• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Covid cię nie dotyczy? To pomyśl, że może go mieć ktoś, kto stoi obok

Ewa Palińska
22 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
W obecnej sytuacji zakażony może być każdy. Jeśli chcemy, żeby inni chronili nas przed sobą, bądźmy gotowi robić to samo dla nich i stosować się do rekomendowanych zasad bezpieczeństwa. W obecnej sytuacji zakażony może być każdy. Jeśli chcemy, żeby inni chronili nas przed sobą, bądźmy gotowi robić to samo dla nich i stosować się do rekomendowanych zasad bezpieczeństwa.

Zsunięte na brodę maseczki (zakładając, że w ogóle mamy je na twarzy), pobieżna dezynfekcja, bo płynu w dozowniku znajdującym się np. w sklepie nie ma, a własnego środka nie posiadamy, uściski i buziaki z dawno niewidzianymi znajomymi, bo przecież tak się za nimi stęskniliśmy. Słupki zachorowań rosną, a my nie robimy nic, żeby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Za to bardzo pomagamy mu poszerzać zasięgi, np. poprzez uczestniczenie w weselach czy nielegalnych imprezach w klubie. Może warto się zastanowić, dokąd ta niefrasobliwość może nas zaprowadzić?



Czy stosujesz się do zalecanych zasad bezpieczeństwa mających ograniczyć rozprzestrzenianie się SARS-CoV-2? ?

"COVID? To nie moja sprawa!" - krzyknęła dziewczyna, która kilka dni temu podróżowała SKM i odmawiała założenia maski, choć współpasażerowie ją o to prosili. Tłumaczyła, że wraca prosto z klubu, gdzie szalała na parkiecie z grupką zdrowych (jak podkreśliła!) znajomych. Zapewniała przy tym, że nie miała kontaktu z nikim zakażonym. Nie stanowi więc, w swoim mniemaniu, dla nikogo zagrożenia.

Nie założę maseczki i co mi zrobisz?



Na podobnym luzie do kwestii zasad bezpieczeństwa podchodziły też osoby, z którymi miałam okazję kilka tygodni temu podróżować pociągiem. Ci starsi jeszcze zachowywali pozory - maseczki, choć zsunięte na brodę, to jednak założone mieli. Młodzi prowizorkę sobie darowali i przez całą podróż w kurniku (wagon bezprzewodowy) nikt nawet dla pozoru nie zakrywał ust czy nosa.

Do naszego Raportu regularnie wpadają informacje na temat kłótni, jakie wywiązują się między tymi, którzy zasad nie przestrzegają, a tymi, którzy ich przestrzegania się domagają.

Rękoczyny w trolejbusie przez... maseczkę



Niby te zasady to nic wielkiego, bo chodzi przecież jedynie o zakrycie ust i nosa, odkażenie rąk i zachowanie dystansu. A jednak nie brakuje takich, którzy na przekór stosować się do nich nie będą, bo nie muszą - nie ma przecież przepisów, które pomagałyby to egzekwować.

Szef sanepidu: Na Pomorzu mogą być żółte lub czerwone strefy



Zakażony pracownik szpitala ochroniarzem w klubie nocnym



Mamy na szczęście zdrowy rozsądek, który powinien podpowiedzieć, że ignorowanie zagrożenia jest po prostu przejawem głupoty. Powróćmy do tej sopockiej imprezowiczki, która miała pewność, że nikogo nie zarazi, więc nie zakładała maseczki. A co, jeśli taką samą pewność miał mężczyzna, który w weekendy dorabia w klubach muzycznych jako ochroniarz, a w tygodniu jest pracownikiem niemedycznym jednego z trójmiejskich szpitali, w którym leczą się chorzy na COVID-19? Nie jest to przypadek wyssany z palca na potrzeby felietonu - taki człowiek kilka dni temu się ze mną skontaktował informując, że wynik testuna COVID-19 jest pozytywny i przebywa na izolacji. Czy wiedząc, że jest zakażony i widząc, że nie ma maseczki, również odpowiedzielibyśmy mu uśmiechem wchodząc do klubu?

Kilka miesięcy temu wielki hejt wylał się na lekarzy i medycznych pracowników szpitali, którzy uważani byli za transmiterów wirusa. A co z pracownikami niemedycznymi? Agencjami ochrony, których pracownicy wykonują swoje obowiązki w różnych miejscach, w tym w szpitalach? Co z gońcami, którzy pracują na kilku etatach czy pracownikach cateringu?

