• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Byłam obserwatorem wyborów. Potrzeba więcej takich osób

Karolina, mieszkanka Trójmiasta
13 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Wybory są tajne. Za przesłoną może być tylko jedna osoba. Jeśli znajduje się tam starsza pani z wnuczką, możliwe, że nie głosuje samodzielnie. Wybory są tajne. Za przesłoną może być tylko jedna osoba. Jeśli znajduje się tam starsza pani z wnuczką, możliwe, że nie głosuje samodzielnie.

Nasza czytelniczka, mieszkanka Trójmiasta, pełniła podczas niedzielnych wyborów rolę obserwatora społecznego. - W mojej ocenie prób fałszowania nie było, ale przypadków ignorowania i lekceważenia procedur - mnóstwo.



Oto relacja pani Karoliny:

Większość z nas, idąc na wybory, zna tylko swoje prawa i obowiązki. Nie bardzo zastanawiamy się nad tym, jak cały proces wyborczy wygląda w szczegółach. I trudno tę wiedzę mieć, jeśli nigdy w życiu nie było się na przykład członkiem komisji wyborczej.

Ja również takich doświadczeń nie miałam. Ale temperatura ostatniej kampanii wyborczej i dodatkowa komplikacja w postaci częściowych wyborów korespondencyjnych skłoniły mnie pierwszy raz w życiu do tego, żeby się... zaangażować.

I oto dla takich osób, które nie mają potrzeby albo możliwości głębszego zaangażowania po jakiejkolwiek stronie, od 2018 roku istnieje możliwość pełnienia roli społecznego obserwatora wyborów.

Nadzór nad przebiegiem procesu wyborczego w komisji wyborczej pełnić można jako mąż zaufania albo społeczny obserwator.

Różnica jest taka, że męża zaufania deleguje komitet wyborczy, a społecznego obserwatora stowarzyszenie lub fundacja, do której celów statutowych należy troska o demokrację, prawa obywatelskie i rozwój społeczeństwa obywatelskiego.

Mąż zaufania i obserwator mają niemal takie same prawa. Różnica polega na tym, że obserwator nie może - inaczej niż mąż zaufania - wpisać swoich uwag do protokołu z wynikami wyborów i być obecny przy przewożeniu po zakończeniu prac komisji głosów i dokumentów do komisji wyższego szczebla.


Formularz zgłoszeniowy Obywatelskiej Kontroli Wyborów wypełniłam w czwartek.

W piątek otrzymałam informację, że będę pracować w komisji wiejskiej, w gminie oddalonej 97 km od Trójmiasta, ale też wcześniej zaznaczyłam że się na to zgadzam.

W sobotę odbyło się szkolenie, ale nie było obligatoryjne - cała wiedza na temat praw obserwatorów, tego, na co zwracać uwagę, jak się zachowywać i na jakie utrudnienia ze strony komisji wyborczej można się natknąć była nagrana w formie prostych, podzielonych na części wykładów dostępnych w sieci, czyli do wysłuchania w dowolnym momencie.

Odebrałam zaświadczenie, identyfikator oraz przydział do komisji.

Obserwator ma prawo obserwować prace komisji od momentu rozpoczęcia jej prac o godz. 6 rano (czyli jeszcze przed otwarciem lokali) do chwili zatwierdzenia protokołu w elektronicznym systemie Państwowej Komisji Wyborczej.

Jednak ze względu na odległość i fakt, że rano musiałam sama zagłosować, nie byłam obecna przy porannych czynnościach komisji. Ale to nic nie szkodzi. Nie ma takiego obowiązku.

W "mojej" komisji zameldowałam się o godz. 13:30.

Wchodziłam do komisji z duszą na ramieniu, pełna obaw, jak zareaguje na moją obecność komisja. Wiedziałam przecież, że w komisji zlokalizowanej w świetlicy przy urzędzie gminy zapewne od lat siedzą te same osoby i moja obecność może być dla nich co najmniej zaskoczeniem.

Przewodniczący rzeczywiście był zaskoczony moją obecnością. Nie wiedział, co ze mną zrobić, musiał to sprawdzić w instrukcji. W wyniku tego sprawdził dokładnie moje zaświadczenie, a w czytaniu KRS-u stowarzyszenia musiał - przez telefon - pomagać lokalny koordynator obserwatorów, a poszukiwanie sprowadziło się do przeczesywania zarządu stowarzyszenia, które mnie delegowało.

Jednak reszta dnia przebiegła w poprawnej atmosferze.


Podczas kilku godzin pracy nie dopatrzyłam się karygodnych niezgodności, jak np. dorzucanie kart do urny czy większej liczby oddanych głosów niż faktyczna liczba osób, które lokal odwiedziły.

Ale na wsi, gdzie wszyscy się znają, a w komisjach od lat są te same osoby, udział w wyborach bez okazania dowodu osobistego jest na porządku dziennym. Po tym, jak to zauważyłam i zwróciłam uwagę przewodniczącemu, członkowie komisji do końca głosowania wymagali dokumentu od głosujących.

