionie propagandową gadką dla młodych lemingów i mieszczan w pierwszym pokoleniu. Jeśli wypisujesz takie dyrdymały ideowo i bezpłatnie, to szczerze Ci współczuję braku samodzielnego myślenia.

        "Państwo nie jest od ochrony obywateli." Wytłumacz mi w takim razie, panie światły i postępowy, co się dzieje z przeszło 60% mojego dochodu, który oddaję Państwu w formie obligatoryjnej daniny (US, ZUS, VAT, akcyza, ...)? Od czego jest państwo Twoim zdaniem? Od przekładania papierów z miejsca na miejsce?

        "jaki był mechanizm oszustwa" - proszę bardzo: mechanizm oszustwa jest odgórnie ustalony i usankcjonowany prawnie, a polega primo - na dodrukowaniu pieniądza niemającego pokrycia w dobrach (co powoduje wzrost inflacji i cen), secundo - na kreowaniu wirtualnych pieniędzy przez banki w postaci kredytów, niemających zabezpieczenia w depozytach (wymagane 3% pokrycie to żadne pokrycie). Poza tym sprawdź sobie ile wynosi efektywny koszt statystycznego kredytu mieszkaniowego i porównaj to sobie ze starotestamentalną definicją lichwy. Bądź łaskaw nie odpowiadać zanim nie odrobisz zadania domowego i nie zweryfikujesz moich argumentów inaczej, niż w konfrontacji z własnym stanem "wiedzy".

        • 7 3

        • (1)

          Po pierwsze, państwo nie jest od ochrony obywateli. Państwo jest od przestrzegania porządku, a nie głaskania po główce. Oczywiście podatki są za wysokie, bo dużo z tego idzie na przerośniętą administrację, dotacje, ubezpieczenia które g.. dają, służbę zdrowia która kuleje itp. O wiele lepiej będzie gdy człowiekowi państwo nie będzie zabierać tych pieniędzy tylko pozostawi mu w portfelu. Dlatego właśnie uważam, że państwo nie jest od zapewniania ochronki.

          Co do banków - ja wiem jak działa mechanizm bankowej kreacji pieniądza. Tylko, że dzięki temu ludzie mają sposobność lokowania pieniędzy w bankach oraz pobierania kredytów. I nie działa to tak źle gdy za druk pieniądza nie zabierze się bank centralny poprzez niskie stopy procentowe.

          Tak dla ścisłości w Polsce obecnie stopa rezerw obowiązkowych wynosi 3,5%. Można dyskutować odnośnie jej wysokości, ale zawsze będzie ona poniżej 100%, tzn zawsze banki będą zabezpieczań tylko część depozytów bo inaczej to nie działa.

          Co do kosztu kredytu hipotecznego i definicji lichwy - nie uważam tego za argument, ponieważ definicja lichwy zawsze będzie uznaniowa. Dla mnie sprawa jest prosta - albo ktoś akceptuje takie a nie inne warunki albo nie akceptuje. Odgórnie ustalona granica dopuszczalnego kosztu kredytu nie różni się niczym od odgórnie ustalanych cen maksymalnych.

          • 0 4

          • DArek

            Dziękuję za wykład i pochwałę suchego kapitalizmu. Też jestem za tym aby ten kto ma pieniądze liczył się, a ten kto ich nie ma, się nie liczył. Stosuję tę politykę w mojej rodzinie i w stosunku do znajomych.
            Dla mnie też sprawa jest prosta: Jeżeli ktoś jest słaby to niech założy firmę i sobie zarobi, a nie naciąga państwo.

            • 0 0

    • "wszyscy je...ci są nasi"

      zapamiętaj to jako motto życiowe

      • 0 1

    • ci to znaczy tacy jak ty czy tacy co mysla inaczej niz ty

      czy może wszyscy tylko nie ty :D

      • 0 0

  • Nie trafiłeś oszołomie do więzienia za ratowanie przyrody (4)

    tylko za bezprawne wkroczenie lub próbę wkroczenia w niewiadomych celach, bez zaproszenia, na teren prywatny. Dobrze że chociaż w Rosji prawo dotyczy wszystkich.

    • 117 23

    • to emigruj do Putina natychmiast ciebie nam tu niepotrzeba

      • 5 19

    • "Dobrze że chociaż w Rosji prawo dotyczy wszystkich."