Koronawirus: frustracja i strach potęgują hejt



Każdy jest potencjalnie zakażonym



Odpuśćmy jednak szpitalom, bo jak wynika z raportów sanepidu, ogniskami zakażeń są znacznie częściej imprezy rodzinne, w szczególności wesela. Przypadki zakażenia koronawirusem odnotowuje się w zakładach pracy, punktach usługowych, sklepach, aptekach, żłobkach i szkołach. Nosicielami wirusa często są osoby młode, które nawet nie mają świadomości, że mogą stanowić zagrożenie dla innych. To ludzie, którzy stoją przed nami i za nami w kolejce w sklepie, których mijamy na ulicy czy którzy jeżdżą z nami komunikacją miejską. Wiedząc, że maseczki ograniczają transmisję wirusa, bardzo byśmy chcieli, aby potencjalnie zakażeni je nosili, prawda?

COVID-19 dotyka nie tylko ludzi w podeszłym wieku - kilka dni temu stał się przyczyną śmierci 29-letniego mężczyzny. Rok starszy przebywa w szpitalu, bo objawy się nasiliły na tyle, że niezbędna okazała się hospitalizacja. Ktoś może powiedzieć, że śmierć była związana z chorobami współistniejącymi i być może jest to prawda. Jaką jednak my sami mamy pewność, że naszego organizmu nie trawi bezobjawowo żadna choroba i że COVID-19 nie okaże się zapalnikiem, który spowoduje, że jej objawy się uaktywnią? Nie mamy żadnej pewności.

Koronawirus Gdańśk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście



Załóż maseczkę! Bądź twardzielem, nie mięczakiem.



Nie piszę tego wszystkiego, aby kogokolwiek straszyć, a raczej apelując o rozwagę i zdrowy rozsądek. Maseczki nie ochronią nas przed wirusem, ale ograniczą jego transmisję. Skoro zatem chcielibyśmy, aby osoby potencjalnie zakażone (a do tej grupy w chwili obecnej zaliczamy się my wszyscy) takie maseczki nosiły, dlaczego z takim trudem przychodzi nam stosowanie się do tych kilku, elementarnych zasad bezpieczeństwa?

Jeśli nie wierzycie w wirusa, zróbcie to dla innych. Codziennie widuję na osiedlu starszą panią, która jest zaopatrzona nie tylko w maseczkę, ale i w gumowe rękawiczki. W oczach widać strach przed kontaktem z ludźmi i - co się z tym wiąże - przed zakażeniem. W sklepie zachowuje dystans i choć nikomu uwagi nie zwraca, widać, że robi się bardzo zdenerwowana, kiedy ktoś tego dystansu nie zachowuje. Kiedy zastanawiam się, czy w przestrzeni publicznej zasad bezpieczeństwa choć na chwilę nie złamać, myślę o niej. Dla mnie to jedynie chwilowy dyskomfort, w mniemaniu tamtej kobiety osoba bez maseczki to zagrożenie dla jej zdrowia i życia. I jest to strach uzasadniony, bo zgon z powodu COVID-19 w zdecydowanej większości dotyczy osób w podeszłym wieku.

Wiele - nie tylko młodych - osób sprzeciwia się reżimowym nakazom i nie respektuje przestrzegania zasad bezpieczeństwa. To mięczaki. Twardziele nie wstydzą się brania odpowiedzialności za siebie i innych, i robią co w ich mocy, abyśmy wszyscy mogli czuć się bezpiecznie. A ty do której grupy się zaliczasz? Jeszcze możesz zmienić zdanie.

Opinie (434) ponad 50 zablokowanych

  • Tak jest dokładnie

    Jechałem tramwajem (sporadycznie to robię) i byłem przerażony. 80 procent ludzi albo nie miało maseczki w ogóle albo pod brodą no w "najlepszym razie" tylko na ustach z odkrytym nosem.
    Zwróciłem uwagę dwóm osobom to mnie po prostu zignorowały. Napisałem do ZTM to mi odpisali "standardowym formularzem" że sprawdzają wyrywkowo i są dumni z Gdańszczan że stosują się do przepisów. Ja chyba zwariowałem?!

    • 0 0

  • Gość

    Dużo przemieszczam się pociągami i jeszcze nie spotkałam osoby która by tak bezwzględnie przestrzegała tych zasad, a tu w sindarzu ponad 60 % twierdzi że przestrzega bezwzględnie. Z tych co spotykam to większość maski źle założone na brodę lub z wystającym nosem o dystansie to też raczej nikt nie słyszał. Więc po co ta maskarada i pozory. Chyba tylko po to żeby nie dostać mandatu.