Wywołało to jednak wielkie zdziwienie. Komentarzom w stylu: "Maryśka, co ty, 40 lat tu głosuje, a dzisiaj mnie nie poznajesz?", "Marta, do podstawówki razem chodziliśmy, a ty nie wiesz jak się nazywam?", "Toć rowerem przyjechałem, nie wygłupiaj się, nie będę się wracać" nie było końca...

Drugie ważne uchybienie, na które komisja nie reagowała, to wspólne głosowanie - tzw. "głosowanie rodzinne".

Pół biedy, jeśli mąż z żoną głosują razem za jedną przesłoną, ale kiedy starszą panią na granicy demencji za przesłonę prowadzi córka czy wnuczka, która za nią skreśla krzyżyk, jest poważnym łamaniem zasad, na które - przynajmniej w mojej komisji - zupełnie nikt nie reagował.

Gdy zwracałam na to uwagę członkowie komisji, zwykle to zbywali: "nieee, no my ich przecież znamy, wszystko w porządku".

Jak traktować takie głosy? Po moich reakcjach staruszkowie musieli głosować sami. Mam nadzieję, że moje uwagi wielu wyborcom pozwoliły jednak przemyśleć swoje postawy.

W związku z moją obecnością swoboda i sąsiedzka atmosfera w komisji stała się znacznie bardziej oficjalna. Liczenie głosów - ku lekkiemu zdziwieniu zaprawionych w czynnościach członków komisji - przebiegało krok po kroku według instrukcji. Nie było żadnej pracy w grupach, trzymania długopisów w ręku w czasie liczenia głosów, karty były tak sortowane, by więcej osób widziało, że są one właściwie podzielone.

Patrzyłam też na ręce informatykowi, który przesyłał wyniki do systemu PKW, a potem sekretarzowi gminy, który je zatwierdzał.

Po tym kilkugodzinnym doświadczeniu wiem na pewno: w procesie przeprowadzania wyborów jest cała masa momentów, kiedy można się pomylić albo świadomie wpłynąć na głosowanie.

Wszystko zależy tu od ludzi. Więc jeśli chcemy mieć pewność, że wybory, w których bierzemy udział, rzeczywiście są pięcioprzymiotnikowe, (tajne, bezpośrednie, równe, powszechne i proporcjonalne) obserwatorów potrzeba więcej, w czasie każdych wyborów, niezależnie od tego, która opcja polityczna akurat jest u sterów. Kilka godzin poświęconych z życia daje przeogromną wiedzę, doświadczenie, kształtuje samego obserwatora, członków komisji, wyborców. Polecam.
Karolina, mieszkanka Trójmiasta

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (391) ponad 10 zablokowanych

  • polska (4)

    Bardzo dobry wybór polacy, mówię serio gdybym miał polskie obywatelstwo również bym zagłosował na D.

    • 69 138

    • obywatelstwo

      No to dobrze, że nie masz

      • 0 0

    • polska

      Dobrze, że tego obywatelstwa nie masz. Głosuj u siebie

      • 0 0

    • Zacznij od napisania Polska dużą literą.

      • 2 2

    • Dlaczego nie masz polskiego obywatelstwa? Po co gdybać, zapraszamy, szambo stoi otworem.

      • 10 7

  • że też się chciało "obserwować" a podobno było sporo miejsc nieobsadzonych w komisjach niedługo przed wyborami (2)

    i można wtedy obserwować od wewnątrz i jeszcze diety dostać ale jak ktoś woli to robić za free i to jeszcze dojazd 100 km i powrót drugie 100... i chyba tego nie zwracają to naprawdę frajerstwo i wg. mnie totalna głupota.

    • 11 19

    • Też jestem tą frajerką

      Siadzialam za free kilkanaście godzin w jednej z komisji w Gdansku (pogoda była ładna, a ja głupia, zamiast na plaży, to na twardym krześle siedziałam). Wiem, że zrobiłam wszystko, co mogłam, żeby wybory przebiegły jak należy. Wiem, że jako obserwator miałam większy wpływ na pracę komisji, niż gdybym była jej opłacanym czlonkiem. Nie posądzam nikogo o złą wolę, ale prawda jest taka,że członkom komisji zależało na tym, żeby jak najszybciej skończyć. Wielkie było ich zdziwienie, gdy zwróciłam uwagę na metodę, którą przyjęli do sortowania i liczenia głosów ("ale my zawsze tak robiliśmy! "). Wiadomo, szybciej jest podzielić wszystko, posortować każdy cześć, policzyć -każdy swoją kupkę, a na koniec zsumowac wyniki. I fajrant! Ale tak nie można. Trzeba komisyjnie. Byłam w komisji "za frajer", dla idei. Dla Ciebie i dla siebie. Dobrze by było, żeby w każdej komisji byli tacy frajerzy, jak ja.

      • 0 0

    • Kwintesencja tego, co powoduje, że wygrywa ten, kto wygrywa.

      "frajerstwo", "głupota", "robić za free"

      • 4 0

  • Naprawę życia społecznego w tym kraju niech każdy zacznie od siebie (9)

    A jacy jesteśmy to przypatrzmy się dokładności w pracy, rzetelności w rozliczeniach podatkowych, poszanowaniu dla innych czy dóbr wspólnych. Gratuluję autorce energii to podjęcia tej roli. Niedoceniania, a istotna.