      No Rosja to chyba bardzo zły przykład kraju, gdzie prawo dotyczy wszystkich"

      • 14 0

    • Oj, nie trafiłeś w sedno Wania

      wręcz przeciwnie

      • 2 3

    • Wlazł na ring to dostał w ryj. A teraz zaskoczony i pisze o przekraczaniu granic zdrowego rozsądku.

      • 9 1

  • Greenpeace (13)

    To zwykły eko-terroryzm. Niech nie dziwią się, że tak są później traktowani.

    • 82 42

    • własnie pochwaliłes swoja głupotą i wystarczy (10)

      • 11 14

      • (9)

        Racje napisal. Jak się wkracza bezprawnie na cudzy teren to czego można się spodziewać?

        • 7 7

        • ty leming sie niepopisuj bo ze jestes wazeliniarzej kolesiów PO to wiadomo oddawana (3)

          A Donaldinio staje na baczność przed Putinem

          • 3 3

          • (2)

            Kolego, czy wszystko kojarzy ci się z PO? Jeżeli tak to może trzeba pomyśleć o jakiejś terapii?

            A tak jako ciekawostkę dodam, że nawet jakbym był "wazeliniarzej kolesiów PO" to taki przytyj jest zabiegiem erystycznym. Więc kto tu jest lemingiem?

            • 3 3

            • DArek (1)

              Ależ ty nie jesteś lemingiem PO. Pewno ta partia jest za bardzo lewacka dla twoich poglądów. Taki mój guru z Nowej Prawicy byłby dla ciebie najbardziej odpowiedni, no poza może sprawami moralnymi, ale gospodarczymi jak najbardziej. No i przede wszystkim nienawidzi przyrody, tak jak ty. Choć nie, ty jej nie nienawidzisz. Ona jest ci zupełnie obojętna, jak na prawdziwego kapitalistę przystało.

              • 4 0

              • Tylko leming używa słowa leming

                tak sterowanych i ogłupionych ludzi jak w opozycji to nie ma nigdzie.

                • 3 0

        • DArek (4)

          Szkoda, że nie działa to w drugą stronę. Jak będą budować autostradę przez mój ogródek, to nikt nie będzie się pytał mnie o zdanie. Jak widać nawet dla takiego liberała jak ty własność jest względna.

          • 3 0

          • (3)

            Ja tego nie popieram, ale tu mamy inną kwestię. Tu chodzi o wtargnięcie na teren platformy wiertniczej, ktora może stać się celem ataku terrorystów.

            Poza tym to chyba faktycznie idioci byli jeżeli przed akcją nie zapoznali się z ewentualnymi karami jakie za to grożą.

            • 0 2

            • Czego nie popierasz? (2)

              Wtargnięcia na platformę czy zaboru mojego prywatnego ogródka pod autostradę w imię Specustawy?

              • 1 0

              • (1)

                jednego i drugiego

                • 0 1

              • A to dziwne, bo jako zwolennik

                rabunkowej formy rozwoju gospodarczego powinieneś być za Specustawą, W końcu tylu ludzi będzie mogło śmigać samochodami. No, nie poznaję kolegi.

                • 0 0

    • wcale nie! (1)

      Nikt się nie interesuje przyrodą, to jak więc mają działać? No jak? Skoro, gdy rozmawiają dyplomatycznie to wszyscy zrzucają sprawę przyrody na dalszy - ostatni - plan, liczy się tylko człowiek i jego ekonomia. Nie jest tak?

      • 4 0

      • Oczywiście, że jest

        ale takich ludzi jak mnie, DAreka i innych ekożerców na tym portalu przyroda w ogóle nie obchodzi, bo hamuje rozwój gospodarczy. A po nas choćby potop.

        • 0 2

  • oszołomów wśród ekologów jest dużo (2)

    jednak niektórzy mają poukładane w głowie jak np. ten w pierwszego zdjęcia roger, który zrobił wraz ze swoim stowarzyszeniem sporo dobrego i dzięki niemu mamy tak dużo ścieżek rowerowych w gdańsku. Ochrona przyrody jest przecież jak najbardziej pożyteczna. Problem jednak w tym że niekiedy ludzie z tego środowiska nie mając wiedzy na dany temat protestują. Najlepszy przykład to żarówki-świetlówki, które nic wspólnego z ekologią nie mają. Ekolodzy są pożyteczni ale Ci myślący i tych powinniśmy szanować bo dzięki nim nasze środowisko może być lepsze.