    • 1 0

  • W końcu napisali o tym artykuł. (29)

    Może ludzie pójdą po rozum do głowy...

    • 174 122

    • jeśli maseczki chronią to ci którzy je noszą są bezpieczni (16)

      Chyba że to są jakieś wyjątkowe modele jednostronnie działające albo ja przestałem myśleć logicznie, albo ktoś najzwyczajniej kłamie w kwestii tych maseczek. Innej opcji nie widzę.

      • 12 12

      • (14)

        Jeśli ktoś ma ciebie napluje to niekoniecznie tobie w usta ale to nie znaczy, że tej śliny po pewnym czasie nie przeniesiesz sobie sam do ust. Tak to działa.
        Masz maskę czyli nie napluje w usta ale np na spodnie. Podczas podróży samochodem dotkniesz tych spodni i już będzie na rękach. Zaczną ciebie swędzieć usta i już będziesz miał na ustach tą ślinę. Pogryziesz usta by kogoś poderwać i już czyjaś ślina jest w tobie.
        Gdyby ten ktoś miał maskę to by ciebie nie opluł.
        Proste a jednak dla wielu tak trudne do zrozumienia.

        • 15 11

        • oglądasz za dużo filmów SF i o kosmitach (12)

          • 13 13

          • (11)

            Pomyśl może wtedy o weselu na 150 osób.
            Później się okazuje 75 chorych. Myślisz, że wszyscy się całują z języczkiem?
            A statystycznie z tych 75 to 3-4 osoby nie przeżyją.
            Tak to wygląda opierając się na naszych danych.

            • 9 7

            • 75 zakażonych !!! (9)

              Z czego zachoruje z objawami mniejszymi lub większymi kilka procent czyli te 3-4 osoby właśnie. Statystyczna śmiertelnośc w takiej grupie to jest jakiś ułamek w przedziale 0..1 którego nie chc mi się już liczyć bo to nie ma sensu

              • 7 10

              • (8)

                Ty podajesz coś co się tobie wydaje. Ja tobie mówię o liczbach, które nam podają.
                W jedno i drugie nie można wierzyć ale tak już u nas jest.

                Według danych 795 osób wyzdrowiało, 43 zmarło. Czyli 1 na 18.4 umiera. Takie są dane i tylko na nich można się opierać.

                • 4 0

              • gdyby na każde 75 zakażonych osób umierało 3-4 na skutek wirusa to byłoby się czego bać (5)

                ale śmiertelnośc jest poniżej 3% i to podawana jako zmarli ze stwierdzonym zakażeniem a nie jako ci ktorych przyczyną śmierci był koronawirus. Np pacjent z zaawansowanym nowotworem albo jakimiś ciezkimi przypadkami choroby krążeniowo-oddechowej, w podeszłym wieku ale ze zdiagnozowanym COIVD jest kwalifikowany z automatu jako ofiara COVID chociaż śmiem wątpić czy można to tak bezpośrednio połączyć.

                • 9 0

              • (1)

                Według danych z naszego województwa właśnie tyle osób by umarło. 43 zmarło, 795 wyzdrowiało.

                • 2 0

              • Ja też noszę maseczkę jednorazową wielokrtnego użytku w torebce, na wszeki wypadek

                na wszelki wypadek...

                • 0 0

              • (2)

                3% z 75, to 2,25 osoby. To może nie 3-4, ale przynajmniej dwie. Jednak powołując się na dane z poprzednich artykułów, 20% przechodzi ciężko, ale z tych 75, czyli ok. 15 osób. Dopiero z nich jest te 3 %, a więc 0,45 osoby. Ja mimo wszystko noszę maseczkę gdzie trzeba, czyli na twarzy ;)

                • 1 2

              • Nie nosze boje się obniżyć sobie odporność

                Ja w kieszenie w razie prób wciśnięcia mandatu ,chociaż nie słyszałem aby jakiś znajomy lub znajomy znajomego dostał mandat .

                • 2 1

              • Jakie 20% przechodzi ciezko? Jakby rzeczywiście tak było to w szpitalu na dzień dzisiejszy byłoby ponad 200osob a nie 60 kilka

                • 0 0

              • (1)

                Według danych w których nie są uwzględnione osoby bezobjawowe a ich w społeczeństwie może byc naprawdę sporo.

                • 1 0

              • Może, może, gdyby.
                Bez dowodów to tylko teorie.

                • 0 0

            • Mysl czytaj analizuj

              Jakich chorych!!!To tylko te testy okazują wynik pozytywny nawet jak masz katar czy nieleczone żeby .

              • 1 2

        • Smutne masz życie jak ludzie na ciebie plują

          • 2 3

      • Masz rację, nie myślisz logicznie. Zrób prosty eksperyment - stan przed lustrem i kichnij, najpierw w masce a potem to samo bez maski. Popatrz na powierzchnie lustra co się osadziło w jednym, a co w drugim przypadku. Maska nie chroni tego, który ją nosi, a otoczenie przed kontaktem z aerozolem, który powstaje np. podczas kichnięcia.

        • 0 0

    • (9)

      Polacy nie chcą uwierzyć kim są ich włodarze, eksperci i lekarze propagujący epidemię.
      plandemic-indoktrynacja / oglądajcie, bo YT usuwa namiętnie, gdyż wiadomo, że nie ma cenzury.

      • 15 12

      • (7)

        Załóż czapkę, 5G dziś mocno smaży.

        • 18 17

        • (6)

          tak, a ty z samego G

          • 6 6

          • (3)

            Te 1950 przypadków, to są te niepotrzebne zgony. Może wystarczyło, żeby osoby stojące obok nich zachowały odstęp lub nosiły maseczki. Grypa też może być niebezpieczna, ale koroną wielokrotnie łatwiej się zarazić i atakuje cały czas, a nie tylko w sezonie. Co do odsetka ciężkich przypadków grypy i korony nie znam danych. Podobno korona 20%. A grypa?

            • 11 13

            • (1)

              Akurat grypa jest bardziej zaraźliwa :) w ostatnim sezonie grypa zarazilo się prawie 4 miliony Polaków w takim samym czasie covidem 60tys :)

              • 4 3

              • Od lat nie choruję na grypę ani żadne inne

                Nie znam nikogo , kto by znał kogoś kogo znajomy chorowałby ub zmarł na coronę

                • 0 1

            • w Polsce nawet bez pandemii umiera dziennie średnio nieco powyżej 1000 osób

              jeśli przez pół roku naliczono tyle "ofiar" wirusa w większości ludzi po porstu schorowanych i starszych to śmiem postawić tezę, że cześc z nich i tak w tym czasie zamknęłaby oczy na zawsze. Pozostajac w szacunku dla kazdego zmarłego niezależnie od przyczyn to dalej uważam ze statystycznie nie widać żadnych szczegónie zatrważających skutków koronawirusa.

              • 16 11

          • (1)

            G w 5G oznacza generację, gdyż 5G jest piątą generacją technologii mobilnej transmisji danych. Została ona tak zdefiniowana przez sektor radiowy Międzynarodowej Unii Telekomunikacyjnej (ITU-R).

            Jestem z generacji, nie wiem jak to odebrać.

            • 0 4

            • zrób sobie czapeczkę z krowiego G, a nawet z pięciu.

              • 7 1

      • Zięba, to ty?

        • 2 4

    • Wyłącz Internet to Ci wróci logiczne myślenie

      • 3 1

    • Nie nie pujda moja znajoma twierdzi że wewloszech mieszkają same brygady I dlatego A poza tym że umierają na raka ino ja wierzę wirusa bo 1918 wieku byt wirus też I też takie spekulacje że to sciema itp

      • 1 4

  • (18)

    Jeśli ktoś jest w stanie myśleć to nie potrzebuje takich artykułów.
    A do tych co nie myślą i tak nie przemówisz.
    Może gdy sami zobaczą albo poczują.

    Przy takim wzroście aktywnie chorych, szybko poczują.
    Powodzenia.

    • 189 122

    • A jak już przeszedłem Covid (6)

      • 2 2

      • (1)

        I co z tego? To nie znaczy, że już nie zachorujesz. Odporność nie jest trwała, a pandemia ma trwać ok 2lat

        • 6 9

        • Bo tak zaplanowali władcy tego świata?

          • 1 1

      • to noś wynik testu, że nie zakażasz, przy sobie (3)

        od poniedziałku lecą mandaty, nie będzie już pouczeń

        • 10 11

        • Na jakiej podstawie te mandaty?
          Konkretny paragraf.

          • 0 0

        • Sanepid nie daje na piśmie wyników testu. Więc jak mam go nosić przy sobie?

          • 9 1

        • Jeśli nie zmienili przepisów to niewiele to da.
          Czy oni potrafią zrobić coś zgodnie z prawem?
          Gdzie jest to prawo z ich nazwy, a gdzie sprawiedliwość?