    • 222 16

    • Racja, zacząłem od lokalnego patriotyzmu (3)

      Wywaliłem wszystkie produkty spożywcze z lubelszczyzny i podkarpacia. TVP już dawno nie oglądam, teraz ban na żabke ojca Tadeusza

      • 14 19

      • jeszcze nie oddychaj czystym powietrzem z lubelszczyzny i podkarpacia;

        sprowadź sobie takiepoprawne politycznie przez Deutche Post z zaglębia Rhury.

        • 0 0

      • Jeszcze głupotę z głowy wywal.

        I zastąp choćby drewnianymi klepkami, może przypadkiem dobrze się poukładają i będziesz mądrzejszy.

        • 13 1

      • Stałeś się dobrym wychowankiem ekipy TVP właśnie

        Zwrot co prawda przeciwny, ale kierunek ten sam

        • 4 4

    • Nie dziwi nic! (4)

      Na szczęście Polacy opamiętali się w porę. W innym przypadku dowód osobisty będzie potrzebny bo wczoraj Władysław a dziś Władysława pójdzie na kolejne wybory. W Anglii już w szkołach są tęczowe ubikacje dżender. Dzieciom każe się tam chodzić i wmawia się że nie mają mamy i taty tylko rodzić nr 1 i nr 2. A jak dorosną to po lekcjach inaczej terapiach z dotyku i wyciszenia sami zadecydują czy mają płeć czy może nie. Natomiast jeśli źle wychowujecie dzieci czyli nie uniwersalnie urzędnicy zabiorą je Wam i oddadzą na zawsze dwóm panom z wąsem którzy są tacy tolerancyjni i nowocześni. Tego chcieliście Gdańszczanki i Gdańszczanie? To nie jest śmieszne to dziadostwo już puka do naszych drzwi.

      • 12 22

      • Wyimaginowane problemy podstawą społecznego spokoju (3)

        Rozsądni Polacy boją się realnych zagrożeń: kryzysu energetycznego, coraz częstszych okresów suszy, coraz gwałtowniejszych zjawisk pogodowych, niemożliwości dostania się do lekarzy-specjalistów, niewydolnego systemu emerytalnego, katastrofalnej sytuacji demograficznej.

        Tymczasem tacy jak ty straszą wyimaginowanymi problemami.

        • 19 9

        • nie zgodzę się z Tobą bez podpisu (1)

          Nie zgodzę się mamy duży wpływ na to co się dzieje tu i teraz i dobrze bo w zarodku tępione są durne pomysły lewicowej mniejszości. Do swojej listy dopisz globalne ocieplenie gdzie od 1600 roku saniami nie można jechać do Szwecji bo Bałtyk już nie zamarza. Ot i tyle w Twoim temacie - przez Ty pisane z dużej litery bo szacunku i kultury do innej osoby nie kupisz w supermarkecie.

          • 6 8

          • Saniami po Bałtyku...

            Znasz zródło tych rewelacji czy powtarzasz bezrefleksyjnie po dziadku?

            • 3 4

        • to nie jest wyimaginowany problem

          Proces identyfikacji i kształtowania osobowości nie jest łatwy ani bezbolesny.
          Gmeranie przy nim stada doktrynerów i zbawicieli powoduje kisiel w mózgu i niewyobrażalne cierpienia delikwenta. Staje się on łatwą ofiarą, gdy "zaciszny port" ułatwia przekroczenie tabu.
          A potem z górki...

          • 0 3

  • Wyrazy uznania (21)

    Wyrazy uznania i szacunku za podjęcie się takiej roli, rozwój świadomości obywatelskiej zaczyna się właśnie od takich działań. Gratuluję zatem i kibicuję, żeby w następnych latach większa liczba obywateli korzystała z takich praw. Wszystkim będzie z tym lepiej.

    Pozdrawiam

    • 392 42

    • Ciekawe (4)

      Wygrał Duda, to od razu wpis, że obserwatorów za mało, że ignorowanie procedur itd. Gdyby wygrał czaskowski, to oczywiście "tak chciał suweren", "wygrała demokracja". Przypomina mi to słowa Gierycha, że "jak wygra PiS, to trzeba unieważnić wybory, jak przegra PiS, to należy uznać wybory". Obłuda!

      • 11 11

      • (1)

        Pewnie przeoczył pan, panie Kaziu, informacje o tym, do czego zdolni są członkowie komisji wyborczej. Zgadnie pan, na rzecz którego kandydata? Odpowiedz znajdzie pan na oko.press

        • 0 0

        • a co ma niemiecki portal do polskich wyborow?

          Hitler też sie wtrącał i wiemy jak bylo.

          • 0 0

      • (1)

        To jakiś czaskowski kandydował? O Trzaskowskim i Dudzie słyszałem, ale o tym co piszesz jakoś nie, u mnie w komisji na kartach też tylko ci dwaj

        • 9 1

        • nie czaskowski tylko czajkowski - od Czajki, oczyszczalni którą lały się scieki do Wisly

          • 0 0

    • te panie z KOD-u się chyba nudzą (3)

      wwalać się z butami w wiejskie zwyczaje i przyjęte normy i jeszcze im zwracać uwagę jakimiś papierkami i przepisami. Oni tam dobrze wiedzą jak sobie żyć i znają się dobrze, nie potrzebują przyzwoitki z KOD-u żeby przeprowadzić wybory tak jak zawsze to robili.