    • 44 8

    • NIE MYL POJĘĆ (1)

      Ekolog ZAWSZE ma wiedzę, ponieważ ekolog jest naukowcem i nie widzisz jego działania bezpośrednio, bo naukowiec idzie spokojnie w teren, bada jakiś obiekt i publikuje wyniki tych badań (tak szczerze - czytasz wszystkie periodyki naukowe? wątpię). Ktoś przywiązujący się do drzewa zwykle naukowcem nie jest i nawet nie szuka z naukowcami kontaktu, on ma swoje 5 minut medialnych, choć często robi to z potrzeby serca, bo wydaje mu się, że wycięcie drzewa gwałci ideę ochrony przyrody. Widzisz różnicę?

      • 7 1

      • Tak właściwie to sozolog, a nie ekolog, ale przyjęło się mówić ekolog. Sozologia to nauka o ochronie środowiska, natomiast ekologia o zasadach współżycia organizmów.

        • 7 0

  • jedyny PRAWDZIWY gdański pirat (2)

    Ci z Długiego Targu to tylko przebierańcy

    • 65 3

    • I właśnie dlatego,

      że pirat, powinno się go już nie wspominać, nie propagować terroryzmu, a nie publikować jego listy.

      • 9 4

    • Ciekaw jestem

      czy tęcza mu świeci także w celi w Murmańsku ??? Taki znak od przyrody pewnie by mu się przydał .....

      • 3 0

  • tzw. ekolodzy, promując limity na CO2 powodują ... (18)

    że bardziej ekologiczne gospodarki europejskie są mniej konkurencyjne niż chińskie lub indyjskie. Zatem zamiast rozwijać zakłady w części świata gdzie przestrzega się rygorów ekologicznych, "ekolodzy" wspierają powstawanie zakładów w państwach największych trucicieli. Zapytaj ekologa, jaki samochód jest lepszy - to odpowie ci, że elektryczny. - A skąd ten prąd? - Z gniazdka - padnie odpowiedź. Po prostu użyteczni idioci ...

    • 64 18

    • Zgadza się (15)

      nie rozumieją że 1kW to 1kW, do samochodu spalinowego spalimy go w aucie więc nie będzie strat transportu energii a w elektrycznym trzeba przetransporotwać energię z elektrowni do domu w potem naładować akumulator. Straty przy transporcie i ładowaniu i użytkowaniu akumulatora są dość spore. Akumulator to źródło ciężkich pierwiastków bardzo nieekologicznych. Nie da się im tego jednak przetłumaczyć tak samo jak z żarówkami-świetlówkami. O ile jeszcze ledy są dość ok bo zużywają bardzo mało prądu i są dość żywotne to świetlówki są bardzo mało ekologiczne.

      • 19 2

      • ciekawa wypowiedź, ale niezbyt zgodna z prawami fizyki (4)

        • 1 9

        • Co w tym nie tak? (2)

          O sprawności urządzeń uczymy się już w szkole i to na lekcji fizyki. Silnik, transformator, turbina parowa, siec energetyczna. Każde z tych urządzeń powoduje straty. Im więcej razy dana energia jest przetwarzana tym więcej mamy strat.

          • 8 0

          • to teraz porównaj sprawność silnika spalinowego i elekrtycznego :D (1)

            • 0 1

            • silnik spalinowy - energia pochodzi ze spalania paliwa (straty w postaci ciepła)
              silnik elektryczny - energia pochodzi ze spalania węgla (straty w postaci ciepła), jest przekazywana na duże odległości przez linie wysokiego napięcia (też straty) po czym trafia przez gniazdko do silnika elektrycznego (i zgadnij co - straty)

              • 0 0

        • o stratach przesyłowych się nie słyszało? o czymś takim jak wyładowania koronowe?

          • 3 0

      • Niechęć do przedmiotów ścisłych i myslenia ścisłego ... (9)

        to u takich lewackich ekologów norma :(

        • 11 2

        • nie wkładajmy jednak wszystkich do tego samego worka (8)

          w tych środowiskach rzeczywiście jest sporo oszołomów, którzy coś gdzieś słyszeli ale nie bardzo wiedzą gdzie jednak są też osoby inteligentne, które mają wiedzę. Tych jednak media nie pokazują bo są nudni i nie przywiązują się do drzew i nie robią hałasu. Walczą innymi środkami.