          • 9 1

    • Jeśli już wspominasz o myśleniu to pomyśl, zrób mały zwiad, porównaj covida i grypę czy gruźlicę, jakieś wnioski?

      • 0 0

    • Ty właśnie potwierdziles, że myśleć nie potrafisz

      • 2 0

    • Gdybyś myślał to byś wiedział że pozytywne testy nie oznaczają wzrostu liczby chorych.
      Przestań oglądać TVP.

      • 4 5

    • Popieram (4)

      Święta Prawda

      • 17 21

      • (2)

        co popierasz głupcze ten bełkot i**oty?Gdy sami zobaczą albo poczują ta sama nudna żenująca gadka mająca w myślących ludziach co wzbudzić Litość dla was zmanipulowane palanty?Szybko poczują co poczują jakich aktywnie chorych o czym w ogóle jest ten bełkot o fałszywie pozytywnych testach?

        • 25 26

        • (1)

          Wytrzeźwiej i napisz ponownie.

          • 17 14

          • Na trzeźwo nie da się czytać koronaświrów.

            • 10 15

      • U nas w pracy jest zakaz używania telefonów komórkowych przez klientów, o czym informujemy podczas rejestracji - tak, tak, ja wiem odpowiada każdy /chodzisz po mieście obłapiasz wszystko, ktoś zadzwoni lub sam chcesz dzwonić i brudnymi rękami wyciągasz telefon/. Klienci wchodzą do nas, grzecznie dezynfekują ręce, po czym wyciągają komórkę, teoretycznie mogącą być zakażoną. Czekam cierpliwie aż się napatrzą w ekranik następnie proszę o ponowne zdezynfekowanie rąk i zapraszam dalej. - Jeśli nie jest coś po ich myśli, ludzie tego nie słyszą, to ich nie dotyczy.

        • 13 14

    • Tak, zanim komuś pomożesz to pomyśl (2)

      Że może mieć covid, donoś na sąsiada bo to stuprocentowy nosiciel, mijasz kogoś na ulicy to szczel mu z dyńki bo to pewnie koroniarz.
      Artykuły tego typu piszą paranoicy zazwyczaj nie odróżniający zarażenia od choroby a koronawirusa od covid. Pozdrowienia znad morza gdzie się bawią normalni.

      • 17 18

      • (1)

        Ziom, zabierz na plażę słownik, T9 cię oszukuje. I dlaczego wy stosujecie przecinki /przerywniki/ w mowie potocznej, a nie umiecie ich stosować w piśmie?

        • 11 8

        • Jesteś i ty. Wierny psycho fan zioma :)

          • 1 5

  • Zakażony to nie chory (23)

    Słupki rosną? Proszę o statystyki hospitalizacji w porównaniu z poprzednimi latami. Mam się z ludźmi nie spotykać, bo paranoicy odkryli, że są bakterie i wirusy?
    I dokąd to nas zaprowadzi? Tam gdzie Szwecja, Białoruś i normalne życie, się boisz to siedź w piwnicy i tyle.
    Pozdrawiam z urodzin a wieczorem impreza ze znajomymi.

    • 176 244

    • Ziom (10)

      .... Powtarzasz się, już to czytaliśmy....
      noś maseczkę zrób to dla nas wszystkich . Dziękujemy.

      • 28 38

      • Jakoś nie życzę temu człowiekowi ani nawet paranoikom, jak ty, (2)

        załatwienia sobie zatok i podduszania się z innymi spektakularnymi efektami.

        • 2 6

        • Nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś miał jakiekolwiek problemy (1)

          przez noszenie maseczki.

          • 8 2

          • ja mam - ale nie oddechowe. 10 lat leczenia trądziku/problemów skórnych, pielęgnacji poszło, po godzinie oddychania w nieklimatyzowanym autobusie w upale.

            • 0 1

      • Hmm

        "Oni" chodzą w kosmicznych strojach żeby się "nie zarazić" a Ty wierzysz w maseczki. Dobre

        • 2 2

      • Idż do piwnicy , posiedź z pół roku ,

        zrób to dla nas wszystkich.

        • 3 2

      • sam sobie noś skoro chroni (4)

        jak chroni to chyba działa w obie strony albo z kogoś durnia robią

        • 23 18

        • (3)

          Działa w obie strony.
          Jak kask rowerowy przy stukaniu się głowami.
          Znajdź sobie kolegów bez maseczek, weźcie kaski i jak barany walczcie głowami.

