Katarzyna Włodkowska
2007-10-26 00:50
Heh ciekawe co stanie sie z tzw. Kartami Rabatowymi, teraz masz daną stawke i jak podasz numer karty to masz np. 10 % taniej i to nie tylko gdy zamawiasz telefonicznie.Teraz bedzie pewnie tak, że zapytasz ile za przejazd, gość powie 50 zł, mówisz, że masz karte to on na to: no to 10 % rabatu i tak i tak zarobi bo na danej trasie kurs normalnie kosztowałby np.20 zł
korporacje chyba wycofają karty i tyle
pozdro
2007-10-26 00:57
A co będzie jak się ropa skończy? Ile będzie kosztowała taksówka w Dubaju? Mógłyś odpowiedzieć na to pytanie?
Pozdrawiam
2007-10-26 01:09
taxi extra, bleble ble itd
hahaha, weź mnie nie rozwalaj takimi tekstami i nie rób ludziom w PL sieczki w mózgu. Widziałem i jeździłem osobiście taxówkami i w Dubaju i w Abu Zabi i mogę powiedzieć tylko tyle, że owszem są extra ale w bogatych dzielnicach dla bogatych ludzi, dla biedaków i zwykłych arabów są zwykłe arabskie śmierdzące taksówki.
2007-10-26 12:25
no ja byłem na stoczni wiec musze należeć do tych bogatych, taksówki 95% to toyoty camry najwyżej 2-3 letnie, a nie stare pasaty czy merole 124 w które mają przejechane półmiliona km, co do ceny ropy jak ktoś pytał to za obecną sytuacje podziekujcie władzą co sciągaja akcyze w wysokości 60-65% ceny paliwa. To ze ropa idzie w góre to jedno a ze ponad 2zł w litrze płacimy zeby stołki w sejmie były ze skóry najwyższej jakości to inna.
2007-10-26 01:12
jaaa, przeciez dotychczas nie bylo widelek - bylo ograniczenie maksymalnej stawki!
wiec cale to gadanie o tym ze dzieki uwolnieniu cen bedzie taniej mozna sobie wsadzic.
zwiekszenie liczby licencji - tak, zniesienie gornego ograniczenia cen - nie!
2007-10-26 01:19
że jak uwolnią ceny to pojawią się oszuści!Cen pieczywa nikt nie reguluje i jakoś nie trafiło mi się abym kupił chleb z gwożdziami albo zrobiony z
makulatury czyli oszukany i jeszcze żebym zapłacił
za niego drożej.
Może wtedy pojawią się Panowie którzy otworzą drzwi przy wsiadaniu powiedzą:dzień dobry,spytają dokąd zawieżć i będą dysponować nowymi samochodami.
Albo będzie można zamówić taxi na konkretny termin.Ja gotów jestem zapłacić za taką usługę więcej.Niech będzie wybór.A teraz wszyscy jednakowo dzwonimy po pół godziny na tzw tele taxi
i jezdzimy super autami wyposażonymi w nieśmiertelne "zapachowe" choinki maskujące zapierdzianą atmosferę.
2007-10-26 01:39
Wolny rynek to zawsze dobra sprawa.
A to oznacza że jeżeli wsiądę i pojadę taxi z moreny na niedźwiednik i taksówkarza zaśpiewa mi 100zł to następnym razem wybiorę inną firmę i powiem znajomym że ta którą jechałem to oszuści. Co na dużą skalę (bo chyba każdy postąpi podobnie) zabije tą firmę taksówkarską.
Wolna konkurencja górą !
Proste.
2007-10-26 07:21
Wolne ceny to dobry pomysł ale najważniejsze są odpowiednie wymagania przy wydawaniu pozwoleń tzn egzamin ze znajomości miasta, niekaralność, auto w dobrym stanie i czyste!!!
Miasto powinno wydawać pozwolenia wszystkim którzy spełnią warunki im więcej taxi tym lepiej dla klienta
2007-10-26 08:33
Słusznie. Duże wymagania i porzadny egzamin. W cenach wolny rynek a liczba licencji ograniczona?
2007-10-26 07:56
Cymbały - tak nazywasz ludzi, którzy ze swojej łaski dają Ci na chleb. To tylko potwierdza opinię, zgodnie z którą przede wszystkich należy was wychować, bo się rozbestwiliście. A wzrost obrotów przy niższych cenach wyjdzie na zdrowie wszystkim, łącznie z chamowatymi taximanami.
2007-10-26 08:29
W powszechnym przekonaniu najdroższe ceny sa w Warszawie, tymczasem zbierając informacje tylko z ostatnich dni: woda w Warszawie tańsza, komunikacja miejska 2x tańsza, taksówki w Warszawie tańsze.
2007-10-27 21:39
Parę dobrych lat temu na centralnym chciałem wziąść taxi - niedaleko ale wieczór. Wkładam plecak ale coś mnie tknęło. Zapytałem za ile... 50 zł. Wyrwałem plecak i ide z buta. Po paru metrach dogonił mnie inny koleś i zaproponował 30 zł. Spacerek dobrze mi zrobił.
2007-10-26 09:27
Tamtejsze taksówki nie miały żadnych liczników czy taksometrów. Za każdym razem trzeba było umawiać się z panem czyli targować itd. Nie wiem jak to wygląda to w Irlandii bo tam akurat jeszcze nie byłem, może w POlsce powinniśmy zastosować ten sam system. W końcu trzeba się rozwijać żeby żyło się lepiej.
2007-10-26 10:21
Wchodzimy - rozumni ludzie - do taksówki, pytamy o cenę, umawiamy się na cenę i już!
Podoba mi się model egipski.
2007-10-26 23:10
albo szybka akceptacja ceny z kosmosu. Owszem, na wakacjach można się tak bawić, ale w codziennym życiu?
2007-10-27 09:23
W codziennym życiu szybko zaakceptujesz kolejną cenę z kosmosu!
Ale w modelu egipskim możesz podczas urlopu utargowac niższszą. W modelu gdańskim nawet tego nie masz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