          • 5 2

          • Chodzi mi o lewackich ekologów ... (7)

            a nie o wszystkich ekologów. Każdy normalny człowiek jest pro-ekologiczny. Chcemy mieć czystą wodę, oddychać świeżym powietrzem i być otoczeni zielenią. My jesteśmy jednak też częścią przyrody. Jeżeli ktoś wmawia nam, że CO2 który potrzebują rośliny do życia jest większą trucizną niż toksyczne wyziewy w krajach które kpią sobie z ochrony przyrody to ja się pytam kto na tym szwindlu zarabia.
            Lewacki zielony to niedojrzały czerwony.

            • 9 4

            • (6)

              Nikt nie wmawia, że jest trucizną. Mówi się jedynie o efekcie, który wywołuje, a który nie jest efektem toksycznym. Inna sprawa, jaki mamy wpływ na spowolnienie tego efektu i co dają nasze redukcje w emisji w porównaniu z rosnącą emisją w Azji.

              • 1 1

              • (5)

                to jest zasadnicze zagadnienie od którego należałoby zacząć. czy ta ludzka emisja CO2 która jest zaledwie 1% całkowitej emisji ma realny wpływ na klimat.

                • 1 4

              • DArek (4)

                Dla ciebie na pewno nie ma żadnego

                • 3 2

              • (3)

                Za to dla ciebie będzie mieć, nawet jeśli faktycznie nie ma.

                • 1 3

              • sz82 (2)

                Jak nie będzie mieć to nie będzie, jak będzie mieć to będzie. Jak bardziej wierzę naukowcom niż internetowym śmieciom.

                • 4 3

              • jak zwykle pełna kultury wypowiedź z twojej strony...

                • 4 0

              • znów się podszywamy? powyższy komentarz o tytule sz82 pisał ktoś inny. ja nie nazywam w dyskusji oponentów śmieciami

                • 0 5

    • Europa vs. Chiny i USA w sprawie ograniczenia emisji CO2 (1)

      To tak jak z oszukiwaniem: skoro wszyscy oszukują, to ja też będę oszukiwał. Skoro wszyscy śmiecą to ja też będę śmiecił. Dlatego UE powinna przestać myśleć o przyszłości ziemi, ale zacząć trzepać kasę, nie oglądając się na skutki, tak jak Chiny i USA.

      • 9 3

      • Widzę, że teraz w podszywy się bawimy? Świadczy to o poziomie intelektualnym.

        Odnośnie ograniczeń emisji CO2 napiszę (tzn ja, prawdziwy DArek) że najpierw ekolodzy powinni udowodnić, że ludzka emisja CO2 powoduje zmiany klimatyczne. Ale niestety zieloni sobie ubzdurali że to człowiek spowodował ocieplenie klimatu chociaż klimat zaczął się ocieplać jeszcze przed rewolucją przemysłową, a przed człowiekiem był jeszcze cieplejszy. Kiedyś bodajże w parlamencie europejskim była dyskusja na ten temat i padło pytanie czy aby na pewno człowiek za nie odpowiada, to ze strony zielonych odpowiedź brzmiała że podważanie tego twierdzenia jest niemoralne.

        Afera climategate jeszcze nie wszystkim otworzyła oczy.

        Klimat się zmienia od początku istnienia, jeżeli ekolodzy twierdzą że ten 1% całkowitej emisji dwutlenku węgla do atmosfery za którą odpowiada człowiek powoduje obserwowane obecnie zmiany to na nich spoczywa ciężar dowodu.

        • 3 7

  • Brawo Putin (4)

    ....wysłać to całe "towarzystwo" do ekologicznej Syberii.Na wiosnę,wypuścić tych eko-szantażystów...niech wracaja do swoich krajów...ale skologicznie...z buta.

    • 56 29

    • pisane z konsulatu, czy z ambasady

      nawet ładnie po polsku się nauczyłeś

      • 6 16

    • Jak widac modek kasuje posty ale co siedziwic to jest portal

      przydupasy rosyjskiego kołchozu

      • 2 4

    • goście ładują się siłą na platformę wiertniczą

      A później krzyczą, że przecież nic nie zrobili. Mają szczęście że nikt do nich nie strzelał.

      • 1 1

    • Ty, ziomek, co taki prędki do zsyłania na Syberię? Widać jak Ci się czerwone ryło świeci. Dziadek w SB byłby z Ciebie dumny.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane