Zobacz od środka Centrum Medycyny Inwazyjnej
Centrum Medycyny Inwazyjnej to szpital jak z amerykańskiego filmu - przestronny, jasny, z najbardziej zaawansowaną technicznie aparaturą i lądowiskiem dla śmigłowców. Sprawdziliśmy jak wygląda najnowocześniejszy szpital w Polsce i jeden z najnowocześniejszych w Europie.
został otwarty i od razu okrzyknięty najnowocześniejszym szpitalem w Polsce. Centrum Medycyny Inwazyjnej, to jednak coś więcej niż szpital, to placówka, która przygotowana jest do przyjmowania pacjentów z najcięższymi urazami. Nowoczesna aparatura, w tym choćby łóżka warte ok. pół mln zł, i fachowa kadra zapewnić mają leczenie na najwyższym poziomie.
2012-03-27 14:51
Praktycznie brak miejsc postojowych i dla pacjentów i pracowników. Brak zasięgu telefonów w środku. Brak okien w ważnych gabinetach pielęgniarskich i pokojach badań. Klima prawie wszędzie bez możliwości regulacji temperatury. Brak umywalek w sporej części gabinetów. Co chwilę jakąś awaria - np 4 zalania. Można tak dalej wyliczać, tylko po co. I tak już po ptakach.
Ale Pani Redaktor i ludzie którzy tam nie pracuja się cieszą ze mamy extra szpital. No w sumie jest extra, a te drobiazgi, które wymieniłem nie sa aż tak ważne.
2012-03-27 20:51
Z tylu jest duży parking
2012-03-27 20:54
CMI lepiej napisz jak wam sanepid zatwierdził gabinety lekarskie bez możliwości umycia rąk, to pewnie ciekawa opowieść
2012-03-27 16:10
Na szczęście pojechaliśmy do szpitala nocą, na oddział pomocy doraźnej, to już po 3 próbie udało nam się znaleźć wjazd na parking. Oznakowanie po prostu cudne, w dniu, w tym ruchu który panuje na Smoluchowskiego - no nie ma szans, żeby się udało za 1. razem.
Oddział działał 2 tygodnie, a klamka w pokoju lekarskim (zaraz przy recepcji) już była zepsuta. Poczta pnaumatyczna, która tak zauroczyła autorkę, to wynalazek sprzed ponad 100 lat!!!
Działała w Paryżu już w XIX wieku (do 1984 roku), w obrębie całych kwatałów miasta. No a na koniec Pan Doktor kazał wypić przed badaniem 2 szklanki wody. Dystrybutor był, szklanek -nie. Wszyscy odsyłali, w końcu mąż pojechał do domu po szklankę. Pan doktor obrażony powiedział, że to wina firmy, która te dystrybutory wstawia. Żadnego automatu, niczego, a przecież do cholery - można na tym zarobić. Krzesełka dla oczekujących na wyniki badań są, nie można powiedzieć. I pretensje, że tu jest oddział ratunkowy i nic nie pomogą. Gdyby przywiozła karetka - to co innego. To spróbujcie się dodzwonić na ten słynny numer ratunkowy 112! Umrzeć można a nikt nie odbiera!
Co do ubolewań forumowiczów, że lekarze muszą operować po godzinach - no to właśnie na tym polega nowoczesne szpitalnictwo, że ono działa 24 godziny na dobę, a nie 6 godzin dziennie. I tak już jest u nas, nie tylko zagranicą. 7 lat temu złamałam nogę w Zakopanem i leżałam w szpitalu miejskim, gdzie sale operacyjne na ortopedii pracowały na 3 zmiany, w nocy na dyżurach byli pielęgniarze, żeby sobie z bezradnymi i bezwładnymi połamańcami poradzić, a tabletki przeciwbólowe i nasenne rozdawali z własnej woli, nie trzeba było żebrać. Do dzisiaj śledzę z sympatii losy tego szpitala i pani dyrektor - to jedna z niewielu placówek państwowej służby zdrowia, która nie jest zadłużona. Tylko że pani dyrektor wszyscy się tam śmiertelnie bali, bo ganiała to całe towarzystwo bezlitośnie. Ale też wszyscy w tym szpitalu chcieli pracować (no, z wyjątkiem łaskę robiących - jak wszędzie - pielęgniarek). Tam na oiperację stawu biodrowego czeka się kilka miesięcy, a nie jak u nas - kilka lat.
2012-03-27 16:36
Podajesz ekstremalny przykład - ortopedia w Zakopanem jest najlepsza w Polsce. A np szpital wojewódzki w Gdańsku jako jedyny szpital na świecie oprócz Harvardu robi operację wydłużania przełyku przy wrodzonej atrezji. W Warszawie przeszczepiają serca. Pewnie gdyby leżała Pani w Zakopanem na kardiologii to opinia nie byłaby taka różowa. Każdy szpital się w czymś specjalizuje.
2012-03-27 16:47
Mnie nie chodzi o poziom ich zawodowej kompetencji, bo i w Gdańsku znam znakomitych specjalistów, tylko o organizację ich pracy przez menagerów służby zdrowia. A ja sobie banalnie nóżkę złamałam, bez żadnych komplikacji, ale jednak wylądowałam na obserwacji w szpitalu, bo tam kładli na 24 godziny każdego połamańca, po nie daj Boze szok pourazowy by się trafił. Natomiast w warmińsko-mazurskim województwie, żeby się nie opierać na ekstremach, mojej sąsiadce wiejskiej, pani w wieku 70+ robili operacje ortopedyczne bez żadnej łaski (operacja byłą planowana, a nie na cito, czekała rok na operację kolana, które jej z racji wieku szwankowało) O ile wiem - ortopedia w Olsztynie w Polsce specjalnie nie słynie (no rymło się, przypadkowo). I w odniesieniu do Zakopanego mówię (a raczej piszę) nie o przypadkach, wynikających z wydarzeń losowych, ale po prostu o rutynowym leczeniu mieszkańców Podhala.
Pozdrawiam
2012-03-27 20:16
Jeśli miałabym zgadywać to pewnie dlatego, że w górach łamie się najwięcej kończyn w tym kraju więc rozsądne, żeby wiodący krajowy ośrodek ortopedyczny działał właśnie tam. Ze złamaną nogą to i w Gdańsku się leży. W Gdańsku mamy bardzo dobre centrum traumatologii przy szpitalu Wojewódzkim.
A CMI to syf wybudowany przez kogoś kto nie ma pojęcia o ochronie zdrowia, przy tak działajacej wentylacji zaraz wejdzie grzyb. XXI wiek i okien w szpitalu nie ma!!!
2012-03-27 17:25
... Centrum Magii i Iluzji .. to co działa i nie działa w tym budynku wiedzą tylko jego konstruktorzy i niefortunni użytkownicy :)
2012-03-27 19:59
oj dokładnie tak.a biedni ludzie karmieni propagandą sukcesu pieją z zachwytu...
2012-03-27 18:14
W jednym z gdańskich szpitali sa , ale nikt ich nie włącza i wszędzie gronkowce, paciorkowce, i inne.
2012-03-28 00:17
Dziś odchodzi się od nich, jestem studentem, miałem na zajęciach.
2012-03-27 18:22
mam jedną uwagę, strzałka, która ładuje się po kliknięciu na odnośnik do mapy, która ma pokazywać teren CMI, pokazuje.. park przy UCK-GUMED.
muszą Państwo cofnąć strzałkę o ok. 5-7cm do tyłu.
2012-03-27 18:37
Brakuje wózków do przewożenia chorych - i to ta nowoczesność
2012-03-27 19:09
Witam Wszystkich :)
Wiele opinii na temat nowego szpitala jest bardzo trafna, i zgadzam się, z zewnątrz wszystko pięknie jak w amerykańskim filmie, a w rzeczywistości polski koszmar. Wszyscy chwalą jaki on jest piękny, jaki super sprzęt najnowocześniejszy w Polsce itp, a prawda jest taka, że organizacja jest okropna, na oddziałach brakuje podstawowych sprzętów np. szafek w gabinetach zabiegowych, pościeli na nowe wypasione łóżka i jak tam pracować jak ciągle się coś psuje lub czegoś brakuje :( Szpital może i przestronny i piękny, ale czy ktoś się pytał pracowników szpitala jak się pracuje na takich dużych przestrzeniach? porażka. CMI taki super, najlepsi specjaliści i większe zarobki hehe dla kogo? he dla lekarzy a reszta pracowników co z nimi? nikt ich nie docenia jak zwykle za wysokie progi więc pracuj człowieku do 67 la za grosze. Najgorsze z tego wszystkiego jest jeszcze połączenie z nowym szpitalem, jak jesteś zdrowy i młody to zapraszamy na 15 minutowy spacer pod górkę od przystanku tramwajowego na Traugutta, a jak masz 50+ hmmm radź se sam, bo autobus z 283 z Akademii Medycznej do CMI jeździ raz na ruski miesiąc. Pozdrawiam
2012-04-01 08:53
trafna opinia :))
dodam jedynie uwagę odnosnie dyrekcji i pracowników;
dyrekcję trzeba koniecznie wymienić !!!
ponieważ ta dyrekcja to dramat wielu wielu pracowników, którzy są zmuszeni do pracy na umowach śmieciowych !!!! regulacji płacy to pracownicy już daaaaaawno nie mieli a jeszcze ich sie straszy i szantażuje pozbawieniem tego minimum co mają !!!!! to dyrekcję trzeba wymienić i to jak najszybciej bo zniechęca ludzi do pracy !!!!
2012-03-27 19:52
Pracuję tam i przeraża mnie jak bardzo artykuł ten nie oddaje rzeczywistości. Jeżeli wszystko, o czym się czyta jest tak jednostronne i naciągnięte to wszyscy mamy całkiem fałszywy obraz świata!
Ok, jest tam trochę nowinek, ale to co, po pierwsze zwraca uwagę to liczne absurdy i niedoróbki!!
Np. z piętra na piętro można się poruszać windą. Ale windy się zacinają. Wydaje się, że są jeszcze schody, ale gdzie tam! Żeby wyjść na schody trzeba mieć identyfikator. Nawet go mam, ale nie upoważnia mnie on do wyjścia ze schodów na innym piętrze niż to jedno, do którego jestem upoważniona. Windy się zacinają jak wspomniałam, a w całym budynku KOMÓRKI NIE MAJĄ ZASIĘGU!
Albo taka mała rzecz - w toalecie są, że tak powiem 3 stacje, z czego tylko jedna to wc, a reszta to prysznice. I na co to. Będziemy chyba sikać pod prysznicem.
Poza tym cała hydraulika leży! Część zlewów przecieka zalewając nowe podłogi i meble, z części nie odpływa woda - bo odpływy są pomontowane za wysoko. Ze dwa tygodnie temu miała miejsce wielka awaria - podobno pękła rura albo się rozszczelniła, woda lała się przez weekend, zalało 3 piętra - zalało drogi, nowy sprzęt!!
Poza tym nie ma dostatecznej ilości wyciągów powietrza, a te co są, są za słabe. To może się wydawać błahe, ale stężenie substancji szkodliwych w powietrzu, tam gdzie pracuję, jest nie do zniesienia. Będziemy ściągać bhp, bo tak się nie da pracować.
Och, można by mnożyć takie drobiazgi.
Mam nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży i generalnie ruszymy wkrótce pełną parą. Ale okropnie mnie denerwują artykuły takie jak ten - wszystko w różowych barwach - a to bzdura.
2012-03-27 20:01
ale o tym wiedzą pracownicy bo już nie nawet pan JM R
2012-03-27 20:00
masz racje Bzz, to co tam się dzieje to wielka porażka, wiele rzeczy brakuje, ale i tak wszyscy się zachwycają nowym pięknym szpitalem wrrr... proszę aby tylko ktoś pisał artykuły które piszą o Polskiej rzezczywistości a nie o Amerykańskim śnie d którego nam daleko.
2012-03-27 20:16
wiecie jaki jest prawdziwy skrót CMI ,,Centrum Magi i Iluzji" :)
to jest maaaasakra, nigdy nie chciejcie tam trafić!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