      • 11 45

      • Pani z KOD wykazuje syndrom ostrego niedorżnięcia (i nie chodzi o watachę).

        • 0 0

      • Te panie nie muszą być związane z żadną z opcji politycznych (1)

        Wystarczy że przeczytałbyś artykuł, uczciwy przebieg wyborów jest w interesie każdego z obywateli więc nie rozumiem z jakiego powodu miałbyś sie obawiać większej jawności procesu wyborczego.

        • 24 4

        • Jasne, takie bajki to naiwnym opowiadaj

          Cała ta Obywatelska Kontrola Wyborów to pomysł KOD-u i 99% uchotników to KOD więc opowieści o tym że nie są związani z żadną opcją polityczną sobie daruj.
          Sprawdzanie dowodów na wsiach gdzie ludzie znają się od dziecka lub od wielu lat po imieniu nazwisku i wielu innych faktach jest oczywiście bez sensu i odbieram to jako typowe kodziarskie czepialstwo. Poza jakimiś nowymi mieszkańcami lub turystami takie sprawdzanie mija się z celem.
          To że starszym ludziom towarzyszą członkowie rodziny to normalna rzecz dla mnie a dla tej obserwatorki z KOD-u poważne złamanie zasad. Jesli głosujący nie ma nic przeciwko to ja też nie widzę żadnych uchybień, że ktoś mu przy tym pomaga. Głos to głos, liczy się jednakowo. Tak samo głos porfesora uniwersytetu jak i absolwenta 6 klas podstawówki. Tak samo świadomego członka KOD-u jak i słabo kontaktującej starszej osoby korzystajacej z pomocy. Myślicie, że bez pomocy zagłosowałaby inaczej jeśli tak to co najwyzej przez pomyłkę a chyba do tego nie dążycie żeby liczyć większą liczbę pomyłek.
          Trochę wiecej myslenia a nie ślepych przepisów z kartek papierów bo ludzie na wiosach sami wiedzą jak żyć i nie potrzebują dowodó osobistych żeby się rozpoznać.
          A poza tym to niech sobie obserwują, w niczym mi to nie przeszkadza, niczego się nie obawiam.
          Zrozumcie tam w KODzie, że wasz problem nie polega na fałszowaniu wyborów tylko na tym, ze ludzie nie chcą was i całego POKO, którego jesteście przybudówką, dlatego nie macie wystarczajacego poparcia. To mnie nie martwi, szkoda tylko że zamiast was głosują na bardzo podobnych do was pisowców. W ten sposób od kilkunastu lat obracamy sie w kręgu tzw POPiSu z udziałem innych przystawek i drepcemy w miejscu zamiast iść do przodu. A komuniści i cwaniacy z epoki PRL-u odchodzą powoli na emerytury polityczne nie dlatego, ze ich pogoniliśmy przecz od spraw państwa tylko z racji swojego wieku i upływu czasu. Trzeba było zrobić to 30 lat temu i pewnie ten czas byłby znacznie lepiej wykorzystany.

          • 16 12

    • (6)

      To były ostatnie wybory. A przynajmniej ostatnie (niby) demokratyczne wybory. Kolejnych nie będzie.

      • 21 22

      • (4)

        Przestań bredzić człowieku.

        • 17 16

        • (3)

          Ma rację.
          Liść Ogarniacz Nadchodzi
          Będzie zupełnie inny świat

          • 5 2

          • dlaczego zwyciężył Duda? (2)

            bo większość która głosowała na niego to ludzie normalni, "zwyczajni" - tzn. bez urojeń, wrodzonego złodziejstwa, nienawiści "z mlekiem wyssanej", ludzi którzy cenią Dudę że jest autentyczny, prawdziwy - "nasz". Wszystko to co pokazał Trzaskowski to kombinacja socjotechniki, medialnego show który miał zachęcić tych "mądrych" z miast do bezkrytycznego i bezmyślnego oddania najważniejszego urzędu w ręce lenia, ważniaka, snoba - bo to co reprezentuje opozycja to żenada jakiej świat nie widział - powstaną książki na ten temat - co do tego nie mam żadnej wątpliwości. Super że już "po"... PO!

            • 28 26

            • Zwyczajni ludzie (1)

              Normalni "zwyczajni" ludzie, którzy jak każdy zwyczajny człowiek zagłosują na kandydata, który zabierze człowiekowi pracowitemu i da zwyczajnemu. Jak każdy zwyczajny człowiek postawi interes zwyczajnego człowieka ponad prawem.
              Stawiając interes swoich wyborców ponad prawem Duda złamał konstytucję, przez co w mojej ocenie stał się przestępcą i powinien stanąć przed trybunałem stanu. Nie chciałem prezydenta przestępcy.

              • 4 5

              • Gdzie ją zlamał? W WSI24 tak powiedzieli? Wlasnego rozumu nie masz?

                Przeczytaj wpierw tą konstytucję może?
                Jak ja powim że ty ukradleś bo mi Rafal tak powiedział to znaczy że ukradleś??

                • 0 0

      • to zależy od wielu czynników

        mam nadzieję, że nie będzie to samospełniająca się prognoza

        • 0 0

    • Nie wolno było pani być przy informatyku (1)

      to wbrew kodeksowi

      • 3 4

      • nieprawda

        jw

        • 0 1

    • ty student jestes przykladem ze studia powinny byc płatne bo marnuje sie pieniadze podatnika . (2)

      • 9 7

      • (1)

        Ponieważ...

        • 2 1

        • aczkolwiek, bo, dlatego, no właśnie :)
          dziękuję za uwagę
          Niech żyje! Niech żyje! Niech żyje!

          • 0 0

  • (52)

    "Toć rowerem przyjechałem, nie wygłupiaj się, nie będę się wracać" - no i tacy ludzie głosują. Nie potrafią nawet ogarnąć, że należy wziąć dowód osobisty na wybory, ale o losach kraju mogą decydować. Dorzućmy do tego 80% frekwencji na podkarpaciu i mamy odpowiedź, skąd wziął się wynik wyborów. Wprowadzenie cenzusu wykształcenia bądź konieczności zaliczenia testu z podstaw ekonomii do uzyskania prawa do głosowania sprawiłby, że poparcie pisu balansowałoby na granicy błędu statystycznego.

    • 233 154

    • Dokładnie tak samo myślę (17)

      Każdy powinien mieć maturę, żeby zagłosować.
      W Polsce wykształcenie mamy za darmo (tak wiem, wszyscy zrzucamy się na to z podatków), więc co to za problem.
      Dodatkowy test z podstaw ekonomii, ale i tzw. wiedzy o społeczeństwie byłby świetnym rozwiązaniem. Ale niestety, mamy demokrację. Może zagłosować baran, który nie potrafi wskazać Polski na mapie świata, a może głosować i profesor, który, wymieni 944 polskich miast.

      • 27 30

      • Polak

        Proponuję test na inteligencje przed wyborami,to by były jaja okazało by sie że Duda miałby 80%,poprostu reszta by się nie zakwalifikowała do wyborów tej tzw. dzisiejszej samozwańczej inteligencji

        • 0 0

      • (7)

        Może zacznijmy od podstaw ekonomii zamiast lekcji religii w szkole.

        • 13 9

        • Taaa, a tutaj niespodzianka - podstawy ekonomii już są w szkołach

          Zanim coś napiszesz - sprawdź

          • 0 3

        • nie samą ekonomią człowiek żyje (2)

          szczególnie tak prostacko podaną jak szkoła gdańska UG czy niejaki Korwin.

          Religia to system wartości, który w tym miejscu na ziemi sprawdził się od dłuższego czasu. Nikt ci nie każe wierzyć w wyższą istotę ale raczej trudno zaprzeczyć słuszności Dekalogu. Trochę jak plemienne opowieści przy ognisku, jak przeżyć życie z szansą na szczęście i powodzenie.
          Możesz próbować go negować. Równie dobrze możesz zaprzestać używać koła albo matematyki albo alfabetu łacińskiego. To też jest dziedzictwo ludzkości.

          • 8 3

          • religia ma na celu jedynie indoktrynowanie słabych, niemyślących ludzi (1)

            • 6 7

            • Znasz program lekcji religii w szkole, czy tylko bełkoczesz?

              • 6 1

        • "Może zacznijmy od podstaw ekonomii zamiast lekcji religii w szkole." (2)

          A zatem raczej MIEĆ, niż BYĆ? Smutne...

          • 5 3

          • religia to być kapłanów poprzez mieć (1)

            • 2 5

            • Spadać lewaki na swoje fora, to jest temat o wyborach

              Nie możecie przy każdym temacie swoich mądrości o religii nie dodać....

              • 4 2

      • Jakie to cudowne rozwiązania (3)

        Gospodarcze wprowadziło PO podczas swoich rządów? Statystyka zadłużenia państwa i działań na rzecz rozwoju a nie propaganda. Gdyby wynik był po Twojej myśli to byłoby: suweren wybrał i z jego wyborem się w demokracji nie dyskusje. Stop frustracjom.

        • 24 13

        • Raczej stop frustratom. (2)

          • 1 1

          • Obstaje przy swoim. (1)

            Źródłem konfliktów politycznych w społeczeństwie są skrajne emocje. Teraz to przede wszystkim frustrację. Eliminujemy te emocje, nie osoby.

            • 1 0

            • Pewnie masz rację. Ale i tak pozostanę przy swoim zdaniu:)

              • 1 0

      • Od 30 lat mature dostaje kazdy cymbal. (1)

        To analfabeci,gimbaza z dyplomami wyzszych uczelni.Wzesniej zeby zdac mature trzeba bylo cos umiec.To sa starsi wyborcy,w tej grupie wiekowej wygrywa PiS.Platforma za kazdym razem z miazdzaca wiekszoscia wygrywa w wiezieniach.

        • 11 2

        • od 20, nie przesadzaj.

          • 2 0

      • Pomyśl trochę

        sprawdzający takie testy miałby władzę absolutną nad prawem wyborczym każdego z nas.

        • 6 0

      • Bo taka deklamacja świadczy o inteligencji.. Bez wątpienia

        • 11 0

    • Demokracja!!! (15)

      Demokracja!!! Konstytucja!!! I co? Chciałbyś wykluczyć osoby z głosowania, bo nie wygrał ten, na kogo stawiałeś? Tak właśnie powstaje rasizm, poniżenie dla drugiego człowieka. Wygrał wybory ten, który uzyskał lepszy wynik. Pytanie, jeśli Lechia przegrała 2:1 to kto zdobywa punkty? A czy ważne, że w Lechii grali doświadczeni zawodnicy? Wynik jest ostateczny.

      • 48 15

      • (1)

        rasizm??? poniżenie??? nie, po prostu życie, prosta zasada, nie dopuścić do głosowania tumanów!! patoli z 500 itd. wyrażanie głosu tylko dla tych, co mają coś w głowie, a nie dla plusowych sprzedawczyków
        i nie dla emerytów, oni powinni podarować sobie głosowanie, pieprzone hekatomby z rodziny ojca dyrektora, dzięki którym mamy w kraju to co mamy, korona jest, emeryty siedzieć w domu!! dać żyć młodym! a dla reszty przed lokalem wyborczym test na inteligencję na poziomie magisterki na studiach, dopiero po zdaniu go i potwierdzeniu tożsamości, karta do głosowania do ręki, koniec z patolą, prymitywami po zsz/sp, 500 plusami x 5, głosami polonii (g*wno ich obchodzi Polska tak naprawdę) i innym buractwem, wreszcie by była promocja polskiej inteligencji, jedynej grupy, która jeszcze w tym kraju myśl, reszta to pustaki umysłowe, czas z tym skończyć, żeby takie tumany ecydowały o losie całego państwa na równi z tymi po studiach, dość!

        • 2 3

        • hehehe - to w imię demokracji oczywiście

          To dziwne, ale ludzie, którzy mają na ustach słowa "demokracja", "konstytucja", mają te pojęcia głęboko w d.... To jest prawie faszyzm-stworzyć elitę ludzi (aryjczyków), która będzie miała wyłaczność na wszystko.
          Pomysł pytań na poziom inteligencji mógłby wykazać, że niektóre z autorytetów moralnych nie mieszczą się w widełkach :)
          Dlaczego w społeczeństwach docenia się ludzi starszych - bo mają duże doświadczenie życiowe. Ja jestem starszy, w moim nowym projekcie rządzili "młodzi" - kilka lat po studiach, ale już są najlepsi. I teraz płaczą, bo projekt jest beznadziejnie prowadzony. A jedna osoba z porządnym doświadczeniem, mogła już na początku pokierować projekt na właściwe tory.

          • 0 0

      • (5)

        gospodarka to nie mecz, tu się powinna liczyć wiedza a nie popularność i populizm.

        • 12 22

        • Co za brednie! Ekonomia to nie jest nauka ścisła

          Nie ma gotowych rozwiązań na wszelakie problemy. Weźmy te 500+. balcerowicz powie - dawanie, przepraszam przekupywanie ludzi, niedorajdów życiowych, po prostu patologii. Rozdanie 70 mld złotych. Inny ekonomista stwierdzi - konsumpcja wewnętrzna jest jednym z filarów gospodarki - ona też napędza wzrost PKB.

          • 0 0

        • Ale taka wiedza bardziej z Friedmana (3)

          Czy bardziej z Keynesa? Czy może z Kahnemana?
          Bo w tych naukach społecznych to sie pogubić idzie.

          • 18 2

          • podatki (2)

            wystarczyłoby zapytać: jakie podatki Pani/Pani odprowadza do budżetu państwa. 21% wyborców by odpadła - Ci uważają, że nie płacą żadnych. 42% uważa, że nie płaci VAT, itp, itd ...

            • 10 6

            • No i co niby to miałoby sprawdzać?

              • 0 0

            • a jak sprawdzający

              Twoją odpowiedź byłby z przeciwnej opcji i by ci testu nie zaliczył?

              • 8 0

      • A dlaczego uzyskał ten lepszy wynik? (4)

        Bo większość elektoratu to niewykształceni ludzie, w tym patole ciągnący 500+, rolnicy (sory, ale taka prawda) czy pseudokatolicy skierowani w prawą stronę przez radyjo i kościół. Jak masz jednego uczonego i 9 cymbałów i dasz im głosować to jaki będzie wynik? I co, wygra "lepszy"? To jest niestety największy minus demokracji, zwłaszcza, że większość ludzi jest po prostu głupia...

        • 10 23

        • tiaaa

          taki chłop z zabitej dechami wsi ma dom, kilka samochodow, maszyn rolniczych, trochę hektarów.
          A taki młody wykształcony zwielkeigo miasta ma mieszkanie 50mkw na 40-letni kredyt.
          I kto tu mądrzejszy?

          • 2 1

        • Jestem pewna że ludzie

          myslacy nie dali się nabrać na kuglarskie sztuczki pana T., słabe to było i tyle

          • 3 5

        • I co ty teraz zrobisz, Adolfie?

          Nie zagłosowali tak jak chciałeś...

          • 7 0

        • 48% rolników ma wykształcenie średnie lub wyższe. Nie smakuje ci polski chleb, który żresz, który jest z ich pracy, to wyjazd z Polski.

          • 16 4

      • Wszystkie zwierzęta są równe! Ale niektóre są równiejsze. I to nie rasim a komunizm był. (1)

        • 10 0

        • to nie jest komunizm

          to jest "ludzizm".

          • 0 0

    • Mogą decydować bo to też ich kraj baranie !!!

      • 0 0

    • Weź tabletki ekonomisto za dychę

      • 3 0

    • Pffff xD (1)

      A co masz do Podkarpacia? To bardzo fajny i dobrze rozwinięty region. No ale żeby to wiedzieć to trzeba się tam wybrać a nie tylko oglądać TVN. Co do cenzusu wykształcenia - teraz ukończyć bieda-uczelnię z tytułem magistra jakiegoś nic nie wartego kierunku to żaden problem. Gwarantuję, że niejedna babcia jest bardziej ogarnięta i ma większe pojęcie o świecie niż osoba po europeistyce. Tylko człowiek mało inteligentny i zakompleksiony patrzy na innych przez pryzmat pochodzenia czy wykształcenia.

      • 8 4

      • Najlepiej rozwinięte są podkarpackie b..rdele ukraińskiej mafii.

        Biskup mi mówił.

        • 2 3

    • a to ciekawe co piszesz, bo według OBOSiu 70 procent głosujacych w tych wyborach (3)

      na Pomorzu miało wykształcenie zasadnicze i jakos nie wygrał PIS w Gdansku tylko jakas melepeta, ktora teraz nawet nie posprzata po sobie rozlepionych plakatów (na sprżatanie pójdzie z publicznych pieniedzy jak zwykle). Nie wiem jak pogodzic twojej madrosci z wynikiem wyborów w pomorskim.

      • 18 1

      • Czy ta druga melepeta uprzątnie swoje plakaty?

        • 0 2

      • (1)

        A ty tylko niepełne podstawowe? Zob. "sprżatanie"

        • 0 4

        • Co cię gniecie, frustracie?

          • 3 0

    • córka du*y tez przyszła z zaswiadczeniem z konsulatu ale bez paszportu

      jaki ojciec taka córka prawniczka... :O)

      • 2 4

    • tuman intelektu

      Gardzisz gwarą, niedouczony matołku?

      • 1 0

    • Zgadza się, ciemnogród rządzi tym krajem (1)

      • 3 8

      • nieprawdopodobne

        Ale kwik dzikich świń...

        • 6 1

    • (1)

      Dlaczego pogardzasz ludźmi z Podkarpacia? Jesteś w czymś lepszy(a)?

      • 10 1

      • tak

        Jest zza Buga:)

        • 0 0

    • Tak jest!

      Ważne jest aby mieć przy sobie wystawiony przez Państwo dokument, bo bez niego jesteś tylko półczłowiekiem.
      W jakiej nędzy umysłowej, zezwięrzęceniu i pogardzie dla samych siebie żyć muszą obywatele krajów, gdzie instytucja smyczy i kagańca w jednym, upss.. dowodu osobistego, nie istnieje.
      Nie mogą polegać na uznaniowości urzędników i liczyć na pomocną dłoń milicjanta o każdej porze dnia i nocy, bo oni zawsze wiedzą gdzie, z kim i za co mieszkasz.
      Pozdrowienia z Seulu.

      • 10 3

    • Serio?

      Pyt 1 quizu: co ma robić rząd w trakcie kryzysu? Rozwijać inwestycje czy zwijać inwestycje?

      Gdyby słoiczki poprawnie odpowiedziały na to pytanie, nie mogłyby głosować na Trzaskowskiego... A na serio już widzę te hordy speców od socjologii, politologii i innych -gii, którzy w przypływie szczęścia wylądowali na infolinii jak zdają test z ekonomii:D

      • 14 6

    • A ja uważam, ze głos powinni mieć tylko absolwenci dwóch określonych kierunków. Nie wiem czemu ktoś po pedagogice ma mieć prawo głosować!
      Co za durne gadanie

      • 22 4

    • Dlaczego dzieci nie mogą głosować ?

      Przecież nie ma cenzusu na wiek w górę. Wybory wcale nie są takie równe i powszechne.

      • 9 6

  • Jakbym... (3)

    usiadł za parawanem z kartami do głosowania z własną rodziną i taka Ewunia zaczęła się przyp...ć do "głosowania rodzinnego" to bym najprawdopodobniej w papę odpalił, albo przynajmniej wyśmiał.
    Moja karta, mój głos, moja sprawa komu pokazuję a komu nie.
    Wara społecznikom...

    • 23 12

    • nieuctwo

      Nieuctwo jest przywarą, niechęć do uczenia się nie jest dobra. Kodeks Wyborczy określa dopuszczalne zachowania członków komisji, obserwatorów społecznych i mężów zaufania, a także wyborców. Jeśli wyborca nie zastosuje się do sugestii przewodniczącej/przewodniczącego, będzie to opisane w protokole.
      Za "odpalanie w papę" ma się sprawę w sądzie, a za niezachowanie odstępu społecznego (w czasie głosowania nie ma znaczenia, czy to rodzina) można dostać od sanepidu grzywnę

      • 0 0

    • Prawdziwy troll się odezwał walić to możesz siebie po głowie może pomoze (1)

      • 1 5

      • Trol wyzywa od troli ,sam sie walnij w ten pusty dzban

        Nikt niema prawa czepiać się rodzin

        • 1 1

  • Drugie ważne uchybienie, na które komisja nie reagowała, to wspólne głosowanie - tzw. "głosowanie rodzinne". Czytaj więcej na: (1)

    czy ona jest az tak wredna i nadgorliwa czy tylko taka udaje ? Jak bede chciał to moge nawet kartke do głosowania na scianie zaznaczyć i nikt nic mi nie moze zrobić!!

    • 15 9

    • taki jeden

      Oczywiście, że nic nie zrobią, ale opiszą w protokole, że był taki jeden, co nie wiedział, jak należy głosować i do czego służą parawany. Doradzam zapoznanie się z Kodeksem Wyborczym. Można się czegoś nauczyć. Przyda się przy następnych wyborach, bo wtedy znowu będą obserwatorzy społeczni i mężowie zaufania i będą komisji patrzeć na ręce.

      • 0 0

  • Dobrze ze prezentuje sie tutaj coraz czesciej wypociny chwalac sie głupotą. (1)

    Dlaczego ta madrala sama nie zapisała sie do komisji wyborczej?A nobo to dla niej zatrudne ,ale juz bardzo chetnie jak taki zaciety nadgorliwy urzedas słuzbista który odnosi radoas w wyszukiwaniu i wymyslaniu problemów i czepiania sie była bardzo chetna ..
    Musiała sie pochwalic jakim szkodnikiem jest bo zadne procedury nie zostały naruszone .Niepodobało sie jej ze rodzina razem głosowała bo ma takie prawo i to jest ich decyzja i zadna małpa nie bedzie rodzinom zycia ustalac.A juz skandalem jest ze czepiała sie emerytek!!
    "Patrzyłam na rece informatykowi ",ale poco ??On przesyła informacje i je potem drukuje.
    Idac jej tekiem głupoty powinnismy miec wiecej obserwatorów niz członków komisji przynajmniej po jednym z kazdej parti w Polsce.
    I niech ta słuzbistka poda gdzie pracuje proponuje zatrudnis obserwatora społecznego by patrzył jak pracuje.
    Praca komisji jest bardzo ciezka i ona nawet niema pojecia o przepisach i wytycznych to sa 200 stron ustwaw wytycznych zaleceń itp. Komisja jest dla ludzi a nie dla takich jak ona .Ale jak widac ona najwyrazniej niczego sie nie nauczyła .

    • 6 13

    • Kodeks Wyborczy

      Doradzam zapoznanie się z Kodeksem Wyborczym, będzie mniej frustracji i obrażania kogoś, kto pro publico bono pełni funkcję obserwatora społecznego. Działania bez wynagrodzenia nie oznaczają braku kompetencji.

      • 0 0

  • Dla mnie,, (1)

    Skandalem w tych wyborach, były niesprawne windy prowadzące do lokali wyborczych nr 10 i 11 na Stogach przy ulicy Stryjewskiego, kolejne wybory i próba eliminacji osób starszych i niepełnosprawnych, dwa tygodni temu było to samo, poprzednie wybory też, rozumie miasto chce poprawić budżet organizacji pozarządowych, ale nie w ten sposób.

    • 13 4

    • skandal

      Byłam obserwatorem w tym miejscu. Gdy wychodziłam po zakończeniu działań komisji, w nocy winda działała. Sprawdziłam, bo jedna z osób skarżyła się na nie działającą windę. Może ktoś naumyślnie wyłączył.

      • 0 0

  • Dwa razy byłam w komisji, raz jako zastępczyni raz jako przewodnicząca (1)

    W komisjach są ludzie o różnych poglądach, cały czas wszystko jest na widoku. Karty, głosy, podpisy są zliczane po kilka razy przez różne osoby. Jak coś się nie zgadza to wszystko sprawdza się jeszcze raz. Najważniejsza rzecz aby oddane głosy zgadzały się z podpisami w rejestrze.

    Wg mnie wcale nie tak łatwo sfałszować wyniki, to musiałby być spisek na większą skalę, wszystkie osoby z komisji musiałby w tym siedzieć. A poza tym jakie fałszowanie wyników w jednej komisji miałby za znaczenie dla całej Polski.

    Podczas pracy mojej komisji był obecnie maż zaufania, zadanych uwag nie było.

    • 23 1

    • fałszowanie

      Tak, fałszowanie, gdy członkowie komisji nie znają się, jest trudne. Ale uważam, że pojedyncze komisje mogą wpływać na wyniki. Weźmy 500 tys. głosów , podzielić przez 27 tys. komisji, wychodzi, że jeśli każda komisja "pomyliłaby się lub nie pomyliłaby się" o 20 głosów, wynik byłby inny.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane