Pierwsi goście zrobią w Rivierze zakupy w piątek rano. My w czwartek podejrzeliśmy, jak wyglądają ostatnie przygotowania do otwarcia.
Choć spośród prawie 300 sklepów i punktów usługowych co piąty nie jest jeszcze otwarty, to na wizytę w Centrum Riviera w Gdyni i tak trzeba zarezerwować kilka godzin. Największy obiekt handlowy na Pomorzu przyjmie pierwszych gości w piątek rano.
Pierwsi goście czekali na otwarcie rozbudowanego Centrum Riviera jeszcze przed godz. 10.
bez wątpienia, brakowało takiego miejsca łączącego usługi z handlem i rozrywką29%
raczej tak, choć wiele zależy od oferty tego centrum20%
tak, bo ludzie uwielbiają wielkie sklepy, a w Gdyni nie ma dużej konkurencji29%
raczej nie, bo rynek jest nasycony a mieszkańcy przyzwyczaili się do innych obiektów22%
Wrażenie robią liczby: 34 kawiarnie i restauracje, 250 sklepów, 1,5 kilometra korytarzy, z których każdy nosi inną nazwę. Wszystko to na powierzchni 150 tys m kw., z czego prawie połowę zajmie handel i usługi. W przyszłości znakiem rozpoznawalnym gdyńskiej Riviery ma być niemal 600-metrowa, porośnięta roślinnością fasada. Pracę w Rivierze ma znaleźć blisko 2 tys. osób. Na parkingu zmieści się 2,5 tys. samochodów. Dla rowerzystów przygotowano 300 miejsc.
Tak centrum znajdujące się przy ul. Kazimierza Górskiego w Gdyni wygląda w liczbach. Na razie otwartych będzie 80 proc. sklepów. Reszta przyjmie klientów na początku przyszłego roku, jednak - jak zapewnia dyrekcja centrum - 96 proc. powierzchni jest już zajętych i kwestią czasu pozostaje znalezienie chętnych do prowadzenia pozostałych lokali.
- Zdajemy sobie sprawę, że stajemy przed ciężkim i trudnym zadaniem. Wychodzimy jednak właśnie z kryzysu handlowego, co pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Chcemy tu stworzyć przestrzeń nie tylko dla miłośników zakupów. W założeniu ma to być miejsce spotkań, wydarzeń kulturalnych i plenerowych organizowanych we współpracy z miastem, cały tydzień tętniące życiem - opowiada Marek Ciszewski, dyrektor centrum handlowego Riviera.
Magnesem dla wielu będą sklepy, których dotąd nie było w Trójmieście. Wśród nich pierwszy w Polsce H&M Home oraz pierwszy w Trójmieście - Zara Home z materiałami do wyposażenia domu. Ci, którzy przywiązują wagę do wyglądu, na pewno nie ominą salonu Van Graaf o powierzchni 3 tys. m.kw., gdzie będzie można przebierać wśród ubrań i dodatków około 200 różnych firm.
Swój trójmiejski debiut będzie świętować również hiszpańska sieciówka Massimo Dutti, ceniona za ubrania w klasycznych krojach oraz atrakcyjny stosunek jakości do ceny. Duże powierzchnie zajmą m.in. Saturn (3 tys. m.kw.), Intersport (3,5 tys. mkw.) oraz Nike, która otworzy największy salon w Polsce.
- Chciałbym blisko współpracować z najemcami, reagować na ich potrzeby i dać im poczucie, że są potrzebni w naszym centrum. To powinno przełożyć się na zadowolenie klientów, których w początkowej fazie na pewno będzie wielu. Sztuką jest ich przekonać, że warto do nas wracać. To wymaga sporo pracy i na pewno czegoś więcej niż tylko zniżek i promocji - deklaruje odważnie dyrektor centrum.
Pomóc w tym mają ścianki wspinaczkowe, place i sala zabaw dla dzieci, a dla zmęczonych kupowaniem miękkie sofy, które pojawią się na korytarzach dopiero kilka dni po otwarciu.
Riviera na pewno przyciągnie do siebie miłośników filmów, ponieważ w obiekcie znajduje się multipleks marki Helios o powierzchni 2,8 tys. m.kw., w którym w sześciu salach jednocześnie filmy będzie mogło oglądać 1224 widzów, także w technologii 3D. Okulary, potrzebne do oglądania, będzie można po zakupie przynosić na kolejne seanse.
- Zaletą, którą powinni docenić widzowie, są fotele, produkowane przez firmę, która wykonuje podobne zamówienia dla linii lotniczych. Oprócz tego oferujemy szerokie przejścia i dużo miejsca na nogi, na co zwraca uwagę wielu klientów - zapowiada Iwona Grabowska, dyrektor kina.
Właściciele centrum, którego budowa kosztowała ok. 200 mln euro, liczą na 10 mln odwiedzających rocznie.
Będą szybciej zamykać tam sklepy aniżeli otwierają. (1)
W Gdańsku powstaje kilka dużych centrów handlowych a zdolność nabywcza maleje.
Sporo sklepów zniknie z mapy Gdyni i utrata miejsc pracy będzie większa od tych 2000 uzyskanych. Ponadto w tego typu centrach potrzebują najemnikó za grosze najlepiej na umowy zlecenia, w starych sklepach kultywowano tradycje rodzinne... Klasa średnia wyrastała a co wyrośnie z Centrów ?
Polak wydał zarobione pieniądze w swoim sklepie na miejscu a gdzie wyjadą pieniądze z Centrów Handlowych ?
D.S.v.D
10 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-11-01 03:24
DLa świętojańskiej możę być konkurencja , choć nie koniecznie ,bo wielu sklepach tego nie ma co , co na świetojąńskiej
yp
10 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-10-27 17:32
Ludu mój
Patrzaj tam to wschodzi kres twój, nowy kościół spuszczonego ze smyczy bękarta narodu.
10 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-12-14 22:18
pajac na parkingu
stoi pajac blokując wjazd na parking! szkoda słów!!!!!!
w Gdyni i tak trzeba zarezerwować kilka godzin. Największy obiekt handlowy na Pomorzu przyjmie pierwszych gości w piątek rano.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