          • 12 15

          • ten co ma kask jest zatem bezpieczny tak jak ten co ma maseczkę (2)

            wiec jest ok, niech każdy dba o swoje bezpieczeństwo jak uważa

            • 11 5

            • (1)

              Najlepiej gdy jednak dwie osoby mają kask a jeśli nie będą na tyle blisko by się uderzać to już bajka.

              • 3 7

              • To martw się o siebie ,ubierz się w strój płetwonurka ,a normalnym ludziom daj spokój

                • 4 3

    • A statystyki zgonów niezależnie od przyczyny widziałeś? Nagle z jakiegoś powodu w okresie styczeń - czerwiec

      są kilka razy wyższe niż w poprzednich latach dla tego samego okresu i to w wszystkich krajach, Szwecji również.

      • 0 2

    • Tylko przez swój ograniczony sposób myślenia nie potrafisz tego zrozumieć, że to że Tobie nic ten wirus nie robi to nie znaczy, że u Twóich najbliższych nic nie zrobi bo nigdy nie wiesz kiedy i u kogo się aktywuje.

      • 0 3

    • Chwalisz sie tym, ze jestes glupi?

      • 1 0

    • Jeszcze przypomnijmy naiwnym poddanym,że (2)

      według corocznych statystyk publikowanych od dziesięcioleci przez naszą służbę zdrowia, każdego roku do teraz umierało pomiędzy 2500-2800 osób na wirusowe zapalenie płuc. Ta choroba ma identyczne objawy jak mitologiczny covid. I jakoś nigdy nikt nie wspominał przez lata o stałej smiertelności co roku. A teraz wyznawcy tvp i tvn, ktorzy myślą, że się różnią, zamiast wiedzę zgłebiać, posłusznie jak owce na rzeź, słuchają coraz to innych rozkazów, jak wiatr zawieje i rzadzącym pasuje akurat...

      • 15 10

      • Widzisz tylko w przeciwieństwie do poprzednich gryp jakie były w poprzednich latach każdego roku to szczepionki były zawsze gotowe na następną falę grypy na następny rok. Dlaczego ? Ponieważ był to cały czas ten wirus tylko ciut troszeczkę zmutowany i Ci sprytni w laboratoriach byli w stanie to przewidzieć jaki będzie wirus grypy na następny rok. W tym przypadku hmm no widzisz jest inaczej... Zwłaszcza ze ten wirus mutuje i zmienia swoją postać w przeciągu paru dni. Poprzednim wirusom grypy jakie były zajmowało to prawie rok. I widzisz w tym jest problem płaskoziemnco ...

        • 4 6

      • Dokładnie. Niemyślące posłuszne barany. Ubaw z nich po pachy.

        • 2 5

    • Głupota wylewa się uszami

      Rób tak dalej i doigrał się, tego Ci życzę

      • 1 6

    • Możesz zamieszkac na Białorusi (1)

      ciekawy kraj

      • 11 8

      • Akurat bardzo ciekawy. Ludzie przyjaźni zawsze pomogą piękne widoki dobre jedzenie (jeszcze bez masy chemii w sobie) ja polecam mieszkałem tam 4miesiace i miło wspominam ten wyjazd

        • 13 3

    • Zgadzam się w 100%

      Zgadzam się z Zi0m!!!!

      • 7 9

    • Słusznie

      • 2 0

    • To 0 w nicku idealnie pasuje.
      Miłych urodzin i imprezy.
      I zdrowia dla solenizanta/tki.

      • 25 30

  • Załóżcie maski, sezon grypowy nadchodzi.

    • 0 4

  • Ukraińcy (9)

    Niestety nie noszą.... Na moją prośbę powiedziała.... Że to jej sprawa.oczywiście po moich głośnych słowach dobitnej odpowiedzi na cały tramwaj założyła.
    Nie szanują niczego i nikogo..

    • 109 64

    • zgadza sie juz nieraz widziałem jak taka jedna robiła awanture i twierdziła ze ona nic nierozumie!

      maja wszystko gdzies bo jak wyjadą zagranice to mandaty ich nie dotycza bo nie maja zameldowania w Polsce .
      I jak wiadomo oni sprowadzili wirusa do Polski

      • 1 0

    • Łał

      Dobrze że ci kosy nie sprzedała

      • 2 0

    • A zastanawiałeś, czy aś ile w takiej maseczce twojej po dniu noszenia jest bakterii, poczekaj jeszcze na jesień to zobaczysz ile ludzi będzie schodzić z tego świata i wtedy powiedzą że kolejna fala przyszła , opamiętajcie się ludzie, sami siebie zabijacie nie widzicie że ktoś ma w tym interes żeby ludzie umierali, przecież jest przeludnienie, można by wałkować ten temat w nieskończoność....

