Trzy dni po publikacji w Trojmiasto.pl wideo przedstawiającego zalegający na ul. Sybiraków 
w Brzeźnie wrak daewoo tico, auto - a w zasadzie to, co z niego pozostało - zostało uprzątnięte przez straż miejską.
2017-02-24 22:09
To po numerach VIN nie można dojść czyje to auto?
2017-02-24 23:07
a VIN to tylko informacja dot. pojazdu
2017-02-24 22:57
To nie żaden wrak tylko pomnik motoryzacji. Jak można było go "uprzątnąć"? Skandal!
2017-02-24 23:32
Przysiągłbym, że go dzisiaj rano widziałem przy Płażyńskiego - w rowie po prawej stronie za tunelem w stronę Gdańska.
2017-02-25 00:05
Morska 176/184C w Gdyni stoi sobie od kilku miesięcy takie pierdzikółko 50ccm nibyosobówka na numerach PKR - może też odrobinę zainteresowania, zwłaszcza, że zasłania wyjazd z Komierowskiego.
2017-02-25 00:21
Jezdza po moim osiedlu bez celu i takich wrakow jest o wiele wiecej do usuniecia.Dopiero mieszkancy musieli im wskazac gdzie on stoi.Pewnie pchali na zlomowisku we dwoch skoro zajelo im to az trzy dni.
2017-02-25 07:56
po podwórkach, małych uliczkach, "zakamarkach" miasta,
to samo do pieszych patroli Policji- nie spacerujcie tylko przy głównych ulicach,
ale także idźcie między bloki, na poboczne ulice, ścieżki.
2017-02-25 14:38
A jak spotkają tam pięciu ziomków pijących alkohol? Przestraszą się i uciekną. U mnie na dzielnicy też tylko w kółko jeżdżą tam gdzie jasno.
2017-02-25 08:31
Teraz pozostało już tylko rozliczenie kosztów interwencji i ustalenie, kto ma je ponieść: właściciel auta czy terenu, na którym samochód stał w ostatnim czasie.
Z jakiej racji właściciel terenu ?
A jeżeli Miasto jest właścicielem, tzn że wszyscy mamy za to płacić??
Chyba można ustalić właściciela i on MUSI ponieść te koszty.
2017-02-25 08:34
Heh. Fajny wrak. Niech se tam stoi..Po co go zabierali?
2017-02-25 08:44
Ojej jaki chwalebny artykuł dla SM. Złom zabrali i trzeba aż o tym napisać.
2017-02-25 09:12
Płaci się podatki. Miasto powinno takie rzeczy sprzątać na swój koszt w ramach dbałości o estetykę miasta. Cóż winny właściciel terenu który najprawdopodobniej nic nie wie o zaistniałym zdarzeniu. . Właściciel pojazdu jeżeli nie był w stanie dopilnować zabezpieczenia wraku ( stan zdrowia ale prawdziwy, a nie tylko na zwolnieniu lekarskim ), to siła wyższa. Właściciel mógł również nie wiedzieć że jego pojazd ktoś rozbił. Jeżeli właściciel zlekceważył swoje obowiązki to oczywiście powinien ponieść koszty. Jednak dochodzenie stanu faktycznego i uruchamiania całej procedury nie jest warte rzeczywistego kosztu usunięcia śmiecia. Firmy zajmujące się skupem starych aut za darmo wrak zagospodarują. Ustalenie danych po numerze. VIN jest dziecinnie proste
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