      • 0 3

    • Nie spotkalam Ukrainca bez maski (a na Chelmie duzo ich mieszka) ale za to Polakow bez masek mnostwo

      • 5 1

    • Niestety

      I....miala racje a. Ty masz zryty mozg i wierzysz w te falszywa panfemie.

      • 17 15

    • I młodzi nieśmiertelni ...też nie noszą (1)

      • 18 6

      • I starzy śmiertelni tym bardziej nie noszą.

        • 15 5

    • Nie uogólniaj, człowieku.

      Są różni, tak jak i my.

      • 15 10

    • Raczej w każdym kraju są tacy.

      • 10 9

  • (12)

    To jest fenomen. Człowiek normalnie żyje, pracuje, funkcjonuje, dobrze się czuje a nagle mu się wmawia, że jest chory bezobjawowo na podstawie wątpliwych testów o wysokim ryzyku błędnego wyniku. Następnie wbrew jego woli zamyka się go w domu razem z całą rodziną często niszcząc mu firmę i życie.
    Wirus jest był i będzie jak miliony innych o wiele groźniejszych.

    • 246 138

    • (1)

      To jest fenomen. Człowiek normalnie żyje, pracuje, funkcjonuje, dobrze się czuje, a nagle mu się wmawia, że jest chory, bo przy okazji badania krwi (pewnie wątpliwego)okazało się, że ma hiv, hcv albo gruźlicę. Ale co tam, jest wolnym człowiekiem przecież, będzie nadal żył tak, jak jemu się podoba, uprawiał seks z kim zechce, kichał innym w twarz. Przecież nie zna nikogo chorego na aids

      • 0 2

      • Nie gadaj głupot, hiv, hcv i gruźlica nie mają postaci bezobjawowej

        • 0 0

    • (1)

      Tu rządzi polityka i pieniądze. Wybory wygrane, można naród dalej upokarzać i upodlić. Słupki do tego czasu spadały, teraz rosną. Jesteśmy ich pracodawcami, a oni traktują nas jak śmieci. Dzięki naszej ciężkiej pracy mogą sobie dawać podwyżki, kiedy moje wynagrodzenie jest obcięte o 20%. Upokorzyć, zamknąć usta, odizolować od reszty, wydobyć z narodu jego najgorsze cechy, ot właśnie to się dzieje. Mamy być dla siebie wrogami, bo wirus czai się za rogiem... Media jeszcze to podkręcają. Od pół roku ciągle jedno i to samo.

      • 16 3

      • Co raz częściej w sklepach widoczna jest agresja wyznawców covid do ludzi bez maseczek.

        • 6 1

    • dokładnie jest jak piszesz (4)

      Ale ludzie są zastraszeni i nie przyjmują do głowy żadnych argumentów choćby takich jak film:
      Prof. Kornelia Polok i Prof. dr hab. Roman Zieliński "PCR-yzm - O prawdziwej roli testów"

      • 36 15

      • Cudowny argument o profesorze. (2)

        To może zacytuj pozostałych profesorów, których są tysiące i mają zgoła odmienne zadanie i nie traktują takiego jednego poważnie. Dlaczego nie? Bo nie przedstawia rzetelnych dowodów, które nie przechodzą recenzji i weryfikacji reszty środowiska naukowego.

        • 9 12

        • Jakie tysiące profesorów,

          setki tysięcy , miliony , miliardy !

          • 1 3

        • To posłuchaj co na ten temat mówią również (lekarze z pierwszej linii w USA) dodatkowo u nas już jednej pani doktor zabrano prawo wykonywania zawodu bo się wypowiedziała głośno do mediów co sądzi w sprawie koronawirusa. Mało lekarzy się odzywa inaczej niż wypada tylko mówić bo wiedzą jakie ich za to czekają konsekwencje

          • 20 6

      • Każdy szuka rozgłosu na swój sposób. Ile mieliśmy sławnych, zagranicznych nazwisk wyjaśniających katastrofę smoleńską. A wrak leży, jak leżał. Jak mawiają: papier jest cierpliwy, wszystko przyjmie. Teraz dotyczy to internetu.

        • 5 8

    • Co za ludzie dają czerwone łapki w dół?!?!?!

      Czego nie rozumiecie? Masakra.....

      • 0 4

    • Już myślałam że w Gdańsku nikt nie używa mózgu, na szczędźcie się myliłam.

      • 6 0

    • Nikt ci nic nie wmawia Cowid moze nie dawać objawów a ty możesz chorować. Objawy choroby mogą pojawić się później, już jako powikłania. Jest mnóstwo chorob, które przez dłuższy czas mogą nie dawać objawów a niszczą nasz organizm. Przykładowo nowotwory.
      A kiedy nowotwór daje znać o sobie, to czasami na skuteczne leczenie jest już za późno. W medycynie 2 +2 nie zawsze jest 4. Wiecej pokory.

      • 2 6

  • Nie noszę (7)

    Proszę ukazać jakiekolwiek badania które pokazują że noszenie tych szmat na twarzy co kolwiek daje. Być może profesjonalne maseczki mają skuteczność ale od kiedy kawałek materiału ma zatrzymać wirusa.

    • 18 9

    • A proszę bardzo... jedne takie dostaniemy w październiku inne już są. (1)

      Te, które będą w październiku mają zbadać na przykładzie koncertu jak rozprzestrzeniać się będzie COVID przy trzech wariantach koncertu i jk organizować imprezy by minimalizować ryzyko zakażenia. Przeprowadzają go naukowcy z Uniwersyteckiego Centrum Medycznego z niemieckiego Uniwersytetu Marcina Lutra w Halle i Witenberdze jako projekt restart-19.
      W eksperymencie za milion euro dobrowolnie wzięło udział 4000 osób, musiały one wykonać 2 dni przed koncertem test na covid. wpuszczono tylko negatywnych, a koncertu były 3 warianty, każdy wybierał jaki odpowiada, ale tylko jeden.
      1. normalnie jak przed pandemią - limit 4000 miejsc.
      2. z kilkoma różnymi wejściami, maseczkami i dezynfekcją rąk - też limit 4000 miejsc.
      3. To co w 2, ale jeszcze wymóg zachowania 1,5 metra od siebie.

      Dodatkowo dostali urządzenia mierzące cały czas dystans od najbliższych osób i fluorescencyjny płyn do dezynfekcji, żeby naukowcy mogli sprawdzić które powierzchnie najczęściej dotykano.

      Drugi to wyniki badań nad maseczkami - wrzuć w google:

      Unmasked! The effect of face masks on the spread of COVID-19 Timo Mitze, Reinhold Kosfeld, Johannes Rode, Klaus Wälde

      • 1 1

      • Wynika z tego, że inwestycja w odkurzacz z filtrem HEPA nic nie da. Wystarczy zwykły worek i wszystko zatrzyma, a może jednak nie

        • 0 1

    • Po co badania, wystarczy pomyśleć (2)

      To naprawdę jest proste i było już powtarzane wiele razy. Ogranicza dyfuzję powietrza i zapobiega nieświadomemu dotykaniu twarzy. Ale dla zatrważającej rzeszy ludzi jest to niezrozumiałe. zbyt trudne do pojęcia. Zbyt wyzywające intelektualnie. Wymagające wyobraźni, a to już ich przerasta.

      • 5 7

      • potrzeba naukowych badań...a nie wydumanych teorii jak wyżej...Dotykać twarzy można tym bardziej jak się ma maskę bo to przeszkadza...a co do dyfuzji powietrza to pstryknij sobie areozol na twarz jak będziesz mieć nałożoną maseczkę...

        • 1 0

      • ehh myśliciel się odezwał....

        No faktycznie zrozumienie że kawałek szmatki nie zatrzyma Ci wirusa wielkości nanometrów to wielkie wyzwanie intelektualne zbyt trudne do pojęcia i wymagające wyobraźni - chyba dla Ciebie!
        WHO informuje na swoich stronach, że maska nie ochroni przed infekcją, a nawet może stać się jej źródłem,ale po co badania ....

        • 4 2

    • na tym portalu nie trzeba badań,wystarczy wyzywanie od mięczaków ludzi nie podzielających opinii autorki xD

      • 2 2

    • Jedna z niewielu mądrych wypowiedzi na tym portalu.

      • 3 2

  • Wirus zabija... (1)

    Chciałabym napisać o osobistych doświadczeniach z koronawirusem. Moja 65 letnia matka w marcu nagle poczuła się bardzo źle - szybko do szpitala po kilku godzinach płuca przestały pracować...respirator uratował jej życie. Później niestety została wprowadzona w śpiączkę farmalogiczną na 2 tygodnie...wybudzona cieszy się już dobrym zdrowiem. Diagnoza: koronawirus. Gdyby nie respirator podłączony szybko to by już nie żyła...

    • 3 6

    • objawy zapalenia pluc

      wiec kto ci powiedzial ze to media-19 wirus?

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane